Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majeczka2008

Czy ktoś się przyłączy do odchudzania???

Polecane posty

witajcie:) dziekuje zuziu za odpowiedz!faktycznie ten jadlospis nie jest skomplikowamy.ciesze sie, ze Ci dobrze idzie i jestes zadowolona.jesli mozna spytac: ile schudlas na tej diecie? Ja nie stosuje zadnej konkretnej diety, poprostu staram sie jesc mniej i zdrowiej.chwilowo mam problemy ze zdrowiem i nie moge jezdzic na rowerze a bardzo to lubie.latem jezdzilam na powietrzu a teraz w miare mozliwosci na rowerku stacjonarnym.jeszcze troche i znow do tego wroce, moze wtedy troszke szybcie zauwaze efekty:) pozdrawiam i czekam na inne kolezanki, ktore ostatanio do nas nie zagladaja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaliana
Witajcie Dziewczyny!!! Mi juz ubylo 2 kg:) Pewnie sie oczysilam hehe. Teraz pewnie bedzie zastój nie wiadomo ile wskazówka na wadze nie drgnie, ale czuje sie lepiej inaczej juz dopinam spodnie i brzuh nie jest taki wydety:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) przepraszam, ze tak dlugo sie nie odzywalam ale brak czasu i mnostwo zajec zrobily swoje:( jadlospis weekendowy to ryz z warzywami, same warzywa, herbatki, woda, owoce. wody w sumie nie wypijalam 1,5 litra dziennie bo jak wracalam do domu to padalam prawie do wyrka:D nie wiem ile schudlam ale lepiej sie czuje. no i spodnie, ktore kupilam w wakacje (byly dosc opiete), teraz sa bardzo luzne:))co oczywiscie pozytywnie mnie nastraja i motywuje:)) do uslyszonka drogie panie:)) magdalino!!pisz co u ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie koleżanki:)na wstepie gratuluje wam dobrego samopoczucia i lizniejszych spodenek:)) fajnie,ze sie odezwalyscie. ja nie widze zadnych efektow, moze cos zle robie.sama nie wiem, ale nie poddaje sie.w koncu cos sie ruszy:))denerwuje mnie,ze mam za mało ruchu, no ale musze sie uzbroic w cierpliwosc- jak tylko lepiej sie poczuje i lekarz pozwoli to znow zaczne jezdzic:) moj jadlospis na dzisiaj: dwa jajka na miekko i herbata, serek homogenizowany i kawka, ryz z warzywami.oczywiscie woda. to by bylo na tyle dzisiaj. 3majcie sie cieplo i do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Czy i ja mogę dołączyć? Na dziś dzień ważę ok. 80 kg (brak wagi w domu :( Zrzuciłam już troszkę od porodu) Utyłam w ciąży ponad 30kg. Przed ważyłam 56-60kg/167cm. Mam doświadczenie w odchudzaniu. Jeszcze w szkole średniej ważyłam 84-96kg. Przez lata udało mi się dojść do mojej upragnionej wagi. W ciąży rzuciłam palenie, zaczęłam jeść mięso(byłam wegetarianką), no i brałam hormony na podtrzymanie. Od porodu minęło 2 miesiące, a ja nie mogę już na siebie patrzeć w lustrze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich:) jakos mi minal kolejny dzien:) zjadlam dzis: ryz z mieskiem, 2 jajka "usmazone" na patelni teflonowej z szynka ( bez tluszczu i przpraw), herbatka, jablko i to chyba koniec:) marysiu mm ja tez zrzucam kg po ciazy. bardzo duzo przytylam, tez kolo 30 kg:( pomeczmy sie wiec razem:) maszjakies cenne wskazowki??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano mam trochę "porad". Przed ciążą ćwiczyłam callanetics - rewelacja. Efekty widać po paru godzinkach ćwiczeń. :) Mam zamiar ćwiczyć znowu (tylko z tym czasem na gimnastykę krucho). Moja córcia śpi w czasie dnia max. 2 godz. A przecież muszę i gotować i sprzątać. Wieczorem z kolei chciało by się trochę posiedzieć z mężem, pogadać, pooglądać TV :) Najgorszą zmorą w czasie odchudzania jest chyba nadmiar skóry. Ja używałam baniek chińskich - cellulit znikł, a skóra była bardzo jędrna. Cellulit teraz mam chyba nawet na piętach :( Istna masakra. Z 1,5 tyg. chrzciny, cała rodzina się zjedzie. Niektórzy widzieli mnie ostatnio na moim ślubie (4 lata temu- ważącą 57kg) :( Już wyobrażam sobie komentarze za moimi plecami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie desperatki.Ja też zmagam się ze zbędnymi kg od porodu,od 2 lat.W tej chwili ważę 65kg przy wzroście 164 cm.Próbowałam już wiele diet ,z marnymi efektami w tym też jojo.W tej chwili jestem na diecie 1000 kalorii i w ciągu 2 tygodni schudłam 3 kg.Jeśli czuje głód objadam się jabłkami i jakoś daje radę.Chciałabym schudnąć jeszcze 5 kg i mam nadzieje że w końcu mi się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaliana
Witajcie Dziewczynki! Witam równiez te nowe Babeczki:) Mój jadlspis dzisiaj to tylko obiad surówka z marchewki i piers kurczaka oraz dwa jablka nie mialam kiedy zjesc dzisiaj a na noc nie wolno! No i woda i herbatki... Odnosnie waszych kilogramów w czasie ciazy, ja zazdroscilam tym co mogly cala ciaze jesc bez problemów, ja ciaze przeszlam strasznie- do 6 miesiaca wymiotowalam i wiele razy bylam pod kroplówkami z wycieczenia, od 7 miesiaca troche juz moglam jesc, i wymioty sie uspokoily, ogólnie to schudlam w czasie ciazy 5 kg z poczatku, a potem przytylam 9 hehe, ale co ja przeszlam to tragedia... Napewno uda wam sie zrzucic te kilogramy- wierze w Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Dziewczyny!przepraszam,ze sie sie ostatnio nie odzywalam ale tak mi szybko zlecial czas,ledwo co był piatek a tu juz kolena sroda.mialam troche zajec i do tego zostaje dluzek w pracy.jak wracam do domu to juz padam na twarz.witam serdecznie nowe Kolezanki:)fajnie, ze sia do nas przyłączyłyscie:)u mnie jakos leci,niestety w weekend troche podjadłam ale znow staram sie jesc rozsadnie.pije wode chociaz jak jest zimno to nie chce sie tak pic.w ciagu dnia jem jogurt, jakis owoc a na obiadek warzywka z ryzem albo mieskiem. Dziewczyny na pewno sie uda, trzymam za Was kciuki i gorąco pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki:) przepraszam, ze tak dlugo "milczalam" ale wybylam w odwiedziny do mamuski:DD nawet nie pytajcie co tam zjadlam!! lista tak dluga ze szkoda gadac he he:)) od jutra znowu walczymy :))buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim:)dzisiejszy jadłospis to:dwa jajka na miekko i herbatka, potem kawka i gruszka, salatka jarzynowa(mala porcja)i czerwony barszczyk a na kolacyje skubnelam troszke wedzonej makrelii:) odwiedzimy u mamusi haha, cos o tym wiem Majeczko.ale co tam znow walczymy i idziemy do przodu:) pozdrawiam goraco:)papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczynam od poniedziałku dietę norweską. Inne na mnie nie działają :( W weekend mam chrzciny córci, więc siłą rzeczy będę musiała jeść w miarę normalnie. Właśnie przymierzyłam strój - tragedia! :( Czekam do 15 na męża, i szoruje po bieliznę korygującą (widziałam gorset). Z nad spodni wylazło mi takie sadełko... założyłam wyszczuplające gatki - wylazło z nad gaci! :( No tragedia, no usiąść i płakać! A taka szczupła byłam - spodnie w rozmiarze 38, a teraz - 46 i sadło wyłazi. Załamka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:)dzisiaj jestem wczesniej bo weekendy mam wolne wiec znajde chwilke w ciagu dnia zeby sie odezwac:)jakos leci ale bez wiekszych rewelacji niestety:(no coz glowa do gory i czekam moze w koncu cos drgnie:)marysiu_mm ciesze sie,ze do nas sie przylaczylas. nie martw sie na pewno wrocisz do swojej prawidlowej wagi, widac ze jestes zdeterminowana.rozumiem,ze jest ci ciezko ale ja mam tak samo.a to sadelko ,o ktorym pisalas nazywam "totalna wylewka":)hihi.strasznie mnie to zalamuje ale trzeba walczyc:))zaciekawilas mnie ta dieta norweska, nie slyszalam o niej.jak bedziesz miec chwilke to napisz na czym ona polega.a tym czasem ciesz sie chwila bo chrzciny córeczki to cudowne przezycie!Zycze wszystkiego dobrego i trzymaj sie cieplo:) dziewczyny cos ostatnio sie nie odzywacie!zajrzycie czsem do nas:) pozdrawiam i do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!ale tu cisza, nikt sie nie odzywa:(weekend zlecial szybko i jutro znow do pracy:(jestem zmeczona,przydalby sie jakis urlopik a do tego ta pogoda, ktora nie nastraja optymistycznie:( moj dzisiejszy jadlospis to:2 parowki cienki drobiowe i herbatka, ryz z warzywami, kawka i 2 pomarncze.w ciagu dnia oczywiscie woda. dobra wiadomosc jest taka, ze moj kregoslup ma sie lepiej i niedlugo zaczne znow jezdzic na rowerku:):) 3majcie sie dziewczyny i do jutra:)papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahhahah
Czesc dziewczyny-chętnie sie przyłaczę do was jeśli mozna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahhahah
mam 28 lat... może załozymy taką tabelke? Nick.....wzrost.......waga startowa......waga obecna.......cel....do zrzucenia.... buhahahhah....175cm.....63kg......63kg......57kg.....6kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:)widze, ze stale bywalczynie zapomnialy o nas:(ale witam nowa kolezanke:)fajnie,ze sie odezwalas,im wiecej nas tym razniej o ile ktos sie jeszcze wogole odezwie:)u nie jakos leci ,bez wiekszych rewelacji.dzisiejszy jadlospis to: 2 parowki cienkie i pomidor a do tego herbatka, jogurt truskawkowy i kawka, zupa jarzynowa a na kolacje skubnelam troszke makrelii wedzonej.oczywiscie woda mi towarzyszy caly dzien:) mam nadzieje, ze nie zapomnialyscie o nas dziewczyny:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hallo! :) Wróciłam dopiero we środę do domu, więc dieta odłożona do kolejnego poniedziałku :( W weekend zrobię zakupy do norweskiej, i po niedzieli zaczynam naprawdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinka963- to ta dieta. Trochę ją zmieniam, nieznacznie - jest "łatwiejsza" :) Dietę szczerze polecam. jest idealna dla opornych na odchudzanie. :) Dieta Norweska Dieta norweska została opracowana przez lekarzy i specjalistów żywienia ze szpitala uniwersyteckiego w Oslo. Jest to jedna z nowszych diet która jest skuteczna i odchudza aż 10 kilogramów w ciągu 14 dni. Jest to spowodowane tym że dieta przyspiesza przemianę materii. Czyż to niecudowne? Jednak tak jak każda dieta wymaga rygoru i trzymania się zasad. Dieta norweska nie może być stosowana dłużej niż 14 dni, jeśli chcesz ja ponownie wypróbować to dopiero możesz to zrobić po roku od ukończenia poprzedniej. Dieta ta głownie opiera się na jajkach i grejpfrutach. Trzeba je jeść codziennie przez 14 dni lecz żeby ta dieta norweska nie była zbyt monotonna wzbogać ją surowkami z selera naciowego, marchwi, ogorka konserwowanego i pomidora. Mieso też jest dozwolone lecz tylko gotowane, wołowina, piersi kurczaka ewentualnie ryba gotowana. Nie stosuje się soli. Jedz też szpinak na wodzie z łyżką jogurtu. Możesz również jeść pieczywo. Kuracji odchudzającej nie można przerwać lecz jeśli to nastąpi dietę musisz rozpocząć na nowo. Napoje jakie możesz pić to oczywiście woda źródlana nie gazowana (dziennie 2 litry), herbatki owocowe lub ziołowe, słaba kawa. W żadnym wypadku nie można stosować oleju zamiast tego potrawy przygotowywać na ruszcie, w folii lub gotować. Jajka które są podstawą tej diety jedz jedynie w postaci gotowanej. Pamietaj w tej diecie nie ma kolacji Jadłospis diety norweskiej: śniadania: 1-2 jaja, herbata ( z wyjątkiem pierwszego dnia, kiedy zjadamy 3 jaja zawsze gotowane) 1 dzień II śniadanie - 3 jaja, grejpfrut, herbata nisłodzona lub słaba kawa; obiad - 3 jaja i surówka wrzywna bez sosów i oleju, kawa lub herbata i 1 kromka chleba 2 dzień II śniadanie - 1-2 jaja, grjpfrut, herbata lub kawa; obiad - mięso wołowe, pomidor, seler naciowy, ogórki i inne warzywa, kawa lub herbata. 3 dzień: II śniadanie - 1-2 jaja, gotowany szpinak z łyżką jogurtu; obiad - 2 kotlety z kurczaka lub jagnięciną, seler naciowy, pomidor, ogórki i inne warzywa, herbata lub kawa; 4 dzień: II śniadanie - surówka z warzyw, grapefruit, kawa lub herbata obiad - 1-2 jaja, ser biały, gotowany szpinak, kromka chleba. 5 dzień: II śniadanie - jaja, szpinak, kawa lub herbata obiad - ryba, surówka, kromka chleba, kawa lub herbata 6 dzień: II śniadanie - sałatka z owoców, herbata lub kawa obiad - wołowina, seler naciowy, pomidor, ogórki kiszone, kawa lub herbata 7 dzień: II śniadanie - zimne mięso z kurczaka lub indyka, pomidor, grejpfrut obiad - zupa jarzynowa, mięso drobiowe, pomidor, gotowana kapusta, seler naciowy, grejpfrut, kawa lub herbata. Na obiad jadam zawsze - gotowaną pierś z kurczaka (pół małej) + sałatka z warzyw (seler naciowy, marchewka, pomidor, czasami pekinka, ogórki korniszony, papryka) +jajka, których nie zjadłam w czasie dnia (wszystko razem jest bardziej zjadliwe, więc wszystko kroję i wrzucam do jednej miski) Nie jadam surowych ogórków w tych sałatkach, bo utleniają witaminę C. Nie jadam ryby, wołowiny, chleba, białego sera, które są w diecie. Za dużo zachodu :) Szpinak jest paskudny, ale da się przeżyć. Można zamienić na brokuły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:)marysiu_mm dziekuje Ci za szczegolowy opis tej diety:)wczesniej poczytalam troche o niej na necie.jak z każdą dieta bywa sa zwolennicy i przeciwnicy.ona troche mi przypomina diete kopenhaska:)ja osobiscie nie jestem wytrwala w utrzymaniu diety, zwlaszcza tak rygorystycznej:(zycze Ci powodzenie i trzymam kciuki:)pisz czasem jak Ci idzie i jak sie czujesz na tej dietce!ja staram sie w miare mozliwosci jesc mniej i bardziej lekkostrawnie i pije wode:)pomalu zmieniam nawyki,wszystko idzie powoli ale mysle,ze tak bedzie lepiej.przyzwyczaje sie z czesem do nowego trybu odzywiania:)pozdrawiam i do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) przepraszam ze tak dlugo mnie nie bylo ....ale troche zaniedbalam to nasze odchudzanie no i brak czasu zrobil swoje:( od wtorku aczynam praktyki w szkole i chyba juz w ogole nie bede jadla:DD zaqstanawiam sie nad ta dieta norweska:) moze sie skusze i sprobuje:) aq co tam u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja właśnie piekę szarlotkę :) Taką z kruszonką :D Od poniedziałku dieta, więc postanowiłam zjeść w weekend coś ekstra :) Majeczka2008 - masz praktyki w szkole? Co studiujesz? Ja jestem po historii :) i ze szkołą dużo mnie łączy :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:)nareszcie ktoś sie odezwał, witajcie dziewczyny:)mmmmm,szarlotka,uwielbiam to ciasto.palce lizac:)juz dawno go nie jadlam.za to dzisiaj skusilam sie na drożdżówke z serem:)marysiu_mm trzymam za Ciebie kciuki,bedzie dobrze:) Majeczko widze,ze jestes strasznie zabiegana, fajnie ze sie odezwalas:)pozdrawiam was i zycze milej niedzieli.ma byc ladna pogoda wie trzeba to wykorzystac i wybrac sie na dllluuuggggiiii spacer:)papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a więc zaczęłam. Głodna nie jestem wcale. Trochę te jajka ciężko mi idą, ale dam radę :) Grejpfruta nie zjadłam w całości tylko wycisnęłam sok. Nie lubie się bebrac w tego typu owocach. p.s. Szarlotka kusi - jeszcze zostało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:)to super,widze.ze sie zawzielas marysiu_mm:)trzymam kciuki:)domyslam sie, ze te jajka w tej ilosci ciezko jest przelknac ale dasz rade:)moj dzisiejszy jadlospis to:kanapka z pasztetm drobiowym i herbata, jogurt naturalny z bananem, na obiad zupa jarzynowa.oczywiscie 1,5 litra wody do tego:) pozdrawiam was i do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj dzień drugi :) jaja zjedzone (ochydne) :( W brzuchu pusto :) ale nie burczy chyba zaczynam od dziś maltretować się bańkami chińskimi - kiedyś spróbowałam i cellulitis zniknął doszczętnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:)kolejny dzien minal,pogoda paskudna i depresyjna:(juz nie moge sie doczekac weekendu!!marysiu_mm pamietam,ze juz wczesniej wspomnialas o tych bankach chinskich,zaciekawilo mnie to bo wiadomo cellulit posiadam oczywiscie:(napisz jak sie uzywa tych baniek i czy sama to robisz czy u specjalisty??pozdrawiam cieplo i do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×