Albo ja mam coś z głową alebo On mnie oszukuje..

jest prawie 18 juz strasznie ciemno od ponad godziny probowalam dodzownic sie do chlopaka nie odbieral po godzinie odebral czyli przed chwila i mowi ze jest na dachu w pracy ze nie moze gadac i ze cos robi tam przybija.. :/ nagle nie ma czasu kiedyś jeszcze ostatnio jak bylismy pokloceni to dzownil i pisal co chwile a teraz kurde nie ma czasu i na dachu po ciemku robi ?? weźcie coś mi poweidzcie.. bo zaraz zwariuje

tak - my też tak mamy

jaK??O CO CHODZI

zapewniam Cię - nie zwariujesz:))

jaK??O CO CHODZI

ty masz coś z głową...

nie zawracaj mu dupy bo jeszcze chłopak spadnie i cosik sobie złamie

pewnie czyści komin , albo inne cuś ;)

chodziło mu o to, że jest z koleżanką z pracy, która właśnie "przybija " - do ściany zapewne. W każdym razie jedno jest pewne - właśnie szczytują...:p

jak zwykle wielce pomocni na tej kafeteri

....

A co,myslisz,że wiemy,bo z nim na tym "dachu" siedzimy i ci poopowiadamy???

A poza tym, że jest 18 i ciemno a on mówi, że jest na dachu, masz jakieś inne powody, żeby mu nie ufać?