moją kuchnię opanowały takie małe gnojki

muszki owocówki chyba jak się pozbyć tego dziadostwa? wie ktoś?

...bo to te mendoweszki zwoleye bańki wowowowy i inne pokemony fotki ....lypa nic na to nie poradzisz... najra

Schowaj wszystkie owoce do torbek i do lodowki lub do jakiegos chlebaka, ew. wynies na balkon do jakiejs ocieplonej skrzynki.

wysprzątałam już wszystkie kąty A ONE CIĄGLE SĄ może jakiś lep na muchy czy cos??

hahhaa wiesz co walczyła z nimi w zeszłym miesiacu :) nic nie pomagało nawet psikanie octem...juk mi radzili wciagnelam je odkurzaczem :):):) najlepiej wieczorem bo sa jakies ospałe powodzenia w walce!!!

Dobra, sprzedam ci mój patent: weź torebkę foliową, małą dość i wsadź do srodka na sam koniec kawałek cytryny albo coś kwaśnego, do czego lecą. jak już bedą w środku, to szybko złącz brzegi i je pozgniataj. Mozecie się śmiać, ja tak robię :D :D :D :D :D Z pięć takich seansów i muszek prawie nie ma.

a dlaczego zaraz - hahha dzieki za rade na pradzie zaoszczedze :P

to raczej muchy octowki, leca na kazdy zapach i smak czego zfermentowanego....u mnie tez sa kooorwa nawet na pomidorze co go zostawie 1 min na stole

gorsze sa mole spozywcze wejda wszy do kazdego woreczka

o dzięki za radę z tym workiem, bo odkurzacz ostatnio się zepsuł. ale skąd one się biorą. tak nagle, nie wiadomo skąd?

muszki owocowki to sa jak sie wino pedzi tak? :):)

ha, no ja wina nie pędzę :) a one się pojawiaja

owocówka nie facet, na cipę nie leci