Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

JusTea30

Czy ktoś poza mną boi się fizycznego aspektu porodu?

Polecane posty

Hej. To moje pierwsze dziecko, jestem coraz bliżej porodu i strasznie boje się jak to będzie. Czasami budzę się w nocy bo mam głupie sny. Któraś miała tak jak ja? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedupahu
JA SIĘ BOJE JAK HOLERA DLATEGO ZAPŁACĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiekszosc sie boi
ale sie nie przyzna bo przeciez trzeba robic za idealną matkę-Polkę, ktora calkowicie sie posiwieci:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedupahu
JA SIĘ NIE POŚWIĘCĘ BO NIE WIDZĘ W TYM ŻADNEGO SENSU,WIDZĘ JAK SIĘ KOLEŻANKI POŚWIĘCIŁY I JAKI OSRANY KONIEC JE SPOTKAŁ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki koniec
znowu wyzszosz cc nad sn???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedupahu
NIE,NO cc to już ostateczność,gdyby coś było nie halo z dzieckiem,spróbujemy na zzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia2625
Ja się nie boje bo to drugi poród, boję się tylko tego co bedzię po porodzie , bo po pierwszym myslałam ze umieram cos się ze mną działo i faszerowali mnie jakimis lekami .Jesli chodzi o dziwne sny to tez je miałam , teraz nie mam bo już nie sypiam prawie przez ten wielki brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra, młoda siksa urodzila bardzo szybko i podobno kompletnie bezbolesnie, zazdroszcze jej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kudlaty mos
a dlaczego się nie boisz,bo to drugi poród?A co ma piernik do wiatraka?Mój też drugi,a przez pierwszy boję się jak nie wiem co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia2625
Poprostu jestem odporna na tego typu ból ,a teraz już wiem jak jest a przy pierwszym nie wiedzialam czego sie spodziewać i stąd był wtedy strach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koczkoś
a u mnie jest odwrotnie:za pierwszym razem się nie bałam,bo nie wiedziałam co mnie czeka,a teraz strasznie się boję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama juz
ja za pierwszym razem tez sie nie bałam bo nie wiedzialam co bdzie przeciezkobiety rodza od zawsze , a teraz boje sie zdecydowac na drogie dziecko bo trzeba bedzie je urodzic ..... :( powaznie jak bym sie dowiedziała ze jestem w ciazy to tragedia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"większość się boi ale sie nie przyzna bo przeciez trzeba robic za idealną matkę-Polkę, ktora calkowicie sie posiwieci" co za idiotka to napisała?? Nie znam ciężarnej która nie bałaby się porodu i bólu bez względu na to, czy jest czy nie jest matka polką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JusTea30 ja urodziłam 7 października i przeżyłam :) Poproś o znieczulenie (jeśli chcesz) i weź ze sobą kogoś ( ja wzięłam mamę) na poród. Przetrwasz. A że się boisz to normalne. Dziwne by było, gdybyś się nie bała... powodzenia i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwszego porodu bałam to normalka ale przygotowałam sie psychicznie i pozytywnie. bolało to normalka, byłam nastawiona, ze wole drugi raz rodzic niz sie potem goic-miałam 50 szwów!!! teraz rodziłam 2 raz... nikt mi nie wmówi, ze drugi poród jest łatwiejszy!!!! moze i szybszy ale ja akurat ból miałam stokrotnie wiekszy niz za pierwszym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda kobieta, która jeszcze nie rodziła, boi się porodu- to naturalne. Do porodu można się przygotować i warto to zrobić:) Mam nadzieję, że podesłany przeze mnie artykuł okaże się dla Was interesujący i pomocny: http://mamopedia.pl/ciaza/porod/przygotowanie-do-porodu. Przyszłym mamom życzę szczęśliwego i szybkiego rozwiązania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×