tak powiedział do mnie mój chłopak...co robić?

jestesmy ze sobą 9 m-cy, dwa dni temu wypiliśmy winko, on 5 lampek, więc nie był pijany, jedynie może trochę na rauszu, odprowadzał mnie do domu i pokłóciliśmy się. on zaczął mnie szarpać i porwał mi kurtkę i krzyczał do mnie: "za małego chuja mam na ciebie, znajdź sobie jakiegoś lamusa z wielkim kutasem na tą swoją rozwaloną pizdę", straciłam z nim dziewictwo, więc wie, że nie miałam przed nim nikogo, a potraktował mnie jak szmatę, wyzwał moją rodzinę od pierdolonych, mnie od pijaczek, potem krzyczał, ze jestem pokraką i nikt mnie nie zechce oprócz niego i takie tam.....rodzice wcześniej mi mówili bym w ogóle z nim nie była, bo on pochodzi z patologicznej rodziny, jego matka jest pijaczką, rozchlała się, bo jego ojciec ją bił i ciemięzył psychicznie. rzuciałam go po tem, ale teraz pisze, że mnie kocha i to wszystko było w nerwach, i ze zrobi dla mnie wszystko...co byście zrobili na moim miejscu? dodam, ze to nie pierwsza szansa, wcześniej może mnie tak nie wyzywał, ale też mówił przykre rzeczy, wyzywał mnie od głupich i że się do niczego nie nadaję, ewentualnie obiad ugotuję, a i tak tylko schabowe umiem robic, a on chciałby gospodarnej żony. w ogóle pisać można by było książkę na jego temat, ale dobrze mi z nim było mimo wszystko, jednak tych słów nie mogę zapomnieć, czy też byście nie wróciły do takiego kogoś?

rzuć go i tyle

go, przecież jeśli teraz tak mówi, bedzie mówił gorzej do Ciebie.

On się nie zmieni, nie masz na co liczyć. Patologczne środowisko z którego się wywodzi już go ukształtowało, może będzie starał się walczyć z przeszłością, ale będzie to bardzo trudne. Z moich doświadczeń wiem że tacy ludzie się nie zmieniają,na chwilę może być dobrze, żeby później było jeszcze gorzej.

co to ma znaczyc mam za malego chuja na ciebie,znajdź sobie jakiegoś lamusa z wielkim kutasem na tą swoją rozwaloną pi**ę ??????????????????????? no wiesz co ....za sam ten tekst dostał by lacia i przyznalabym mu racje...tak masz za malego chuja. jak lubisz gdy ktos ci bliski cie poniza to ok.zycze powodzenia a jak siebie szanujesz i swoja rodzine : to nara wiesniaku z małóa pałka i tyle:)

no ja bym na pewno nie wróciła... po co Ci taki koleś, który Cie wyzywa i dołuje?? on się raczej nie zmieni:(

rzucić, uciekać, zostawić!!! teraz szarpie i wyzywa później dojdzie bicie!!! ktoś kto kocha tak sienie zachowuje. i nie słuchaj "gróźb" w stylu "nie znajdziesz lepszego" itd... wiem co czujesz, miałam podobnie... uciekłam i jestem szczęśliwa :)

Dziewczyno, tu się nie ma co zastanawiać nawet. To cham. Nie zadawaj się z nim.

uciekaj dziewczyno puki jeszcze mozesz, kiedy jeszcze sie nie zakochalas. jesli cos takiego sie zdarzylo to na pewno sie powtorzy - nie pakuj sie w to i nawet w nerwach nie mowi sie AZ takich rzeczy - przegial bardzo

są takie masochistki, które to rajcuje, więc dużo szczęścia w przyszłym życiu :)

plumeczka a ile macie lat?

nie, nie zostanę, nie mogłabym, pytam może, żeby lepiej się poczuc gdy mnie utwierdzicie, ze dobrze zrobiłam. on się tłumaczy, ze to po tych 5 lampkach wina, ze normalnie by tak nie powiedział, dzwonbi, wyje i prosi o szansę, a ja jestem nieugięta, ciągle to słyszę. poza tym on kiedy mnie nie znał chodził po burdelach, potem jak mnie spotkał to "sporządniał", bo ja pochodze z dobrej rodziny i on nam tego zazdrościł, też chciał żyć kiedyś ze mną jak moi rodzice ze sobą, a w tej kłótni jak mu powiedziałam, ze niech się do mnie tak nie odzywa, bo jest zwykłym burdelarzem, to on mi powiedział, ze prawdziwi mężczyźni chodzą po burdelach, tylko takie lamusy jak w mojej pierdolonej roddzinie tego nie robią

mamy po 23 lata, mieliśmy slub brać hahahah:-o ale by było wtedy. najlepsze, ze rodzice od razu przez tyle miesięcy nie mogli go zaakceptwć i ciągle namawiali mnie bym go rzuciła, ale ja go kochałam, a teraz wyszło, ze mieli rację:-(

to musi być prowokacja nie ma takich durnych bab na świecie przecież

daj sobie z nim spokój chcesz wiecznie płakać i być na prawdę nieszczęśliwa? szkoda życia. Posłuchaj rodziców, czasami mają rację :D w miłości i partnerstwie takie rzeczy sie nie zdarzają, nigdy!!! jeszcze jesteś młodziutka i wszystko przed Tobą :)

trzymaj się od niego z daleka możesz dziękować Bogu, że wyszło szydło z worka po 9 miesiącach ja się z takim człowiekiem przemęczyłam 5 lat, kiedy w końcu, w pijackim amoku, wygarnął mi wszystko, co myśli o mnie i o mojej rodzinie dobrze, że twój były nie potrafił się tak kamuflować, bo mógł pokazać swoją prawdziwą twarz dopiero po waszym ślubie

I nie wstydx sie tego przyznac, że mieli racje....i uciekaj od niego!!! Moja dobra znajoma...mimo tego i wszyscy jej faceta odradzali...wyszła za niego...no i jak to sie mogło skończyc?własnie się rozwodzi...po roku małżeństwa... tez na poczatku ja tylko wyzywał..i lekko szarpał...a później przepraszał...groził, że sobie coś zrobi jak do niego nie wróci...no i wracała.....podczas tego roku dwa razy złamał jej nos:(takze radze uciekać, zmienić numer telefonu...odseparować sie od faceta

straciłaś z nim dziewictwo i tak żaden porządny facet już cię nie będzie chciał, a jakby się dowiedział że z takim menelikiem to już całkiem po tobie :D może twój chłop nie jest zbyt delikatny ale to nie jego wina, w takim środowisku się wychował, zamiast go skrslac powinnaś nad nim popracować i opiekować się nim (jedzenie, pranie, sprzątanie)), bez ciebie się stoczy więc nie dowracajs ię od tej miłości tylko zajmij się nim

ale czemu durna, przecież od razu go rzuciłam, jak tylko tak powiedział, to o co ci ewa chodzi?

koles ma niezłe kopleksy i widac ze patologia skoro tak mówi chce ciebie pograzyc zebys sie zle czuła bo on sie złe czuje .daj sobie spokój z nim

aha przypomniałam sobie jeszcze, że powiedział mi, ze do niczego się nie nadaję, nawet w łóżku jestem kiepska, a w życiu nie miałam z nim orgazmu i kiedyś mi powiedział, ze nie mam go, bo pewnych receptorów jestem pozbawiona, ze coś jest ze mną nie tak, bo to niemożliwe, ze on mnie nie umie doprowadzic, bo wszystko robi dobrze...i ja czasem tak myślałam, ze może jestem oziębła, zreszta on mi zawsze powtarzał, zę jestem chłodną osobą, ze nie mówię mu ciągle, ze go kocham, a ja po prostu taka jestem, nie lubię ciągle powtarzać tego słowa, a on non stop powtarzał mi, kocham cię, kocham cię, a ty mnie kochasz? i w kółko.

on sie nie zmieni, będzie jeszcze gorzej...

sluchaj jestes oziebla bo cie nie krecil ten kolega .moze za bardzo chcialas miec faceta, ale nie daj sobie wmowic ze to ty jestes zla bo to on jest przegrancem.nie zasluguje na ciebie ,dziewczyno! lepiej byc sama niz z takim oblechem.powodzenia:)

aha czyli facet chodzil systematycznie do burdelow i dupcylk co popadnie a dla Ciebie byla tym pierwszym??znaczy ze fakt ze facet chodzi do burdelu, przyznaje sie do tego i jeszcze mowi Ci ze to Ty jestes nienormalna jest dla Ciebie calkowice normalny tak? a badlas sie na cos? sorry nie chce Ci sprawiac przykrosc ale dla mnie facet jtory chodzi do burdelu jest skreslony - rzuc go i lepiej sie zbadaj tak na wszelki wypadek. a jesli chodzi o Twoja ozieblosc to juz w ogole :D pewnie mysli ze jest taki zajebisty bo dziwke umial doprowadzic:D:D nawet sie nie zastanawiaj

Weź go olej nawet sie nie zastanawiaj!! jak on sie zachował??facet ma cie traktować tak jak na to zasługujesz.

radzę Ci naprawde szczerze -rzuć go bo zniszczysz sobie życie ,jesteś jeszcze młoda,nie masz dzieci,nie pakuj sie w to . Uciekaj.....uciekaj bo skończysz marnie...ona nasra w twoje życie,stłamnsi, wycieńczy i wypluje zniszczoną załamaną kobietę z dzieckiem bez pieniędzy która marzy o samobójstwie.

co do tej oziębłości i że nie miałas ograzmu...to nie jest tak hop siup:) ze mną sie trzeba naprawde dłuuugo namęczyć a i tak żadko kiedy wychodzi...i nie uwazam się za oziębłą osobe, a tymbardziej w łózku :D miała tez kiedys kolesia-gorący portugalczyk, wszytsko miał boskie, cały był boski...ale cięzko mu było mnie uszcześliwic w łóżku...zażucał mi dokładnie to samo że oziebla jestem itd że ze mną coś nie tak...raz wypalił że chyba lesbijką muszę być :)sprawachpewnie zachwialo się jego ego, w momencie kiedy nie mógł cie doporwadzić. może on miał o sobie jakies super wyobrażenie, że nie wiadomo jaki je.aka jest:) skoro tak się naałaził po tych burdelach( dziwki biorą kasę za to żeby udawć orgazm i spełaniać wszystkie fantzje facetów). wiem też, że jak ktoś raz poszedł do burdelu, będzie tam chodził, niestety taka jest prawda. się nie przejmuj, tak wiem łatwo mówić.pomyśl, że na świecie jest tyllu facetów, że na pewno coś sobie znajdziesz :)

plumeczkaa - I po co tyle kłapiesz dziobem idiotko? Każda normalna, nie patologiczna dziewczynaj uż nigdy by się do takiego chuja nie odezwała. A ty zadajesz debilne pytanie co robić?

niego!To jest chore!Nie słuchaj go nie rozmawiaj z nim!Kiedy mowi ze kocha to bzura i nie ulegaj szantazom z jego strony!