Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka smutna sobie

Nienawidze swojego ojca

Polecane posty

Gość smieszni ludzie co poniektorzy
anulka wypierdalaj z topiku autor go zalozyl a ty tu szukasz porady zalos se swoj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest taka bardzo
poruszajaca ksiazka o terapii kobiety z syndromem Borderline, pt."Uratuj mnie". Co to ma do sprawy? To, ze wiekszosc waszych rodzicow zachowuje sie, jakby mialo ten problem, nie tak rzadki w naszym swiecie, dotykajacy ludzi po traumatycznym dziecinstwie lub innych urazach psychicznych. Po przeczytaniu tej ksiazki zdalam sobie sprawe, ze na to cierpi moja mama, i jest mi duzo lzej z ta wiedza. Juz nie podchodze do niej jak do zlego czlowieka, tylko jak do czlowieka, ktory sam bardzo cierpi. Jest jeszcze ksiazka, ktorej tytul znam tylko po angielsku, nie wiem czy jest polskie wydanie "Surviving Borderline Parents" czy jakos tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bylam ponizana
anulka jak tam dzis ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko jestes w takim stanie , ze tylko intensywna psychoterapia tak na prawdę Ci pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj ojciec to 54letni tetryk,stary ,zgrzybialy zgred ktory na wszystko narzeka,drze paszcze o byle gowno(najczesciej o balagan ktory robie w jego "oazie"-kuchni),kolebie sie z nerw jak paralityk,podspiewuje sobie glupio pod nosem:Dmaniak krzyzowek i programow rozrywkowych typu"ale numer" ,ktore rozglasza jakby byl gluchy:D ale nie jest niebezpieczny jak co niektorzy opisywani tutaj,jest smiesznym starym chopem ktory przekwita i dziadzieje:D na dodatek teraz jest po operacji serca i nie mozna go denerwowac:-Oa tak dziala mi na nerwy swoim pierdoleniem i zrzedzeniem ,ze czasem wybucham...:-Oale nie powinnam bo przez 3miesiace ma przywilej,ze on moze sie czepiac i awanturowac a nikt skoczyc na niego nie moze:-O ostatnio zaczal drzec jape o serwetke papierowa ktora polozylam na stole a na nia tluste kawalki miesa z obiadu:D albo szlak go trafia jak ruszam jego krzyzowke:Dwtedy mysle ze mnie zagryzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×