Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

CzarnaONA

Metformax, PCOS, zajście w ciążę.

Polecane posty

Gość gość
A bralyscie clostillbegyt? Ja mam pco, bralam formetic bo oczywiscie mam insulinoopornosc****ilam inofem.na clo zaszlam w drugim cyklu, sprobujcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, mam pytanie do osób, które zaszły w ciąże będąc na metmorfinie. Czy odstawiłyście ją bedąc w ciąży? Obecnie jestem w 7 tygodniu ciąży. Endokrynolog stwierdził abym brała do końca 1 trymestru. Dwóch ginekologów zaleciło od razu odstawić leki. Sama nie wiem co zrobić. Boję się, że odstawienie skończy się poronieniem, z drugiej strony nie chciałabym zaszkodzić dziecku... Proszę napiszcie jak to było u Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mika 28
endokrynolog zna się lepiej więc możesz mu zaufać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rożne sa szkoły, niektóre biorą i do konca ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violka33
mi ginekolog kazał odstawic,natomiast zlecił mi branie luteiny do konca pierwszego trymestru a potem stopniowo odstawic,ciąże mi sie udalo utrzymac.pierwsza ciąża skonczyla sie poronieniem poniewaz nie bralam luteiny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 89ania11
Hej, czytam Wasze posty i widzę wiele nadziei... ale zawsze gdzieś w głowie jest wątpliwość, rozczarowanie, smutek, żal i inne takie... Od 1,5 roku staramy się o dziecko pod kontrolą lekarze (wcześniej przez 6 lat wg się nie zabezpieczaliśmy, i nigdy nie doszło do zapłodnienia). Narzeczony jest w 100 % zdrowy, wszystkie badania ok. U mnie niestety nie jest tak super, zaburzona prolaktna, lh, przy krzywej cukrowej na czczo wszystko ok, po godzinie glukoza ok, insulina 100 mg, po dwóch godzinach glukoza ok, insulina 24 mg. Wcześniej brałam estrogeny i infolick, teraz po otrzymaniu ww. wyników lekarka przepisała mi glucophage 500 (1 tabletka w trakcie kolacji) i duphaston (jedna tabletka rano i jedna wieczorem). Pani dr stwierdział "że powinno się coś ruszyć" ale jestem pełna obaw....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 89ania11
zastanawiam się czy nie za mała dawka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_1986
Ja z mężem staramy sie od pol roku, od 3 dni przyjmuje metformine. Poki co nie czuje sie po niej najlepiej. Objawy moich policystycznych jajników mozna zobaczyc jedynie na usg. Nie mam nadmiernego owlosienia, nie jestem otyla a wrecz uwazam ze za szczupla (50 kg wagi przy prawie 170cm wzrostu) Planuje jeszcze potwierdzic diagnoze u drugiego gin , za kilka dni mam wizyte. Ale wasze wpisy dodaly mi otuchy. Wierze ze i nam niebawem sie uda :) Pozdrawiam i gratuluje wszystkim ktorym sie udalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia0228
Hej, jestem tu nowa, przebrnęłam przez wszystkie wpisy, dające nadzieję, chociaż moja wisi na włosku:( Staramy się z mężem i nic nam z tej ciąży nie wychodzi:/ Moj***adania. Hashimoto- obecnie biorę Euthyrox N 25 rano (do końca życia), wyniki TSH są w normie. Prolaktyna przekroczona trzykrotnie- dostałam Bromergon, obecnie biorę pół tabletki na noc (taka dawka podtrzymująca). Po bromegronie cykle zrobiły się krótsze ( a bywały po 38, 42 i 60 dni!!). Próbowałam Castagnusa (fajnie się po nim czułam- żadnych much w nosie przed okresem, bólu piersi), ale już nie biorę. Potem dostałam od 16 d.c Duphaston do brania w dwóch cyklach (wydaje mi się, że bardziej mnie po nim bolał brzuch, a okres pojawił się o czasie i nie był długi). Progesteron u mnie niziutki, ale na badaniu w dniach śluzu płodnego widać pęcherzyki. Obecnie dostałam Metformax 850 na noc jedną tabletkę (to mój pierwszy cykl z tym lekiem, nie poprzedzony żadnymi badaniami). Zaznaczam, że nie mam PCOS, insulinoodporności (w każdym razie nic mi na ten temat nie wiadomo), ale przy wzroście 170 cm ważę 71 kg. Na brodzie wychodzą mi bolesne "syfki" pod koniec cyklu. Pracę mam stresującą, ale już się nauczyłam olewać. Już nie mam siły, nie wiem czy zmienić lekarza czy jak? Smutno mi jak widzę kobiety w ciąży, zazdroszczę im, a czase nienawidzę za to że w niej są:( Złośliwe jest to, wiem, wiem, ale naprawdę nie mam już siły. Każda pojawiająca się @ odbiera chęć życia, a spóźniająca się daje nadzieję:/ Może ktoś tu jeszcze zagląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cześć Natalia ;) mówisz, że nie masz pcos ani IO a robiłaś badania żeby to potwierdzić? masz cykle nieregularne, wysoką prolaktynę, niski progesteron i trądzik to wszystko pasuje do pcos. jakie miałaś badania robionę? możesz podać wyniki, normy i dzień cyklu jeśli to ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Nigdy nie byłam badana pod kątem tych dolegliwości. Miałam usg, na którym widać było jajniki i pęcherzyki, więc zdziwiłoby mnie to, że lekarz nie zauważył niczego. I właśnie informacje na forum zasiały we mnie ziarno niepokoju (umówiłam się na wizytę do innego lekarza). Zobaczę co mi powie. Kiedyś miałam glukozę badaną przed i po obciążeniu i wynik wyszedł ok. Jakie konkretnie wyniki miałabym podać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Natalia zapraszam Cię do grupy nasze pcos na fb https://www.facebook.com/groups/892213587475132/?fref=nf. Tam dowiesz się wszystkiego. Po zaakceptowaniu nowego członka utwórz post powitalny z zapytaniem dziewczyny( między innymi ja) ci na pewno odpowiedzą i doradzą. Ułatwi też to kontakt bo tam jest masa aktywnych dziewcząt praktycznie o każdej porze dnia ;) do zobaczenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdzałam, ale jest napisane, że grupa jest już zamknięta czy coś w tym stylu (sorry, nie mam obeznania w fejsbukach, bo go nie używam:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grupa zamknięta czyli nikt z twoich znajomych na fb nie będzie widział co tam publikujesz. Widzą tylko uczestniczki tej grupy czyli możesz bez problemu zapytać o wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meritum666
Witam wszystkie dziewczyny. Jestem tutaj nowa, ale o dziecko staram sie od 6 lat i nadal nic:( Juz trace nadzieje. Lekarze zdiagnozowali u mnie pcos @ raz byla raz nie czasami @ raz na pol roku. Maz ok przebadany. Wczesniej bralam przez 6 miesiecy clo i nic. Teraz od 2 maja jestem na glucophage 850 i czekam. I teraz do meritum ostatni okres mialam 3 czerwca - robilam test 6 lipca negatywny ale do dzisiaj nie mam okesu. Znowu robic test czy czekac? Jak myslicie co teraz robic bo juz wariuje:( pozdrawiam Moze ktos ma do sprzedania lub oddania clo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mika 28
natalia 0228 tak ta grupa jest dla PCOS ale tam prawie wszystkie staramy się o dziecko ;) bardzo dużo pytań i odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mika 28
do Meritum666 clo jest na receptę nik ci tego nie odsprzeda;) chodzisz na stałę do ginekologa? powinien ci coś przepisać na wyregulowanie @ np duphaston albo luteinę. Biorąc clo miałaś robiony monitoring? pęcherzyki ładnie rosły a pękały? owulacje masz normalnie? badania pod każdym kątem porobione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mika 28
do Meritum666 clo jest na receptę nik ci tego nie odsprzeda;) chodzisz na stałę do ginekologa? powinien ci coś przepisać na wyregulowanie @ np duphaston albo luteinę. Biorąc clo miałaś robiony monitoring? pęcherzyki ładnie rosły a pękały? owulacje masz normalnie? badania pod każdym kątem porobione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mika 28
do Meritum666 clo jest na receptę nik ci tego nie odsprzeda;) chodzisz na stałę do ginekologa? powinien ci coś przepisać na wyregulowanie @ np duphaston albo luteinę. Biorąc clo miałaś robiony monitoring? pęcherzyki ładnie rosły a pękały? owulacje masz normalnie? badania pod każdym kątem porobione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meritum666
Mika28 Wiem, ze clo jest na recepte, bo juz je wiele razy stosowalam. Monitoring cyklu tez mialam robione kilka razy. Raz mialam 3 pecherzyki ale nic z tego. Teraz juz nie mam ochoty isc po recepte aby 200 zl oddac za wizyte, ktora nic mi nie daja. Nie raz na tym forum dziewczyny odsprzedawaly to co im zostalo. Teraz chcialam sprobowac polaczyc glucopgahe i clo. Dupka i luteine tez mialam ale co z tego pomagaja na 3 czy 4 miesiace a potem znowu @ nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mika 28
Meritum666 albo d**ek albo luteina lekarz powinien dać ci zastrzyk pregnyl albo ovitrelle żeby pęcherzyki pękały skoro faszerował cię tyle czasu clo jakiś nieogarnięty ten lekarz:( ja nigdy clo ani zastrzyku nie miałam wszystko jest przede mną ale dziewczyny na forum pisały o tym magicznym zestawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meritum666
Mika cykle mialam monitorowane i wtedy kiedy bralam clo przez 6 miesiecy dostawalam zastrzyk na pekniecie pregnyl ale jak juz pisalam nic z tego. Wczesniej nie bralam oprocz clo i pregnylu nic wiecej. Teraz od 2 maja biore glucophage i myslalam zeby dodac clo i moze zastrzyk z pregnylu i moze wrescie sie uda. Ja od 3 czerwca nie mam @ i teraz nie wiem czy czekac az sama sie pojawi czy wywolac ja tabletkami ktore mi zostaly. No chyba ze to ciaza ale watpie ostatni test 6 lipca negatywny teraz juz nie sprawdzam bo dosc mam rozczarowan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam jestem tu nowa. Widzę,że wpisy są z sierpnia ale myślę że się ktoś odezwie. My z mężem staramy się o dziecko już 3 lata. Na początku po każdym miesiącu byłam załamana tak ze popadlam w depresje. juz leczona bylam lekami , Miałam juz 2 razy HSG oraz laparoskopie ( elektrokauteryzajce jajników czyli ich nakłuwanie). Rozpoznano u mnie brak owulacji i PCOS. obecnie przyjmuje metformax SR, Clostyberyt oraz inofolic. Eh..troche sie podnioslam ale boje sie ze znowu wpadne w depresje. Ktos podobnie sie leczyl i udalo sie zajść w ciążę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny ja biorę metformax 1000 jeden raz dziennie. Mam PCO. Kiedyś miałam cykle bezowulacyjne, cykle były co 50 dni. odkąd biorę metformax cykle mam po 35 dni. Owulacje mam ok 20 dnia cyklu. Mierzę dodatkowo temp. i owulacja napewno u mnie jest. od ok 6 msc piję saszetki o nazwie miovarian. Metformax napewno zrobił swoje. Ale Miovarian wspomaga w zajściu w ciąże. Ja zaszłam, lecz poroniłam. Ale nie poddaję się :) Miovarian kupuje sie bez recepty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Reklamujesz miomialsral?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z metformaxem bierzcie miovarian, działa, owulacja jest co miesiąc, mam pcos ok 6 lat temu zdiagnozowany. Owulacje miakam i zaszłam co bylam w szoku. Ale niestety poronilam pierwszą ciązę. Nie poddaję się. Następna myślę że będzie silniejsza :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza 1987
Przeczytałam wszystkie wpisy od początku i jestem pełna optymizmu ! Od 3 cyklu biorę glucophage 1000 , 1,5 tabletki dziennie ( po większej dawce mnie mdlilo) staramy się o dziecko 4 lata. Mam stwierdzony stan przedcukrzycowy i pod. To co na chwilę obecną mogą powiedzieć o metforminie to za skrocily mi się cykle teraz mam ok 30 dni a wcześniej 40 dni. W dniach kiedy jest owulacji dokładnie to czuje wcześniej różnie z tym bywało. Mam ogromne oczekiwania - diabetolog powiedziała ze po braniu metforminy będzie złoty strzał☺ obu sie nie myliła. Po wpisach na tym forum liczę za właśnie tak będzie. Powodzenia dziewczyny ! I gratulacje tym które już mają to za sobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyna880306
Witam wszystkich. Jestem nowa. Z partnerem staramy się o dzidziusia już 1,5 roku. Okazało się że mam niedoczynność tarczycy. Moja ginekolog nie wiedziała dlaczego nie mam owulki. Brałam przez 2 miesiące klomifen ale bez rezultatu. Więc postanowiłam zmienić ginekologa. Ten od razu zalecił zrobić badania na insulinoodporność. Oczywiście okazało się że ją mam i mam pcos. Od miesiąca biorę metformin 1000. 12.09 mam laparoskopie (trochę się boję). 18.09 mamy umówioną wizytę w Kinderwunschzentrum. Mam nadzieję że w końcu się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×