WIECIE ILE ZARABIAJA PIELEGNIARKI? BEZCZELNOŚC!!!

się jeść, bo coś moze pójść nie tak i będzie potrzebne znieczulenie ogólne np. A weź i wtedy intubuj z pełnym żołądkiem helloooooo, no chyba, że się wykona manewr Sellicka, ale i tak jest to nienezpieczne. Dlatego mówię, nie żreć w trakcie porodu.

to że mnie babsko notorycznie raz do roku wkurza jeszcze nie oznacza, że mam jej dać umrzeć z głodu tak świnia to już nie jestem w końcu zapindalałam do liceum medycznego prze pięć lat a potem jeszcze dalej na tę położną mi się [zaćmienie jakieś umysłu] zachciało to i jakąś etykę zawodową posiadam, żeby pacjentki nie zagodzić i to jeszcze z rozkraczoną kaciaparą... w tym zawodzie jednak trzeba być subtelną a nie prostakiem, który tylko w ciemno się nieżyciowych przepisów trzyma nie jeść w czasie porodu! a to dobre... ha ha... pacjentki pożerają błyskawicznie co by im nie dał aż im się słuchy trzęsą i tylko patrzą, żeby jeszcze im dać apetyt to im dopisuje komu zresztą by nie dopisywał jak to za darmochę? i jak szpital ma mieć potem kasę na leki jak te tylko żrą i żrą?

z tym żeby położnica coś jadła podczas porodu. Pić owszem mogą, ale nie jeść do cholery.

liceum,ludzie studia kończą,a ty taka miernota,wypierdalaj po dokształcenie.I ty mówisz o etyce?Goląc łono ciężarnej mężowską maszynką stępioną.O ZGROZO!!!!!

bo ta niby położna i ta druga pobożna położna, to są ściemniacze, daję sobie rękę uciąć.

jak pisałam wcześniej chce zabłysnąć.Ale pierdoli w kółko i to samo.

to w jakich wy szpitalach pracujecie? powiatowych? gminnych? wieś tańczy i śpiewa? u nas położnica ma posiłki podane co by się nie działo nawet jak akcja porodowa się zaczęła to do obowiązków salowej należy pacjentce przy posiłku pomóc i nie ma to tamto posiłek rzecz święta, bo przecież karmić dzieciątko kto będzie? znowu ja? a kto mi zapłaci? zresztą z jakiej racji mam być jakąś cholerną mamką? z moim wykształcenie? co za świat nastał...

zawsze uważałam, ze pielęgniarki powinny dostac podwyżki o które tak walczą, ale prawdę mówiąc, po tym co widziałam w szpitalu w którym miałam praktyki- przestałan tak myśleć. Pacjenci byli raczej "olewani" i nikt za bardzo się nimi nie przejmował- zwłaszcza starsze samotne osoby, chociaż zależy też na którym oddziale. Nie chce też uogólniac bo niektóre były naprawdę świetne w tym co robiły i nie robiły przede wszystkim tego ze zbolala mina, tak jakby to była kara. Bardzo trudny temat...

wieś tańczy i śpiewa.My pracujemy w wojewódzkich.

I zapewniam że nie ma mowy o posiłkach,wiec nie jesteś żadną położną ,tylko jakąś manipulantką.By podtrzymać ten temat wypisujesz głupoty,masz chorą wyobraźnię i coś nie równo pod sufitem.Kompletna z ciebie klapa. Kiedy ci życie zbrzydnie i stanie się piekłem,wsadź głowę w kibel i pierdolnij się deklem.

kochanieńkie jakim cudem taki niedouczony personel do wojewódzkich trafia chyba, że tam u was "daleko od noszy" chcą kręcić to i naprzyjmowali niedouków, którzy zamiast umożliwić pacjentce szybki poród i mieć ją w ekspresowym tempie z głowy, przepisy jakieś bzdurne czytają cenny czas pacjenta i swój marnują kobieta i w lesie urodzi jak musi a wy tu jakieś fiu bziu wymyślacie pacjentka oporna? - wiadomo co robic, sru ją na bok, sru klapa na tyłek i od razu ma skurcz, że słonia by wypluła z siebie a nie tylko dzieciaka! co za ciemnogród, ja nie mogę!

naoglądała i teraz tworzysz!!!!ojjjj do położnej ci daleko,trzeba studia skończyć,a nie jakieś liceum,dla ciebie praca jedynie w aptece,nie chociaż i nie to, bo mogłabyś źle przeczytać receptę i pacjenta uśmiercić,wydając nie właściwy lek.Zostaje ci jeszcze raz iść się uczyć,bo jakoś marnie wypadłaś.

delikatne nieregularne skurcze, ale potem nie powinno się nic spożywać.

naoglądała??? a myślisz, że ja mam czas cokolwiek obejrzeć jak ciągle w tym cholernym szpitalu siedze i na te kaciapary łypię? to myślisz, że mi się po tym jeszcze cokolwiek chce oglądać? nic mi się nie chce! ja bym najchętniej oczy zamknęła i już tak została, ale to nie! nawet z zamkniętymi oczami mnie te kaciapary prześladują - taki to ciężki zawód jest! i mi braku wykształcenie nie wyrzucaj, bo się kupę lat kształciłam a teraz jeszcze anglistykę skończyłam, żeby z pacjentkami obcojęzycznymi podczas akcji porodowej konwersować, bo lekarze to nie wszyscy u nas w tym zakresie douczeni a my ze względu na wysoką renomę kliniki mamy bardzo często pacjentki z zagranicy.

dalej uważam że jesteś nie wykształcona!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dobra idę spać... o piątej muszę wstać i znów... kaciapary! cholerne KACIAPARY!!!! dziękuję za uwagę :D

moja mama............pielegniarka z 30 - letnim stazem, 1900 na reke - ja zarabiam 2 razy tyle i jest mi przykro i mam poczucie winy..........podziwiam wszystkie pielegniarki i wszystkie uwielbiam obojetnie czy sa mile czy nie........sama bywam czesto w szpitalu lub poradniach i jestem dla nich wyrozumiala bo najgorsi klienci to chorzy ludzie...........

gdyby nie oni-chorzy nie byłyby potrzebne pielęgniarki ani lekarze!Jak myślisz?

to prawda, tyle ze chorych jest tylu co zdrowych a Polacy lubia jak sie kolo nich lata i traktuja lekarzy i pelegniarki jak lek na cale zlo....nawet swiety traci czasem cierpliwosc:)

jaja jak berety :D

.... mysla ze sa centrum swiata, lepsze od wszytkich inni. Dzieki Bogu nie mieszkam w Polsce. Wiem ze zostane traktowana jak czlowiek, jak mi sie cos stanie. W Polsce lecza za kase. Niech pielegniarki zmienia zawod jak sie chca malowac i dobrzy wygladac i podrywac lekarzy. Niech stoja na ulicy i tez zarobia. Nie beda musialy patrzyc na chory, jedzace kobiety ale tylko o sobie myslaly jakie piekne sa. Zawod pielegniarki nie jest lepszy od innych. Nie nalezy im sie czekoladki i babonierki tylko kopniak w d**pe. Gdzie direkcja ma oczy, ze toleruje takie badzie**wie w pracy??!! Polska nie umie funkcjonowac. Za wiele ludzi sie przecenia. Mysla ze swiat bez niech nie poradzi. Blad!!

do paniusi "przedewszystkim" po charakterze wypowiedzi widać - CZUć perelowską pielegniarę bezczelną chamską wiecznie strajkującą i mającą za nic ludzi którymi się rzekomo "opiekuje" Niestety - to właśnie pielęgniara polska w całej okazałości taka KROWA jak ty okaleczyła trwale dziecko znajomej - tam swoim wielkim kałdunem nacisnęła - że noworodek ma niedowład prawej rączki i barku. Poradziłam jej skargę do prokuratury. Komisja (oczywiście lekarze) orzekła - że nie są winni.Postępowanie umorzono. To biedni ludzie więc nie odwoływali się. Ta maciora pielęgniara powinna płacić rentę temu dziecku. Zamilknij babo bo takie jak ty egzemplarze są bardzo powszechne. Są też osoby należycie wykujące swoje obowiążki ale takie jak ty powinny iść buraki kopać.

a w innych krajach za dobre słowo. Co za debil

się za lepsze? Górnicy też strajkują i jakoś na nich mord nie drzecie. Nauczyciele co roku, jak zaczynają się zajęcia we wrześniu chcą podwyżek, wredy też cicho sza, ale to, że nauczyciele mają wakacje i płacą im za nie, tak samo ferie i nie siedzą po 12 godzin w szkole, nie mają nocnych dyżurów, to też nic, bo pielęgniarki są najgorsze. Zyczę WAM abyście kiedyś potrzebowali pomocy od rodziny, gdy będziecie chorzy albo starzy i niedołężni,a oni na was tyłek wypną

co do strajkowania to rzeczywiście lubię bo tylko wtedy można trochę odetchnąć od tych rozchlapanych kaciapar czas pracy pielęgniarek, a szczególnie położnych powinien cyć skrócony a nocki powinny byc co najwyżej dwie tygodniowo to by się te damulki oduczyły rodzić nocą ile razy tak jest, że sie wtulę w kozetkę na dyżurce już słyszę taka jedna z drugą drze japę,że niby bóle porodowe ją dopadły a jakie to są bóle, ja się pytam? taka jedna księżniczka z drugą nigdy prawdziwego bólu nie czułi i nawet nie wiedzą co to ból jeden, czy dwa skurczyki ją złapią a ona już panikę po nocy sieję, że poród się zaczął jakby nie mogła kulturalnie poczekać do rana i wtedy zacząć poród a tak drze ryja, inne pacjentki mi budzi, nie da mi się zrelaksować a przede mną jeszcze cztery noce takiej katorgi! wiadomo przecież, że z nocnych porodów dzieci opóźnione się rodzą - rodzone po ciemku to i ciemne nie ma co się i dziwić zresztą mamuśki też nie lepsze, bo jaką to trzeba mieć kulturę, żeby po nocy się drzeć i ciszę nocną zakłócać? powinno się zglaszać zakłócenie porządki i powinni taką zabierac w odosobnione miejsce jak się nie umie zachować!

a wy damy, co ?

ale przede wszystkim. A ty co masz muszelkę?NIEEEE jeszcze większą kaciaparę z chaszczami wystającymi z reform babcinych.HA hhhhha ha ha osz kurwa co za baba?ma kurewski tupet

A poza tym ty tam idziesz pracować a nie spać,nic za darmoche nie ma nawet w morde za darmo nie daja.

albo to jakaś salowa albo prowokacja. Nieźle kpi z piguł. Ale bez przesady w każdym fachu są normalni pracowici ludzie i gnidy. W tym rzecz że cierpienie wyczula i panie w fartuchach mogłyby oo tym cześciej pomysleć Ale i tak pozdrawiam MIłE pielęgniarki.

Nie wiem po co taka polozna uczy sie angielskiego jak przez tyle lat nie nauczyla sie polskiego, To porazka aby osoba pracujaca w szpitalu z ludzmi uzywala tak rynsztokowego jezyka. Ma zamiar poglebic wiedze w angielskim. Nie rozumiem po co taki plebs wybiera taki zawod a potem narzeka. Nikt nikogo nie trzyma na lancuchu. Zmien nieudacznico zawod. Ale ty sie nawet nie nadajesz do zwierzat. Ciekawe kto z zagranicy przyjezdza rodzic w Polsce? Mieszkam sama za granica i wolala bym na ulicy urodzic niz byc zalezna od takiej pseudo poloznej z ambicjami ministra zdrowia. Wstyd. Czekasz do emerytury? Ale i to cie nie usprawiedliwia. Wynocha do sprzatania i to na ulice.