Nie cierpie Anglii - mam jej dosyc

Moj angielski jest super.. I co z tego ? Jak sie ma akcent wschodni to ma sie p********e.

Ja tez mam ich dosc. Dzis w PL zyje sie o niebo lepiej niz w uk. Jest u nas wszystko!

Nawet w fabrykach mozna robic rozne rzeczy np kogos kto nie zna dobrze ang nie dadza do pracy w biurze tepaki hihi za to moga tylko skladac pudelka hihi

Do autora- to won, na razie. Do Polaczków którzy kochają Polske- to won. To jest forum dla emigrantów a nie zazdrośników z polskich wsi urządzonych przez pseudokatolicki rzad.

Emigranckie przegrywy niech pisza na swoich angielskich forach. Won! Po to tam przeciez pojechali. To forum jest dla tych co podjeli dobra decyzje o powrocie i chca sie podzielic opiniami. Tak ma byc i bedzie.

Ty nie cierpisz Anglii a Anglia ma dość ciebie. Więc na co czekasz? Wy/pie/rda/łaj!

hahaha śmiać mi się chce !!! tak Anglicy być może debile ,ale to Ty Polaczku jesteś debilem ,że tam jedziesz i im usługujesz ,co tam ich ubiór ,czy kultura ONI robią co chcą ,bo są u siebie !!! a teraz tacy hooja wiadomo jacy Polaczki zjadą z rytymi psychami i nam pracę zabierać .ZDRADZIŁEŚ POLSKĘ i WYJECHAŁEŚ DO OBCYCH to teraz WON Z MOJEGO KRAJU bo chorych psychicznie z Anglii nie potrzebujemy !!!

Won z UK i won z PL! To gdzie mam się podziać?

Co prawda nie zwiedziłam całej uk, ale po tym co zobaczyłam do tej pory to nie mam najmniejszej ochoty na resztę wyspy, jak i całej zachodniej Europy. Po kolei: 1. Ludzie (w sensie rdzenni angole) - niby bardzo mili, pomocni i serdeczni, ale to tylko fasada. Jak coś idzie nie po ich myśli, czyli wszystko, bo to straszni kretyni, szybko się denerwują i robią się nieprzyjemni. Ich pasywnie agresywna postawa jest żałosna, bo na docinki trzeba mieć trochę chociaż błyskotliwości, a że to debile... Poza tym występują głównie w dwóch odmianach: karykaturalnie grubi i karykaturalnie chudzi. Zdarzają się jednostki w normie, ale za często się ich nie widuje. Za to większość śmierdzi, chodzą w starych brudnych ubraniach i ogólnie są na bakier z higieną. Mają tendencje do zapuszczania włosów, których nie myją, więc widok przetłuszczonej, pozlepianej czupryny to normalka. Szczególnie w miejscach, gdzie te brudasy odpowiadają za kontakt z klientem jak galerie handlowe czy restauracje. Do tego straszne zachlejmordy z nich. Nie bez powodu dosłownie na każdym rogu jest pub. Nigdy nie przesadzałem z alkoholem, ale od patrzenia się na te chlory to autentycznie odechciewa się jakiejkolwiek berbeluchy. Chodzą ciągle nawaleni, codziennie trzaskają sobie zdjęcia z wódą i szlachetną według nich tradycją jest wy@@@enie tygodniówki na chlanie. W Polsce też są pijaki, ale raczej nikt nie widzi niczego ciekawego w nich, stąd określenie "żule". W Anglii nie ma żuli, są Anglicy. Wisienką na torcie jest ich lenistwo. Są strasznie powolni. Nie obchodzą ich ludzie w kolejce za nimi, ani ludzie których obsługują w sklepie czy w Maku. Nic im się nigdy nie chce, a jak już muszą coś zrobić to na każdym kroku pokazują jaka wielka krzywda im się dzieje. Bo nie tylko są tłuści, głupi i śmierdzą, ale także strasznie roszczeniowe z nich s@@@syny. Wszyscy mają się za pępki świata i choć życzliwie to traktują np. Polaków z góry. Sami oczywiście nie wiedzą gdzie jest Polska. Dla jednych to kraina gdzieś na Syberii, dla innych granica między Europą a Afryką. Mało nie zesrałem się ze śmie@@@ak jeden założył, że nie wiem co to światłowód i od razu zaczął próbować mi tłumaczyć. A że to idiota, jego definicja ograniczyła się niemal do "magic"... Budownictwo jest @@@owe na potęgę. Wszystko zostało zbudowane albo w średniowieczu, albo w epoce wiktoriańskiej lub jest stylizowane na takowe. Wszystko z gołych cegieł, wygląda to jak g****o, okna to każde w innym rozmiarze, drzwi osadzane kilka-kilkanaście centymetrów nad poziomem podłogi. Nie mam pojęcia, kiedy angole wynajdą tynk i elewacje. Może za 400 lat. Wnętrza pełne zgnilizny, grzyba i smrodu tychże. Za każdym razem jak idę zapłacić czynsz (w tego typu budynku mieści się agencja) to boję się, że wdycham zarodniki kordycepsa z The Last of Us. Kanalizacja rodem ze średniowiecza. Rury wąskie i wystarczy jeden słowiański kloc mocy, żeby zapchać kibel na amen. Sytuacja jest tak absurdalna, że nawet na ręcznikach papierowych są oznaczenia, czy nadają się do spuszczania w klopie. Żeby było weselej i jeszcze bardziej średniowieczniej to często rury odpływowe na zewnątrz budynków nie wchodzą do ziemi tylko kończą się parę centymetrów nad jakąś dziurą. Jarasz sobie szluga kulturalnie w ogródku, a tu nagle leci ten cały syf i obrzydza ci resztę życia. Dwa osobne krany to już klasyk i każdy o tym wie. Woda ma dalej tylko dwa tryby - piekło roztapiające skórę lub zero absolutne.

Matoł znowu wkleja te swoje obserwacje z doopy wzięte.

Człowieku, gdzie ty mieszkasz? Jak w jakiejś taniej beneficiarskiej dzielnicy to tak masz. Zapłać czynsz 1200 za miesiac to zobaczysz inne życie. Po co siedzisz i miejsce zajmujesz? Aaa funty nie śmierdzą, rodzinka dzięki temu żyje w Polsce? No właśnie ograbiacie inny kraj, przez to te zombie zwane PL jeszcze istnieje, bo tak to by bezrobotni zjedli bezdomnych a potem całą reszte...

W Polsce teraz zyje sieo niebo lepiej, bo emigranci dotowali rodziny w PL, gdyby zamknieto Polakom możliwości wyjazdów na zarobek to byloby dnoi nędza. Co byscie kupili w PL za zarobek 1200 zł za miesiac z********ania?

Nie znam nikogo w PL kto po wyzszych studiach by mial mniej niz 3000 na reke, a kto mial mniej mogl sie uczyc a nie rzucac w szkole kamieniami. To że byłaś nieudolna świnia i musiałaś wyjechać do uka na zmywak, nie znaczy świnio, że każdy jest tak nieudolny jak ty osrusie. Gnij tam. Jak ja się cieszę, że nie ma już w PL takich patoli jak ty.

A ja znam. Są tysiące takich i nie majążadnej szansy żeby poprawić swoją sytuację.

Jak można nie cierpieć kraju i na siłe w nim siedzieć? przecież to chore, ludzie kasa to nie wszystko

ty bingol cwelu skoncz najpierw podstawowke i wtedy pisz o studiach. W plu po studiach to najwiecej bezrobotnych albo na produkcjach zapier/dalaja fizycznie wiec te twoje studia to mozesz wsadzic w doope kupy znajomych cweli

Pieniadze sa najwazniejsze, ludzie to qrwy

Nie podoba się tolerancja i swoboda życia? Zachodnie wartości przeszkadzają? To łap za różaniec i katechizm i won na Polska wies. Bo w Polsce jak nie jesteś białym hetero katolem to od razu w leb. Nie podoba się że minimalną można godnie żyć? Nie podoba się że pracodawcy traktują pracowników jak ludzi? Ze za ciężka pracę opłacają powyzkami i awansem? To łap się za gacie i won do Polski robić ze bachory, kasować 500+ bo inaczej nie da się wyżyć i marnuj se życie. Nie podoba się kontakt z innymi kulturami? To won, w Polsce jest hermetyzacja społeczeństwa i każda próba wzbogacenia kultury kończy się kibolami maszerujacymi ulicami jak naziści. Lyse pały aż się świeca w sloncu. Nie podoba się że ludzie nie narzekają ciągle i na wszystko? Ze jak jesteś maruda to nikt nie chce się z Tobą zadawać? Won do Polski- tam marudzenie to narodowe hobby. Nie podoba się że poza granicami Polski wypada nauczyć się języka i szanować innych ludzi? Won do Polski- tam nie szanuje się nikogo. Papa! :)

Nie podoba się jednorodny naród i białą rasa? Słowianskie wartości przeszkadzają? To łap za koran i burkę i won na zachod do stref no-go. Bo w anglii jak nie ustepujesz ciapatym to od razu w leb. Nie podoba się że po dobrej panstwowej uczelni można godnie żyć? Nie podoba się że srednia pensja wynosi juz 4000zł i ciagle rosnie? Ze za ciężka pracę w PL opłacają powyzkami i awansem? To łap się za gacie i won do uk robić se bachory, kasować benefity bo inaczej nie da się wyżyć i marnuj se życie wsrod muslimów. Nie podoba się jedna kultura slowianska o tysiacletniej tradycji? To won, w uk jest rozwalenie społeczeństwa i każda próba ucywilzowania ich kończy się muslimami gwałcacymi biale kobiety i wybuchami bomb jak w manchesterze. Ciapate pały aż się świeca w sloncu. Nie podoba się że ludzie chodza do kosciola z dziada pradziada? Ze jak cos umiesz to masz duzo znajomych? Won do uk - tam lizodoopstwo królowej to narodowe hobby. Nie podoba się że w Polsce wypada nauczyć się języka i szanować innych ludzi? Won do uk - tam nie szanuje się nikogo. Papa! :)

Ja już dawno tam jestem. Kto by chciał żyć w zombilandzie, gdzie każdy każdemu do portfela, łóżka i garów zagląda... Muslimy faceci przynajmniej potrafią zaspokoić kobiete, a Polaczki tylko poślinić, włożyć i po 3 miniutach sie spuści zostawiając kobiete niezaspokojoną...

Noo widac bylo w manchesterze jak muslimy umieja kobiety zaspokoic:D won do uk jak sie pl nie podoba

Integracja z Anglikami? Wszystko pięknie i ładnie ale Anglikom jakoś raczej niespecjalnie zależy zeby Polacy sie z nimi integrowali. Anglicy to naród specyficzny i mimo tego iż sa uprzejmi i mili to niekoniecznie chcą sie bliżej zaprzyjaźniać z imigrantami z Polski. Sa pełni dystansu i wola swoich niz obcych. Nie ma tu znaczenia czy Polacy sa źli czy dobrzy, oni po prostu patrzą na nas z gory bo sa przekonani o swojej wyższości nad innymi narodami. Jesli juz Anglik ma wybrać ktory imigrant jest "lepszy" to bedzie to Szwajcar, Belg, Norweg, Kanadyjczyk, Amerykanin itd natomiast wschodnia Europa jest tylko odrobine wyżej od krajów trzeciego świata. My w tym wcale nie jestesmy lepsi przeciez. Z odrobina pogardy żartujemy z Murzynów, Rumunów i takich tam.

a u nas jest podejrzanie dużo Ukraińców

Skończcie juz z tym "won do pl/uk", to jest strasznie słabe i proste. Każdy ma prawo wyrazić tu swoją opinię na temat czy mu się podoba/nie podoba w UK. A że ktoś ma inną to niech też się podzieli zamiast hejtowac. Jestem w Manchesterze od 6 miesięcy, wyjechałem jak wiekszosc ze względu na to, że w Polsce nie byłem w stanie się utrzymac. No może od pierwszego do pierwszego, ale nic poza tym. Najtrudniejszy czas mam chyba za sobą, najważniejsza granicą jest ta językowa, w momencie gdy zaczynasz się swobodnie porozumiewać - okazuje się ze wiele rzeczy przestaje tak bardzo irytować. Bez języka jesteśmy skazani na wieczna frustrację - tuła nie się po fabrykach i magazynach, gdzie faktycznie nie spotkasz miłych Anglików. Bywało różnie, dostaliśmy pożądnie w kość, łącznie z pobiciem przez Skinheadów, ale jak na razie nikt nie wraca, bo wiemy ze w Polsce czeka nas wegetacja.

Bylo sie uczyc w liceum parafianie. Ja tak robilem i dzis zarabiam dobrze i nie gnije na pokoiku jak ty.

GB dała mi wszystko czego nie dała mi PL. I dlatego mieszkam w GB. To najwspanialszy kraj na świecie. Kocham cię GB. Tutaj jest wszystko w zasięgu ręki czego nigdy w PL nie było, nie ma i nigdy nie będzie. Żal mi was biali niewolnicy, którzy ryjecie za bezdurno na polskiego kapo-pracodawcę. My wam dajemy montownie żebyście mogli egzystować na skraju nędzy ale wciąż gotowi do pracy. Tak nam dopomóż Bóg!

^^ haha przygłup z uk znowu wkleja swoje bajeczki:D:D widac ze mu nie wyszlo w pl chcialby wrocic ale cwel zostal wrzucony do rejestru pracodawcow jako obibok i wychwala cos czego tak naprawde nienawidzi ale musi gnic w uka:D:D

chyba cie pojepalo bingolu:D

I tu jest pies pogrzebion! GB to kraj dla nas Brytyjczyków. Jak chodzi o Polaków to traktujemy ich jak każdego innego obcokrajowca czyli z ukrywaną pogardą. Są u nas a nie my u nich. To powinno wystarczyć - nie jesteśmy rasistami.

W Uk sa całe flaty z walącymi się, powykrzywianymi, źle ogrzewanymi pseudo mieszkaniami w których gnieździ się wielodzietna, angielska i emigrancka hołota. Pojedyncze kurki w PL to historyczna tradycja. Obywatele PL właśnie takie chcą i chętnie płacą za to wyższą cenę niż za ordynarne, prymitywne anglosaskie dwukurkowe wynalazki dla biedoty. Gnij w uk