Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutna i zagubiona 24

Czy mozliwy jest zwiazek ze sponsorem/?

Polecane posty

Może to różnie wyglądać, ale z reguły te żony nie są kobietami sukcesu, choć nie przeczę, że to też jest możliwe i z pewnoscią się zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna i zagubiona 24
watpie w ta zone, ten facet nie wyglada na zonatego tylko na zagubionego albo uprzedzonego do kobiet. Nie wyobrazam sobie jego posiadajacego zone lol :) typ niereformowalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paraya
zaraz, bo ja nic z tego nie rozumiem. To on chce z Tobą coś na stopie uczuciowej, a Ty nie chcesz czy odwrotnie, bardzo yu nsmieszalaś..., a co do Ciebie samej autorko to uważam,że tkwi w Tobie jakiś kompleks niższości, początki depresji, bo ze wszystkim jestes na NIE i wszystko z góry na kleskę skazujesz. Może mała sesja u psychologa - żaden wstyd, może pomoc ze strony przyjaciół, wygadaj się komus na zywo i odreaguj stresy, jestes mloda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna i zagubiona 24
Paraya--- trzeba miec tych przyjaciol nie kazdemu dane. Depresja to ja jestem chodzaca od kilku lat. Ja po prostu nie ufam , facetom w szczegolnosci. Ja nie jestem skrajnie na "nie" dlatego sie chce poradzic, bo chociaz nie jestem nastolatka juz. to doswiadczenia jezeli chodzi o sfeere uczuciowa sa zerowe. Mialam jednego faceta przez lata, reszta to przelotne rozczarowania. Niezdecydowana, a jeszcze to ze jest sponsorem co jest czyms haniebnym, wiec chyba mozna na straty spisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paraya
Droga smutna, rozumiem,ze on podoba Ci się jako facet i chcialabys go ujrzeć w roli swojego partnera, tak??? Jeżeli tak to powiedz mu jasno o tym, przedstaw swoją sytuację uczuciową, jak zaczeła się zmieniać od poczatku Waszej zanjomości. Jeżeli on powie NIE to aprawa sama się rozwiąże i Wasze drogi się rozejdą, bo będąc z nim w układzie sponsorskim będziesz cierpiała jeszcze bardziej. A próbowałaś jakiejś terapii u psychologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna i zagubiona 24
Ale on chce zebym powiedziala co czuje i czego chce ale ja nie potrafie rozmawiac o uczuciach. On na to powiedzial ze jak nie powiem czego chce to nie dostane tego nigdy. Ale dla mnie to zrozumiale , ja nie potrafie sie tak uwewnetrzniac, ja sie wstydze, boje odrzucenia :(:(:( ehhh wole uciekac, obrocic wszystko w zart. Wedlug mnie to facet powinien przejac inicjatywe. Zreszta jak wiekszosc mowi--- z tej maki chleba nie bedzie. Wiec wszystko jasne. Nie chce juz zanudzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopp
o kurwa, laska sie prostytuuje i pisze tak o tym spokojnie, niezle:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawiczek ty masz chyba jakąś obsesję na moim punkcie, rozumiem twoją frustrację wynikającą z prowadzenia żałosnego i beznadziejnego życia, ale napiszę ci już chyba po raz 3 na tym forum odczep się ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj człowieku po prostu przestań o mnie pisać i nawiązywać do mojej osoby. Masz coś do mnie? Chcesz mi coś powiedzieć? To słucham, a jeśli nie masz mi nic do powiedzenia to tak jak wspomniałam odczep się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego mnie akurat się czepiasz? I jak już chcesz coś twierdzić na podstawie mojej przeszłości (tak wiem znasz ją lepiej ode mnie) to pisz w czasie przeszłym. Stwierdzasz na podstawie tego co napisałam? Więc skoro ty możesz to ja też na podstawie tego co piszesz mogę stwierdzić że jesteś frustratem i masz beznadziejne życie. Chciałam zauważyć, że zawsze piszesz o mnie, nie o innych dziewczynach, które mają czy miały podobne podejście do takich spraw. Zapytałam się więc dlaczego? Skoro nie umiesz odpowiedzieć na tak proste pytanie to chyba coś z tobą nie tak, że mnie się tak czepiłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"I jak już chcesz coś twierdzić na podstawie mojej przeszłości (tak wiem znasz ją lepiej ode mnie) to pisz w czasie przeszłym." Wiesz chyba kazda prostytutka by tak chciała, najpierw zarobić seksem za kasę ,a pteo mgdy już zaczną się marszyć zacząc pozować na damy. Tak to już jest, że piętno prostytutki zostaje do końca życia jezeli kto się o tym dowie. 🖐️ Taka małą cena jaką się płaci za łatwą(podobno) kasę, wszak w życiu musi być równowaga. :classic_cool:🖐️ Więc oczywiscie mógłbym pisać, że jeste była prostytutką ale prawda jest taka, że moralnie nią będziesz już do końca życia. 🖐️ I nie chce wcale obrażać, w takim wypadku nazywałbym Cię dziwką, czego nie robię. 🖐️ I masz prawo uważać, że jestem frustratem i mam beznadziejne życia, ja tylko stwierdzam, że nie ma to związku z tym, jak jeste przeze mnie nazywana. 🖐️ Nie piszę o pozostałych, bo tylko Ty tu z dumą piszesz, jak dawałas tyłka za kasę(podejrzewam, że w realu jestes juz mniej dumna i wylewna :D), reszta to raczej tylko pomarańcze. Więc kogo mam się rzekomo czepiać? :P🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim nie obraziłbyś mnie i tak. Możesz mnie nazywać dziwką a nawet kurwą. To i tak przeszłość, teraz mam normalne i ułożone życie, a że raz byłam w takim układzie? No cóż wyszło jak wyszło nie jest to dla mnie jakąś traumą:D Co do wylewności to nie jestem nigdy wylewna ani zbytnio otwarta w stosunku do ludzi, ale nie wiem o to ma do rzeczy. Dla ciebie prawiczku jestem osobą z forum, nie znasz mnie (chociaż kto wie?) nie wiesz o mnie nic praktycznie ale za to zawsze masz dużo na mój temat do powiedzenia. Byłam ciekawa dlaczego, ale teraz już wiem, bo mam czarnego nicka:D Powiem ci wprost że fajnie by było jakbyś już sie ode mnie odczepił bo naprawdę twoje komentarze są momentami drażniące, zawsze tylko jak gdzieś coś napiszę a ty się zjawisz to nawiązujesz do mojej przeszłości (nawet gdy temat nie dotyczy seksu, liczby partnerów itd.) Byłoby miło jakbyś przestał to robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dger
Jak to w dzisiejszych czasach uzywa sie ładnych zwrotow :-) Zamiast dziwka mowi sie kobieta sponsorowana,zamiast klinet dziwki mowi sie sponsor :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"To i tak przeszłość, teraz mam normalne i ułożone życie, a że raz byłam w takim układzie? " Dla Cieibe to możę incydent, wypadek albo chęc przygody. Dla większosci facetów z godnoscią będziesz prostytutką, którą owszem można wydymać ale jako partnerka będzie kobietą drugiego sortu. Plus tego jest taki, że nikt wcale nie musi się o tym dowiedzieć, więc tak naprawdę niewiele tracisz. 🖐️ "Co do wylewności to nie jestem nigdy wylewna ani zbytnio otwarta w stosunku do ludzi, ale nie wiem o to ma do rzeczy." Ma to do rzeczy, że w realu nie powiesz o swojej przeszłosci, bo się wstydzisz. Tu jestes anonimowa. Czemu wstydzisz sie czegos co jest rzekomo ok? :)🖐️ "Dla ciebie prawiczku jestem osobą z forum, nie znasz mnie (chociaż kto wie?) nie wiesz o mnie nic praktycznie ale za to zawsze masz dużo na mój temat do powiedzenia. " Piszę tylko to co wiem, czyli że oddawałas się za kasę. Reszta mnie nieinteresuje i o tej reszcie się nie wypowiadam. 🖐️ Niestety mozesz albo nie pisac na tym forum, ewentualnie zmienic nicka jeżeli jestes uzależniona :D, albo pogodzic się z tym, że bede komentował Twoją przeszłosc. :)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efcwedfwe
DZiwka to dziwka i tyle.Nawet jak skonczy z tym co robi to i tak pozostanie dziwka do konca zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze, a więc pisz i komentuj:P skoro ci to sprawia ulgę lub poprawia humor to proszę bardzo. Nie interesują mnie inni faceci i kim mam dla nich być, mam jednego i mi wystarcza. Bliskie dla mnie osoby znają moją przeszłośc więc pudło nie trafiłeś z tym, że nikomu nie powiem. I nie, był to dla mnie incydent czy też przygoda(interpretacja znów nie wyszła). Nie muszę jednak tłumaczyć się i podawac powodow co jak i dlaczego. To akurat była moja sprawa. To tyle jeśli chodzi o ciebie i twoją obsesje na punkcie mojego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfadgve
EwelinaEwa dziwko,to,ze ktos wysmiewa sie z dziwek nie oznacza od razu,ze musi byc frustratem.A ogolnie to lepiej byc sfruustrowana oosoba niz kurwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×