Niechce mieć dzieci

droga dori, zarzuciłaś mi że,dane naukowe na temat rozpadu związku gdzie pojawiło się dziecko nie istnieją. Ptakicudaki , a skad Ty takie badania wytrzasnelas hahahahahha! przytoczyłam fragment artykułu, aby udowodnić że jednak takie badania są przeprowadzane, wykazałaś się w tym aspekcie pewną niewiedzą, podałam ci tylko fakt że jest ono przyczyną rozpadu,niezależnie od kontekstu, a ty obrałaś jedyną i słuszną twoim zdaniem drogę że to dotyczy wyłącznie patologii "Przeciez my nie mowimy tu o patologii tylko o doroslych ludziach, ktorzy decyduja sie dobrowolnie na dziecko w tedy kiedy uwazaja to za odpowiedni moment, albo nie chca miec zdecydowanie potomstwa", zapomniałaś o tych paniach, które się wahają, być może to ty powinnaś przeczytać kilka razy, bo czytasz między wierszami, wczesne macierzyństwo nie wynika wyłącznie z patologi, w tzw.dobrych domach to zjawisko nie jest odosobnione, poza tym jednym z czynników jest również niedojrzałość emocjonalna partnerów, którzy na dziecko decydują się świadomie, ale ich wyobrażenia o macierzyństwie mijają się z rzeczywistością,o czym nie wspomniałaś, a to zdarza się w różnym wieku, zwłaszcza u mężczyzn, którzy nie radzą sobie z nową sytuacją życiową, tj. pojawieniem się dziecka, można przytoczyć wiele innych sytuacji, bo życie pisze różne scenariusze, poza tym nie rozmawiamy na forum o rodzicielstwie świadomym i dojrzałym, ponieważ wypowiadają się tu panie w różnym przedziale wiekowym, o różnym statusie społecznym a co za tym idzie z różną świadomością i różnymi predyspozycjami psychicznymi, niestety psychika ludzka jest bardziej złożona, niż ty założyłaś, tak czy inaczej cieszę się,że jesteś szczęśliwa w macierzyństwie, tak jak ja jestem szczęśliwa w bezdzietności, bo jak widzisz szczęście może mieć rożne wymiary

ptakicudaki. Czekam na taki czas, kiedy decyzja o rodzicielstwie bedzie tylko i wylacznie decyzja rodzicow, bez tych wszystkich besserwisserow wsciubiajacych nosa w nie swoje zycie, ktorzy pozniej, namieszawszy, oczywiscie zostawiaja bajzel swojemu losowi. Jeszcze nie spotkalam sie z sytuacja, zeby osoba np namawiajaca innych do macierzynstwa przylozyla reke choc w minimalnym stopniu do opieki nad dzieckiem, ktore wynegocjowala. Tak wiec, wara od innych, zajmijcie sie soba.

Nie chciałam dziecka, ale mam - z wpadki. Jak już było pewne, że to ciąża, to słyszałam, że po urodzeniu mi się odmieni. To prawie jak kiedyś Ci się odmieni w stosunku do kobiet, które nie chcą dzieci. Już nie narzekam, nie warto, nikt mnie nie rozumie. Mam przecież zdrowe dziecko i muszę być szczęśliwa. Robię wszystko przy dziecku sama, szanowny tatuś przecież musi pracowć i to za granicą! Kłócimy się za każdym razem jak wpadnie na tydzień, dość często przez telefon i smsy. A ja najbardziej lubię oddawać dziecko na weekend do rodziców. I nie mam manii wydzwaniania co godzinę czy wszystko ok. Dzwonię wieczorem z grzeczności zapytac czy wszystko w porządku. Więc nie każdemu się odmienia!!! I to prawda, że kobieta zostaje ze wszystkim sama. Jakoś wolałabym sobie posiedzieć czasem przez weekend z małym albo wpaść na godzinkę, pobawić się i wrócić do swoich zajęć. A w razie rozwodu "oczywiście" dziecko musiało by zotać ze mną, bo przecież jestem matką!

ptaki... wlasnie o to mi chodzilo. Jesli jest sie nie pewnym , to lpiej nie decydowac sie na dziecko. Jesli sie jest za mlodym, a potem pojawiaja sie problemy, to niestety ... mlodzi ludzie popelniaja wiele bledow... Moja pierwsza milosc np. przeciez mielismy byc razem do konca zycia!!! Itd.... Ale jesli wypowiada sie tu 30 - latka, ze ma meza, ze waha sie, zastanawia... to chyba inna sprawa. Autorka ma 25 lat i jest rok po slubie. Nie chce dzieci. I bardzo dobrze! Lepiej nie chciec , niz nie wiedziec co sie chce.

cieżko sie do naszego tematu dogrzebac, mało jest osób które mówia o tym że niechca dzieci, niestety czasmai zdarzają się wpadki tak jak opisała to jedna z dziewczyn, szkoda że w Polsce zabroniony jest zabieg podwiązania nasieniowodów lub jajników

:(pierdonięty kraj:oDziwię się jak Polska znalazła się w Unii:oJesteśmy milion lat za Murzynami(nie obrażając ich)

najgorsze jest gadanie wszystkich na około że 2 lata po ślubie i nic, jak mnie to wkurza, kiedys nie wytrzymam i wykrzycze żeby sie wszyscy odczepili!!

Witam, poszukuje osób w wieku rozrodczym, które pozostają bezdzietne z wyboru bądź też konieczności(aspekty medyczne). Chodzi o wypełnienie ankiety do mojej pracy magisterskiej. Chętnych proszę o kontakt na maila censored_name@wp.pl