moja dziewczyna nie chce robić loda

Jak chuop tak za mną łazi i namawia, to mi obrzydza A czasem sama mam ochotę i wtedy lajt :D

ale jaja na tym topicku :D:D:D:D ahahahaa!! podroze, zainteresowania, ok, ale jak dlugo mozna tak ciagnac jak zwiazek pod wzgledem sexu kuleje?? Jedne obciagaja, drugie nie. A jak twoja dziewczyna przestala zajmowac sie ssaniem twojego siura, to poprostu sie jej zapytaj co jest grane. Bo piszesz, ze nie tylko tu jest problem, ale ogolnie stracila ochote na sex z toba

ło matko! buahaha co to za temat wogóle?! chłopie to zostaw tą dziewczynę, a poszukaj sobie obciągarki, która będzie na każde zawołanie swojego 'pana', a dziewczyna zasługuje na lepszego faceta, który przede wszystkim kieruje się bardziej głową niż pa.łą i zrozumie, że coś co jest dla niego miłe, dla dugiej wcale takie być nie musi, ktoś mądry kiedyś powiedział, że z seksem jest jak z jedzeniem, jedni coś lubią, drudzy nie, proste

uprawiac tylko po slubie

>>dziewczyna zasługuje na lepszego faceta, który przede wszystkim kieruje się bardziej głową niż pa.łą skąd wiesz czym on się kieruje, skoro pisze tutaj tylko o jednym, małym wycinku życia? :o

>>anal i oral powinno sie uprawiac tylko po slubie zwykły sex też ;)

nikogo do niczego zmuszać - nie chce to nie robi. A jakby mi mój facet chodził i jęczał, że chce orala to tym bardziej bym nie zrobiła, bo mnie takie coś denerwuje i odbiera chęć i przyjemność z robienia.

po ślubie, ostatecznie w czasie narzeczeństwa.

Niestety bydlak nie rozumiesz mnie! Z seksem, raczej nie, bo to sprawa dopasowania, a to jest ważne w przyszłości. oczywiście nie z każdym. A co do facetów, to naprawdę można mieć ich wielu. I lodzików może się sporo uzbierać przez ten czas. A końcowy rachunek może być przerażający w sumie.

>>Z seksem, raczej nie, bo to sprawa dopasowania, a to jest ważne w przyszłości. oczywiście nie z każdym. ale przecież oral jest tez formą sexu i tu dopasowanie także musi być

Do Bydlak. " ale przecież oral jest tez formą sexu i tu dopasowanie także musi być " Nieprawda, nie musi. Mam nadzieję, że jestes naciągaczem w tej sprawie. Chodzi ci o to, że żona nie bedzie chciała tego robić? To wybierz sobie taką, która ma maraton za sobą i po kłopocie! A co do żony, jesli kocha i będzie kochana, to nie widzę przeszkód.

skąd wiesz czym on się kieruje, skoro pisze tutaj tylko o jednym, małym wycinku życia? bo nie trudno się domyślić po tym co on pisze (?) gdyby nie myślał bardziej pałą i liczył się z odczuciami partnerki to by nie zakładał tego topicu

Brawo aurelia au !!

>>To wybierz sobie taką, która ma maraton za sobą i po kłopocie! Co ma maraton do otwartości? :o Jeśli masz problemy z wzięciem do dzioba facetowi którego kochasz, to raptem jeden papierek pt. ślub ma to zmienic? Otwartość jest cechą charakteru, albo ją masz, albo nie. więc nie pierdziel mi tu, że przed ślubem NICHT,a po ślubie będziesz grzecznie siorbała :o

>>gdyby nie myślał bardziej pałą i liczył się z odczuciami partnerki to by nie zakładał tego topicu kolejna porażająca logika :o zgodnie z nią 3/4 tematów na kafeterii nie powinno istnieć, bo nie liczycie się z odczuciami partnerów, tylko macie jakies swoje wizje i problemy :o

nie obchodzi mnie 3/4 tematów, mówię o tym konkretnym, taka jest prawda,to akurat powinien zrozumieć, a jak nie rozumie i na dodatek jeszcze ją namawia i zakłada temat na kafe to... oj współczuję takiego faceta, widać, że w du.pie ma ją i to czy ona chce czy nie chce

"bo nie trudno się domyślić po tym co on pisze (?) gdyby nie myślał bardziej pałą i liczył się z odczuciami partnerki to by nie zakładał tego topicu" Przecież facet wyraźnie pisze, że na początku to ona ochoczo... i nagle jej się odmieniło. Więc nie wciskajcie, że on ją zmuszał, nie szanował i inne pierdoły. Niestety ale często jest tak, jak w tym dowcipie: Naukowcy odkryli potrawę, która zmniejsza popęd seksualny kobiet o 90%. Nazywa się "tort weselny".

>>nie obchodzi mnie 3/4 tematów, mówię o tym konkretnym, skoro piszesz tutaj, to nie możesz oderwać od kontekstu forum tego jednego tematu. Tak już jest i tyle, przykro mi, że to nie wpisuje się w twoja teorię :) >> widać, że w du.pie ma ją i to czy ona chce czy nie chce to jak wytłumaczysz, że na początku ochoczo chapała, a teraz nie chce i się miga?

Jesteś jednym z takich, który namawia dziewczyny siłą, do oralu: "no cóż, nie każda musi mieć chłopaka a prawda jest taka - jak nie obciągacie, to żadnego normalnego faceta przy sobie nie zatrzymacie." Aż strach sie bać!!!

no więc właśnie, może uważa to za coś wstrętnego, ale robiła to tylko po to, żeby zatrzymać go przy sobie? tak samo jak faceci chcąc zatrzymać dziewczynę przy sobie albo żeby przekonać ją do seksu, wmawiają pierdoły typu: że ją kochają, że jest cudowna itp. no to skoro faceci stosują takie 'chwyty' to kobiety nie mogą? nie pochwalam takiego czegoś, ale drugi 'oszukiwany' partner często jest naiwny

>>Jesteś jednym z takich, który namawia dziewczyny siłą nigdy nikogo do niczego nie musiałem namawiać. same chętnie prały. Wyzwolone kobiety lubia poczuć chuuja w gębie

Do Bydlak. "to jak wytłumaczysz, że na początku ochoczo chapała, a teraz nie chce i się miga?" Widać doszła do konkretnych wniosków, zastanawiające, co nie?

>>le robiła to tylko po to, żeby zatrzymać go przy sobie? przestała robić, to i facet myśli o skoku w bok. prawda stara jak świat - nie szukasz na boku atrakcji jesli masz je w domu :)

lachociągiem? automatem do obciągana na życzenie swojego pana? jeśli nie chce to ma się zmuszać, bo inaczej facet który ją "kocha" pójdzie i zdradzi ją z inną?

jak nie spełnia oczekiwań swojego faceta, to taki los ją czeka :)

a takim razie niech ją zostawi, lepiej będzie i dla niej być samej niż z takim frajerem

służący wyłącznie do spełniania oczekiwać swojego faceta? To jest człowiek. Człowieka się kocha a przedmioty używa a nie na odwrót.

na forum i grozić zdradą lepiej porozmawiałbyś z dziewczyną i zapytał JĄ otwarcie dlaczego ten rodzaj seksu już jej nie odpowiada.

znowu to samo

'jak nie spełnia oczekiwań swojego faceta, to taki los ją czeka' to nie jest myślenie porządnego faceta szanującego swoją kobietę, takie jest myślenie szowinistycznej świnii, i dziwić się, że skrajnych feministek coraz więcej...