Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gorzejbycnie moze

jestem zagubioną i zepsutą dziewczyną. Co zrobić w takiej sytuacji? proszę wejdź

Polecane posty

Gość gorzejbycnie moze

od 1 stycznia 2008r. zaczelam byc w zwiazku z chlopakiem w moim wieku. Do 3 lipca 2008, bylismy razem, owinał mnie wokol palca, pozwolilam wejsc sobie na glowe, a wszystko dlatego bo sie pierwszy raz zakochalam. Przez te półr roku zaskakiwał mnie przerożnymi rzeczami, robil mnie niespodzianki, choć mowil ze z jego strony to nie jest milosc. On nie byl fair wobec mnie (zdradzał mnie a ja to wybaczałam) przyznał się do jednej zdrady, d oreszty nie. Po zerwaniu zadne sie nie odezwało do lipca tego roku. Przez ten rok byly tygodnie gdy snil mi sie codziennie, i wszystko tak jakby w niemym kinie (jestesmy razem ale nie odzywamy sie do siebie). Od stycznia 2009 do sierpnia mialam chlopaka, lecz pozniej doszlam do wniosku ze to bylo nieświadome zemszczenie się na byłym. Spotkalam go calkiem przypadkowo w autobusie, pozniej mialam sen, ze jestesmy szczesliwi i sie odzywamy do siebie. Wiec napisalam do niego, troche pisalismy, pozniej ucichlo, pozniej on sie odezwał, potem ja, pozniej sie spotkalismy, spedzilismy ze soba pare godzin, a kolejne spotkanie po miesiacu skonczylo sie na seksie. Chcialam i nie chcialam poczuc jego bliskosc, jednak uległam, po czym dostalam szoku, siedzialam i wyłam w ławce na parku, kolejne spotkania rowniez byly zakanczane seksem, potem wyjazdy jednodniowe i w koncu powiedzialam mu ze nie chce tak, ze nie moge, i ze chce cos powaznego. powiedzial ze stanowcza sie zrobilam, pogadalismy, yslalam ze to ostatnie spotkanie, przytulil mnie, cieszyl sie ze jestesmy ze soba tacy szczerzy, i powiedzial ze mimo ze bardzo podoba mu sie seks ze mna (fakt faktem, to jedyna rzecz ktora nam sie udala), i ja mu sie podobam, ale mielismy swoj czas i go spieprzylismy. Malo co zebym sie nie rozplakala, ale bylam dzielna, pozeganalam sie i poszlam. Odezwał się po 2 dniach... spytal czy jedziemy na jeden gdzies za miasto. Zgodzilam sie, bo cholernie za nim tesknilam. Dzis mu powiedzialam ze albo jestesmy razem, albo koniec z seksem,a on powiedzial ze "a niech tam zaryzykuje", ale nie wiem czy mowil powaznie. Ciagle mi mowil ze mnie rozgryzł, i ze do tej pory jestem w nim zakochana. Troche go nie rozumiem, raz mowi co innego raz co innego. Ja zagubilam sie, wiem tylko ze go kocham, i ze nie chce nikogo tylko jego mimo wszystko. Z jednej strony bardzo chcialabym z nim byc a z drugiej nie. I sama nie wiem co mam robić... 1,5roku to juz trwa, ta meczarnia. Mam dośc po prostu, wyzywam sie od najgorszych, co ja robie najlepszego, a ja go kocham :( nie wiem jak sprawe postawić. CO mi doradzacie?:( czy ja mam o niego walczyć, skoro nie wiem czy on chce.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno na litosc
on sie toba bawi, nie daj sie bo zglupiejesz.odejdz raz a porzadnie.znajdziesz kogos kto bedzie cie traktowal jak partnerke a nie jak scierke ktora mozna rzucic w kat po uzyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie do końca jasne
wygląda na to, że facet się Tobą bawi, nie kochał Cię gdy byliście razem, to dlaczego oczekujesz tego od niego teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzejbycnie moze
nie umiem byc stanowcza, raz mu powiedzialam myslalam ze zrozumial. czuje sie strasznie, ale ja go tak strasznie kocham :( pol roku ciaglego o nim myslenia wiedzac ze mnie traktowal jak traktował... jestem taka glupia i naiwna, i czekam jak ta idiotka na sms od niego a moze wlasnie teraz rucha inna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looooser
Was to chyba naprawdę trzeba okłamywać, zdradzać i manipulować. To wtedy będziecie kochać. Porządnych facetów macie w d..e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aqu877
Znajdź miłość z pomocą międzynarodowego biura matrymonialnego: http://julie.pl/panie To Twoja szansa na odnalezienie miłości. Zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×