mam 29 lat i jestem dziewica

jest z toba wszystsko jest ok to a ja podziwiam....mógłbym swoje zdanie szerzej wyraźić ale moi przedmówcy temat juz chyba wyczerpali... pozdro

A co w tym takiego dziwnego ze ktoś mam po 30 i jest prawiczkiem czy dziewicą każdego to indywidualna sprawa :P

Chwała temu komuś tam na górze że są jeszcze dziewczyny szanujące swoje ciało.... Myślałem że ten gatunek kobiet wymarł.... A jednak są :) Myślałem że nasz świat ogarnęło totalne kurestwo. Ale nie zupełnie ;]

Poruszyliscie na tym forum wiele ciekawych watkow i wlasciwie jak tutaj ktos trafnie sformulowal – temat sie wyczerpial. Ja jednak chcialam podzielic sie z wami moimi przemysleniami, odpowiadajac tym samym na niektore pytania, ktore pojawily sie w waszych postach (po kilku wypowidziach ucieklam w ramiona morfeusza :o). Niskie lub obnizone libido oznaczaja spadek popedu seksualnego. Dana osoba traci zainteresowanie czyms, co do tej pory sprawialo jej przyjemnosc. Biorac pod uwage fakt, ze czlowiek jest zwierzeciem o hedonistycznych zapedach, postrzegajacym przyjemnosc jako warunku osiagniecia szczescia, wszelkiego rodzaju “odchylenia” od tak zwanej normy wywoluja u niego uczucie niedosytu, czasami obojetnosci, nierzadko konczac sie na stanach depresyjnych. Tylko zeby docenic i zrozumiec roznice miedzy etiuda Chopina, a inna kompozycja pseudoklasyczna nalezy najpierw dysponowac elementarna skala porownawcza. W tym momencie nasuwa sie nastepujace pytanie: czy mozna mowic o dziewictwie jako o skutku ozieblosci? No chyba raczej nie…. Czytajac wasze wypowiedzi natknelam sie na ciekawa konotacje odnosnie dziewictwa. Otoz ten pan/ pani wspomina o 50 letniej nietknietej niewiascie. Super, pomyslalam sobie, no to ze mna chyba nie jest jeszcze azzz tak najgorzej ;-o. Nawet sobie nie wyobrazacie jaka poczulam wtedy ulge. Podobno nadzieja zawsze uskrzydla, no i chyba cos w tym jest. No ale do rzeczy. W pewnym momencie zaczelam sie zastanawiac do jakiej grupy - tych czystych jak lzy niewiast- zaliczam sie ja, moje ego no i superego. Mam 29 lat I jestem za stara na to by zasmakowac syndromu siksy podskakujacej w rytmy “Hyper Hyper”w disce, wyczekujacej z entuzjazmem nowych doznan na zapleczu (albo jak to sie tam nazywa ;-p). Do konceptu swietej Madonny tez nie pasuje. Ostatni raz bylam w kosciole 19 lat temu na komuni. Jak powiedzialam rodzicom, ze nigdzie nie pojde, moj talo zbladl i cos tam jeszcze pokrzyczal w stylu “nie badz taki madry krasnalu, ja tu rzadze!". W koncu po wizycie u fryzjera, odziana w biala satynowo- koronkowa sukienke uosabialam ideal malej ksiezniczki - a moja rodzinka piszczala z zachwytu. No dobra ale jaka jeszcze pozostala opcja? Hmm, femme fatale? No dobra przyznaje sie, tutaj tez nie pasuje. Powod wiadomo jaki: zero zwiazku przyczynowo-skutkowego. Pozostaje jeszcze historia pani Zosi spod 4, sfrustrowanego dziwologa, ktory mial nie rowno pod sufitem i w koncu wybral zycie w staropanienstwie. Tytul telenoweli: moja byla sasiadka w krzywym zwierciadle (czytaj: dziewica i jej sasiedzi). No coz c`est la vie.... Dziekuje wam za udzial w dyskusji i pozdrawiam

Dziwne to malo powiedziane, to jest chore.

to chyba mozna uznac ze zadne normalny facet cie nie zechce bo zwieje jak tylko zaczniesz te swoje pseudo naukowe wywody, :O dziewica w wieku 29 lat to zdecydowanie cos nienormalnego

nienormalny jełopie to jestes ty!!!!!!!!!baranie jeden

To już niebawem się zmieni :) będziesz miała 30 lat

Co do tematu - tak, to jest dziwne

Trzeba być nienormalnym, żeby chcieć być normalnym. Gdyby człowiek nie był "zwierzęciem o hedonistycznych zapędach" to ludzkość dawno by wymarła. Mówisz o "skali porównawczej do oceny", przecież nie muszę kończyć elitarnego konserwatorium, żeby lubić Chopina, bo po co? Żeby siedzieć, liczyć nuty, badać kontrapunkty i inne bzdety, tylko po to, żeby w końcu stwierdzić, że "mi się podoba bo jest bardziej od innych"? Nienormalne jest to, że sama ładujesz się do szufladek, a co więcej oczekujesz, że inni Ci ją przygotują, taką ładną, wygodną, w której położysz się spać ze swoim "c'est la vie". Gdybym miał władować Ciebie do jakiejś szufladki, ze względu na życie seksualne, nie byłaby to oziębłość ani cnotliwość. Stworzyłbym nową, z napisem "kobieta uwięziona na bezludnej wyspie". A tak z innej beczki -- Madonna też do kościoła nie chodziła, co najwyżej do synagogi.

dziewczyno,szkoda zycia na "wianek" :)

...tyle można stracić i zyskać :P zarazem. :)

postepujesz bardzo wlasciwie,jak znajdziesz tego jedynego bedziesz wiedziala, po co ci doswiadczenia seksualne z kims kogo nie kochasz. To zadna przyjemnosc tylko prostytutki tak robia. Ja na przyklad mialam wczesniej 1 partnera seksualnego,wydawalo mi sie wtedy ze go kocham. A jak spotkalam swojego mezczyzne to chcialabym byc dla niego dziewica. Masz dla siebie szacunek i tym bardziej bedzie cie ten jedyny szanowal. Nie sluchaj opini bawidamkow co skacza z kwiatka na kwiatek, roznosicieli chorob. A ozieblosc to jakas smieszna fikcja,jesli potrafisz sie sama zaspokoic to napewno jest z toba wszystko w porzadku.

ja mam 34 lata i jestem dziewicą i nie jestem jakas zatwardziała ani zabiedzona

czy wy macie jakies potrzeby seksualne? nie wiem... masturbujecie sie? albo czasem chociaz odczuwacie jakiekolwiek podniecenie? fantazjujecie? macie sny o zabarwieniu erotycznym? albo czy idac ulica zwracacie uwage na mezczyzn i przygladacie im sie pod tym katem? albo czy kiedykolwiek majac jakis blizszy kontakt z kims odczuwalyscie ten charakterystyczny niepokoj? czy moze ta sfera was wcale nie dotyczy?

Ja mam 37 lat i też jestem dziewicą.

Nostalgijaa chyba tak z nowym rokiem podniosłas sie na duchu....ale tekst swietny.

Lubisz szufladki, porządkowanie, przyporządkowywanie, dookreślenie itp. Nie podobał Ci się pomysł Twojej rodziny, która piszczała na widok dziewczynki w tiulach, więc stworzyłaś nową odmianę księżniczki - księżniczkę idealno-intelektualną :) No a ksieżniczek idealno-intelektualnych nie dotyczą takie przyziemne sprawy jak sex, to poniżej ich godności ;). Ale widać sytuacja zmienia się na korzyść, zaczynasz się zastanawiać nad zaistniałym stanem rzeczy, a podstawą refleksji musiała być jakaś potrzeba. Proponuję Ci spróbować pooglądać trochę romantycznych filmów, dać się ponieść fantazji z sobą w roli głownej, pobawić się w dotykanie "private parts" i zabawy z prysznicem. To, że nie jesteś małoletnią lolitą działa na Twoją korzyść, doznania powinny być pełniejsze, dojrzalsze itp., ogólnie powinno być fajnie może nie za 1, 2 czy 3 razem ale w końcu... Zasada nr 1 to nie myśleć i nie zastanawiać się tylko pozwolić sobie odpłynąć :) Czy 29-letnia dziewica mnie dziwi? Tak, dziwi mnie fakt, że nie uległaś presji i nie poszłaś z byle kim do wyrka co jest niestety normą. Ale to już powód do podziwu a nie zdziwienia... ale to już w innej bajce :)

Jesli nie znajdziesz kogos, kogo pokochasz ... to tracenie dziewictwa nie ma sensu. Oczywiscie sa potrzeby ludzkie, aczkolwiek zaspokajanie ich w sposob niewyrafinowany przynosi tylko rozczarowanie. Mam 30 lat, zgodnie z rocznikiem, i dopiero latem 2009 zasmakowalem seksu ... w zwiazku z checia ... zobaczenia, jak to jest. Bylo ciekawie, ale po pewnym czasie sie znudzilo, bo niestety miedzy mna a "partnerka" wystepowaly relacje czysto - fizyczne, bez uczucia (z mojej strony). Zatem ... pracuj nad soba, bys miala mozliwosc poznania odpowiedniego partnera, bo na pewno cos w Tobie jest, co nie pozwolilo na to do tej pory. Moze to byc powodem ... krzykow ojca - nieciekawe dziecinstwo ... wybacz, to czyste spekulacje z mojej strony.

nigdy, co prada mam stulejke i sie troche boje ale gdybym sptkal odpowiednia laske to moze bym sie w koncu zdecydowal na zabieg... p.s. skad jestes zalozycielko tematu ?

Kolego ... chyba nie doceniasz zalozycielki topiku ... pytajac sie o jej miejsce zamieszkania ;)

Autorko - jeśli poruszyłaś ten temat, to znaczy, że masz duże wątpliwości i że to na pewno nie jest normalna sytuacja. Problem tkwi w Tobie i jeśli nic ze sobą nie zrobisz, wyrządzisz sobie dużą krzywdę. Nie mówię o bzykaniu, ale o czerpaniu przyjemności z bycia blisko z kimś.

do ja mam prawie 30tke i tez Radze Ci iść na zabieg teraz, po zabiegu trochę się wszystko goi tak z miesiąć [coś o tym wiem] i może być tak że też trzeba będzie zrobić poprawkę ale to rzadko się zdarza. I też idź z takiego powodu że jak kobieta zobaczy że nie potrafisz o własnego wacka zadbać jak trzeba to może krzywo spojrzeć. Po za tym ze stulejką jest tak że utrudnia utrzymanie higieny :(

wejdz na www.intymnosc.pl/aff/7733 i dowiedz sie jak polepszyc swoje zycie seksualne :) Polecam i zycze wszystkim wszystkiego dobrego w Nowym Roku

O czym ty piszesz człowieku. :) Tu chirurg plastyczny może tylko pomóc. :D Jak była by "klaczą" to już dawno, nie jeden chuujek zaliczyłby wbitkę. I teraz zamiast zakładać takie tematy, zastanawiałaby się co zrobić z nasieniem na twarzy.

Jestem facetem i powiem ci że bardzo cię szanuje z tego powodu ze jestes jedną z niewielu kobiet dla których seks to nie sport. Uwierz mi niemasz się czego wstydzić dziwi mnie tylko postawa kolesi którzy tu wypisuja rzeczy takie jak że jestes chora nienormalna itp. Do was wszystkich koniobijcy jeśli wam się niepodoba taka dziewczyna a jesteście niewyżyci to dajcie jej święty spokój i idźcie na dziwki a nieszargacie kobiete która ma zdrowe podejście do seksu i szacunek do siebie. To wszyscy jesteście nienormalni bo tylko wam seks w łbie dziwię się też niektórym dziewczynom które pisząc tu wyśmiewją się również z takich dziewczyn. Oj dziewczyny w życiu niechciałbym byc chłopakiem którejś z was na szczęście chodzę z normalną dziewczyna. Droga 29 letna dziewico wiec że normalny facet ( zdrowy umysłowo) doceni twoje dziewctwo i pokocha cie tką jaką jest w dodatku sprawisz mu ogromną przyjemność i satysfakcje że on będzie tym pierwszym będziesz dla niego prezentem. I wiec że postępujesz dobrze . Nie przejmuj się gadaniem tych debili i dewiantów którzy mają zamiast możgu g.....no

Wreszcie ktoś mądry się odezwał i napisał prawdę, to że się dziewicą nie oznacza, że nie mam orgazmów. Fakt, że nie mam orgazmu pochwowego ale jest orgazm łechtaczkowy i mimo, że są dziewczyny po defloracji mają częściej orgazm łechtaczkowy, niż pochwowy, bo nie są dopasowani penisem do swojej brożki, lub facet muzykantem. Tak, że można żyć do czasu znalezienia tego jednego, któremu będzie dopasowany do mojej muszelki i doceni to, że jestem dziewicą. Nie przejmuj się głupimi wypowiedziami, bo mówią to z zazdrości lub niezrozumienia zaistniałej sytuacji, bo nie jedna żałuję, że za szybko i nie temu, co potrzeba dała się pozbyć dziewictwa, a orgazm osiąga łechtaczkowy. A są faceci, co doceniają dziewictwo swojej dziewczyny.

dziewica 29 lat malo prawdopodobne prawiczek tak ale nie dziewica

dla dziewicy polecam rozciąganie http://shelleyslusciouslabia.wordpress.com/galleries/iconic-images/

wezcie juz przestancie pieprzyc i zakladac te durne tematy w kolko. mam tyle i tyle lat i jestem dziewica.. załosne