płyn do płukania

Jakie płyny do płukania prania polecacie? Szukam takiego, któy będzie długo pachniał, a nie tylko jak pranie jest mokre

ja używam Lenora i jak wciągam czyste ubrania z szafy to pachną - niezależnie ile minęło od prania. Ale wiadomo różni ludzie, różne doświadczenia i opinie :)

Ja ostatnio tez gustuję w Lenorze- próbowałam tych z wersji perfumelle. Poza tym pewnie rózne tkaniny "trzymają zapach" przez różny czas.

Do płukania stosuję zwykły płyn E, różnego jego wariany zapachowe. Nihdy nie kupowałam jakiś droższych. Ubrania ślicznie pachną nawet już po wyschnięciu. A jak gdzieś wyjeżdżam i wyjmę z walizko, to aż miło - tak domowo.

Ja nie używam, bo mam uczulenie na płyny :( Dzieci też :(

Bardzo długo pachnie Silan Wanilia z Lawendą. W szafie panuje przyjemny zapach ;) Mogę polecić z czystym sumieniem, bo dodatkowo faktycznie ubrania są miękkie/miłe w dotyku :)

Uwielbiam czarny Lenor

ja też uwielbiam czarny lenor :D

Ja od jakiegoś czasu kupuję czarny silan :) bardzo ładnie pachną ubrania na mokro jak i na sucho .Najlepiej wyczuć jak się otwiera szafę ,wtedy zapach tak uderza delikatnie:) Słyszałam i z tego co dziewczyny tu piszą ,że również czarny lenor jest ładny i trwały :) mi jednak żaden lenor nie podchodzi za ostre są dla mnie:)ale co człowiek to gust :)

najcudowniejszy dla mnie jest niemiecki (dostępny na allegro albo na bazarkach z niemieckimi produktami) SOFTLAN WANILIA Z ORCHIDEĄ te nasze płyny są do d... :( niestety i od kilku lat kupuje właśnie softlan

ja kupuje koncentrat TESS (w Tesco) biały z dzieciaczkiem i jak dla mnie rewelka cena cos 7 zł z czymś

rozowy lenor

ja od kilku lat kupuje Softlan niebieski i jak na razie żaden polski go nie przebił

niemiecki i również niemiecki Ver nel z perfumami! Po tych płynach ubrania pachną do następnego prania. Zaden polski Silan czy Lenor ich nie pobija. Właśnie powiesiłam pranie w domu i całe piętro pachnie ;) wcześniej nie miałam możliwości kupienia niemieckich płynów ale w końcu otworzyli u mnie sklep z niemiecką chemią i teraz tam tylko kupuję ;) Tak poza tym to dzisiaj kupiłam tam płyn do naczyń palmolive i doznałam szoku gdy myłam naczynia, zeschniętej jajecznicy na patelni nie szorowałam druciakiem tylko samą gąbką przejechałam i wszystko znikło, naczynia lśnią a jestem maniaczką czystych naczyń więc tak przy okazji chciałam polecić ;)

Niemieckie płyny faktycznie pachną dłużej, ubrania są bardziej miękkie i łatwiejsze do prasowania, a płyny są tańsze niż w Polsce. Kupuję Vernel, Kuschel...cośtam, Lenora . Zresztą każdy płyn pod względem jakości i trwałości jest lepszy niż polski...

maniaczko czystych naczyń jak dopuściłaś do zaschnięcia jajecznicy na patelni :o Softlanu kiedyś używałam, ale szczerze mówiąc nie widzę różnicy między nim a silanem :o Może ma to związek z twardością wody? U mnie jest dość twarda i mam wrażenie, ze żaden płyn nie pachnie...

Używam różowego lenora.

oczywiście musiała się uczepić :o Nie było mnie w domu więc ktoś z domowników zdążył zostawić brudne naczynia więc nie czepiaj się

Zatem chyba spróbuję tego płynu softlan

bo nic nie daje i szkoda kasy. piore w tabletkach persil i wystarczy.

uwielbiam nowe lenory (czrny, niebieski, fiolet), sa bardzw trwale, ostatnio kupilam na wyprobowanie silan (w srebrnej butelce) specjalny do suszenia prania w suszarce, ze niby nawet po suszeniu zapach nie znika, zobaczymy :)

w złotej butelce cudddddddddoooooooooo

i nie zamienie go na żaden inny.

zielonej herbaty i nowy, złoty Lenor Perfumella

plyny, softlan i Nerlan na pierwszym miejscu ;)

używałyście ? Ja jestem zawiedziona :( lepszy efekt dają płyny. Piszę o tym: http://www.vernel.de/produkte/crystals/ Miałam różowy, więcej raczej nie kupię ;-)

butelce z perfumami i jestem zadowolona, ubrania pachna bardzo dlugo

JA uzywam Silanu czerwonego lub Perfumelle:)