cicho bo teraz ja mówię 0 Napisano Luty 5, 2010 u mnie z logiką w miarę ok, ale gorzej z pamięcią :O tak więc pamięta ktoś jak się robi w excelu tabliczkę mnożenia, importuje dane albo np jak się zatrzymuje wiersze wybrane, np pierwszy i drugi żeby się nie przesuwały ??:O ale zamieszałam :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śpiący Leniwiec 0 Napisano Luty 5, 2010 PZU....bo ja taka zapracowana :O chollerka...jak ja odnawiałam swój pokój, tonajpierw pozwoliłam 4 latkowi porysować na ścianach -a jak zamalowałam jego "dzieło" to następnego dnia pojawiło się nowe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PZU 0 Napisano Luty 5, 2010 przykro mi :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PZU 0 Napisano Luty 5, 2010 wariuję dzisiaj z nudów, rano miałam w cholerę roboty, uwinełam się szybko i Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cholerka... 0 Napisano Luty 5, 2010 Leniwcu u ans nie jest tak źle :d Mamy farby zmywalne, wiec przejadę wilgotna szmatka i jest ALe na wiosne bedziemy odmalowywać prawdopodobnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cicho bo teraz ja mówię 0 Napisano Luty 5, 2010 ooo tabliczkę już mam :D:D:D:D http://instrukcja.pl/i/jak_szybki_stworzyc_tabliczke_mnozenia_w_excelu_1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PZU 0 Napisano Luty 5, 2010 "ALe na wiosne bedziemy odmalowywać prawdopodobnie."--leniwiec to juz wiesz po co cholerka Cie zaprasza w kwietniu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śpiący Leniwiec 0 Napisano Luty 5, 2010 chollerka....z powodu mojej wizyty, nie musisz odnawiać mieszkania :P ok...ja spadam do domku...może pojawię się wieczorem....jeśli pozostanę w domku :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cholerka... 0 Napisano Luty 5, 2010 Ja tez zmykam, głowa mnie tak boli, ze zaraz eksploduje Nie wiem czy bede w pon, bo czas wrócic do pracy o ile teraz ja sie nie rozchoruje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fioletowy widelec 1 Napisano Luty 5, 2010 to cześć dziewczyny, miłego weekednu to ja tu sama zostaję?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cicho bo teraz ja mówię 0 Napisano Luty 5, 2010 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PZU 0 Napisano Luty 5, 2010 fioletowy, a ja to nikt:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cicho bo teraz ja mówię 0 Napisano Luty 5, 2010 widelec nie sama tylko ze mną ale i tak mały ze mnie pożytek dzisiaj ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fioletowy widelec 1 Napisano Luty 5, 2010 ach, pominęłam was niestety :( Przepraszam PZłu, ja się już dawno nie pytałam, a tatuś dziecka to jak teraz się zachowuje? Cicha nie wytrzymałam, i opowiedziałam o twojej walce berłem wręcz z publiczną tułaletą u mnie w domu :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cicho bo teraz ja mówię 0 Napisano Luty 5, 2010 :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cicho bo teraz ja mówię 0 Napisano Luty 5, 2010 mam chociaż nadzieję, że nie pokazałaś rodzinie mojego foto Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fioletowy widelec 1 Napisano Luty 5, 2010 przecież istnieje szansa, że się nigdy nie spotkacie :D Ale nie gniewaj się na mnie :O Taka jakaś przygnębiająca w domu atmosfera była, to ją rozładowałam zgrabną żartobliwą historyjką ... :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cicho bo teraz ja mówię 0 Napisano Luty 5, 2010 no i pięknie :O teraz to już się wcale nie skupię Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fioletowy widelec 1 Napisano Luty 5, 2010 zdjęcia nie pokazałam, nie boj się. A nawet jeśli bym miała pokazac, to jasne, że nie twoje, pokazałabym np. zdjęcie PZU i powiedziałabym, że to ona tak nabałaganiła :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cicho bo teraz ja mówię 0 Napisano Luty 5, 2010 :D:D:D hahaha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PZU 0 Napisano Luty 5, 2010 pokazałabym np. zdjęcie PZU i powiedziałabym, że to ona tak nabałaganiła ---smieszne tatus dziecka, czyli mój mąż zachowuje się, hmmm jakby to okreslic chciełby ale nie może, dzwoni srata tata ale nadal jest pod silnym wpływem swojefo sfrustrowanego tatusia:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fioletowy widelec 1 Napisano Luty 5, 2010 ah tak, czyli teściowie, masakra :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fioletowy widelec 1 Napisano Luty 5, 2010 nie nastraja mnie to wszystko pozytywnie do małżeństwa :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PZU 0 Napisano Luty 5, 2010 masakra to mało powiedziane:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PZU 0 Napisano Luty 5, 2010 fioletowy--powiem Ci szczerze że ja tez to sobie inaczej wyobrażałam:o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fioletowy widelec 1 Napisano Luty 5, 2010 a to nie ma żadnej możliwości żeby tatusia... "odizolować" od szanownego małżonka? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PZU 0 Napisano Luty 5, 2010 ta chyba dźwigiem:Oalbo tatusia gdzieś przymknąć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fioletowy widelec 1 Napisano Luty 5, 2010 to małżonek mieszka z tatusiem? :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cholerka... 0 Napisano Luty 5, 2010 Całe szczęście, ze nie moje zdjecie tylko PZU :D ;) Cholerek am przerwe w grach z powodu obiadu, wiec ja zagladnelam z ciekawosci do was :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
PZU 0 Napisano Luty 5, 2010 miło nam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach