Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Totalna zalamkaaaaa

Co ja mam teraz zrobić? Jak żyć?

Polecane posty

Gość Totalna zalamkaaaaa
Pza tym ja go kocham i wiem, że wybaczyłabym mu zdradę. Wiem i tyle. Nie takie rzeczy sobie ludzie wybaczają i sa ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nogogłaszczko a może Ty to On?" Rozgryzłaś mnie! Wiedziałem, że tu napiszesz, dlatego już jakiś czas temua założyłem konto i czekałam, aż napiszesz! Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Totalna zalamkaaaaa
Nie mogę dać sobie z nim spokoju. Nie wyobrażam sobie przy kims innym. To mi się wydaje takie sztuczne. Ja i inny facet po tym wszystkim? Nie! Tyle razem przeszlismy i co? Teraz przetrwalibyśmy wszystko, bo skoro dawał radę tyle czasu teraz też by dał. Ja bym sprawiła, że by zapomniał, bo o przeszłości da się zapomnieć. Sama to wiem z własnego doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w temacie
Kurwa mać !!!!!!!!!!!!!!Dziewczyno!!!!!!!!!!!!!Opamiętaj się!!!!!!!!!!!!!!!Myślisz, że jak Cię nie szanował to teraz by zaczął?Przerabiałam to. Zdradzał, okłamywał,nie szanował, gdy kłamstwa wyszły na jaw - przysięgał płacząc, że już nigdy więcej. A ja głupia idiotka wierzyłam. Wszyscy wkoło mi odradzali, ale ja normalnie miałam klapki na oczach. Spadły mi, jak zaszłam w ciążę z nim. Myślałam, ze skoro dam mu wymarzone dziecko zacznie mnie szanować. Nie masz pojęcia, jak się zawiodłam. Ale dalej myślałam - może jak się dzidziuś urodzi. Niestety. Tacy faceci się nie zmieniają. Ja też kochałam jak szalona, poniżałam się, gdy po kłotni on nie chciał się pogodzić, robiłam wszystko, żeby tylko było dobrze. Na samym początku związku zrobiłam coś głupiego - nie,nie zdradziłam go, ale on mimo, że powiedział, ze wybaczy, cały czas mi to wypominał. Także nie idealizuj go, widocznie dalej masz klapki na oczach. Twoja zdrada - to oczywiste, ze szukałaś ciepła - on Ci tego nie dawał to poszukałaś gdzie indziej. Teraz też by Ci tego nie dał. Ja nie umiałam poszukać sobie kogoś innego i skazałam moją córeczkę na takiego nieodpowiedzialnego niewiele wartego ojca. Nie rób tego swoim dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enedue
wybaczyć to znaczy zapomnieć i nigdy o tym nie wspominać-niewielu ludzi to potrafi.bardzo trudno odbudować raz nadszarpnięte zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Totalna zalamkaaaaa
Ja mu wybaczyłam to, że byłam dla niego zupełnie nikim, że mieszkał ze mną tylko po to, żeby sobie za darmo poimprezować, nie musieć pracować, mieć lokum za darmo. Ja go nie chciałam poprostu. Chciałam sobie ułozyć życie póki jeszcze miałam na to siły i ochotę, ale wlazł znów z buciorami w moje życie i obiecywał, że się zmieni, że wybaczył. I co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno, pytalas o rade... wszyscy ci pisza, zebys o nim zapomniala, a ty dalej swoje. Jakiej rady oczekujesz? Mamy ci pisac, zebys go blagala, zeby wrocil??? Miej honor i zapomnij o nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Totalna zalamkaaaaa
Poza tym doskonale wiedział, że tak się to skończy, bo ja uprzedzałam, że jak nic sie nie zmieni to poprostu odejdę. No i odeszłam. Wyprostowałam w domu cały syf jakiego narobił, moi rodzicie zabronili mu się pokazywać w domu, brat powiedział, że jak go ze mna zobaczy to go normalnie zabije. Ja sie ukrywałam, mówiłam, że jak nie wracam na weekend to się uczę, bo znajoma ma problem i potrzebuje pomocy, wymykałam się cichcem z domu, żeby nie wiedzieli dokąd idę. Broniłam go w domu jak lwica! A on cały czas kłamał, że wybaczył! I po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqo
no tak, błaganie to najlepszy sposób :) a facet będzie opowiadał nowej dziewczynie jak jego ex się przed nim poniża zresztą, wątpię, żeby on był gotowy do nowego związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w temacie
Nie kochał, nagle pokochał? Nie szanował, nagle zacznie? Był z Tobą, bo było mu wygodnie,sama zresztą tak piszesz. Z braku laku i kit dobry. Teraz znalazł sobie ciekawszy model to Ty poszłaś w odstawkę. Poczekaj trochę, sam wróci. Kobiety nie lubią pasożytów. Tylko że do tego czasu to Ty może już zmądrzejesz i nie będziesz chciała na niego patrzeć. Życzę Ci tego z całego serca. Nie ma za kim płakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Totalna zalamkaaaaa
Ale jak zapomnieć prawie 6 lat? Nie da się tak ot zapomnieć! Pokochałam go całym sercem, uwierzyłam, że możemy stwrzyć wspaniałą rodzinę tak jak to opowiadał, że zbuduje dom przy lesie, żeby dzieci mogły sobie swobodnie biegać. I po co to wszystko było? Nie mogę zrozumieć! Nie przestaje się kochac tak ot! Ludzie znoszą gorsze rzeczy, choroby, bezpłodność, inwalidztwo, niedorozwiniete dzieci i trwają ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misisipi
taaaa....zdrada zawsze jest winą tamtego, a nie tego kto zdradził:( trochę samokrytyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqo
włos mi się jeży na te marzenia. Wiesz, że takie mają tysiące kobiet? Byliście szczęśliwą rodzinką? raczej nie, więc sądzisz, że po ślubie i porodzie coś się zmieni? Przecież później jest więcej kłopotów i obowiązki większe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Totalna zalamkaaaaa
Kiedy ja powiedziałam, że go nie chcę! normalnie w żywe oczy powiedziałam, że go nie kocham! To nie było tak, że cichcem sobie poszłam do innego. tylko, że do niego nie docierało, że ja potrzebuje czegoś innego a nie bycia z kimś bo tak, bo sobie siedzi przy komputerze i jest. Wiedział dobrze, że mnie to nie wystarczało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwierz mi, 6 lat to nie jest jeszcze tak duzo... z tego co piszesz, to nie naprawde nie masz za kim plakac. A jakies bajki o domu przy lesie, to na polke poloz... Za jakis czas otworzysz oczy, musisz tylko poznac kogos fajnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqo
nivi zakochanemu nigdy nie wytłumaczy :) dopiero kiedy przeżyje żałobę po rozstaniu widzi, że jest coś lepszego niż taki chłop:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Totalna zalamkaaaaa
Zawsze opwiadał, że jak się zdecyduje wyrpowadzić z domu to wynajmie mieszkanie, ja chciałam najpierw poczekać aż skończe studia i znajdę pracę, żeby nie być na niczyim utrzymaniu. A on tak niby na mnie czekał mieszkając w 2 pokojowym mieszkaniu z rodzicami. Teraz mi powiedział, że kupił sobie dom gdzieś daleko i się wyprowadza za 3 tygodnie. Za 1400zł można dostać kredyt na dom z działką? Podpucha żeby mnie bardziej bolało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misisipi
w takim razie spróbuj zapomnieć... myślisz teraz, że to niemożliwe, ale z czasem się uda, zobaczysz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w temacie
Jak czytam Ciebie to jakbym siebie słyszała sprzed dwóch lat.......Też broniłam jak lwica - bo on się dla mnie zmieni. NIE ZMIENIŁ SIĘ!!!!!!!!!!!!!!! Zresztą nie ma co Cię przekonywać, to jeszcze nie ten czas. Powodzenia. Tylko błagam Cię, nie poniżaj się, zachowaj resztki godności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eqo, no tak.. juz wczesniej pisalam, zeby autorka dala sobie troche czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Totalna zalamkaaaaa
Dodam, że jest starszy ode mnie o 6 lat i nadal mieszka z rodzicami. Z bratem w jednym pokoju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany... Ludzie w tym temacie podzielili się na dwie grupy-jedna uważa, że to Ty skopałaś, druga, że facet to frajer. A zauważyłaś co łączy te dwie grupy? WSZYSCY CI MÓWIĄ, ŻEBYŚ ODPUŚCIŁA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Totalna zalamkaaaaa
Ale ja nie mogę odpuścić! Ja go nie zdradziłam tak, że byłam z nim i poszłam do innego, tylko powiedziałam, że go nie chce i dopiero poszłam! Nie rozumiesz tego? On sobie wmówił, że nadal jesteśmy bo nie wierzył, że mogę go zostawić, bo uważał że przecież wszystko między nami jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez urazy
ale za 1400 zł domu z działką przy lesie ani jakiegokolwiek innego domu nie będzie :) za co tutaj dzieci utrzymać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Totalna zalamkaaaaa
Jedno wiem, nie ma tyle odwagi, żeby przyjechać i pogadać bez emocji. Nawet na to go nie stać. A gdyby nie zawracał mi twedy głowy pewnie byłabym szczęśliwa z tamtym. A ja głupia uwierzyłam. I teraz chcę wszystko naprawić a on sobie idzie do innej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqo
czy ty nie widzisz, że facet jest zupełnie nieodpowiedzialny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Totalna zalamkaaaaa
Dlaczego jest nieodpowiedzialny? W czym jest nieodpowiedzialny? Ja muszę go odzyskać tylko nie wiem jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×