Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nonna24

Masakra!!!!mój problem z zaparciami rozwiązują papierosy....ktoś tak ma?

Polecane posty

Gość Nonna24

Więc powiem tak.W wieku 16 lat zaczęłam się odchudzać takim sposobem-rano kawa i papieros(specjalnie zaczęłam palić),na obiad-jabłko i zero kolacji..coś tego typu.Fakt -schudłam 15kilo w ciągu roku (nie zawsze do trymując takiej diety),ale palenie tak wciągnęło że pale już 7 lat-a w sumie dla tego żeby się wypróżnić.Rano po przebudzeniu papieros-i kibel,później 2 fajka i znów kibelek w ciągu dnia może jeszcze 1 albo 2 fajki dla relaksu.Ale problem w tym że bez fajki nie załatwiam się!!!!Co mam robić-już mam dosyć tego nawyku.Dodam że błonnik(w tabletkach),śliwki jabłka,aktivia, otręby i inne środki wspomagaczy zaparć są w codziennej diecie.Proszę o radę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nonna24
hallo!!!niema nikogo z takim problemem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak mam że papieros rano
(ale po śniadaniu) - od razu do łazienki i spokój na cały dzień. Kiedy przestaję palić - bo robię sobie kilkutygodniowe lub kilkumiesięczne przerwy w paleniu - to pierwszy tydzień jest tragiczny pod względem wypróżniania się. Potem jakoś idzie.Raz dziennie lub czasem co 2 dzień - ale to też nic strasznego. Czyli po prostu wszystko samo wraca do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdeczka555
Mam tak samo, zawsze mialam problemy z zalatwianiem sie, az pewnego dnia kolezanka na studiach poczestowala mnie papierosem i od razu mnie wzielo. Pale tez, bo inaczej na kibelek nie pojde. ale obawiam sie ze jak rzuce, to co zrobie, sama kawa nie pomoze, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawno dawno temu
po niektórych operacjach, gdy pacjent nie mógł się załatwić (a wiadomo, że często tak bywa), lekarz pozwalał mu wypalić 1 czy 2 papierosy. Oczywiście tym palącym. Ale warto po prostu przeczekać, powoli się wszystko unormuje samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nonna24
dziękuję dziewczynki za odpowiedzi!Ale ja już próbowałam rzucać i nie palić...i jest tragedia...chociaż próbuje 2-3 dni nie palić...pózniej nie wytrzymuję i fizycznie-z pełnym brzuchem i psychicznie-myśląc że we mnie siedzi tyle kilogramów jedzenia (za 3 dni)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie dziewczynki
dziewczynka to ty jestes co wolisz, nowotwory czy gowno w jelitach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nonna24
Myślę że nie pacząc na wiek wszystkie chcemy czuć się młodo...A na raka to częściej nie palaczy umierają-zresztą niema reguły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nonna24
A czy nie myślicie nad rozwiązaniem tego problemu, -nie znacie dla czego tak jest,od czego to pochodzi, co jest w tej truciźnie, tak, wspomagającego nasze jelita?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nonna24
Cześć nikt już się nie odzywa?nikt mnie nie pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nonna24
Słyszałam że są ćwiczenia na takie dolegliwości-joga i inne,ale jak w domowych warunkach ćwiczyć jogę????Może są jakieś książki....Szczerze mówiąc ja wolałabym połykać tabletki aniżeli ćwiczyć,tylko że wiem -to niekorzystnie działa na nasz organizm i pogarsza sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbuciki
hej, mam 18 lat. Slyszalam, ze papierosy są kałopędne, no i poczułam to tez na sobie,niestety nigdy na tyle,by dzieki temu sie wyproznic. ostatnio moj sposob odzywiania sie pozostawial wiele do zyczenia... nie moglam sie wyproznic, ciagle mialam uczucie balona w brzuchu. a najbardziej irytowalo mnie to, ze w telewizji mowi sie o problemie z trawieniem kobiet w wieku 50 lat.. jestem zla na siebie,ze tak sie zapuscilam, chce zrobic glodowke,o ktorej przeczytalam na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaoaja
ja tez mam kłopoty z wypróżnianiem sie bez papierosa. w ciagu roku schudłam 14 kg i teraz tak mam ze jak nie zapale rano papierosa to sie nie załatwie:( a i tak jak sie załatwiam to tylko raz dziennie:( inni mi nie wierza ze mam takie problemy jak nie zapale ale to jest prawda:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nonna24
Ojaoaja masz praktycznie taki samiuteńki problem jak ja-tylko że ja chcę to zmienić i nie być uzależnioną od papierosów z tej przyczyny.Szukam pomocy.Lekarzy mi nie wierzą,a ja jak rzucam to tylko na 3 dni w ciągu których nic nie jem, mam straszne wzdęcia i boli mnie brzuch- bo nie mogę się wypróżnić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaoaja
ja chciałabym rzucic, tylko nie moge bo wiem ze sie nie załatwie i bede miała z tym problemy zadne blonniki nic mi nie pomaga a do lekarza pojde to powie ze sie uzaleznilam i nic, tacy u nas kompetentni lekarze sa:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nonna24
zamierzasz palić zawsze?Czy wspólnie będziemy sobie radzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak paliłam to po fajce
porannej odrazu szło;P a potem to cóż...kawa mi tez pomaga na czczo...i czasem jak sie najem fess to czuje jakby mi to przetykało rure heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaoaja
jak juz napisalam chciałabym rzucic to w cholere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nonna24
Czasami rano po kawie nawet bez fajki się udaje ale to rzadkość-ale jak nie rano to w ciągu dnia ani tyle.Nie powiem że to jest zatwardzenie bo mam normalne miękkie kupy -przepraszam ,że tak się wyrażam.Nie wiem dla czego tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam tak .......
zaprzestańcie jeść pieczywo i pijcie dużo płynów, - najlepiej wodę,- mi pomaga a jak tylko znowu zacznę pojadać chlebek to problem wraca dodam, że nie pale już kilka dobrych lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaoaja
ja jem tylko pieczywo razowe, pije kawe czarna bez cukru i mleka, pije herbate zielona i czerwona, staram sie jesc wiecej warzyw, jabłek, jem słodycze nie mam pojecia co zrobic jak sie rano nie załatwie to juz pozniej caly dzien nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaoaja do ciebie
pieczywo sobie daruj, nawet razowe sprzyja zaparciom, pij dużo wody - tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaoaja
to co mam w takim razie jesc jak nie pieczywo razowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaoaja do ciebie
bądź twórcza - organizuj sobie posiłki bez pieczywa co w tym trudnego ? a efekt wypróżnienia gwarantowany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cd..
musisz wiedzieć, że paląc dalej papierosy, zniszczysz na tyle organizm nie wspominając o raku, że wychodząc zamąż możesz urodzić dziecko głupsze od siebie o jedem stopień, czyli jeżeli sama uczyłaś się na ocenę dop. to urodzisz debila. Sa to dane z badań amerykańskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylowa
ja miałam identyczny problem-papierosy rzucałam kilka razy i tydzień na kibelku nie byłam,po czym wracałam do palenia ,bo myślałam że skrętu kiszek dostanę-ból niesamowity. Jadałam śliwki,piłam herbatę zieloną,zjadałam jakieś orzechy,błonnik w tabletkach i co ino-nie pomagało:( W końcu gdzieś przeczytałam -pić ,pić dużo pić,najlepiej wodę,tę herbatę zieloną ,a nic gazowanego. Dostosowałam się i o dziwo pomogło,ale też nie w pierwszych dniach tylko po paru. Śliwki dalej jadałam,więc pewnie też pomagały. płynów jednak musi być dużo,ja się starałam nawet co pół godziny po szklance wody-namęczyłam się troszku,ale podziałało,aha i jeszcze woda z cytryną była. Spróbuj-powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaoaja
dzieki dziewczyny za rady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nonna24
Słyszałam że nadmiar wody i brak ruchu też szkodliwe.Woda która nie wywodzi się przez organizm sprzyja przybraniu na wadze.Ja nie mogę dużo pić-bo po prostu z łazienki nie wychodziłabym -sikanie!!!!A piję 3herbaty min.dziennie 2 kawy i może z pół litra wody mineralnej czy tyle płynów nie wystarcza?A ten pomysł z pieczywą dobry-ja mało jem tego,ale jakieś ciastko czy wafelka to nie odmówie-dodam że dbam o figurę i w ogóle mało jem.Ale postaram się rzucić to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *lalala*
podobno pomaga *colon c* mozna kupic w aptece bez recepty...moja kolezanka mi powiedziala o tym, sama na sobie jeszcze nie przetestowalam..ktos cos slyszal o tym leku??bylabym wdzieczna za infirmacje :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×