Na jaki dlugi spacer z 3 tyg niemowlakiem??

Na jakie dlugie spaery wychodzicie ze swoimi dziecmi?? Slyszalam opnie ze max na 30 min, a ja juz wychodzilam na duzo dluzej, moja mala jak tylko wyjde z nia na dwor zasypia jak aniolek wiec chodze z nia nawet poltorej godz. Dodam ze jest grubo ubrana i poprzykrywana.

kilka-kilkanaście minut, z czasem zwiększaj czas spaceru, aż dojdziesz do 2-3 godzin.

2 godziny z tym, że urodziłam na początku sierpnia

z mala wychodze na dwor juz od 2 tyg, a teraz dowiedzialam sie ze jak taka pogoda tzn zimno to tylko na pol godz i nie wiem czy robie dobrze wychodzac na dluzej

dziecko musi być hartowane! Jaka jest teraz pogoda? Wcale nie taka zła, co powiesz gdy nadejdzie zima? 2-godzinny spacer w ciągu dnia to naprawdę najlepsze co może być dla dziecka, a nie siedzenie w dusznym mieszkaniu.

a kto Ci tak powiedział?

dobrze robisz!!! bez przesady! teraz jest pięknie, przynajmniej u mnie :P ja wychodziłam z malym odkąd skończył 3 tygodnie. wyszłabym wcześniej ale miałam nogę w gipsie i nie dało rady skakać o kulach na śniegu, lodzie, z bolącymi ranami po porodzie i jednocześnie uważać na wózek. więc wyszliśmy później. na 30 minut. odkąd mały miał miesiac wychodziliśmy codziennie na 1,5-2 godziny. wiosną spacery sie wydłużyły do 4 godzin. latem byliśmy całe dnie na dworze (w domu tylko spał raz dziennie 2 godziny). teraz wychodzę 3 razy dziennie.raz na godzinę i dwa razy na 1,5 godziny :) no ale teraz to mój smyk już duży jest :) spacer to najleszpe co możesz zrobić dla takiego maluszka niech się hartuje. niebawem przyjdzie zima, śnieg, pluta, ujemne temperatury i wtedy to dopiero trudno będzie wyjść!

Chyba "plucha", a nie "PLUTA" :o

polozna ze w takie zimnisko chyba jestem niepowazna ze chce dziecko na tak dlugi spacer zabrac , ze max pol godz i do domu. A ja tez uwazam ze jak nie wieje i nie pada , fajnie mroznawo na dworze to lepiej na spacer niz w domu.

z całym szacunkiem do tej położnej i do jej wiedzy, ale w tym przypadku gada totalne bzdury

zależy gdzie.u mnie w domu zawsze mówiło się pluta :P :P :P ale niech będzie "plucha", jeśli to jakąś różnicę robi.

normalnie mozesz wychodzic bez przesady polozna jakas nienormalna? my wychodzilismy od pierwszego dnia na 2-3 godziny a jak mial 2 tygodnie to byl praktycznie po calych dniach na dworze z tym ze ja wlasnie rodzilam na koniec lipca no ale w szpitalu mowili normalnie zeby od peirwszych dni wychodzic z dzieckim i w kazda pogode do -10 na dworze

dokładnie u mnie to samo do -10 można wychodzić na 2-3 godz. ja tam z moja wychodze nawet jak kropi deszcz zakladam jej folie ja parasol i idziemy :) jeszcze nie była chora, raz miala katar ale wtedy tez wychodziłyśmy :)