Poznałem dziewczynę, ładna, madra, mila - ale gruba

ma grube nogi i dupsko, taka szafa, ale tez i spory cyc. Nie wiem co robic. Kobiety szybko się kundlą, sa pomarszczone, tyją, mają jeszcze większe zady z czasem i grubsze nogi. co robic? Nie piszcie,zebym jej powiedziale,ze ma schudnąc albo won. Ona ma taką budowę. Zawsze bylem ze szczupłymi. Czy bede potrafił sie przyzwyczaić?

po prostu daj jej szanse.

nie warto sie wiązać. Bedzie rosła wszerz, zacznie chorować na astmę, serce, miażdżycę, cukrzycę, nadwagę, krążenie, same problemy. Bedzie sie pociła podczas seksu, ciągle będzie miała gazy, będzie jej się odbijało, bedzie często chodziła kupę, zaczną ją boleć stawy i kręgosłup. I w końcu walnie w kalendarz. Ale zanim to nastapi bedziesz jak pielegniarka, w dodatku wydasz fortune na leki. A poza tym jak ona przejdzie na rentę będziecie zyc z jendej pensji - TWOJEJ.

nie oszukujmy się dla facetów wygląd też jest ważny, w związku musi być chemia, jeżeli jej niema...

a może brzuch ma chociaż nietłusty?

Jesli chodzi o brzuch to ma tłuste fałdy. Nie bzykałem sie z nią jeszcze. Ale zad ma wielki.

czasami sa laski dosyć grube, ale proporcjonalne, może ma ładne ciało, czasami to sie zdarza w przypadku tych przy kości, Niektóre szczupłe laski maja sflaczałe ciało, cellulit Zwróć uwagę czy uprawia sport, wtedy jest nadzieja na w miarę jędrne kształty, wtedy moze wyglądać ok Znam takie

"nie dawaj jej szansy::O:O:O Z Ciebie pewnie piękny adonis jest.

Jessu co wy mówicie :o melassa, to co ty się nawymieniałaś to są raczej cechy ludzi bardzo otyłych typu 130kg przy 1,65 cm wzrostu, a ten facet mówi że kobieta ma większe krągłości, tzn pewnie ma trochę nadprogramowych kg ale nie więcej jak 20 więc nie rzucajcie się tak od razu :o poza tym skoro mu lekko zawróciła w głowie tzn że dba o siebie, zna swoją wartość i się nigdy do wyżej wspomnianego stanu nie doprowadzi.. LUDZIE GRUBSI TO NIE LUDZIE GORSZEJ KATEGORII!!!!!!!!!!!! :o

Pamietaj ze z wiekiem bedzie jeszcze szersza

poczekaj, pospotykaj się, moze zaiskrzy, kieruj sie sercem, jeżeli się zakochasz, to i dupsko ci sie spodoba

przecież ślubu jeszcze nie bierzesz, możesz się w końcu z nią pospotykać, zastanowić się, szukasz żony czy dziewczyny właściwie??? bez przesady, co Ty taki wybredny? tylko póki z nią jesteś, to albo ją bierzesz taka, jaka jest, albo nie zwracaj dziewczynie głowy i nie blokuj miejsca facetowi, który będzie ją chciał taką , jaka właśnie jest

Akurat zauwazylam,ze czesto jest odwrotnie,smukle panienki po wyjsciu za mąż zamieniają sie w chodzące hipopotamy.

No to albo ci sie podoba albo nie :O co za problem.. albo akceptujesz ją taką jaką jest,albo nie.. prosta sprawa.

szczupła czy przy kości warto zwracać uwagę czy lubi się ruszać, jeżeli nie to po pewnym czasie każda zamieni się w hipopotama

każda potwora znajdzie swojego amatora Faceci nie lubią kościotrupów. Myślę że jeżeli masz wątpliwości to to nie jest to

Poza tym mnie się wydaje,że ta grubsza będzie chciała zmienić się dla faceta, stać się szczuplejsza... mam sąsiadkę,kóra zawsze była ładną dziewczyną,miała długie blond włosy,była szczupła.. teraz po wyjściu za mąż zaszła w ciąże,do tej pory ma fałdę na brzuchu,włosy ścięła tak krótko,że wygląda koszmarnie. Nieważne czy ubiera sie na zielono czy na niebiesko,zawsze zakłada czerwoną torebkę i nawet nie spogląda w lustro żeby zobaczyć jak wyglada.. chodzi z wystającą podkoszulką..

kurde, tu jest w okolicy topik gościa, który jojczy, bo ma brzuch (a dopiero 21 lat) i nikt mu nie pisze takich okropnych rzeczy jak o tej dziewczynie (np weź się za siebie spasły wieprzu bo się pocisz podczas seksu i wstyd z Tobą chodzić po ulicy) to społeczeństwo jest chyba jednak nieco prześladowcze, albo to zbiorowa świńska grypa. albo politycy dodają czegoś do wody, żeby ludzie głupieli ina nich głosowali, ale sa skutki uboczne

Moja kobieta do szczupłych nie należy. Ma szerokie biodra, dość duży tyłek, masywne uda. Powyżej pasa natomiast jest "w miarę" szczupła. Po prostu ma taką budowę. Ale nigdy nie zamieniłbym jej na inną.

choc oczywiscie marze czasami o szczuplej, zdrarzylo sie że ja zdradziłem z kolezankami z pracy i z porstytutkami, ale to przeciez nie zdrada

skoro zawsze laski miales? to szukaj zgrabnej laski,marne provo ;/

No wlasnie...skoro Ci nie odpowiada,to nie mecz dziewczyny,nie rob nadziei,znajdz sobie zgrabna.Ona natomiast spotka takiego,ktory sie nia zainteresuje ;) Nie rozumiem Twojego problemu zupelnie,tego kwiatu to pol swiatu,chyba ze masz z tym problemy....

wiesz................. ja mam takie zdanie: (JESTEM KOBIETA!)jeśli ona jest mądra,ładn ai miła-ale za grubawedług ciebir,ale ty to akceptujesz-to z nią zostań.nawet,jeśli zawsze byłeś ze szczupłymi,ale to że jest gruba ci nie przeszkadza,to znią zostań,. jeśli natomiast,-jest gruba i ty się tym brzydzisz,chociaż ona się z tobą związała,jest dla ciebie mila,i dobra.itp.ale nie cierpis zgrubośći-musisz z nią zerwać. to bolesne,ale nie ma sensu taki związek.ona ucierpi-i ty.............. ---------------------------------------- ta.figura nie jest najwazniejsza-ale tez ważnaale rowniez-wiele znaczy.

daj jej spokoj, nie zaslugujesz na nia

ładna, madra, mila - ale gruba 3 zalety - 1 wada; zastanów się choć i tak zapewne na nią nie zasługujesz, skoro zakładasz taki temat, niestety.

prowokacja ... a jesli nie to lepiej ja zostaw w spokoju, skoro o dziewczynie nie potrafisz wyrazac sie z szacunkiem i okreslasz ja "grube dupsko" - zwiazek opiera sie m.in na wzajemnym szacunku, Ty go nie masz.

często jak gruba się zakocha to chudnie dla faceta, zobacz jak z grubego Ibisza zrobił sie atrakcyjny Krzysiek, nie dla siebie to zrobił ale dla młodej lasi . Nietylko kobiety biorą się za sibie jak zależy im na partnerze

daj jej szanse:) , uroda to nie wszystko. Nawet te piękne , kiedyś zbrzydną ... Ni niepomyślałeś ,że ona może mieć problemy hormonalne , ,że jest tusza wcale nie jest z nadmiernego jedzenia ???

czyli co? 169cm i 82kg = jestem gruba?

j.w.