Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lutowa mama

LUTY 2010

Polecane posty

my uzywamy Dada 5 i sa super dla Filipka maly wazy 13kg i jest dosc duzy i nic nam nie przecieka. teraz sa dada premium takie cienkie jak pampersy a kosztuja za 46sz 27zl a my jedziemy na weekend do zakopca.Ciekawe jak sie Filipek bedzie sprawowal i czy bedzie spal na kwaterze.Bierzemy mu jego kojec i podusie z kolderką to moze lepiej pojdzie spanie w obcym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łapa kupiłam dzis dady 5 i sa calkiem fajne i rozmiarowo tez ok poza jednym aby mu zapiac pieluche to zepy sie stykajaze saba wtedy nie spanie a jak zapne tk jak na opakowaniu to jest mu luzna, a Adas tez nei jest drobnym chlopcem pewnie podobnie jak Twoj Filipek, a jak u Was z zapinaniem tez tak czy może powinnam wziasc jednak rozmiar 4? jak myslisz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11021985
hej ja też polecam pieluchy dada kupuję 5 bo 4 wydają mi sie za krótkie w stanie. Mam od kilku dni problem z małą gorączkowała bardzo (39.5), płakał, nic nie chciała jeść, byłam już u naszego lekarza okazało sie zo to infekcja bakteryjna jamy ustnej i gardła ze zmianami ropnymi przepisał antybiotyk w zastrzyku prze 10 dni a wszystko to prze pchanie rączek i wszystkiego do buzi. Mam do was pyt czy wasze dzieciaki tez tak wszystko pakują do buzi bo moja córcia strasznie a jak powiem ze niewolno to jeszcze gorzej robi na przekór. Już jest na szczęście lepiej nie gorączkuje tylko je bardzo mało i trochę mi zmizerniała ale jak skończymy zastrzyki to pewnie bedzie lepiej. Łapa ale zazdroszcze wyjazdu ja niestety w najbliższym czasie nigdzie nie pojade bo budujemy dom i trzeba doglądać "fachowców".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dady przeszly t est nocny ;) najfajniejsze sa te elatyczne boczk huggiesy to zaraz sie przesuwaly i wszystko (cala pielucha)latalo a tu wszystko sie trzyma tak jak zapielam tak jest;) i ta 5 bedzie ok i posluzy dluzej ;) pozdrawiam i zycze milego i slonecznego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! ja kupuję dadę odkąd mały skończył miesiąc i nie narzekam bo są tanie nie przemakają tak szybko i jakoś tak przyzwyczailiśmy się do nich :) co do nocnika to mały zakłada go sobie na głowę i krzyczy uuuuu co oznacza że kogoś chce wystraszyć . Także schowam go chyba na jakiś czas do szafy i wyciągnę jak mały będzie mądrzejszy . 11021985 mój SŁAWUŚ ostatnio wpakował sobie do buzi ślimaka -na szczęście zaraz wypluł ale co znajdzie na podłodze lub na dworze to musi skosztować -taki z niego smakosz oczy mam już nawet z tyłu głowy :) kupiłam mu dzisiaj na alegro rowerek zobaczymy jak sobie poradzi a wasze maluchy już pewnie od dawna jeżdżą napiszcie proszę jak sobie radziły na początku ps: jeszcze tydzień i idę wreszcie na 2 tygodnie urlopu uff pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11021985
witam z małą już dużo lepiej, rowerek mamy od dawna Ola go lubi, z nocnikiem to tak jak pisałam jak sie uda to złapiemy cóś do niego, od jakiegoś czasu woła kupa szkoda tylko ze czasem po fakcje a czasem tak sie droczy i woła a jak pytam czy chce to nie i nigdy nie wiadomo czy coś bedzie czy nie. Mała bardzo dużo już mówi i powtarza za nami ostatnio mąż robił sobie żarty i wołał do mnie "matka "mała podłapał to i w sklepie na zakupach na cały sklep krzyczała matka i matka az mi było wstyd a w domu mąż dostał za to zi....be

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy Wasze maluszki tez tak wybrzydzają z jedzeniem obiadu? adas ostatnio to by jadl pomidorowa z makaronem ,rosól przez slomke i nic wiecej, o i moze kotleta, mleko pije normalnie wode i herbatki tez, owocki w miare ladnie wcina tylko z tym obiadem jest beznadziejnie, bylam dzis z nim u lekarza czy znow nie ma czegos z gardlem ale wszystko ok, jak sie nie zmieni to kazala przyjsc w czwartek, powiedziala ze moze akurat nie jest az tak glodny i juz.... mykam do malego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewuszki. U nas, jak zwykle. Mała jest strasznym niejadkiem. O przepraszam, wcinałaby tylko mięso na okrągło. Jak widzi kiełbasę, to buzia śmieje jej się od ucha do ucha :) Natalka jest drobinką. Waży niecała 10 kg. Martwiliśmy se o nią i w końcu doczekaliśmy się wizyty u endokrynologa dziecięcego (czekaliśmy ok 6 m-cy). Pani doktor przeprowadziła wywiad i skierowała na badania w kier. hormonów. Okazało się, że wszystko jest w porządku, a mała jest drobniutka bo drobni są jej rodzice ;) Co do nocnika, no cóż, wie że robi się do niego siku. Nawet siada i mówi "siii", ale nic nie robi. Od jakiegoś czasu mówi bardzo dużo. Szybko łapie i powtarza. Na mnie mówi "mamusia" a na moją mamę "babka" (tak dziadziuś ją nauczył). Rozkoszne te nasze dzieciaczki. Podobno pieluszki DADA PREMIUM są lepsze od tych zwykłych. Pozdrawiam gorąco. Całusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka tak tak te premium dada sa prawie tak cienkie jak pampersy.sa bardzo fajne. Filipek mowi tez coraz wiecej.nauczyl sie mowic kolko,julia,bela to na psa i kocha konie i swietnie je udaje. w gorach byl bardzo grzeczny,slicznie w nocy spal.Zdobyl z nami w wozku morskie oko,gubalowke i kilka dolinek w takim nosidle na plecach.jak mu sie nudziło to powtarzal w kolko "dudaduda' i dostal za to od gorali taka wełniana owieczke i duzo oscypkow bo przeciez u nich duda to kasa. Filipek wlasciwie to je wszystko,nie mam z nim klopotow z jedzeniem.Ostatnio nie chcial na noc pic mleka ale za to wcinal juz taka dorosła kolacje np 2 parowki albo kromke chlebka i kakao ruchliwy jest bardzo trzeba miec oczy wszedzie ale za to lubi sobie pospac.w nocy to caluska przezpi a w dzien ma jeszcze dwie ok 2 godz drzemki.ja moge wtedy cos porobic w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11021985
witam z Olą już dobrze, od dawna już daję małej dorosłe kolacje parówki,chleb, nie lubi mięsa w zadnej postaci oprócz parówek nie wiem czym to jest spowodowane tesciowa twierdzi ze mała nie umie gryżć mi nie wydaje sie zeby to była przyczyna, może po prostu nie lubi tak jak ja kiedy byłam mała. Martwi mnie to bo powinna jeść mieso a ona pożyje i wypluwa. Czy wasze dzieci chętnie jedzą mięso np kotlety bo moja Ola tylko zupy lubi. Wreszcie u mnie super pogoda trochę lata którego nie było w lipcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja kiedys musiałam małemu przemycać mięsko wymieszane z reszta dania, a ostatnio wlasnie przrzucil sie na miesko ostatnio wciagnal na obiad kotleta i nic wiecej innym razem miesko z pieczonego kurczaczka ostatnio zrobilam schab ze sliwka w piekarniku i pochlonal caly plasterem dosc gruby i do tego 1,5pyzy no i sosik zupki tez lubi szczegolnie pomidorowa i rosolek, lubi tez pulpeciki w sosiezarowno koperkowym jak i pomidorowym, wczesniej uwieilbial spagetti a teraz zje pare makaronikow i juz niby najedzony, lubi tez kasze jaglana z warzywami , czasem zje z 2 pierogi i juz wiecej nic, ostatnio je wszystko sam nie chce pomocy wiec zje tyle ile chce a jak mu probuje wciskac to kreci glowa ze nie i koniec, ostatnio nie chcial juz jesc rybki na parze to mu zrobilam takie a'la paluszki rybne smazone i to wciagnal 2 szt i juz wiecej nic nie dal rady, mykam troche ogarnac mieszkano poki mam sile bo znow zapowiada sie upalny dzien milego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki mam pytanko czy wasze pociechy przesypiają całą noc bo mój skubaniec potrafi jeszcze ze dwa a czasami tak jak dzisiaj trzy razy obudzić się na mleko i drze się wniebogłosy jak próbuję go oduczyć jedzenia w nocy dosłownie tak płacze że sąsiedzi na drugi dzień patrzą na mnie jak na potwora a mnie po prostu marzy się przespać kilka nocy pod rząd pa pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam pora zaglądnąć i doświeżyc nasze forum... więc zacznę tak czas leci dzieciaczki rosną ..wiele z nas juz pewnie nie mają tyle czasu dzieci dom no i pewnie wiele z nas wróciło do pracy..jak obie mamuski dajecie rade.Ja mam na tyle duzo szczescia ze ogę jeszcze zostac z małym w domu ..ostatnio zasanawiam sie co robic poniewaz mały ma 20 miesięcy a nie mówi tylko mama mama mama...cos tak próbuje ale nie chce mu wyjsc..tylko yyyyyy yyyyy yyyyyy yyyyy i pokazuje palcem. Chrupko co do nocy to mamy chyba spokój mały zasypia około 20;30 a potem budzi sie około godziny 5 rano i chce mleko wiec wypija butle i idzie dalej spac. dziewczyny zaczynacie juz przygotowania do jesieni---zimy? zakupiłam takie kozaczki http://allegro.pl/next-hit-sezonu-jesien-zima-kozaczki-uk5-eur-22-i1818894515.html i jestem naprawde zadowolona zostało mi jeszcze troche garderoby do zakupienia... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej o spaniu małego powiem tak odpukac przesypia cała nocke i to juz od bardzo dawna, oduczanie jedzenia w nocy troche trwalo ale na szczescie trwalo krotko, adas tak ja wiem jak skonczyl 8 miesiecy to przesypial noc bez jedzenia do 4 rano i stopniowo sbie przedluzal o godzinke czasem zamiast mleka dostawal wode a z czasem i wody nie chcial no i na dzien dzisiejszy jak idzie spac miedzy 20 czasem 21 choc zdarza mu sie czasem isc pozniej spac, to spi przewaznie do 6 -6.30 raz na jakis czas ale to zadko wstaje po 5 tak jak od swieta spi do 7.30 kolacje zwykle jada ok 20 choc wczoraj mial zakrecony dzien, wstal przed 7 w dzien nie chcial isc na drzemke ale potem w aucie ok 18 unal na jakies 20 min i mleczko na kolacje wymusil przed 19 a potem nagle odzyl i bawil sie do 20.30 dzis pobudka o 6.30 i zaraz za reke i wola choc i idzie pokazac ze chce mleko ;) buciki na zime adas ma bo w zeszly roku babcia mu kupila lekko za duze i jak mu ostatnio ubralam to beda wsam raz na zime firma to atletico, kurtke tez ma bo ubiegloroczna w zeszla zime byla duzawa i teraz bedzie ok czapki i szalik podobnie ;)spodni mu ciotki nakupowaly na roczek i na zime beda wsam raz jedyne co przychodzi mi doglowy to jakies rekawiczki i pare bodziakow no i do domu jakis dresik czy bluzeczki z dlugim rekawkiem ew. sweterek ale adas nie lubi .... a czy Wasze maluszkimaja rowerki i jakie konkretne modele bo tam mysle czy malemu teraz kupic czy poczekac na wiosne. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11021985
WITAM PO DŁUGIEJ PRZERWIE CO DO JEDZENIA W NOCY TO MAŁA PIJE MLEKO RAZ ALBO DWA, NIE BUDZI SIĘ TYLKO WIERCI I WTEDY JEJ DAJE, USYPIA PO 21 A BUDZI SIE PRZED 9, W CIĄGU DNIA ŚPI DWIE GODZ. CO DO ZAKUPÓW TO KUPIŁAM KURTKĘ I BUTY ŚNIEGOWCE Z RESERVED, CZAPKĘ, RĘKAWICZKI TEŻ JUŻ MAMY A CHUSTECZKĘ POD SZYJĘ ZAMÓWIŁAM TAKĄ http://allegro.pl/chusta-imie-hellokitty-minnie-disney-smerfy-peppa-i1814084788.html MUSZĘ JESZCZE KUPIĆ JAKIEŚ OCIEPLANE SPODNIE I GOLFY MAŁA BARDZO DUŻO MOWI WSZYTKO POWTARZA NAWET TRUDNE SŁOWA TJ PARASOL, KASZLE I WSZYSTKO ZDRABNIA NP SŁWO BUCIKI, BALONIKI MARTWIE SIĘ BO W DALSZYM CIĄGU NIE CHCE JEŚĆ MIĘSA TYLKO ZUPY CHYBA FAKTYCZNIE JEST TAK JAK MOWI TEŚCIOWA ZE NIE UMIE GRYZĆ, POŻUJE I WYPLUWA NO I NIE CHCE PRÓBOWAĆ NOWYCH POTRAW, W PEWNEJ GAZECIE WYCZYTAŁAM ZE NIE KTÓRE DZIECI TAK MAJĄ DZIEWCZYNY CZY PLANUJECIE JUŻ POWOLI RODZEŃSTWO DLA DZIECIAKÓW BO JA OSTATNIO BARDZO CZĘSTO O TYM MYŚLE, ROZWAŻAM WSZYSTKIE ZA I PRZECIW, BOJĘ SIE ZE JAK W NAJBLIŻSZYCH MIESIĄCACH SIE NIE ZDECYDUJE TO PÓZNIEJ JUŻ NIE BEDZIE MI SIĘ CHCIAŁO CO DO ROWERKA TO MAMY FIRMY ARTI JA NA TWOIM MIEJSCU JUŻ POCZEKAŁABYM DO WIOSNY A JAK U WAS Z NOCNIKIEM BO U MNIE BEZ ZMIAN MAŁA WOŁA SIKU I KUPE ALE NIC NIE ROBI TYLKO SIE TAK DROCZY WIE DO CZEGO JEST NOCNIK ALE NIC Z TEGO PS MAŁA JESZCZE ŚPI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Moj Filipek tez spi w nocy jak susel.Nie raz zasnie ok 17-18 i tak spi do rana.Wstaje o 5-6 a czasem i wczesniej ale my drzemiemy a on sie sam cichutko bawi. Mowi juz coraz wiecej,ale jak przypominam sobie moją Zuzie ile w tym wieku mowila to on mowi wobec niej bardzo malo.Tyle ze chlopcy tak maja i ja sie tym nie przejmuje.Dziewczynki szybciej rozwijaja sie psychicznie natomiast chlopcy pozniej. Lutowa Mamo.Nic niemartw sie.Maly zacznie mowic jak przyjdzie na to pora.Jeszcze bedzies miala tego jego gadania dosc.Zobaczysz. Nocnik to dla Filipka abstrakcja.Juz robilam kilka podejsc ale dalam sobie spokoj.Mysle ze dop zalapie gdzies ok2 lub po drugich urodzinach Natomiast jest on swietnym wspinakiem,łazikiem itd Rowerek ma ale pedalkami slabo kreci,woli sie odpychac nózkami. Wejdzie na kazde schody,drabinki itd i wcale sie nie boi.To ja sie ze strachu trzese. Ubran mam dla niego duzo od mojej mamy z Anglii a buciki i kozaczki tez dostaje od kolezanek po innych dzieciach wiec raczej akupow robic nie bede. Jesli juz to chcialbym mu kupic taki kombinezon narciarski na smieg,no ale to zobaczymy jeszcze jaka bedzie zima. U nas narazie slonecznie ale juz nie tak cieplo.Jeszcze duzo dzieciaki brykaja na ogrodzie.Oczywiscie zaczela sie szkola a co za tym idzie mam wiecej obowiazkow i mniej czasu.A dzis moja pociecha spi sobie w najlepsze juz 3 godz wiec moge cos naskrobac. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Zachęcamy Was bardzo serdecznie do wzięcia udziału w naszym projekcie o nazwie: "Wspólnie tworzymy produkty", którą rozpoczęliśmy na Facebook'u kilka dni temu! Pragniemy, abyście mieli bezpośredni wkład w tworzeniu "BOBASOWEGO DZIENNIKA" - tak, nazwa została wymyślona przez jedną z mam i spodobała się również innym rodzicom (co zostało ustalone w drodze głosowania). Dzisiaj głównym tematem na naszej tablicy jest szata graficzna owego pamiętnika - możecie oddawać głosy na tą, która podoba Wam się najbardziej - mile widziane są też uwagi i propozycje zmian! Udział w akcji może wziąć każdy posiadający konto na Facebook'u, dlatego nie czekajcie i dołączcie do nas jak najszybciej - http://www.facebook.com/BabyOno ! Zapraszamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki, bardzo długo nie było mnie na forum. Same wiecie, obowiązki. Praca- dom i tak w kółko. Dziecko pochłania mnóstwo czasu. W przyszłym tygodniu wraca mój mąż, więc będę miała więcej czasu dla siebie :) lutowa mamo- buciki są prześliczne. Jednak ja, tak jak pozostałe dziewczyny, mam już rzeczy w zapasie. W ubiegłym roku nakupiłam jak głupia i to dużo za dużych, więc teraz będą jak znalazł. Nie ukrywam, że czasem wyskoczę na polowanie do "ciuszka" i coś wynajdę fajnego. Natalka nie korzysta z nocnika. Wie po co jest, ale upiera się i mówi "nie chcę". Woli posadzić tam lalkę lub misia. Niunia mówi bardzo dużo, nawet umie powiedzieć, jak ma na imię i nazwisko. Ale podobno dziewczynki wcześniej zaczynają. Ze spaniem u małej jest różnie. W nocy nie budzi się i nie wstaje. W nocy domaga się "cysia". Wstyd się przyznać, ale karmię ją jeszcze w nocy piersią. Chciałabym ją oduczyć. W dzień wcale nie chce ale w nocy jest masakra. Może macie jakieś sposoby? Pozdrawiam gorąco. Całuski dla Was i dzieciaczków :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wam wszystkim :) Mnie też tu daaawno nie było, tzn podczytywałam co jakiś czas ale nie miałam czasu czegoś wyskrobać. Moja Laurka od września chodzi do żłobka... I jest po prostu masakra... choróbsko za choróbskiem, pochodzi tydzień, czasami dwa i z powrotem chora... Gdzie wcześniej w ogóle nam nie chorowała, czasami jakiś mały katar (przy ząbkach). Już mi normalnie ręce odpadają Ponoć po jakimś czasie się dziecko uodparnia, ale już nie wiem co mam robić. Czy któraś z Was też daje malucha do żłobka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cisza na naszym forum... nie ma na nic czasu moj maluszek ostatnio robi coraz wiekszy problem z drzemka w dzien wiec nie mialam czasu na pisanie, Adasko do zlobka nie chodzi ma wystarczajaco slaba odpornośc ktora wzmacniamy tranem i powiem Wam ze widac roznice chocby katar ktory zwykle ciagnal sie tydziena czasem 2 a ostatnio max 3-4 dni i spokoj w zeszlym roku jak zaczal chorowacto caly pazdziernik i polowe listopada a w tym roku od wrzesnia jeden katarek i male zapalenie gardla alewszystko duzo lagodniej przechodzil takze ja polecam tran maly troche opornie go pije ale moze smak cytrynowy mu nie podszedl teraz kupimy wieloowocowy moze chetniej bedzie pil ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie też się nad tranem zastanawiałam, także chyba dziś kupię i zobaczymy, czy Laura będzie chciała do pić. Może ją trochę podniesie z odpornością :) A tak poza tym to moja Laurka dość oporna do mówienia, ja na razie to tylko mama, tata, dyduś, wózek i takie inne małe słówka. dużo tez powtarza, ale po swojemu. Z pieluch jeszcze korzysta, chociaż co raz częściej na nocnik siada, czasami też jej się uda "2" strzelić w nocnik. I już zaczyna jej przeszkadzać zmoczona pielucha, bo jak ma trochę bardziej osikaną lub zrobi "2" to leci do swojego pokoju po pampersa i przynosi żeby ją przebrać, także myślę, że teraz już prosta droga (choć może nie krótka) do tego żeby już pieluchy odstawić. I mam takie pytanie czy Wasze maluchy piją jeszcze mleko? Moja Laura od dłuższego czasu mleko dostaje tylko rano i przed snem, ale ostatnio zdarza się tak, że nie chce go w ogóle. W sumie to może przez to choróbsko. Zobaczymy jak wyzdrowieje. Laura jeszcze śpi w ciągu dnia. Ma jedną 1,5-2 godzinną drzemkę, tak koło 12, czasami później. Spać chodzi ok.20 i śpi do rana. I tak nam lecą te dni. Aha i ostatnio bardzo ją interesują lalki, bobasy :) utula je, wozi wózeczkiem, przykrywa kołderką, karmi itd. - bardzo słodko to wygląda, także ja już chyba wiem co jej przyniesie mikołaj :) Pozdrówka dla tych mam co tu jeszcze czasem zaglądają :) Odzywać się kobity, jak tam Wasze maluszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adas z nocnika trzyma sie dosc saleko jak mu czasem cos strzeli do glowy to siada w ubraniach i wola siiii;) to tyle ale wie i pokazuje ze zrobi si albo bebe lapie sie za pieluche i wola, czasem tez przynosi pieluche;) i caly sprzet do przewijania. mleczko pije rano zaraz po przebudzeniu pokazuje i mowi tam w kierunku kuchni i bije brawo jak przynosze butle ;) i pije jeszcze wieczorem ale z tym sa problemy bo ostatnio pije coraz mniej abo wcale (tak ok.20:00) a przed 19 je albo chlebek z dzrzemikiem szynka, platki owsiane z owocami jajko na twardo (zadko) a czasem jakas kielbaske, albo tak marudzi ze nic nie je i potem tylko mleko a z mowieneim tez dosc opornie, mama, tata -lub tatiś, baba, ziazia , Ti na kuzynke jagode, łał łał to piesek, kaka, ku ku ku to kogut, chy chy to swinka, ijo -konik, buu to krowa za nic nie chce mowic mu, dzis troche zalapal owieczke me, duj - stój, jak nie moze czegos znalezc to wola dzie jest,tu je jak znajdzie, takie w sumie pojedyncze slowka ale troche sie nazbieralo a reszte to po swojemu nic mykam budowac klocki bo nie da mi nic wiecej napisac ;) pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No,ruszylo sie cos. Filipek tez od nocnika z daleka.Wie o co chodzi ale jakos go nie bawi sikanie d niego. Dzis chodzil pol godz z mokrymi rajtuzkami i wcale mu to nie pfzeszkadzalo. Mowi po swojemu bardzo wiele i nie raz go ciezko zrozumiec.Ogolnie jest wielkim leniuszkiem bo jak chce to powturzy nawet trudne slowo a ogolnie to mu sie nie chce i gada po mongolsku a ty sie mamo domysl :) a choruje niezbyt wiele jakis katarek jeden mial i to wszystko.Ogolnie moje dzieci sa raczej zdrowe Mam za to klopot z corką bo mi zaczyna dorastac chyba i sie buntuje itp.Chodzimy do psychologa,Moze uda mi sie ją lepiej zrozumiec.Poza tym nauka,nauk,nauka. Synus meza tez daje czadu.Zaczely sie popalania papierosow i bunty. A ja mam caly dzien wypelniony a to domem obiadem sprztaniem dziecmi a to paleniem w piecu,grabieniem lisci,to jakas kolezanka przyjdzie.Jest co robic jednym slowem malisza//ja pamietam ze moja zuzia tez tak chorowala w zlobku.Po mies zabralam ją i zatrudniłam nianie.To mi sie bardziej oplacalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mój rozbójnik śpi to korzystam z wolnej chwili :) Sławek nie zaśnie bez wypicia mleka i to domaga się coraz więcej właśnie wypił 200ml i po chwili woła nie ma musiałam mu dorobić także z tym nie mam problemu ale jest coś co mnie niepokoi nie wiem kto mu pokazał jak się robi a ty ty chodzi teraz wszędzie mówi a ty ty i bije się po głowie nie wiem co mam z tym robić ? jeszcze jedno dowiedziałam się niedawno że jedna z moich dobrych koleżanek nie szczepi wogóle swoich dzieci jedno ma 8 a drugie 3 latka ta młodsza chodzi od września do przedszkola kurcze boję się trochę bo ona czasem wpada do mnie z tą małą nie wiem może jestem przewrażliwiona ale boję się o zdrowie mojego szkraba co zrobiłybyście na moim miejscu ? pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny Nasze dzieciaczki rosną, jak na drożdżach. Jeszcze chwila, a będą miały skończone 2 latka. Natalka jest uroczym łobuziakiem. Gdy gniewa się na coś, krzyżuje ręce i idzie do kąta mówiąc :"siobie ide". hehe Ogólnie z każdym dniem mówi coraz więcej. Zazwyczaj, gdy zasypia opowiadam jej różne historyjki. Wczoraj mówiłam, że jak będzie ciepło, zabiorę ją do zoo. Mówiłam, jakie zwierzątka można u nas w zoo zobaczyć. Dziś rano, gdy wstała, powiedziałam jej że przyjedzie z tatą po mnie do pracy. Ona: mamo niunia pojedzie do zoo i zobaczy wilka i małpki. Zadziwia mnie, jak takie małe dzieciaczki mogą to wszystko zapamiętać. Jeszcze niedawno były takie malutkie. Tylko jadły i spały a teraz... Jak ten czas szybko leci. Jeśli chodzi o nocnik, to jest coraz lepiej. Woła już, gdy chce zrobić kupkę. Siku też często robi na nocnik, choć chyba częściej w pieluszkę. Najśmieszniejsze jest, że każe sobie bić brawo i pokazywać wszystkim, jak tylko nasika do nocnika. Pozdrawiam Was gorąco. Całusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11021985
hej długo mnie nie było, widze ze u Was podobnie jak u mnie dzieciaki rozgadane i już takie "rozumne" u nas z nocnikiem nie zbyt dobrze idzie, niby wszystko wie, ale i tak do pampersa.Kiedy biega w samych majtkach i sie usika to wcale jej to nie przeszkadza tak ze jeszcze przyjdzie czas.Jak przygotowania do mikołaja, co dostaną wasze dzieciaki bo ja kupiłam coś takiego http://allegro.pl/bujaki-maskotki-produkt-polski-sliczne-wzory-hit-i1896317456.html wzór tygryska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie , mam takie małe pytanie bo Adasko ostanio ma dosc czesto problemy brzuszkowe, czeste wzdecia bulgotanie brzydkie kupy czy jest mozliwe zeby nagle mu zaczelo szkodzic mleko ktore pije od roku (bebiko 3) tak czytalam o nietolerancji laktozy i mysle czy by nie zmienic mu mleka na babydream 3 ono jest po 8 miesiacu i nie pisze do jakiego wieku ale ma polowe mniej laktozy niz bebiko, co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oiok
witam ale tu cisza wszystkie mamy zajęte przygotowaniam i do świąt, u nas mała chora ma zapalenie gardła zresztą jak wszyscy w domu nie daję antybiotyku bo lekarz kazał zaczekać bo nie ma gorączki,kaszlu, kataru tylko to gardło i nic nie chce jesc strasznie mi schudła już tak czekam z tym antybiotykiem 5 dni i ani nie ma poprawy (byłam wczoraj na kontroli) ani pogorszenia pójdę z nia jeszcze raz przed świętami i zobaczymy co powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11021985
hej ostatni post jest moj, przypadkowo wbiłam inny nick święta i po świętach,wybieracie sie gdzieś ma sylwestra bo ja niestety tak wyszło ze siedze w domu. Mała juz lepiej 23 byłam z nią znowu u lekarza na sprawdzeniu kazał podać antybiotyk bo gardło nadal czerwone brak innych objawów a to wszystko juz za długo trwa co u Was jak dzieciaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11021985
co do mleka to nie wiem ja daję bebiko truskawkowe juz od dawna mała pije tylko w nocy i nie mamy problemów, nie słyszałam o mleku babydream czy to jest to z rosmanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×