Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie wiem juz

co ja robie zle.

Polecane posty

u mnie na niedziele bedzie rosół i plastry karkówki w sosie nie wiem juz---------27 tylko bardzo malutko nawet mimo zapasów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tam pare stron temu napisalam co kupilam,niewiele tego wogole bylo,bo wiekszosc mialam,szczegolnie na obiady :) A wiec tylko tam jogurty,owoce i cos do chleba dla meza. Reszta byla,za to zapasy sie do niedzieli skoncza wiec lipa bedzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znakomita zapiekanka:) przepis z kafe. ok. 70 dag ziemniaków - 4 cebule - 3 pojedyncze piersi z kurczaka - ok. 20 dag żółtego sera - 2-3 ząbki czosnku - 250 ml śmietany słodkiej 30% - 200 ml jogurtu naturalnego - sól i pieprz do smaku - 2 gorące kubki cebulowe Ziemniaki obgotować i pokroić w plastry. Kurczaka pokroić w cienkie paski i usmażyć dodając sól i pieprz. Cebulę pokroić w półtalarki i zeszklić, pod koniec smażenia wcisnąć czosnek. Śmietanę wymieszać z jogurtem, dodać gorące kubki - sam proszek. Ser zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Naczynie żaroodporne wysmarować tłuszczem i układać warstwami - najpierw ziemniaki, później cebulę, następnie kurczaka, całość polać sosem i posypać żółtym serem, po czym znowu położyć ziemniaki, cebulę, kurczaka itd... aż do wyczerpania składników - na górze powinny być ziemniaki, które najlepiej posypać żółtym serem. Zapiekać w 180 stopniach około godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie slyszalam zeby dodac gorace kubki :D Ale czaderski przepis :) Na bank do zrobienia :) Super, dzieki bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po godzinie to
z tego sera na wierzchu zrobi sie twarda zapieczona podeszwa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba sie domyslic ze ten ser na wierzchu to na ostatnie 10 min, a ze wogole to jest alternatywa. spoko, mi brzmi fajnie, tym bardziej ze uwielbiam wszystko z cebula i czosnkiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej widze ze wieczorkiem nikt sie nie odzywa w ogole szkoda:( u mnie jutro placki ziemniaczane bo dzisiaj poszło cale miesko za to gochowki nie jadł nikt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Absolutnie nie zrobi sie żadna podeszwa;) ja serem posypalam na samym poczatku i zapiekalam ok 20 min. na termoobiegu....gdybym nie jadla i nie robila to bym nie polecala... Poczytuje was dziewczyny co jakis czas i tak jak wy zmagam sie z funciakami;) Pozdrawiam was serdecznie i zycze milego dnia.A przepis na zapiekanke podalam z czystej zyczliwosci...kto nie chce niech nie robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja+mąż+ 2 dzieci
nie zrażaj się zapraszam do czytania i do pisania.Z funcikami jak to nazwałaś będziemy się zmagać razem ,krytyka padła od pomarańczy ..ups sama jestem jeszcze pomarańczką..ale tak czy siak zapraszamy...prawda dziewczyny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda :) ja+maz+2 dzieci to jedna z niewielu pomaranczek ktora lubimy :) reszta nas malo interesuje tak dlugo jak pisze bzdury ;) Ja wieczorkiem nie pisze bo jestem juz w domku i nie zawsze mam nawet czas zeby zasiasc za kompem, nie mowiac juz o tym ze po calym dniu przy kompie w pracy nie mam juz ochoty ;) A ze dzisiaj po raz pierwszy jestem legalnie w domku w piatek to pisze :) Ale llipa, mowie wam. Nie powinnam siedziec sobie teraz na sofce robiac nic tylko wlasnie konczyc prace i wracac do domku :( Trudno, mam nadzieje ze 4 dniowy tydzien pracy dlugo nie potrwa, bo zwaruije. Miotam sie od rana sama nie wiem za bardzo co ze soba zrobic ;) Ja zapiekanke cebulowa z checia sprobuje :D w niedziele zakupy,wiec zakupie wszystko, boje sie tylko ze jak wpadne do polskiego sklepu to nie wyjde tylka z goracymi kubkami ;) purpurowa gwiazdka, to zapiekamy 20 min czy godzine bo sie pogubilam ;) mamuska, podaj przepis na swoje placki, bo ja robilam moze ze 3 razy ale nigdy mi nie wyszly tak jak chcialam. I z czym je podajesz? Na slodko z cukrem czy z gulaszem? U mnie w domu mama robila z takim sosem ogorkowym na zimno, jak tzatziki bym powiedziala ale mniej czosnku a wiecej ogorkow i to w kostke a nie startych. poprosze o twoj przepis moze mi sie uda. Choc mowia ze wiele zalezy od ziemniakow, prawda to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja + maz + 2 dzieci
Ja dzis pierdole nic nie robie,nie wydaje gotuje byle co i pisze byle co a potem ssie mezowi w ramach oszczednosci!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja+mąż+ 2 dzieci
no i muszę się zaczernić bo ta wypowiedź powyżej nie jest moja ha ah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem juz- ja zapiekalam ok 20 min. na termoobiegu i wystarczylo:) tylko nagrzej sobie choc troszke piekarnik. Trzymajcie sie dziewczyny i udanego weekendu zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no spodziewalam sie wlasnie takiej reakcji od pomaranczki ;) Dziekujemy bardzo i czekam na te placki :D moze sie uda po raz 4 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej nie mialam dzis w ogole na nic czasu plackow nie bylo bo zalatwialismy sprawe robilam wieczorem pizze wlasnej roboty. a placki robie tak ziemniaki scieram bardzo duzo zalezy od ziemniakow te co biore z farmy sa super do tego daje jajko pieprz sol cebule i czosnek i troche maki i smaze sa pyszne chrupiace u nas sie nie jada na słodko tylko na słono sos robie pieczarkowy corka je ze smietana albo robie sos gulaszowy przepis w necie na pewno jest a jak cos to jutro podam bo troche wiecej jest pisania skladniki napisze dzis mieso gulaszowe pieczrki pomidory w puszce paryka moga byc rozne kolory cebula czosnek pieprz sol papryka słodka ziele ang i lisc laurowy kukurydza groszek ta wersje jadlam w hotelu w ktorym mialam praktyki kiedys i tak pozniej gotowalam i mi smakuje bardzo mozna zrobic troszke rzadsze jako zupe gulaszowa i dac na koniec ziemniaki w kostke jak cos to jutro wyjasnie wiecej dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja dzis taka obładowana wrócilam z miasta ale na sama zywnosc nie wydalam duzo gorzej z ozdobami swiatecznymi czy na choinke itp a wiec tak lidl 12, polski sklep 6 i targ 4 a wiec 22 :)zmykam bo mam mase prasowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki mamuska :) Tak wlasnie mysle czy by nie sprobowac wlasnie znowu plackow,wogole mi sie nie bardzo chce wysilac z gotowaniem jakos teraz tuz przed swietami, tak odliczam ze to tylko 10 dni zostalo i wyjezdzamy ze normlanie mam ochote kupic pizze na codziennie i z glowy ;) Jutro ide na zakupy, nawet listy jeszcze nie zrobilam ale zamelduje sie i powiem jak to poszlo z baaardzo bcietym budzetem ;) Dobrej nocki kobietki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem juz----------jak po zakupach ???? chyba duzo nie wydasz skoro za 10 dni wyjezdzacie do pl ja +maz+dzieci ----------jak u ciebie ???? polka w belgii ----- zagladasz tu jeszcze????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem juz----------jak po zakupach ???? chyba duzo nie wydasz skoro za 10 dni wyjezdzacie do pl ja +maz+dzieci ----------jak u ciebie ???? polka w belgii ----- zagladasz tu jeszcze????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heheh ale nick
Ja+maz = hehehe dwoje dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heheh ale nick
Ja+maz = hehehe dwoje dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez maz i dwoje dzieci
chce zrobic bigos i go przechowac w sloikach, czy musze je pasteryzowac? jak robicie ?,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sloiki pasteryzowac? Tzn wygotowac? Bo tak zrozumialam ;) Nie wiem , ja jak robie bigos (a zazwyczaj gar wielki) to potem w sloiki i obracam do gory nogami i juz. Nawet nie wekuje czy jak to tam sie nazywa. U mnie i tak szybko schodzi,wiec moze dlatego. No i trzymam w lodowce, jak zupe i sosy. to tyle :) A moja babcia to np bigos porcjuje w woreczki i do zamrazalki. Wszystko zalezy jak chcesz :) Wiecie co? Ja to jestem sierota ;) W niedziele pojechalam do polskiego sklepu z zamiarem kupienia goracych kubkow na zapiekanke purpurowej gwiazdki :) I tak sie przejelam tymi kubkami ze zapomnialam spisac co mam kupic oprocz nich!!!! Boze jaka bylam zla!! ;) no ale nic trudno, juz mi sie drugi raz nie chcalo jechac, a wiec gwiazdko twoja zapiekanka musi czekac :) W polskim sklepie dodatkowo kupilam chlebek i wedline i wyszlo 9 funtow. A w asdzie 41. Sporo,ale to nie tylko nasze jedzenie ale tez pare rzeczy na noc indjska w polsce, musialam kupic nan bread, pasty, sosy - maz bedzie gotowal dla moich rodzicow ;) Ale jaja beda :) Przez weekend dalej nie zjedlismy tego indyka i pierogow mrozonych wiec zostaly przesuniete na ten tydzien. W weekend wogole malo co jedlismy, raz zamowilismy chinszczyzne, ale to byly grosze i pozatym to a to zupka a to tosty i tak jakos nie wiem kiedy minelo. bylo tez spagetti. Na dzisiaj tikka masala(kupilam nan bread + piersi z kurczaka) na jutro moze ten indyk (z ryzem i warzywami), w srode zupka i pierozki, w czwartek zapiekanka makaronowa z gotowym sosem pomidorowym z przyprawami dla meza z serem, w piatek jakas pizza,generalnie taki plan ale to sie wymiesza jakos napewno. Do tego raptem jogurty i woda, owoce,salate mam jeszcze, podobnie jak ser zolty,a zamiast sztucznych pomidorow daje mezowi cukinie w curry. Tak wiec gdyby nie dodatkowe zakupy na wieczor indyjski w polsce to bylo by calkiem malutko. Co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez maz i dwoje dzieci
wlasnie o to mi chodzilo, dziekuje bardzo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prosze bardzo :) Moze dziewczyny jakos inaczej robia, to jeszcze ci ktoras napisze. Akurat chyba wszyscy co szykuja wigilie to sa na etapie robienia, w sloik,zamrazanie itd,zeby blizej swiat bylo mniej roboty :) Wlasnie docenilam jak ja to mam dobrze ze jade na gotowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×