Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniaaaaaaaaaaaaaaaa

kolega wziął ode mnie kasę ! jestem w szoku

Polecane posty

Gość aniaaaaaaaaaaaaaaaa

jechałam z kolegą z mojego miasta do domu ( mieszkamy i studiujemy w tych samych miastach). PO podróży spytałam się go ile mam mu oddać za bezynę bo tak wypadało ,ale byłam pewna ,że odpowie ,że nic w końcu też jechał na święta i nie stracił przeze mnie kasy. A on mi odp ,że 30 zł! zapłaciłam mu ,zle ni myślałam ,że kolega będzie chciał na mnie zarabiać, tylko ,że tak po koleżansku mnie zabiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TEŻ jestem zdziwiona
ja tam bym mu nawet nie proponowała ale już mnie nic nie zaszokuje ostatnio byłam na randce i chciałam kazał mi płacić za siebie za kino :o takie czasy, prawdziwi mężczyźni wymarli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin_84
no nie,nastepna ksiezniczka. :( żal.pl nie pomyslalas ze paliwo jest drogie a on na tobie nie zarobil tylko stracil? ty dalas tylko za polowe paliwa.on musi placic za naprawy,OC,mandaty itp. gdybym byl tym kolesiem i przeczytal twoj wpis to nigdy bys juz nie wsiadla ze mna do auta tylko autobusem jechala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jakaś senna
leż on na tobie wcale nie zarabiał. Po prostu dołożyłaś się do benzyny. To normalne. Jeżeli podróz pociągiem jest tańsza, to nie musisz jeździć z kolegą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaaaaaaaaaaaaa
no tak jakby na mnie zarobił bo przecież jakby jechał sam to wydałby tyle samo., a i tak musiał jechać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to że jesteś dziewczyną to już ma znaczyć że jakieś przywileje specjalne? i tu się o równouprawnienie kłania :classic_cool: ja jestem babą i normalka składam się na benzynę jak transport czy coś i wielce mi rzeczy... wstydziłabym się jeździć tak za darmo w ogóle :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale mieszkacie w tej samej miejscowości? Bo jeśli tak to nie powinnaś nawet pytać. A jesli nie no to cóż teoretycznie miał prawo zażądać zwrotu za paliwo chociaż mi się na szczęście nigdy takie coś nie zdarzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale eeee
ale problem i tak muslaiabys placic za bilet wiec juz nie stękaj 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ditexs
chcialyscie rownouprawnienia,to je macie,wiec WTF?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz w moim rejonie bilet miesięczny 52 zyla autobusowo tramwajowy ulgowy więc jakbym miała płacić 30 zł na miecha za przejazd autem to jeszcze bym się cieszyła jak cholerka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula z ula
ja mam kumpla niemca. studiowalismy razem za granica. on mial tam swoje auto. ja tam zawsze pytalam ile mu kasy oddac za paliwo, ale raz myslalam ze wybuchne smiechem. pojechalismy w 5 osob nad jezioro. ja go pytam ile (bylam pewna ze powie: daj spokoj, to tylko 5km) a on na to: 2.20 euro bo tyle kosztowalby cie bilet :D oczywiscie mu zaplacilam, ale pozniej wszyscy go objechali za skapstwo (bo dziewczyny np szykowaly zarcie na ten wyjazd nad jeiozoro a chlopaki kupili alko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy wy baby nie
rozumiecie ze na tym polega równouprawnienie skoro zyskalyscie prawa to stracilyscie przywileje, ktore przyslugiwaly wam jako rekompensata za brak tych praw a wy chcecie i prawa i przywileje ale czasy ksiezniczek sie skonczyly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biip
zgadza sie z moim przedmowca ( jestem kobieta)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ditexs
jeszcze czekaja na was etaty w kopalni i na platformach wiertniczych.Wojsko was ominelo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula z ula
ja nigdy ne wymagaalam zey ktokolwiek za mnie placil... zawsze chcialam sie skladac, albo nawet placic w calosci. czesto gdy gdzies wychiodzmy ja biore auto i potem rozwoze wszystkich do domu. przz gardlo by mi nie przeszlo prosic o kase!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żescie sie rzucili
jak sepy na autorkę...rozumiem, gdyby taka sytuacja byla notoryczna, tzn. wiele razy by z nim jezdzila to wtedy faktycznie trzeba rozlozyc oplaty na dwie osoby ale zabral ją raz i juz wielkie rozliczanie?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaaaaaaaaaaaaa
no właśnie w tym samym mieście mieszkamy... móże jest równouprawnienie itd ,ale uważam ,że gdyby jechał z kolegą to też nie powinien od niego brać kasy... takie czasy ,że za wszytsko trzeba płacić nawet koledze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarek - ty masz przyjemność w obrazaniu innych czy jak? Po jakiego wtrącasz inwektywy? ?? Takie coś nazywa się BRAK WYCHOWANIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amaleta błysnęła swą
wielką inteligencją :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rownouprawnienia niestety
jeszcze daleko ale jak widze skąpi faceci znalezli wymówkę w postaci "rownouprawnienia" byle tylko nie musiec raz na jakis czas sie "wielce poswiecić'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja się nie zgadzam
bo tu nie chodzi o sytuacje chłopak dziewczyna, ale kolega koleżanka. Gdy ja zabieram nieważne faceta, kobietę, obojnaka bo jadę w tym samym kierunku, a dana osoba jest mi nawet obca to byłabym obrażona gdyby ktoś chciał mi za to płacić. Bo po pierwsze za co? A po drugie jakby to był jeszcze mój kolega, to czułabym jak ostatni materialista. Samo towarzystwo kolegi jest warte dodatkowych kosztów, a gdy ja ich nie ponoszę, to branie pieniędzy od kogoś jest nie taktem. I na nic mają się przywileje czy ich brak prostaki. Bo nie tego tak naprawdę dotyczy dyskusja. Ale jak już ktoś zauważył, to chcę wiedzieć o jakich prawach mowa? Bo jakoś specjalnie od 20 wieku nasza sytuacja się nie zmienia, dalej rodzimy, zajmujemy się często domem, a przy tym jeszcze dodatkowo musimy pracować, ponieważ dzisiaj jeden biedny i sfrustrowany facio sam na siebie nawet nie zarobi? Nam również doszło obowiązków, ale to nie znaczy, że ma zapanować chamstwo i zasady dobrego wychowania ma zastąpić egoizm i materializm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ditexs
Amaleta rozumiem ze faceci was zmuszaja do ciaz?Moze ja nie chce zebyscie mialy owulacje i wkurfiajace dni przed okresem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaaaaaaaaaaaaa
a poza tym ciągle jadł coś po drodze jakieś chipsy czy coś i nawet mnie nie poczęstował.. nie żebym była wtedy głodna , no ale tak wypadało chyba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a ja sie nie zgadzam
100% racji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amaleta zabłysła
niczym czerwony karzeł :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak w ogole...
szanowni mężczyźni - równouprawnienie nie zwalnia z zasad dobrego wychowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa i ci sami faceci
ktorzy wycierają sobie geby "rownouprawnieniem" bo tak im wygodnie w innych sytuacjach wołają - "baby do garów!".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mało tego moi koledzy
nie posiadają samochodów i często im wożę tyłki, a ani razu nie przyjęłam pieniędzy za taką usługę, bo byłoby to dla mnie po prostu uwłaczające. Jakbym ich nie chciała podwozić to bym tego nie robiła, a są to znajomi, czasem mniej, nawet gdy nie jadę w tym samym kierunku miło jest sobie po prostu porozmawiać, zrobić komuś tzw. przysługę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×