czy napisac to w CV?

co za uczelnie stawiają celujące? Chyba tylko tam gdzie się płaci, maskara :)))

co wy opowiadacie- a mozesz zamiescic takie przykladowe, dorbze napisane cv? :)

ja akurat nie rekrutuję, ale mam na ten temat poglad z 2 stron - mój maz jest szefem powaznej firmy i jesli ma np do wyboru 2 ludzi z podobnym dyplomem, wezmie tego, który ma ciekawsza osobowosc, zainteresowania. Z drugiej strony syn aplikował wiele razy za granicą (najpierw na studia, potem o stypendia, staże, dr , wiec interesowalismy sie tym, aplikacja jest b. wazna w drodze do sukcesu )

nie, nie placi sie, to uczelnia publiczna. studiowalam dziennie na Uniwersytecie Ekonomicznym. ale nie o tym jest temat...

widze ludzie, ze studiowaliscie, a nawet ne wiecie jaka jest skala oceniania na polskich uczelniach.... :o otoz skala jest 2-5, gdzie 2 to niedostateczny, a 5 bdb. ALE jak mowi regulamin studiow na mojej uczelni (UAM): kiedy student jest wybitnie przygotowany, posiada ponadprogramowa wiedze, wykazuje szczegolne zdolnosci itp. mozna mu postawic ocene slowna "celujacy", ktora liczona jest jako 5,0. wpisuej sie to dla praktycznego podkreslenia umiejetnosci studenta, ale nie ma to znaczenia np przy liczeniu sredniej. takie to trudne?!

a co do pytania twojego autorko: na pewno nie pisz w cv o stypendium naukowym czy starostowaniu.. wg mnie to jest co najmniej smieszne, keidy ktos takie info w cv zamieszcza. jesli na stanowiskach, na ktore aplikujesz potzrebne sa dobre oceny oraz cechy lidera to napisz o tym w LM, ale niekoniecznie w slowach "mialam stypendium naukowe i bylam starosta", ujmij to jakos ladniej.

np.: - studia ukonczylam z wynikiem celujacym - na studiach osiagalam bardzo dobre oceny... - zdolnosci organizacyjne/przywodcze rozwijalam m.in. dzieki funkcji starosty roku... to tak na szybko, moze jakos ladniej to ujmij.

ludzieee takie rzeczy to jak poprosza o papiery z uczelni na osobistym spotkaniu, ale nie w cv !!! doradca zawodowy mi tak mowil mozna w LM napisac np. ze masz zdolnosci organizacyjne bla bla bla, ktore rozwijalas jako starosta itp. ale takie chwalenie sie jest nie na miejscu i nie ma znaczenia!!!!! bo np. lepsza 4 na sgh lub uw niz % na prywatnej uczelni

ludzieee takie rzeczy to jak poprosza o papiery z uczelni na osobistym spotkaniu, ale nie w cv !!! doradca zawodowy mi tak mowil mozna w LM napisac np. ze masz zdolnosci organizacyjne bla bla bla, ktore rozwijalas jako starosta itp. ale takie chwalenie sie jest nie na miejscu i nie ma znaczenia!!!!! bo np. lepsza 4 na sgh lub uw niz % na prywatnej uczelni

wejdz w internet, jest b duzo stron dotyczacych wzorów CV( ja akurat znam wzory angielskie, ale mysle ze wszedzie jest to samo -( np pamietaj, zeby podac znajomosc programow komputerowych - jakich , udzial w konferencjach, szkoleniach itd)Konkretnego nie podam( ochrona danych) ale z ogólnie dostepnych wejdz chocby w strony wyzszych uczelni ( mozesz wchodzic na najlepsze swiatowe, co sobie masz zalowac wzorów), tam sa cv profesorów,innych pracowników ale czesto i świeżoupieczonych absolwentów szukajacych pierwszej pracy po dyplomie (career services center). Pisanie o swoich osiagnieciach nie jest chwaleniem sie, tylko konkretną pożadaną informacją. I mnie piszesz 'studia ukonczylam itd -tylko w odpowiednim dziale ( ja mam akurat po ang) Education 09/2003 - 05/ 2005 - nazwa uczelni, tytuł 09/2000- O6 /2003 '"" ( zawsze od ostatnich dat wstecz) Practical Experience 02/2001 - 02/2002 ( wypisujesz co trzeba itd

"wyjdziesz na chwalipiętę" mam wrażenie, że pisze konkurencja .. misiu - po co jest list motywacyjny ? żeby napisać, że skończyłaś studia ? wtedy wystarczyłby odpis dyplomu ... list motywacyjny jest po to, żeby motywować .. a jeśli pracodawca widzi, że miałaś stypendium to do k...wy nędzy ... jest ono chyba za wyniki w nauce i twoją pracowitość, nie za to, że jesteś zarozumiała i wścibska. Piszesz o twoich osiągnięciach, a stypendium JEST osiągnięciem. Pisz jak najwięcej o tym co ci się w życiu udało osiągnąć, a co TWOIM zdaniem może wpłynąć na jakość twojej pracy. Jak masz stypendium, to chyba coś wiesz. Gość, który skończył z oceną 3 prawdopodobnie nie wie NIC i w dodatku nie potrafi sprytnie myśleć. Najlepiej ubierz się na szaro i powiedz, że przyszłaś sprzątać, a może oni odkryją twoje ukryte talenty. Moim zdaniem pisanie o stypendium i ocenie 5 na dyplomie jest wskazane. Nawet możesz wpisać w CV w nawiasie. I mam gorącą prośbę - p-dol tych kretynów, którzy radzą ci jak napisać CV. Ogólny schemat znasz .. ma być ładnie skomponowane - i masz pokazać, że nie jesteś byle kim i że nie jesteś pierwsza lepsza. A pierwszy lepszy zawodnik nie ma stypendium.

"wyjdziesz na chwalipiętę" mam wrażenie, że pisze konkurencja .. misiu - po co jest list motywacyjny ? żeby napisać, że skończyłaś studia ? wtedy wystarczyłby odpis dyplomu ... list motywacyjny jest po to, żeby motywować .. a jeśli pracodawca widzi, że miałaś stypendium to do k...wy nędzy ... jest ono chyba za wyniki w nauce i twoją pracowitość, nie za to, że jesteś zarozumiała i wścibska. Piszesz o twoich osiągnięciach, a stypendium JEST osiągnięciem. Pisz jak najwięcej o tym co ci się w życiu udało osiągnąć, a co TWOIM zdaniem może wpłynąć na jakość twojej pracy. Jak masz stypendium, to chyba coś wiesz. Gość, który skończył z oceną 3 prawdopodobnie nie wie NIC i w dodatku nie potrafi sprytnie myśleć. Najlepiej ubierz się na szaro i powiedz, że przyszłaś sprzątać, a może oni odkryją twoje ukryte talenty. Moim zdaniem pisanie o stypendium i ocenie 5 na dyplomie jest wskazane. Nawet możesz wpisać w CV w nawiasie. I mam gorącą prośbę - p-dol tych kretynów, którzy radzą ci jak napisać CV. Ogólny schemat znasz .. ma być ładnie skomponowane - i masz pokazać, że nie jesteś byle kim i że nie jesteś pierwsza lepsza. A pierwszy lepszy zawodnik nie ma stypendium.

Po pierwsze: na uczelniach państwowych są oceny celujące, kto się kłóc****ewnie nie miał nigdy okazji takiej oceny dostać. Przykład UŚ: skala 2-5, ale jeżeli ze średniej na koniec, czyli: średnia ze studiów, obrona i praca, wychodzi ponad 4,91 (na pewno ponad 4,9), na dyplomie widnieje ocena celująca! Po drugie: wydaje mi się, że takie informacje ja stypendium rektora, stypendium ministra edukacji są ważne, ale osoby, które z ledwością skończyły studia i tak ci powiedzą, że nie, bo lepiej na ich miejscu, jak nikt się nie chwali. Niech pracodawca wie, że 3 albo 4 to najwyższa ocena jaką można dostać, a to przecież nieprawda. U nas na 200 osób 15 otrzymało ocenę celującą na dyplomie. Tak więc przypuszczam, że 185 powie ci, że takich rzeczy się nie wpisuje :)