Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magicccc88

Cukrzyca ciążowa - chyba byłam nieświadoma całą ciążę

Polecane posty

Gość tylko że niezależnie
od tego czy masz cukrzycę czy nie - nie powinnaś jeść jak opętana. miałaś wynik w normie. to była górna granica. lekarz mógłby zalecić powtórkę po ok 2 tyg - ale nie musiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magicccc88
Wiem :) wczesniej przed ciaza bylam okropnym niejadkiem, palacym 1,5 paczki dziennie, rzucilam palenie w drugim miesiacu i od tamtego czasu mam duzy apetyt, nie objadam sie jak prosie ale z tym jedzeniem jak opetana mialam na mysli ze pochlaniam wszystko.. no i slodycze w duzych ilosciach, cala ciaze mialam najwieksze zachcianki na slodkie, lody, czekolady, ptysie, najbardziej mi podchodzuily slodkie badz tluste potrawy, stwierdzilam ze skoro moj organizm ma takie zachcianki to moge spokojnie to jesc. Slyszalam cos tam o cukrczycy ale wtedy nic o tym nie wiedzialam, nie sadzilam ze tak moze zaszkodzic dziecku, choc tez nie zawsze, wiec mam nadzieje ze w moim przypadku maluch jest duzy, bo zdrowy, dobrze podkarmiony i dotleniony, i nie ma to zwiazku z cukrzyca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magicccc88
Dziekuje Karmelku, jutro wszystko sie wyjasni, zaraz ide na spacerek by odreagowac, jak zwykle, sama sobie zrobilam jazde, chyba jak kazda kobieta w ciazy jestem przewrazliwona :)) najwazniejsze to byc dobrej mysli, mam tez nadzieje ze u Ciebie bedzie dobrze, i ze ten post pomoze innym ciazarowkom tak jak mi, jednak cukrzyca ciazowa to powazny problem i nie nalezy tego bagatelizowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magicccc88
Dziekuje Karmelku, jutro wszystko sie wyjasni, zaraz ide na spacerek by odreagowac, jak zwykle, sama sobie zrobilam jazde, chyba jak kazda kobieta w ciazy jestem przewrazliwona :)) najwazniejsze to byc dobrej mysli, mam tez nadzieje ze u Ciebie bedzie dobrze, i ze ten post pomoze innym ciazarowkom tak jak mi, jednak cukrzyca ciazowa to powazny problem i nie nalezy tego bagatelizowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magicccc88
Dziekuje Karmelku, jutro wszystko sie wyjasni, zaraz ide na spacerek by odreagowac, jak zwykle, sama sobie zrobilam jazde, chyba jak kazda kobieta w ciazy jestem przewrazliwona :)) najwazniejsze to byc dobrej mysli, mam tez nadzieje ze u Ciebie bedzie dobrze, i ze ten post pomoze innym ciazarowkom tak jak mi, jednak cukrzyca ciazowa to powazny problem i nie nalezy tego bagatelizowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magicccc88
Dziekuje Karmelku, jutro wszystko sie wyjasni, zaraz ide na spacerek by odreagowac, jak zwykle, sama sobie zrobilam jazde, chyba jak kazda kobieta w ciazy jestem przewrazliwona :)) najwazniejsze to byc dobrej mysli, mam tez nadzieje ze u Ciebie bedzie dobrze, i ze ten post pomoze innym ciazarowkom tak jak mi, jednak cukrzyca ciazowa to powazny problem i nie nalezy tego bagatelizowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko że niezależnie
ja miałam cukrzycę. trzymałam się diety bardzo rygorystycznie. przytyłam 14 kg, a córcia ważyła 4150g.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magicccc88
tylko że niezależnie - To duża się urodziła ta Twoja córeczka, ale powiedz, była zdrowa? Bo póki co wiem, że mój mały też może urodzić się dość duży, to nie będzie mi przeszkadzało, boję się o ew wady wrodzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko że niezależnie
Córkę rodziłam SN. dostala 9 pkt (jeden odjęli za kolor skóry). była owinięta pępowiną i troszkę się niedotleniła przez to. Mala urodziła się z ubytkiem w przegrodzie między przedsionkami serca - ale nie było to wynikiem mojej cukrzycy ( ja też urodziłam się z taką wadą - więc małej zaraz po urodzeniu zrobili echo serca - i wykryli wtedy tą wadę) teraz mała ma 2,5 roku i ubytek sam się zasklepił. Mała rozwija się bardzo dobrze. zaczęła chodzić jak miała 11 m-cy, mówić też zaczęła szybko , ma świetną pamięć( jak miała 20 m-cy mówiła już krótkie wierszyki), liczy do 10, układa puzzle 30 el....... i jest bardzo kochana :) teraz waży 15 kg - więc nie jest jakimś kolosem. Powodzenia i nie zamartwiaj się na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pzry dawce 50 mg
miałam wynik 168. Później miałam dwa razy robiony test z obciążeniem 75 mg i wszystko wyszło ok, więc nie masz co panikować... Choć ryzyko zawsze istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko że niezależnie
testy obciążenia wykonuje się glukozą w dawkach 50g lub 75g - nie mg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magicccc88
Tylko że niezależnie - to super :) gratuluję córeczki! Już się dawno uspokoiłam, wystarszyłam się czytając o tych wadach wrodzonych, jeszcze troszeczke i sama zostanę mamusią i nie mogę się doczekać, z drugiej strony martwię się czy mały urodzi się zdrowy, niby wszystkie badania na to wskazują ale watpliwości zawsze istnieją.. Całą ciąże bardzo sie starałam, dbałam o siebie i tak dalej, nie przejmowałam sie tylko tym cukrem, ale teraz, myśląc na spokojnie wydaje mnie się że nie mam tego typu cukrzycy, przecież coś jeszcze by na to wskazywało, omdlenia czy skoki ciśnienia.. sama nie wiem, a mój malutki, widocznie już taki jest i będzie z niego kawał chłopa :) pozdrawiam dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko że niezależnie
wiesz, cukrzyca ciążowa nie jest aż tak groźna dla dziecka jak cukrzyca typu 1. wtedy cukry potrafią być naprwdę kosmiczne i mogą zaszkodzić maluszkowi. w przypadku cukrzycy ciężarnych, dzieci zazwyczaj rodzą się większe od innych a wady rozwojowe nie występują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko nie zaleznie- napisalas ze cukrzyca ciazowa nie powoduje wad rozwojowych u dziecka, kurcze to dlaczego na wszystkich stronach w necie pisza ze dziecko moze urodzic sie chore albo martwe?? czy to tylko wystepuje u kobiet ktore mialy cukrzyce przed ciaza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cukrzyca ciązowa jest tak samo groźna, ponieważ gdy tobie wzrasta znacząco cukier, dziecku wzrasta on jeszcze bardziej. A co może powodować wiele różnych wad. Tak samo jakby się miało przed ciążą cukrzycę typu 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cukrzyca ciążowa nie daje objawów typowych dla cukrzyków. Jestem po dwóch porodach i dwukrotnie przechodziłam przez cukrzycę. Byłam hospitalizowana (3-dniowe pobyty w szpitalu) w celu monitorowania poziomu glukozy we krwi. Pierwszy dzień to było obciążenie 75mg glukozy w następnych badanie cukru na czczo i 2 godz. po każdym posiłku. Przed skierowaniem do szpitala za pierwszym razem po 50mg miałam wynik 140 przy drugiej ciąży 180. Mój gin bardzo poważnie traktował podwyższone wyniki i dziękuję mu za to. Po wyjściu ze szpitala musiałam sama badać sobie cukier i zapisywać wyniki w specjalny kajet. Systematycznie musiałam zgłaszać się również do poradni diabetologicznej z wynikami aż do samego porodu. Bardzo dziwne, że twój lekarz tak wysoki wynik zbagatelizował. Cukrzyca ciążowa to nic strasznego pod warunkiem, że pamięta się o pewnych zasadach: - przede wszystkim stosowanie odpowiedniej diety; - odstawienie słodyczy i rzeczy słodyczopodobnych; - nie wolno podjadać między posiłkami; - posiłki powinny być mniejsze i jedzone systematycznie 5 razy dziennie najlepiej o tych samych godzinach; - badanie poziomu cukru na czczo i dwie godziny po każdym posiłku (dzięki temu szybko jest się w stanie ustalić dietę dla siebie). Tak to wyglądało u mnie. Dodam jeszcze, że po porodzie dzieci miły sprawdzany poziom cukru. Jak już będziesz na porodówce to przypomnij lekarzom o tym, że masz cukrzycę ciążową, to może być bardzo istotne. Ja nawet po porodzie miałam w szpitalu stosowaną dietę dla cukrzyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko że niezależnie
napisałam "zazwyczaj". dużo łatwiej zapanować nad cukrzycą ciężarnych a cukrzycą typu 1. Zazwyczaj wystarcza sama dieta, w sporadycznych przypadkach konieczne są iniekcje insuliny. nie napisłam przecież że można bagatelizować cukrzycę ciężarnych - napisałam że jest mniej groźna niż cukrzyca typu 1 u ciężarnej kobiety. nie wierzycie - zapytajci swoich diabetologów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko nie zaleznie- napisalas ze zazwyczaj rodza sie wieksze a wady wrodzone nie wystepuja....wiec zinterpretowalam to ze te" zazwyczaj "chodzi tylko ze dzieci rodza sie wieksze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magicccccc
Hej :) u mnie tez norma, tyle że nie pojechałam do żadnego laboratorium, zwyczajnie pojechalam do tescia - cukrzyka, ktory posiada to urzadzenie do mierzenia poziomu cukru we krwi, nie bawilam sie w badanie naczczo i czekanie iles tam czasu, chodzilo mi wlasnie o to by przekonac sie jak wysoki moge miec cukier gdy juz zjem sobie jakies sniadanko i wypije slodka kawke, taki wynik jest chyba zblizony do tego jaki moglabym miec po obciazeniu glukoza naczczo, ( chyba ze sie myle ) wynik to 95 czyli jak najbardziej norma prawda ? :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja w ciazy majac cukrzyce
mialam diete, mala urodzila sie w 34 tygodniu i wazyla 2220 a ja przytylam 12 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga autorko obawiam się, że jesteś w błędzie. Na Twoim miejscu nie ryzykowałabym, tym bardziej, że cukrzyca ciążowa najgroźniejsza jest w okresie okołoporodowym. Nie chcę Cię straszyć ale takie badania powinnaś zrobić ze wskazań lekarza w laboratorium. Wynik glukometru nie równa się badaniom laboratoryjnym. Zależy co zjadłaś i po jakim czasie zrobiłaś pomiar cukru? Twoja ciąża i twoje dziecko zrobisz jak zechcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magicccc zrob sobie test i bedziesz pewniejsza i spokojniejsza....mi sie wydaje ze takie pomiary glukometrem sa potrzebne i wiarygodne jak juz wiesz ze masz cukrzyce i musisz trzymac sie diety i po jakims okreslonym czasie po jedzeniu mierzyc cukier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, ja też miałam cukrzycę, pierwszy wynik był troszkę za wysoki, ale się nie przejęłam, bo nie przekroczony, drugi był 139, czyli prawie przekroczony i wtedy już się bałam. Poszło szybko cukier skakał z dnia na dzień, po 2 tygodniach już nie dało się regulować cukru dietą, dostałam insulinę, później drugą na noc. Ciągle musiałam zwiększać dawki insuliny, bo cukier wcale nie zamierzał spadać. Żałowałam każdego pączka, które tak uwielbiałam w II trymestrze. Później skierowanie na patologie ciąży i 3 tygodnie w szpitalu w oczekiwaniu na poród. Ponoć przed porodem cukier spada, u mnie było odwrotnie a pomimo że termin już nas przeoczył to cukier szedł do góry. Na ostatnim badaniu USG wyliczono że dziecko może ważyć nawet 5 kg. była przerażona, że może mieć wady przez te moje przeklęte pączki, że maleństwo samo nie poradzi sobie z wyjściem z mamusiowego brzucha i razem z lekarzami zdecydowaliśmy się na cc. Urodziłam piękną, zdrową córeczkę, o wadze 3.800 g i 10 Apghar :D Ma 8 miesięcy pełza mi właśnie pod nogami i do tej pory (odpukać) nawet kataru nie złapała, pomimo że mnie ciągle coś dopada. Także dziewczyny, nie martwcie się na zapas, ale słuchajcie lekarza i nie pozwalajcie sobie tak jak ja to robiłam, na jakieś odstępstwa, nie wolno ryzykować zdrowiem dziecka. Myślę właśnie o kolejnej ciąży i już od 2 miesięcy jestem znów na diecie cukrzycowej i teraz już wiem, że nie zawalę zachciankami. Mam pytanie czy któraś z Was miała cukrzycę w pierwszej ciąży a w drugiej nie/tak? Boję się troszkę, że znowu mnie dopadnie, a wizja zastrzyków z insuliny 4 razy na dobę, mierzenia cukru 8 razy na dobę i strachu o dziecko 24/7 troszkę mnie przeraża. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baska***
hej tez miałam cukrzyce ciażową-Malutka urodziła sie zdrowa i wazyła 3600, a na usg wychodziło ze bedzie 4200 i skierowali mnie wczesniej na CC. Mała jest zdrowa, ja tez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×