Co sądzicie o karmieniu obiema piersiami w miejscach publicznych?

Nie należy zapominać w całej tej historii, Cyckiem karmiony, cierpkiej uwagi, iż wszyscy się rozeszli, poczynając od najważniejszych...

O co Tobie A psik... tak właściwie chodzi? Nie podoba Ci się mój nick czy co...?

:-) Skąd wiem? Moja wiedza bierze się z czasów, kiedy nie znano powszechnie komputerów.

Dodam jeszcze, tak zwyczajnie, że gospodarka rynkowa nieodłącznie kojarzy się z pojęciem zysku i działaniami służącymi jego maksymalizacji. A dodam złośliwie, że gdyby owa niewiasta prowadziła działalność non profit, chętnych do przylapania jej i kamienowania byłoby o wiele mniej, jesli w ogóle by się znaleźli ;)

Ale skąd ona pochodzi? Moja od mamy, Twoja nie od mamy bo mówisz, że nie zna znaczenia tych słów, więc skąd?

Twój nick, Madame, mnie nie obchodzi. Widywałem dziwaczniejsze. Jedyne, co smutne, to fakt, iż skłaniasz się ku anglicyzmom, podczas kiedy można się z cudną wyobraźnią nazwać z rosyjska... Np. Agrypina Aleksiejewna Czerwiec...

A własciwie to w czym tki problem???

Rozeszli się może dlatego, że w podtekście pytania był ukryty szczegół - kto nie skorzystał ...niech rzuci kamieniem...

Iftar, miła, problem tkwi w zdefiniowanym temacie tego "topiku". A temat jest następujący: Co sądzicie o karmieniu obiema piersiami w miejscach publicznych?

Szczegół tkwi w akcencie - "począwszy od najważniejszych". :)

Swoją drogą, to jeden z najbardziej poruszających, wręcz porażających przypadków jaki opisuje DN. Jedno zdarzenie a cały Szekspir...

to znaczy najbogatszych ? ;)

I to Cię boli? To, że piszę z angielskiego mój rosyjski nick?:) Miałam ku temu widocznie jakiś powód, który Cię oczywiście nie obchodzi. Sam sobie to pewnie wytłumaczyłeś i zapewne jeszcze lepiej ode mnie:)

czy może mających najwięcej grzechów na koncie ?

Czy dyskusja na temat cyców już się skończyła?

Wydaje się, Cyckiem, że dobrze kombinujesz. :)

Się tylko przyglądam od czasu do czasu.Ignorujesz szczere wypowiedzi koncentrując się na góglowych.:(

Spłaszczasz, Madame. To nie jest dyskusja na temat cycków ale o karmieniu obiema piersiami w miejscach publicznych. Podkreślam - obiema!

Trzeba dyskutować, nie tylko się przyglądać...

Ale, Chłopięta, żebyś nie czuła się pokrzywdzona, rozenek i dla Ciebie. :-) Poczytaj sobie. Mniam... http://www.rp.pl/artykul/381691_Tatus_nie_pracuje__tatus_albo_pisze__albo_czyta.html

Mnie nic nie boli, Madame. Ale na swój własny użytek mogłabyś zadbać o nieco więcej oryginalności. Znajomość angielskich słówek nie robi aktualnie większego wrażenia. :)

Czyli rozumiem, że innych tematów poza karmieniem obiema piersiami w miejscach publicznych nie będziesz już poruszał?

Ale tak od strony technicznej - nie ma możliwosci karmienia jednoczesnie obydwoma cyckami 1 dziecka (oczywiscie w miejscach publicznych) - bo czy cycek goły, czy ubrany, bedzie wisiał bezczynnie. Do tego dziecko musiałoby miec bardzo szeroką paszczę albo gwie głowy - albo dwie paszcze

A kto powiedział, że mój nick ma w ogóle robić jakieś wrażenie? To już Twoja własna interpretacja. Dla mnie nick ma mieć wyłącznie wartość użytkową a nie być popisem oryginalności i fantazji.

Racja muchomorze, nawet jak dziecko potrzebuje być karmione obiema piersiami podczas jednego posiłku to można najpierw jedną schować a dopiero później wyjąć drugą. A w ogóle to często widujecie kobiety, które mają jednocześnie odsłonięte obie piersi do karmienia?

Rozumujesz, Madame, jak zwykle, niepoprawnie. Aktualnie, równolegle do tego "topiku" prowadzę temat p. t. "Sprzedam atrakcyjną małżonkę". Nieskromnie dodam, że jestem autorem szeregu innych tematów, ale o tym ani miejsce, ani pora.

Sądzisz, że gdyby dziecko miało dwie paszcze, to problem publicznego karmienia obiema piersiami by nie istniał?

Niezbyt często

A co ma, Madame, wg Ciebie, być popisem fantazji i wyobraźni? Ale wg Ciebie, a nie wg gógli?

nigdy nie spotkałam się z karmieniem w miejscu publicznym w stereo, chyba się tego nie praktykuje, raczej mono, ale mnie to nie razi, skoro można się całować publicznie i nie jest to nieobyczajne to dlaczego karmienie ma być, w końcu jesteśmy ssakami, zawsze się znajdą jacyś pseudo esteci