Co to takiego jest orgazm?

OK, niech będzie pterodaktyl - chodziło generalnie o to, że zjawisko samo w sobie jest owszem bardzo silne a delikatne zarazem... Taka filozoficzna zagadka ;)

No proszę, Marchewka. Mam z tego, coś napisała wnosić, że zajmujesz się uprawą seksu i filozofii?

"odkrywać wynalazki..."-----. a cóż to znaczy?

Mniej więcej coś takiego, jak wynajdować odkrycia. :)

mój facet powiedział, żebyś sobie zwalił konia i już będziesz wiedzieć co to jest orgazm.

A co to znaczy "zwalić konia"?

poszukaj w słowniku wyrazów obcych lub zapytaj sąsiada.

uniesienie, przyjemność

pytasz się mnie, czy znam jakąś kompozytorkę na miarę Bacha, a sam pewnie ledwo potrafisz zagrać "wlazł kotek na płotek" :) W czasie, gdy kompozytorzy tworzyli wielkie dzieła, kobiety tworzyły coś równie wielkiego, co moim zdaniem wychodziło im lepiej niż mężczyznom. Pisały powieści. Pisały o uczuciach. Mężczyzn to przerasta, wy nawet nie lubicie czytać wielkich dzieł, a tym bardziej zastanawiać się nad emocjonalną stroną swojej natury. Czasem sięgniecie po jakąś literaturę ówczesnego pisarza. W Twoim przypadku byłaby to oczywiście Kamasutra..

Niektórzy doznają przyjemności na skutek zjedzenie hotdoga...

Orgazm sam w sobie czy moze w porownaniu do wybuchu bomby jadrowej ? ja wiem co to walenie konia http://www.reading.net.pl/my_files/walenie-konia.jpg :)

Tak to w skrócie można ująć A psiku. Jedno i drugie w każdym razie sprawia mi frajdę ;)

Taaaaaa, Balzac była kobietą. Hasse także. Szekspir również. Podobnie jak nasz Mickiewicz i wiele wiele innych pisarek, które, w przeciwieństwie do mężczzn miały prawdziwy talent do wyrażania uczuć lirycznych strofach...

Cieszę się, Marchewko, że sprawia Ci przyjemność uprawa seksu. Ale filozofię sobie raczej daruj. Nigdy nadmierne łamanie głowy nie wychodziło kobiecie na dobre... (Co można zaobserwować choćby po co poniektórych obywatelkach, próbujących ze mną podjąć polemikę.)

nie jest niczym trudnym polemika z kimś, kogo umysł jest owładnięty seksem i jedzeniem, w którym kobiety porównywane są do małp :P Masz w głowie prawdziwy śmietnik A psik.

Dowiedziono niemal ze 100% prawdopodobieństwem, że kobieta pochodzi od małpy. Człowiek, który to wymyślił zapewne nie był kobietą, ponieważ żadna kobieta nie mogłaby wpaść na taką ideę. :)

wiecie dlaczego na początku Bóg stworzył mężczyznę? Bo chcial zacząć od zera :P

Zauważyłem, Dorotema, że dla Ciebie ale to w żadnym wypadku dyskusja ze mną nie jest trudna...

zmierzasz, A psik? "Może najpierw powiedzmy sobie, kto wymyślił i założył uniwersytety? I drugie pytanie: kto zabraniał kobiecie wymyślić uniwersytety?" chcesz przez to powiedzieć, że historia kłamie? że kobiety zawsze wszystko mogły? Na gruncie miłej (?) dyskusji całość Twoich wywodów sprowadza się do jedngo - mężczyźni są tymi 'nad', a kobiety 'pod'? Zadajesz pytania, czekasz na odpowiedzi i argumenty, ale żaden z nich nie jest dla Ciebie odpowiedni. Tak jakbyś w ten sposób chciał udowodnic poraz kolejny, że kobiety nie myślały kiedyś i nie myślą obecnie, hmm (kafeteria idealną próbą badawczą, łał). Dziwi zatem, że chcesz dyskutować z kobietami? W jakim celu?

jak ci nie szkoda czasu na tą dyskusję? nie masz nic lepszego do roboty? Jaki pożytek dla ludzkości z twojego tu gadania? Może idż coś odkryj? Jesteś jeszcze jednym sfrustrowanym facecikiem, w dodatku ani nic nie napiszesz ani niczego nie odkryjesz. Kobiety są gorsze, ot co chcesz tu udowodnić, tylko po co? Bo jesteś zakompleksionym gościem i nie masz życia, skoro siedzisz tu pół dnia.

Oczywiście, że mogły. Kobieta jest człowiekiem, nieprawdaż? A naczelnym atrybutem człowieka jest wolna wola. Kto teraz kobiecie zabrania zabawiać się w politykę? Nikt! To po co planuje się wprowadzenie ustawowych parytetów?

Jeżeli kobieta pochodzi od małpy to facet od czego? Jeśli kobieta jest matką i rodzi syna, to kogo? Swojego potomka-małpe płci męskiej. Dziury masz w tej swojej teorii Gorylku.

Nigdy w stosunku do kobiety nie użyłem żadnego określenia "pod". Wypraszam sobie! Chociaż określenie "pod" w pewnym kontekście jest jak najbardziej słuszne. :)

Odpowiadam na pytania: jeśli badacz usiłuje poznać np. naturę myszy, to swoje badania prowadzi wśród hipopotamów?

Nie mogły się uczyć, bo ojciec, mąż, kościól zabraniali....bo panowała ciemnota i faceci mieli władzę nad kobietami, bo takie były normy społecvzne i chore społeczeństwo.

Mi nie szkoda, Magdamagdalena. Ale co powiedzieć o Twoim czasie, skoro tracisz go na rozmowy ze mną?

Pewnie, że dziury, Magda. :-) Pogratuluj sobie bystrości umysłu...

Jasne. I to chore społeczeństwo wymyśliło coś takiego, jak uniwersytety...

autor wygląda na osobę żyjącą w mentalnym średniowieczu :P A Ty A psik... od kogo niby pochodzisz jak nie od małpy? Czy może kosmici przylecieli i Cię dostarczyli gotowego ??