razem raźniej - odchudzanie

Witajcie :D Oliwko w takim razie bardziej mnie przekonałaś do tej diety. Widzę, że efekty są (przeczytałam wiele komentarzy na jej temat i zdania są bardzo podzielone, ogólnie zgadza się jedno utrata kg jest bardzo duża jak na 13 dni – gorzej z efektem jo jo – chociaż podobno nie można rzucać się na jedzenie a będzie ok.) Nie wiem czy wytrzymam, ale nie zaszkodzi spróbować. A dzisiaj jest mój pierwszy dzień :P Póki co jest dobrze. O 10 wypiłam kawę zbożową potem jakoś o 13 jajka i ogórek, zaraz siadam do kolacji :) Zapycham się zieloną herbatą i wodą z cytryną. Jestem trochę osłabiona fakt, ale położyłam się do łóżka i zamierzam przeczekać pierwsze 3 dni – niby są najgorsze prawda Oliwko? Obiecuje że będę cie wspierać nawet jak sama szybciej się poddam :) Oliwko czy twój facet jest Norwegiem? Opowiadaj jak jest w Norwegii? Zawsze chciałam tam pojechać, a w zeszłe lato miałam jechać do pracy – że tak powiem w ciemno :) losy potoczyły się inaczej ale i tak tam zawitam :D Siubasku :) może głupio to zabrzmi, ale będę stosować tą pietę z głową :) Co do jazdy na rowerze to myślałam o tym żeby co drugi dzień jeździć na rowerze. Nie chcę rezygnować ze skakanki, ale musze trochę odciążyć stawy. Także jeden dzień skakanka jeden rowerek :) ile czasu? Nie mam pojęcia ile na początku wytrzymam :) A ty bardzo długo jeździłaś. Jakie były efekty? A co do czasu 6w to sama nie wiem, ale wieczorkiem zmierzę czas i na pewno podam :) Stronka Oliwki otwiera się musisz ją tylko całą skopiować na pasek i już gotowe :) Ogólnie ćwiczenia podobne do 8min abs, tylko nie rozumiem to jest jedna seria? Ile takich serii trzeba zrobić? Tak, tak specjalna zniżka dla stałego klienta :P a raczej klientki :P może zacznę chodzić do drugiej biedronki (na szczęście u mnie są 3 :P) Uciekam na kolację – akurat Majka będzie. Miłego wieczorku :)

siubasku co do linku wejdz na fit.pl i tam z prawej strony beda najpopularniejsze filmy i tam sa Cwiczenia na miesnie brzucha 2 min abs, prezentuje to brunetka tesknic , tesknie wiadomo ale mam tu swoja polowke i znajomych wiec nie jest najgorzej:P poza tym jestem w polsce 3-4 razy w roku :) czy mysle wrocic? jak narazie nie, zakladam tu firme wiec zobaczymy ech stara milosc nie rdzewieje...kochalam sie w nim od gimnazjum, potem pzrez liceum, na 188stce mojej kumpeli go uwiodlam a potem uciekalm bo rodzice powiedzieli NIE i tak po 5 latach znow razem:))))))))

DZ.H no ja tez jestem znow pelna nadzieji od jutra dolacze do ciebie. Moj chlopak jest polakiem oczywiscie:) stara mialosc jak pisalm wyzej W Norwegii pieknie, zwlaszcza fiordy och bylam w lipcu pogoda sie nie udala ale i tak oczy mialm caly czas na wierzchu i buzie otwarta:))))) dziewczyny ogromne skaly i woda tak czysta i blekitna jak w lagunach...ohh pieknie... ja mieszkam 260 km na zachod od Oslo, tez jest pieknie, do morza mam 10 km:)) gdybym sie nie zakochala w tym kraju to napewno bym tutaj nie mieszkala:P poza tym moj MEN jest najwazniejszym powodem mojego pobytu tutaj, na ostatnim planie jest praca:)) jak chcecie fotki moje to wejdzcie na garnek.pl uzytkownik peszek i tam jestem, zdjecie gdzie stoje na kamyczku jest w mojej okolicy o nazywa sie HOVE:) jesli chodz o snieg to chyba mamy lepiej niz w polsce..raz bylo tylko -41 stopni w srodkowej Norwegii, czasem zdarza sie burze sniezne ale z odsniezaniem nie maja klopotow...sprzet maja specjalistyczny i nikt nie jest ZASKOCZONY:P

Oliwko po prostu zazdroszczę :P ale obiecałam sobie że kiedyś odwiedzę Norwegie :) Świetne fotki, widoki i w ogóle. A ta miła brunetka to pewnie ty :P miło poznać. -41 stopni? Nie wiem jak bym wytrzymała, ale to pewnie kwesta przyzwyczajenia :P Dzisiaj u mnie strasznie śnieg padał. Spacer do pracy była bardzo męczący przez te zaspy, może trochę kcal spaliłam :P przy okazji szkoda że u nas nie ma takiego sprzętu jak u ciebie Oliwko. Ja jestem po kolacji (o 18) i już po ćwiczeniach. Ogólnie to chyba mam za mało sił, a nawet na pewno ;) Tylko 200 podskoków na skakance, a czułam się taka słaba jak nigdy. W końcu na kopenhaskiej nie powinno się ćwiczyć, a ja i tak swoje :D 3 dzień 6w i wiecie, że chyba dopiero teraz zrozumiałam jak to poprawnie wykonywać (mam nadzieje). Póki co nie wytrzymałam i musiałam wejść na wagę i jest równo 1 kg mniej! Jutro sobota więc będzie gorzej, nie umiem odchudzać się siedząc w domu :( ale jak wytrwam to już powinno być z górki (jak wytrwam :P) Siubasku miłej zabawy :) Dobranoc

hej dziewuszki :) ojej zabawa byla przednia, a dzis mnie troche glowa boli i o dziwo duuzo pije wody ;) no ale spotkanie z grupa ze studiow, wiec nie moglo byc inaczej :D koleznka wciaz namawia mnie na ta diete Dukana, w 2 tyg spadlo jej 4 kg, wiec super, ale to nie dla mnie :( Dziewczyny ciekawe czy po diecie tej bedziecie mogly na jajka spojrzec :) bo ja po niej, mam wstret do jajek na twardo i brokulow :( Tylko,ze ja mam wersje kopensaskiej, gdzie na snaidanie sie je bulke bez dodatkow i herbate sie pije. Oliwka super zdjecia, super masz zwierzaki i bardzo sympatycznie wygladasz, a figurke kochana to Ty masz suuuper!! Nie widze potrzeby abys sie odchudzala!! :) A te norweskie fiordy taaak, slyszalam tez ze sa piekne i warto medzy innymi po to,aby je ujrzec,wybrac sie do Norwegii :) Ale tam jest tak ziiimno:) A ja jestem cieplolubna, wiec podziwiam Cie:) ile stopni w wakacje macie najwiecej?? dziewczyno droga h:) a jak po 1szym dniu dalas rade z glodem?? Ja wczoraj przez caly dzien jadlam tylko owsianke, bo jakos nie mialam na nic innego ochoty, dzis narazie po snidaniu jestem tzn.bylo o 12.30 ale wciaz syta jestem:) zjadlam 2 kanapki. Dzis dochodze do siebei po imprezie:) Troche poszlam na ogrodek poodsniezac,aby sie dotlenic i teraz leze jak taki kapec i odpoczywam na lozku:) Doti chyba juz na dobre na ospuscila, no szkoda,ale co zrobic, takie zycie :) Co tam planujecie na dzis dziewczeta?? buziaczki

Oliwko a te cwiczenia 2 min abs to po jakim czasie efekty widzialas?? Dzieczyno h- pytalas mnie o ten rowerek, a ja jakos zapomnialam odpisac wczesniej :) No kiedys w jakies 2,5 m-ca schudlam ok 10 kg. Ale jezdzilam codziennie! na rowerku po 1 h,a czasam nawet 1,5h! Oj to byly czasy super. A jadlam wtedy 3 posilki dziennie, sniadanie to bylo mesli z mlekiem i jablkiem, obiad to albo normalny obiad a jak nie bylo to bulke jadlam, a kolacja to jakis owoc i jogurt. Czasami sobie na slodkie pozwalalam, bo bym nie wytrzymala,ale mialam tez napday weekendowe na jedzenie:) ale mimo to schudlam. Wiec widzicie dziewczyny, rowerek jest super. Szkoda,ze teraz jestem len :( Kurde a pomyslec,ze za 2 m-ce moge miec wymarzona figure....

Oliwka wez napisz jeszcze raz ile masz wzrostu i ile wazysz!! :)

Oliwko juz znalazlam :) ze masz 168cm i wazysz 65 kg? I Ty robilas juz na poczatku jak tu zaczelas pisas noreweska prawda?? i jak Ty schudlas wtedy na niej?? Bo teraz znowu ja zaczynasz?? jak to jest? I jak teraz z waga u Ciebie?:)

jesli chcesz to podaj maila i bedziesz mogla mnie poznac:D a i pewnie dziewczyna h tez Ci fotke podesle :)

Cześć dziewczyny :) Jestem zła i rozdrażniona, a to wszystko przez to że znowu jestem na diecie staram się, a mama robi super przysmaki! Z okazji walentynek zrobiła dla taty dewolaje mmmm … po prostu mnie ssie. A ja zrobiłam blok (takie ciacho) ;) Ani trochę nie spróbowałam nawet palca nie oblizałam :P Szkoda mi trochę bo zawsze tak jest. Zamiast szykować smakołyki jak ja jestem cały weekend na uczelni to oni robią wszystko jak jestem na diecie i się staram wytrwać (a moja wola jest bardzo słaba). Wybaczcie musiałam się wygadać :( U mnie prawie koniec dnia drugiego :) przede mną jeszcze kolacja :) i koniec. Ogólnie śniadanie czyli kawę wypiłam bardzo późno bo o 13, obiadek o 16 także czekam jakieś 3h i kolacja. Ogólnie nie jestem głodna, wczoraj było gorzej. Pije dużo herbaty zielonej i wody z cytryna i bez. Siubasku moja wersja kopenhaskiej jest bez brokułów tylko z pomidorem i ogórkiem, a co do jajek to masz trochę racji, lubię jajka ale żyć bez nich też mogę :P Ładnie schudłaś na rowerku długo jeździłaś 1,5 h matko! podziwiam, ale też mało jadłaś. Tak czy siak już nie mogę się doczekać na przesyłkę, Zawsze to jest jakiś ruch i lepiej popedałować pół godziny niż siedzieć przed TV z chipsami i colą :) ale nie martw się, niedługo będziemy razem śmigały :P Szkoda że Doti nas opuściła :) czytam temat który Doti wyżej podała i muszę powiedzieć, że nie wiedziałam, że trzeba jeść powiedzmy sporo żeby schudnąć a nie się głodzić. Ogólnie dziewczyny znają się na rzeczy, także jak dorosnę do zdrowego odżywiania na pewno skorzystam z ich rad :) Plany na dziś? Spotkanie z przyjaciółką, której nie widziałam 2 miesiące :) Zaprosiłam ją do siebie bo to dobry grunt w moim przypadku tzn. diety :P w końcu nie mogę pić alkoholu ani jeść różnych posiłków :P Oliwko jak u ciebie pierwszy dzień? Czujesz się głodna? Jak ci idzie? Miłego wieczorku kochane ;)

Siubasku poczytałam trochę o tej diecie Dukana i muszę powiedzieć, że brzmi całkiem nieźle. Najlepsze jest to że można jeść kiedy się chce i ile się chce. Nie wiem tylko ile trwa pierwsza faza? Bo faza II do 10 dni na każdy stracony kg tak? Z komentarzy widzę, że dziewczyny chudły nawet 6kg w ciągu 3 dni czy to w ogóle możliwe :)

dziewczyno h- Co do Dukana, to 1sza faza trwa tydzien ( wg tego co kolezanka mi mowila, a ona wg ksiazki postepuje). Ona w 1szym tyg schudla 2 kg. Po tym tygodniu robila tydzien gdzie warzywa dodala. A jak skonczy sie ten tydzien to robi 5/5 czyli 5 dni samych protein, a 5 z warzywami. I wtedy 5 dni protein i 5 dni z warzywkami, to wtedy jest 10 dni na ten stracony 1 kg:) No wlasnie mowi,ze nie chodzi glodna i ze powoli nie moze patrzec na cole zero:D bo jej duzo pije:) Tylko ze tam tyle tego miesa sie je i ryby, a ja wlasnie nie jestem miesozerna:) Ale tez czytalam na kafeterii,ze laski pochudly bardzo duzo na tej diecie. W sumie 6 kg w 3dni to chyba abstrakcja:D no chyba,ze ktos wazyla z 200 kg :) chociaz nie wiem, nie mnie oceniac :) ja tez sie nie moge doczekac,az rowerek dostaniesz, to bedziemy we 3 smigaly sobie:D I mysle, ze nawet 30 minut dziennie bedzie super. Ogladalam kiedys w tv wywiad z instrktorem i mowil,ze 30 minut to juz jest oki:) Akurat na Majce bedziemy smigaly:D Oliwka ogladasz Majke??:D No a z tymi przysmakami to niestety tak jest, ze jak sie jest na diecie, to najwiecej przysmakow wokol nas sie kreci :) Ale trzeba byc twardym:D hihi Ale wtedy to chyba jak najdalej trzeba byc kuchni i nie widziec tego :) Widze,ze super Ci idzie na tek kopenhaskiej. Taka zmodyfikowana ciut:) Ale wazne,ze dziala:) A z tym co kiedys schudlam to 10 kg, to ja wtedy pamietam,ze nie jadlam tak malo, bo w przerwach czasami cos podjadalam,to nie pamietam,ale wiem ze glodna nie chodzilam. Szkoda,ze to tak dawno bylo... To Kochana milego wieczoru babskiego :) A ja tu sie tak bede krecila po forum:D

hej kobietki przepraszam ze tak pozno tak bylam na norweskij ale przerwalam za duzo mialam pracy i nie mialam kiedy jesc ale do tej pory zostal mi nalog jedzenia grejfrutow:))) jak narazie waze 64 spadlam 1 kg bo pzrez tydzien ogr jedzenie:) i nie objadalam sie na noc:) te zdjecia sa sparzed 1,5 roku wtedy wazylam 58-59 wiec juz tak fajnie nie jest:) co do cwiczen na brzuch dopiero zaczynam ale czuje ze codziennie jestem silniejsza i robie wiecej powtorzen tzn 3x 2 min abs:) u mnie dzis byla piekna pogoda, a moj facet wynudzil u mnie zebym uplotla sobie warkoczyki:)) on to ma zachcianki:) tak teraz jestem brunetka ale byla niedawno ruda, tzn kasztan ale znow zdec sie na czer ze wzgl na to ze ten kolor nie plowieje i nie bede tak meczyc wlosow farbowaniem:))) jutro walentynki, wiec obiecalam swojemu ze upieke mu byleczki z takimi tutejszymy cukerkami Daim takie mini karmelki w czekoladzie:)))) DZ.H znalazlam szpinak w lisciach, dzis uznaj eswoja diete za niewazna bo nie zjadla szpinaku ale mialam tylko mrozony ale teraz jak mam ten w lisciach to jest super i jurtro jak dla mnie 1 dzien. Siubasku ogolnie ja zawsze wracam do tej d. kopenhaskiej bo wiem ze na nie chudne:))))

aha Siubasek ma racje ja w liceum tez sie odchudzalam codzienie 1 h na rowrku 30 min pilatesu(cw znalazlam w gazecie) i do szkoly i ze szkoly pieszo 4 km w jedna strone, czy snieg czy deszcz darlam z buta i to wszystko pzrez taka jedna super kolezanke co mnie obgadywala ze jestem gruba otd i po miesiacu ja zaczal sie nam basen zamiast w-fu i jak sie pokazalam w bikini to chlopakol jezory wyszly na wierzch mialam pieknie wyrzezbione cialo (pilates jest boski) a jej glupio bylo bo niby szczupla ale tak rozlana:P jadlospis mialam taki 10.30sniadanie bulaka z pomidorem bez masla, lub szynka chuda 12.30jablko 14.30jablko 17.00 mrozony jogurt owocowy 250 gr i tak mi 10 kg poszlo w miesiac cholera ia teraz jestem tez len, na starosc czlowiek dziadzieje

Koniec babskiego wieczorku :P Nie skusiłam się na słodkie i ogólnie wytrzymałam kolejny dzień. W sumie kolacje zjadłam bo musiałam, jak przyszedł czas posiłku to w ogóle nie czułam się głodna, za to teraz ściska mi żołądek :P Poskakałam na skakance no i 4 dzień 6w za mną. Dzisiaj było trochę gorzej bo przy 3 serii już wysiadałam (ale kiedyś oglądałam program o ćwiczeniach i babeczka mówiła że powinniśmy przełamywać się choćby nie wiem co) i tak zrobiłam :) Siubasku całkiem fajna ta dieta no i nawet logiczna :P tylko fakt za dużo mięsa. Póki co kopenhaska i żadna inna bo ja lubię często zmieniać zdanie ;) Tak nie jest to super oryginalna kopenhaska, ale z tego co wiem to niektóre produkty można zastępować innymi pod warunkiem że mają coś podobnego (IG czy coś nie wiem dokładnie). Tą zmodyfikowaną dietę stosowały koleżanki mojej mamy i bardzo pochudły. Akurat na Majce można jeździć jak najbardziej :P A widzę, że z odcinka na odcinek fabuła się rozkręca :P i jestem ciekawa co będzie dalej, chociaż Ulci nadal brak. Oliwko gratuluję samozaparcia :) już sobie wyobrażam zdziwioną minę tej koleżanki :P Teraz też damy rade :) także czekam na ciebie. Też kiedyś ćwiczyłam Pilates (matko czego ja nie stosowałam), zrezygnowałam dość szybko bo rozgrzewka mnie nudziła – głupie wytłumaczenie :) A co do starzenia i dziadzienia :P to z wiekiem jesteśmy bardziej zmęczeni i tyle ;) Dobranoc laseczki milej niedzieli.

HEJ laseczki DZ.H zapraszam na kawke z cukrem:) tak, tak siubasku ogladam MAJKE ale to chyba z tesknoty za Brzydulka:) ale akcje sie rozkreca a ja sie wkrecam:) moj email anna_peszek@o2.pl jestem tez na NK:) Dieta proteinowa dukana jest fajna, czytam o niej duzo od jakiegos miesiaca, zbieram przepisy(zwlaszcza na doswolone slodycza) bo mam zamiar sie na nia przeniesc jak skoncze kopenhaska:) DZ.H a jak ty zmodyfikowalas ta kopenhaska? napiszesz? wstala o 11.00 tak wiem spioch ze mnie:) o 15.00 zrobie szpinak, musze tylko poczytac jaki sie robi ten swiezy:)

hej dziewuszki :D duuzo milosci na Walentynki a ja wrocilam z nad morza wlasnie :) bo u nas dzis zlot morsow byl miedzynarodowy :D wiec duuzo atrakcji i luuudzi jak w wakacje :) ale bylo fajnie:) zawsze to cos innego. Oliwka- teraz z waga 64 kg na pewno tez wygladasz super-co ja bym za Twoja wage dala :) A te dukierki Daim,ochhh kto ich nie zna, sa pyyyszne!!:) Bedac w IKEA pierwsze kroki zawsze po nie robimy z chlopakiem. Ale buleczki z nimi, hmmm fajnie brzmi i na pewno sa pyyyszne:) To fakt, z wiekiem sie jest leniwym, zdziadzialym i nic sie nie chce. Kurcze to straszne, mam dopiero 25 lat, a mowie jak starszuka :( Ale wiecie co, jak tylko slonca wiecej bedzie na niebie to wtedy odzyjemy, bo juz ta zima sie ciagnie i ciagnie i zle na nas wplywa. Ale slyszalam,ze jeszcze 6 tygodni az snieg ma byc:( dziewczyna h-no to super,ze na slodkie sie nie skusilas :) Brawo! A na kopenhaskiej fakt, schudnie sie troche. Ja kiedys wytrzymalam na niej 4 dni,bo bylam mega slaba i musialam ja przerwac. Dlatego nie wiem czy bym sie ponownie na nia odwazyla. A Wy nie jestescie slabe?? No wlasnie Kochana, to podaj przepis tej Twojej zmodyfikowanej :) Majka sie rozkreca,to prawda, ale troche nie podobalo mi sie,ze chciala Michala pocalowac. Kurde baby sa jednak czasami straszne :) Wie ze ma zone, a jednak chciala go cmoknac,no! A Pilates slyszalam,ze jest baaardzo dobry!! A trudne to jest?? dlugo trwa?? W ogole kolezanka kiedys joge robila, miala ksiazke i wg niej dzien w dzien cwiczenia, to tez schudla baaardzo! Ale mniej tez jadla, chociaz ona twierdzi,ze to dzieki jodze,hmm moze cos w tym jest :) Dziewczyna H ja tak samo,czego to ja nie stosowalam hehe:D bylam krolkiem chyba doswiadczalnym :) Kiedys w ogole jak jeszcze bylam sama i chlopaka nie mialam,to latwiej mi diety przychodzily i mialam wiecej silnej woli, a teraz?? Ciezkooo, bo tu restauracyjka, to kebabik, to slodkie. Ciezko :) Oliwka i niech to spanie dlugie na zdrowie nam wszystkim wyjdzie:D Tez kocham spac:) Szpinaku robic nie umiem, to Ci nie pomoge :) No, a my dzis wlasnie na obiadek do restauracji jakiejs jedziemy, a potem kino:) Chociaz powiem Wam,ze Walentynki to dla mnie przereklamowana sprawa i nie lubie tego "swieta". dzien jak dzien, a milosc nalezy sobie kazdego dnia wyznawac:) Oliwka na maila wysle Ci moje namiary na nk :) dziewczyna h masz konto na nk??:) to milego dzionka laseczki, a ja lece na kawke :)

hohoho ona niby chciala pocalowac ale on ma zone straszna..usunela cizaze bo nie wiedzialm ze michal jest bogady... no niby nie wygladam siubasku grubo ale samie wiemy gdzie sa nasze granice dobrego samopoczucie we wlasnym ciele:) mam nadzieje ze moj nie wyciagnie mnie dzis na zadna kolacje walentynkowa nie chce mi sie znow zaczynac od nowa.... czy bylam slaba na tej diecie? hmmm moze na poczatku ale nie przypomina mi sie zaden powazny kryzys typu omdlenia czy drzenie rak:) mam zamiar spasc do 55 kg taki mam cel do polowy marca:) chce zrobic kopenhaska 2 razy ale zobaczymy. nie mowi sie hop poki sie czegos nie przeskoczy:) w kazdym razie zrobie ja 13 2 dni przerwy, tzn jesc normalnie bez jedzenia tak jakby sie ostatni raz w zyciu mialo jesc:)) no co kobitki milej niedzieli zycze i czekam na posty:))))

aha DZ.h ja zamiast pomidorow pije sok pomidorowy, pomidory teraz tutaj so bleeeeee a soczek mniam..wlasnie zrobilam liscie szpinaku i jaka na twardo aha po ugotowaniu jajak przypeklam je na teflonie zawsze jakis aromat:P

DZ.H!!!!!!! kup swierzy szpinak. jeju jest boski ogrooomna roznica!!!! jest taki kremowy, dodalam soli troszke, jak mogla nie nawidzic tego warzywka..nigdy wiecej mrozonego, zmielonego szpinaku!!! tylko fresh!!!!!!!!!!!!!!111111

Witajcie :) Koniec kolejnego dnia. Dzień 3 kopenhaskiej za mną :D bardzo się cieszę bo to chyba mój rekord, a w dodatku przetrwałam weekend. Miałam tyle momentów żeby zgrzeszyć ale się nie dałam. Oprócz ciacha w domu byliśmy u dziadków, oczywiście babcia częstowała szarlotką (a nawiasem mówiąc robi najlepszą na świecie :P) nie skusiłam się :D Taka duma mnie rozpiera że nawet sobie nie wyobrażacie. Teraz już powinno być z górki ;) Ja mam 20 lat ale faktycznie czasami czuje się jak babcia 60-letnia :D aż strach się bać co będzie jak naprawdę dobije do 60 :P Oj tak brakuje nam słońca, także Siubasek ma racje jak tylko pojawią się pierwsze wiosenne promienie na pewno będziemy czuły się lepiej. Siubasku w takim razie nie jestem sama :P też próbowałam wszystkiego w sumie na „diecie” jestem od 10 roku życia :) także połowę swojego życia :P ale nie jestem z tego powodu nieszczęśliwa (wiem że niektóre dziewczyny cierpią przez to na depresję). Oliwko powiem ci że nigdy nie jadłam szpinaku, a to chyba dlatego że wszyscy mówią że jest niedobry :P także może w końcu się skuszę. A co do jajek to można też do wrzącej czyli gotującej się wody wbić jajka, one się wtedy ładnie ugotują i będą wyglądały jak usmażone na patelni :) a twój sposób tez jest dobry zawsze to inny smak ;) Tak, tak miłego dnia Walentynek chociaż także nie uznaje tego święta :P miłość trzeba okazywać sobie codziennie. Już piszę mój przepis na kopenhaską :)

KOPENHASKA W INNEJ WERSJI: Dzień 1: Ś: Kawa zbożowa O: 2 jajka na twardo i ogórek zielony K Chude mięso i sok z cytryny (ja ugotowałam kawałek piersi z kurczaka) Dzień 2: Ś: Kawa zbożowa i suchar O: Kawałek mięsa i sałata (oczywiście ja stosuje pierś z kurczaka) K: 1 lub 2 parówki i szklanka kefiru Dzień 3: Ś: Kawa zbożowa i suchar O: Pomidor i jabłko K: 2 jajka na twardo, parówka i sałata (w tym dniu zamieniłam O z K) Dzień 4: Ś: Kawa zbożowa O: 1 jajko, marchew, ser żółty i sałata K: Szklanka kefiru i jakiś owoc Dzień 5: Ś: Marchew i sok z cytryny (lub woda z cytryną) O: Ryba (w każdej postaci) K: NIC NIE JEMY Dzień 6: Ś: Kawa zbożowa i suchar O: Gotowane mięso i pomidor K: 2 jajka, marchew i sok z cytryny Dzień 7: Ś: Gorzka herbata O: Chude mięso i owoce K: 1 lub 2 szklanki kefiru Dzień 8: Ś: Kawa zbożowa O: 2 jajka i pomidor K: Chude mięso i sałata Dzień 9: Ś: Kawa zbożowa O: Chude mięso i sałata K: Jogurt naturalny Dzień 10: Ś: Kawa zbożowa i suchar O: Pomidor i jakiś owoc K: 2 jajka i sałata Dzień 11: Ś: Kawa zbożowa O: Twarożek i jajko K: Jogurt i szklanka kompotu Dzień 12: Ś: Marchew O: Ryba K: Chude mięso i sałata Dzień 13: Ś: Kawa zbożowa i suchar O: Kawałek kurczaka i sałata K: Gotowane jajko i marchew * kawa zbożowa gorzka (ja w ogóle niczego nie słodzę więc bez problemu) * sałata – stosuję lodową bo ją uwielbiam :P * mięso – ja jem tylko pierś z kurczaka przeważnie gotowaną Jeśli chodzi o moje samopoczucie to nie jest źle. Rano w ogóle nie czuje się głodna gorzej między O a K mam wtedy mały kryzys, ale pomagam sobie zieloną herbatą albo po prostu wodą niegazowaną :P Mam nadzieję, że ta modyfikacja nie wpływa na zrzucenie kg. Nie chce męczyć się 13 dni bez żadnych efektów. Oliwko co myślisz o tym menu?

moj zaprosil mnie na zarcie....................alaaaaaaaaaaaaaaaaaaa znow od nowa cholera DZ.H wybacz ale ja od jutra moj powiedzial ze on sie postaral i ze mam nie zdziwaic a diete zaczne sobie od jutra..tylko ze on nie wiez ze znowu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!111 a tak juz dobrze bylo

Nie przejmuj się :) dzisiaj taki dzień że nie powinnaś odmawiać ukochanej osobie :P Ale już jutro czekam na ciebie ;) Aaa Oliwko chcesz kopenhaską stosować dwa razy pod rząd? Kurcze uważaj kochana bo podobno można ją stosować raz na pół roku, żebyś sobie krzywdy nie zrobiła tą dietą :( Znalazłam kilka przepisów na kopenhaska i musze powiedzieć, że prawie wszystkie się od siebie różnią przynajmniej jednym składnikiem. Dziwne w końcu menu powinno być takie samo.

DZ.h jest foru na gdzie dziewczyna ciagnie ja 3 raz pod rzad, ale zobaczymy jak bedzie ze mna:) jutro ide di pracy tylko na 3 godzinki wiec lajcik :)

ale tak mi zal dzisiejszego dnia:(((( a propo kopenhaskiej jak dotrwam do konca tzn pierwsze 13 dni to drugie 13 sobie zmienie, urozmaice:) no zamiast jajka serek, lub jogurt, zamiast miesa biala fasola itd jestem zdeterminowana bo prawda jest tak ze jakbym ten czas na gadanie ze jestem gruba i ze wnic sie nie miszcze zamienial na dzialanie anty tluszczyk to dawno bylabym juz szczuplejsza i mogla sobie buszowac po sklepach i cieszyc sie nowa garderoba a tutaj taki psikus:P DZ.H bedziesz wazyc sie jutro? jak tak to prosze o wynik, jestesmy podobne wagowo i wzrostowo:) a gdzie SIUBASEK?

Oliwko a ile schudła ta dziewczyna? Aha no to zmodyfikowana powinna już nie być taka zła :P zresztą najważniejsze żeby nie osłabić organizmu. Ja o dziwo dzisiaj miałam tyle energii, że skakałam na skakance 500 razy bez żadnej przerwy (a to już była 22.30) 5 dzień 6w też za mną, już nie mogę się doczekać efektów ;) Zobaczymy jak z tym ważeniem raczej myślałam o wtorku :) ale na pewno dam ci znać czy waga spada. Dobranoc dziewczyny i miłego początku tygodnia :D

DZ.H jutro poszukam i ci napisze dokl ile schudla:) ja dzisiaj tez cwiczylam spalilam 250 kcal na rowerku:) i potanczylam, dawno tego nie robilam.... zawsze lubilam tanczyc przed lustrem:P a co mozna:) Nic tez zycze wam dziewczyny milej nocki. buzki:*

Hej dziewczyny Widzę, że Wam super idzie.Trzymam za Was mocno kciuki.:)Pozdrawiam

hej laseczki :) ja wczoraj wrocilam do domu z kina ok 21, ale goscie jeszcze wpadli do nas tak wiec dopiero dzis moglam napisac:) bo wczoraj juz sil nie mialam :) dz.h- rewelacja, ze nie zgrzeszylas:) ja bym chyba polegla, tym bardziej na najlepsza w swiecie szarlotke :) ale widze,ze jestes silna:) bardzo dobrze A suchar to jesz taki sucherek bez cukru?? czy sucha kromke chleba?? jak to jest z tym?? :) przepis fajny,ale jak dla mnie za malo jedzenia :P No i gdybym tylko na sniadanie wupila kawe i taki sucharek maly zjadla, to bym wyla z glodu:D Ale dobrze Ci kochana idzie, wiec trzymam kciuki wciaz:) A cole zero mozna pic w tej diecie?? bo jesli ja lubisz i mozna, to pij czasami, hamuje apetyt :) oliwka-no to dietka od dzis czyli od poniedzialku:) nie przejmuj sie! Ty widze tez masz inna ta kopenhaska, ale najwazniejsze,aby jesc to co sie lubi,a nie zmuszac do czegos,czego sie nie lubi:) Dz.h. waga na pewno Ci spada!! cwiczysz i mniej jesz, wiec inaczej byc nie moze:) no ale ja tez jestem ciekawa wazenia Twojego ile spadlo :) Mnie dzis czeka dzien w miescie, dluugi, bo wybieram sie z mama na szukanie czegos :) hehe wiec to bedzie dluuuga wyprawa. Od dzis nie jem chleba, tak postanowilam i zobaczymy co wyjdzie z tego. Bylismy wczoraj na filmie RANDKA W CIEMNO- super:) podobal mi sie i byl duuzo lepszy niz CIACHO. A na jedzonku bylismy w SPHINXIE, ale wzielam zamiast frytek ryz, surowy i jakies miesko,wiec nie bylo az tak zle :) A teraz juz smigam sie szykowac, bo niebawem wyruszamy, a ja jeszcze w lozu:) milego poniedzialku dziewuszki i do napisania po poludniu :)