Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no nie wierzę własnym oczom

Według niektórych kobiet to zdradzany mąż jest śmieciem?

Polecane posty

Gość no nie wierzę własnym oczom

No szok! Facet założył topic że żona go zdradziła z żonatym kolegą z pracy i pod wpływem emocji uderzył ją, chyba nawet kilka razy w twarz. A stado sępów w kieckach rzuciło się na niego z takimi zarzutami; @>> dopiero jak dostała kilka razy z liścia to się do tego przyznała... >Bity człowiek przyzna się do wszystkiego, byle tylko ustało bicie Cieszę się, że cię nie znam, bo znać kogoś takiego to wstyd!!! @Mimo, że to już nieważne, zrób to dla mnie i nie wiąż się już z żadną. Mimo, że racja była po twojej stronie, ale pokoazłales jaki jesteś SŁABY! Bo tylko słabi używają siły fizycznej... przuykro mi, ale ja nie mam dla ciebie ociesznia @na jej miejscu pojechałabym na policje, na obdukcję i wniosła sprawe o pobicie smieciu!!!!!!!!!!!!!! @Jestes beznadziejny skoro Cie zdradziła to znaczy ze to z Toba jest cos nie tak bo kobiety jak maja wszyskto (uczucie, bliskosc, wsparcie, komplementy) nie leca do łóżka z innym. My nie mamy takiego pociagu wyłącznie do seksu tam musiało byc uczucie którego Ty jej nie dawałes. A to że podniosłes reke to świadczy że dobrze zrobiła zdradzajac Cie bo żaden z Ciebie facet tylko imitacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typowe tlumaczenie polskich
kurevvek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adam maczo men
kobiety zachowuja sie jak zwierzeta i tak trzeba je traktować. najgłupsze co moze zrobic facet to uczuciowo zwiazac sie z kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykle hipokrytki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wierzę własnym oczom
Gdyby to napisała jakakolwiek kobieta, to byłaby zalana słowami współczucia choćby tego męża silnie wałkiem parę razy po głowie palnęła, a przecież kobieta w złości, szczególnie taka, kóra trochę waży, też ma niezłą siłę w rękach. Facetowi współczuły tylko niektóre, natomiast kilka piszących tam kobiet zrównało go z ziemią chociaż został zdradzony. Jeśli ktoś ośmieli się zdradzonej zonie napisać, że możę w jakiś sposób przyczyniła się do kryzysu w małżeństwie, który pchnął męża do zdrady, to zaraz pięć jej koleżaneczek napisze, że na pewno to nieprawda, a poza tym, kryzysowi może i są winne obie osoby ale zdrady jest winna tylko osoba zdradzająca (co jest w 100% prawdą). Ale jak widać, te panie umieja tak mądrze rozumować tylko wtedy jeśli zdradzającą stroną jest mężczyzna. Jeśli to kobieta zdradza - obwiniają za jej zdradę tego zdradzonego męża. Jak takie coś czytam, to jest mi wstyd, że jestem kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wierzę własnym oczom
>kobiety zachowuja sie jak zwierzeta i tak trzeba je traktować. Macho man, nie pierdziel i nie ogólniaj. Ja też jestem kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kellly
adam pseudo maczo coś ta -mam nadzieje ze to co napisałeś bylo dowcipem, dość żenującym ale dowcipem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babie homonto trzeba zalozyc
wtedy wscieklizna macicy jej nie grozi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adam maczo men
kobiety nie rozumieja ideii równouprawnienia. zyskały PRAWA ale straciły PRZYWILEJE. jeśli kobieta zdradza to powinna byc traktowana jak facet (czyli 100% winy), a nie że mąż zaniedbywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adam maczo men
adam pseudo maczo coś ta -mam nadzieje ze to co napisałeś bylo dowcipem, dość żenującym ale dowcipem. kelly, temu facetowi nie jest do śmiechu. zaufał kobiecie i patrz jaka nagroda go spotkala- zniszczone życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wierzę własnym oczom
> kobiety nie rozumieja ideii równouprawnienia. Napiszę po raz drugi bo chyba nie doczytałeś; nie pierdziel i nie ogólniaj. Ja też jestem kobietą [

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to napiszę i na tym topiku: jak napisała babka, że bije faceta, napisałam, że nic jej nie usprawiedliwia chodzi tylko o sam fakt bicia: ja rozumiem, ż eponiosły go emocje, ale to nic nie zmienia: jak mamy być konsekwentni przy takim rozumowaniu to w sumie ją też poniosły emocje i go zdradziłA wymagajmy od wszystkich tego samego: ona nie powinna była zdradzać, tylko odejść, skoro nie była z nim szczęśliwa (albo z nim rozmawiać, iść na terapię małżeńską), a on swoje wytłumaczenie, że już nie wytrzymał, choć zasadniczo jest przeciw agresji może sobie wsadzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konińska Koninka
jeśli kobieta bierze kochanka do pupy to mąż jej jest pohańbiony całkiem !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety napisały tak, żeby się facet poczuł źle i podle, żeby go zgnoić. Po części mają racje, bo co to za mężczyzna, który bije swoją kobiete. Jeśli zdradziła to powinien z gracją odejść. A niektóre kwestie poruszone przez kobiety w tamtym topicu, są poprosstu wyidealizowane i nieprawdziwe. Jak np. kobieta, która ma wszystko uczucie, bliskosc, wsparcie, komplementy nie zdradzi swojego mężczyzny. Nie zaryzykowałbym takiego uogólnienia. Prawdziwa kobieta poprostu nie zdradzi swojego mężczyzny, którego wybierze rozsądnie, zgodnie z pewnymi kryteriami. Ale jest mnóstwo "kobiet", które zdradzają, sypiają z pierwszym lepszym, a potem narzekają jakie są pokrzywdzone. Istnieje coś takiego jak odpowiedzialność za podjęte decyzje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się z orkiem86 niektórym niewiele wystarczy, zeby usprawiedliwić cokolwiek im się zachce zrobić - dotyczy to obu płci- ani nie powinno się zdradzać, ani bić. a jeśli pobije się zdradzającą, to traci się prawo do wymagania czegokolwiek, to już jest tylko ogólna wojna domowa, gdzie wszystkie chwyty dozwolone i nikt nie ma prawa nikogo oceniać -chyba ze moralność Kalego: Kali kraść (bić żonę)dobrze, Kalego okraść (żona zdradza Kalego) - źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleo
"Jeśli zdradziła to powinien z gracją odejść." dobre :D:D dla skurvysynow trzba byc skurvysynem i kobiet sie nie bije szmaty mozna, zdradzajaca jest zwykla szmata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taaaak
Asiuula.Facet ,który wypruwa sobie żyły by utrzymac związek i sprostać potrzebom kobiety(100 sms-kocham cię+tony kwiatów,nieograniczony dostęp do konta,5-orgazmów w nocy) ma prawo do emocji po takim fakcie.Kobiet Polki czy nie za dużo chcecie??Czas chyba rozejrzeć się za tymi ze wschodu.One nie mają takich wymagań.Nie szukają byle pretekstu do zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferro maxi ping
facet, który wypruwa żyły by utrzymać związek jest głupi i głupi pozostanie aż do wyprucia nie żal mi takich są nudni i żałośni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, ja nie zdradzam - z zasady, zawsze są pokusy, jakby mój Ukochany mnie zdradził - zapamietałabym tylko dobre chwile, ale to byłby koniec - i moja lojalność nie jest nagrodą za wypruwanie sobie żył, niczego takiego nie wymagam. moja lojalność nie jest w nagrodę, a jest dobrowolnym zobowiazaniem (szkoda, że kumple mojego mena nie zawsze są dla niego lojalni jak ja: były dwie chu.jne propozycje, ale na szczęscie mam krótką pamięć i zapomniałam, nic nie słyszałam - choć może powinnam była powiedzieć? ja wolę nie wiedzieć, jak ktoś się do niego zaleca i nie szanuje naszego związku) w ogóle myślę, że miłość to myślenie o tym, co mogę dać, a nie co dostać ale przemocy mówę nie. i koniec - choć gdybym miała bronić osobe trzecią, możliwe nie mówię, że nie używam przemocy (dziś opierniczyłam biedna kasjerkę na dworcu, a to nie ona odpowiada za burdel w PKP - i choć teoret. miałam rację, stać mnie na to, żeby przyznać, że się wstydzę, korona mi z głowy nie spadnie jestem przeciw zdradzie dokładnie tak, jak przeciw przemocy, bo zdrada jest PODŁA, ale jeden syf nie usprawiedliwa drugiego) ach, jak się rozmarzyłam przy tym, co napisał tego posta o wypruwaniu sobie żył dla kobiety - nie powiem, romantycznie brzmi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wierzę własnym oczom
Tamten topic okazał się prowokacją. Ja w każdym razie jestem zdegustowana stanowiskiem niektórych kobiet. I tym podwójnym ocenianiem tego samego postępku kobiety i mężczyzny. Jestem całkowicie przeciwna przemocy, ale jeśli w analogicznej sytuacji kobietę głaszcze się po główce i mówi "należalo mu się" jak pisze, że mu przyłożyła, to dlaczego tam nie skupiano się na fakcie zdrady tylko na tym, że facet uderzył zdradzającą żonę w twarz. Nie powinien. To jasne. Tak samo jak kobieta nogdy nie powinna uderzyć faceta. Tyle, że kobietę inne kobiety ( nie wszystkie, bo ja nie) usprawiedliwiają a mężczyznę - zdradzonego przez żonę - odsądziły od czci i wiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taaaak
Ferro jesteś młody/a i głupi.Brak komentarza.Asiuula zwracam honor ale ja mam to za sobą.20 lat stracone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż, taka to skłonność do oszukaństwa:D ja odkąd opiekuję się psem znajomych, jestem stronniczo uprzedzona do kotów, choć nic mi osobiście nie zrobiły. ale ten pies ma instynkt łowny i poluje na koty, więc od roku sama na nie patrzę jak na obiad dla mojego zaprzyjaźnionego psa. więć jak miałczą koty, zawsze myślę: ale ohydny hałas. a jak szczekają psy, myślę, że trochę przyrody wśród miejskiego betonu to piękna rzecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzienks, ale co masz stracone? możesz pisać śmiała prozę i zostać polskim Hemingwayem poza tym pokrzywdzenie przez inne kobiety na wiele kobiet działą jak wabik erotyczny - zainwestuj Twoje stracone lata w piękną przyszłość :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taaaak
Asiuula.Ty myśl o mężu a nie o kotach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taaaak
Asiuula 20 lat życia.I jeszcze brak zaufania.Wystarczy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie. upitolę mu (ale to nie jest sformalizowany związek, nie wierzę w papiery - choć może trochę przesadzamz miłością do anarchii) gulasz z kota, podobno w Hiszpanii czasem daja kota zamiast królika do paelli - albo tak było za Franco, ludzie czasem taakie rzeczy opowiadają, że nie wiadomo, czy wierzyć:D (taki Hiszpan z Walencji cos takiego mi mówił, ale nie wiem, czy był wiarygodny, bo ja dla towarzystwa pożartowałam o kotletach z gołębia na polskich dworcach PKP) a z futerka zrobię mu czapkę futrzankę na zimę ps.przepraszam ewentualnych przyjaciół Kotów, to były niesmaczne uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość x-factor44
adam maczo men może już nie mówmy zwierzęta, bo faceci też mają czesto mase innych wad, ale stwierdziłem już dawno to samo- największe nieszczęście to związać się uczuciowo z kobietą... prawie wszystkie są identyczne w środku i w sposobie rozumowania, potrafia tez dobrze udawac co innego, a od prawdziwych pereł ciężko je odróżnić. A autorkę wątku dażę ogromnym szacunkiem:), pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Według niektórych kobiet to zdradzany mąż jest śmieciem?" całkiem słuszne i logiczne przecież przystojnego, wysokiego, zaradnego, fajnego, męsekiego, zabawnego, pewnego siebie, dominującego, atrakcyjnego towarzysko, mającego wysoką pozycję społeczną, inteligentnego to by nie zdradzały :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość x-factor44
asiuula, zdrada nie jest pod wypływem aż tak nagłych emocji, jest ogromnie bardziej świadoma i rozłożona w czasie, jest czym dużo gorszym od kilku plaskaczy w twarz, zrozum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×