Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna 28

Urodziny koleżanki - ja chora w łóżku. On powinien iść?

Polecane posty

Gość dziewczyna 28

Powinien iść czy zostać ze mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kogo to kolezanka
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna 28
jestesmy razem od 2 lat. Teraz jest naszą współną, ale wcześniej była jego koleżanka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba kazda dziewczyna lepiej by sie czula jakby chlopak zostal z nią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna 28
Z jednej strony nie chce go ograniczac, ale z drugiej - wolałabym, że w takiej chwili gdy jest mi żle był przy mnie. Ja bym nie mogła pójśc na imprezę jakby on leżał chory w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uunnhygb
oj boze, ale problemy....... niech idzie, zlozy tylko zyczenia od was obojga, wreczy prezent jesli macie i wroci do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli to jego kumpela to niech idzie. Jesli nie jestes o nią - jego chorobliwie zazdrosna i nie weszysz wszędize zdrady to dlaczego mialy nie isc? chcesz zeby siedział z Toba w domu jak jestes chora i zasmarkana? czy chcesz zeby po prostu został u siebie (nie wiem czy mieszkacie razem czy nie) Skoro zostaliscie oboje zaproszeni a Ty jestes chora to dlaczego on miaby zostac? gdyby to on nie mogl isc - zostałabys w domu? czy poszla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kogo to kolezanka
moim zdaniem moze isc na godzinke, dwie zlozyc chociaz zyczenia i chwile posiedziec a pozniej wrocic do Ciebie. jesli ktos zaprasza to wypada sie pojawic, tym bardziej, ze urodziny ma sie raz w roku ;). no chyba, ze to jakas zwykla kumpela to mozna brzydko mowiac olac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwassss
A na co jesteś chora? Mieszkacie razem? Ja uważam, że powinien iść, ale znając życie Mu " nie pozwolisz".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to urodziny koleżanki
Ja wolałabym, żeby mój kolega został w domu jakby miał bardzo chorą zresztą już też moją koleżankę, a nie bawił się jakby nigdy nic. A gdzie troska? Na pewno niezbyt fajnie jest leżeć w łóżku w z gorączką i samotnie oglądać tv. Mnie by nawet przez myśl nie przeszło aby zostawiać mojego już męża samego, gdy ten byłby chory. To moim zdaniem nie wypada. A życzenia można złożyć zawsze. Najpierw są bliscy, potem koledzy a nie odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna 28
nie mieszkamy razem. wieczorami mam wys. tamperaturę. nie moge za bardzo mówić bo mam spuchniete dziąsło, głową też za bardzo nie moge ruszać bo boli (węzeł chłonny powiekszony + migdał z tej strony gdzie mam zapalenie dziąsła), nie mogę jesć , picie także sprawia mi bół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna 28
no ja bym nie poszła. jak zimą miał temperaturę i leżał w łóżku to o 2 w nocy biegałam po aptekach za lekami bo te co miał w domu nie chciały mu zbic wysokiej temperatury. Całą noc nie spałam tylko leżałam przy nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i z racji tego ze Ty jestes chora on ma siedziec w kacie i sie na ciebie patrzec? gadac nie bedziecie bo jestes chora, przytulac sie nie bedizecie bo jestes chora. Po jaka cholere facet ma z Toba siedziec? zebys go zaraziła? niech idzie na chwile na ta impreze - w koncu to nie on jest chory. Nie mieszkacie razem czyli wpadłby do Ciebie na 10 min a potem poszedłby do domu i patrzył sie w sciane bo Ty nie chcesz by bawil sie na imprezie swojej kolezanki. Super z Ciebie dziewczyna. Ty nie mozesz - on tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła zła zła a z ciebie super
partnerka, jeżeli mogłabyś się spokojnie bawić wiedząc, że ktoś bliski ci cierpi. Ona nie powiedziała, że mu nie pozwala, tylko ona by nie poszła. Ma prawo. Ja już nie raz nie poszłam, nie chciałabym aby ktoś mi przychodził na imprezę w takiej sytuacji, to normalne, że zostaje się z bliska osobą. Nie żeby posiedzieć 10 minut. (mój mąż jak nie mieszkaliśmy razem i tak zostawał na noc gdy tego potrzebowałam), tylko żebym nie leżała sama gdy się tak źle czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna 28
nie mieszkamy razem ale połówę tygodnia spimy razem... raz u mnie raz u niego... myslałam raczej żebyśmy pooglądali wspólnie film... mam zapalenie dziąsła... i goraczka, powiększone węzły chłonne sa od tego... nie sdzę żeby mógł sie zarazieć... pozatym bedzie jak bedziemy razem mieszkać? jak ja bede chora to bede musiała isc do innego pokoju spac??? kwarantanna? juz sie tyloma chorymi osobami opiekaowałam i jakos sie nigdy wtedy nie zaraziłałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech idzie na godzine
zlozy zyczenia,da prezent i owie ze jestes chora i musi do Ciebei wrocic:)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nosz kurde umierajaca jestes
musi z toba siedziec?niepelnosprawna?herbaty sobie sama nie zrobisz?nieznosze takich kwok jak ty!jestes poprostu chora z zazdrosci!nie o niego tylko o to ze bedzie sie bawil w innym niz twoje towarzystwie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i napewno by sie dobrze bawil
bez ciebie! hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mowie ze ma sie tam bawic do bialego rana ale niech chociaz idzie na godzine, dwie - korona jej z glowy nie spadnie przez ten czas. Jak ja jestem chora to odmawiam spotkania nawet ze swoim facetem - nie chce zeby msie zaraził i robił za opiekunke - dodatkowo ogladajac jak mi katar wycieka z nosa. Co w tym słodkiego? Poza tym - nigdy nie zabroniłabym mu wyjscia kiedy ja po prostu nie moge :/ To ona ma jakies dziwne podejscie do zwiazku - ma grype a facet powinien skakac na około niej jakby umierała. Co innego szpital a co innego sezonowa grypa - tak sie składa ze ja tez jestem chora - mialam super plany na ten weekend z moim facetem ale niestety mam gorączke - on spedza czas z kumplami a ja sie lecze. Nie widze w tym nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam zapalenie dziąsła... i goraczka, powiększone węzły chłonne sa od tego... no wybacz ale zapalenie dziąsła to nie jest padaczka. Mozesz sie ruszac, mozesz sobie zrobic herbate, mozesz isc do wc. Po co on ma sobie psuc wieczor, bo Ty chcesz zeby siedział i sie na Ciebie patrzyl?? tak to jest chyba zazdrosc ze Ty nie mozesz a on tak. Poza tym to jest JEGO kolezanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie coś z głową
ona jest zazdrosna? Kto wam daje ją wyzywać od kwok i jeszcze nienawidzić? Macie jakiś problem z agresją, to wylewajcie ją w innym miejscu. Ja nie poszłabym i nie zostawiła męża, bo go kocham. Nie musiałby mi kazać, bo by tego nie zrobił. Ja czułabym taką potrzebę, tak by podać mu herbatę. Nie wiem jak wy, ale z wysoką gorączką ja nie robię sobie sama herbaty, bo zwykle ledwo się trzymam na nogach. Poza tym to tylko kumpela, a ona jest jego dziewczyną, kimś znacznie bliższym. Nie mogłabym się bawić ze świadomością, że zostawiam w domu bliską osobę. Ale widzę, że wy związki traktujecie jak seks koleżeństwo i oprócz łóżka każdy robi sobie co chce, a sypianie ze sobą to taki dodatek. Każdy ma prawo do swojego zdania. Ja swojemu koledze, który zostawił chorą moją koleżankę powiedziałabym marsz do domu. Nie jestem księżniczką, której urodziny są najważniejsze na świecie, jak nie przyjdzie i się nie uwali to będę miała zmarnowany wieczór! Każdy ma swoje priorytety. Gdyby sytuacja była inna, bliska osoba miałaby szkołę, inne wyjście, to można rozważać spokojnie samotny wypad. Ale gdy jedna osoba jest bardzo chora a druga się bawi, to nie wygląda dla mnie zbyt dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo zla zla zla
brawo zla zla zla! napisalas to co sama chcialam napisac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna 28
to jest akurat moje towarzystwo:) pewnie ze zrobie sobie herbate.. wszystko moge sobie sama zrobić, facet nie jest niezbędny do życia. sama mogę się utrzymać, sama wymienić żarówkę, sama jeździć na wakacje, lub z kolezankami, sama jeździć samochodem, jeść, spać, oglądac filmy, bawić się, sama się zadowolić, jedynie czego nie mogłabym zrobić bez faceta to się zapłodnić.... Ale nie o to tu chyba chodzi???? To po co z kims być w ogóle jeżeli każda niezalezna kobieta jest w stanie się sobą zająć/????? No własnie po to, żeby wiedzieć m.in. że ta druga osdoba przy tobie jest w ciężkich chwilach, że się o ciebie troszczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma to jakaaa
JAK NA 28 LETNIA KOBIETE MASZ PROBLEMY JAK PRYSZCZATA GIMNAZJALISTA :O :O ZALAAAAL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale to tylko koleżanka
jakich wiele. TYLKO KOLEŻANKA. A ona nie TYLKO KOLEŻANKĄ. I nigdzie nie powiedziała, że mu zabrania. Ona się pyta i niepotrzebnie. Nie znam ani jednej pary, nawet w której relacje nie są zbyt głębokie, która zostawiła by drugą osobę w domu. Mój kolega dostał zaproszenie od nas na imprezę, ale jego dziewczyna miała szkołę i się nie pojawił. Nie była chora, po prostu nie mogła przyjść z nim. I nie tylko nie pomyślałabym, że jest chorą z zazdrości kwoką, bo ją znam. Ale nie miałam o to żadnych pretensji, to tylko kolega, nikt nez kogo nie mogłabym świętować tych urodzin. Mój mąż nie poszedł na wesele, gdy ja poszłam do szpitala. Nie byłam obłożnie chora, ale nie chciał się u zwykłej koleżanki, kiedy ja byłam po zabiegu i miałam serie nieprzyjemnych badań. Ja mu tego nie zabraniałam, to była jego decyzja. Urodziny, to właśnie nie jest koniec świata, to tylko impreza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna 28
ja mu tez nie zabronie tam iść... ale jeżeli pójdzie to bedzie mi pewnie przykro... a zazdrosna nie jestem, ona ma chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wchodź w dyskusję
z ludźmi, którzy pewnie samych siebie uważają za tak ważne persony, że gdyby na ich urodziny nie przyszła jakaś koleżanka czy kolega to pewnie zerwaliby z nią kontakt, a następnego dnia wykonaliby telefon do przyczyny owego zajścia i zwyzywali by ją od pryszczatych gimnazjalistek i kwok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie bedac kochajaca kobieta nie pozwoliłabys facetowi na nudzenie sie w domu kiedy Ty sama nic nie mozesz zrobic, bo ani to pogadac ani sie przytulic. Obłożnie chora nie jestes, mozesz sobie sama zrobic herbate wiec on do niczego Ci nie jest potrzedby, Gdybys nie mogla z lozka wstac to ok - niech zostanie ale Tobie nic nie jest, wiec jak dla mnie powinnas mu zyczyc dobrej zabawy a nie robic z siebie księzniczke wymagajaca zeby facet ja wielbił nawet jak jest chora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie cos z glowa-->popieram w calej rozciaglosci:), ja tez zostalabym w domu z chorym ukochanym-impreza nie zajac, nie ucieknie-jak nie ta to bedzie nastepna... dziewczyna 28-->zdrowka zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ma niewolnictwo
do związku. Nigdy nie czułam się zniewolona zostając z chorym mężem, bo nikt mi tego nie zabraniał i był to tylko mój wybór, oczywisty. A mój kolega, który nie przyszedł na moje urodziny na pewno nie czuje się zniewolony :classic_cool:. Znam go dobrze, na początku był to znajomy męża, który też powie o nim, że to przeciwieństwo pantofla. Jednak nie chciał bawić się sam i było to dla niego oczywiste. Nikt mu nie kazał zostać, bo sam podjął taką decyzję. Gdzie jest zniewolenie w samodzielnie podjętej decyzji zgodnej z sumieniem danej osoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×