Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co tu robic

DZIEWCZNY POMOZCIE, PODPOWIEDZCIE

Polecane posty

Gość co tu robic

co mam robic, ja zawsze staram sie sprawiac jej 100% satysfakcji, dbam o kazdy szczegol zeby bylo jej jak najlepiej ze mna w lozku.. Zawsze mowi mi ze jest swietnie... ale nigdy sama nie dazy do tego by wyladowac ze mna w lozku, ja mam takie potrzeby ze moglbym codzienie sie z nia kochac natomiast ona 2 gora 3 razy w tyg, wiem ze dla innych moze to byc sporo ale mnie to irytuje gdy zawsze ja musze wszystko rozkrecac ja i siebie ... a jak jest u was... dodam ze oboje jestemy mlodzi mamy po 23lata, czy kobiety w tym wieku nie maja takich potrzeb jak ich starsze kolezanki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość help 11234567
???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze myslal
a Ty sie jej pytasz jak bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co tu robic
czasem zapytam..ale czescie ona mi to mowi ja tez mowie jej sam od siebie ...ona to wie i ja to wiem .... jest nad dorbze ze soba tylko irytuje mnie to ze ja zawsze podejmuje inicjatywe ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze myslal
nic nie poradzisz, taka juz Ci sie trafila malo temperamenta dziewka. Chyba ze bierze tabletki, to moze niech zmieni/odstawi. W innym wypadku Ty zmien ja. Polecam sie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co tu robic
hmmm polecasz sie w ... ;p ? moze innym by to nie przeszkadzało , ale zawsze jesli chodzi o łózko mialem starsze partnerki i wtedy bywalo roznie raz ja bralem inicjatywe w swoje rece a raz one rzucaly sie na mnie.szczerze wole ta 2 opcje ale nie jestem leniwy w lozku po prostu lubie poczyc ze kobieta z ktora jestem ma mokro na sama mysl .... i nie potrafi sie powstrzymac, a tutaj mowie ze jeste swietnie wszystko okej ale tego nie pokazuje why ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze myslal
..........w przyszlosci :D no mowie Ci, nic nie poradzisz, jedne maja wiekszy temperament, inne mniejszy. Przeciez jakby miala ochote to by sie na Ciebie rzucila. No chyba ze to jakas ksiezniczka ktora chce byc zdobywana, no nie wiem, ja nie mam takich problemow. Aaa i mysle ze to nie kwestia wieku bo ja jestem rok mlodsza:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co tu robic
to chyba musze kiedys zweryfikowac swoje doswiadczenie i sprobowac z mlodsza .... bo chyba masz racje ze nie ma reguły... co do wieku ... A ty jaka jestes ? jesli moge zapytac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze myslal
Zapytac mozesz, ale konkretniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co tu robic
chodzi mi o to jaki ty masz temperament? czy wolisz zdobywac , czy byc zdobywana ? przyznam niesromnie ze mam powodzenie u dziewczyn a te jak pewnie sama wiesz potrafia kusic i kusza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze myslal
Jak kazda kobieta lubie byc zdobywana, ale lubie tez inicjowac seks. Mam ochote to przystepuje do dziela :) przeciez nie bede czekac az partner sie domysli, bo wiadomo ze faceci domyslni nie sa :) a kochac moge sie codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
porozmawiaj z nia po 1 kazdy ma inny temperament, mi "chce sie" 2-4 razy w tygodniu a moj facet moglby 2 razy dziennie, jemu sie chce bardziej rano, mnie wieczorem lub w ciagu dnia... po 2 moze ma jakies problemy hortmonalne po 3 czy ona mowi ci o swoich potrzebach? mnie np. seks po prostu BOLI :( porozmawiaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co tu robic
bazienka najgorsze jest to ze ja z nia rozmawiam , jestemy juz dlugo ze soba , powiedzialem jej czego oczekuje od niej , moze nie oczekuje ale to co czasem chcialbm zeby zrobila dla mnie ... mowi mi ze ona tak nie umie ze nie bo nie ... i to mnie wkurza staram sie ja zrozumiec ... ale ja mam duzy temperament i wyobraznie chce wiele rzeczy robic z nia ale po prostu jest nie bo nie ... :( / i powiem szczerze faceci lubia niegrzeczne dziewczynki ktore od czasu do czasu potrafia pokazac to na co naprawde maja ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja wiem, idzcie do poradni seksuologicznej? no wiesz ja tam caloksztalt zycia seksualnego lubie, mimo utraty dziewictwa w wieku lat 22 jestem perwersyjna i bylam , ale penetracja BOLI i zniecheca :( moze ona ma podobny problem? albo nie wiem wstydzi sie? albo chce bys o nia zabiegal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co tu robic
własnie tu chodzi o ta szczypte perwersji , chyba sam przyznasz ze gdybys ty zawsze musiala inicjowac seks i robic wszystko zeby to bylo fajne dla obojga to chyba znudzil by ci sie szybko taki partner ... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze myslal
Chyba jakby ja bolalo to by powiedziala prawda? A podobno mowi ze jest swietnie. Dlatego mysle ze to roznica temperamentow. Mozesz Autorze kupic hiszpanska muche albo inny afrodyzjak, wylac konska dawke i czekac, moze zadziala. Albo zmienic partnerke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co tu robic
do moze myslala .... chcialbym zeby moja kobieta moga tak jak ty ... codzienie. moze nie pasujemy do siebie pod tym wzgledem ... bo pozatym jest super i w lozku ale to zabieganie mnie meczy i zniecheca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co tu robic
widze (moze myslala ) ze kusisz;p .... / mowi ze jest super ... a boli ja w momentach gdy robie to mocno i nie moge nigdy wlozyc calego .. .wiec okej rozumiem to i nie robie tak i unikamy tych pozycji w ktorych ja boli ale to i tak nic nie zmiena ;p moze sprobuje z ta mucha heheheh ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
wiesz co, a jak myslisz, czemu kobiety udaja orgazmy? zeby partnerowi nie bylo przykro... pewnie byloby ci przykro gdybys wiedzial ze zamiast przyjemnosci sprawiasz jej bol? wiesz co ja sama rowniez inicjuje pieszczoty, jakos tak moze i mam mniejszy poped od mojego faceta, ale przeciez zwiazek polega na wzajemnosci, a i ja mam czasem ochote na cos innego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co tu robic
no wlasnie ty cos robisz .... na cos innego tzn co masz na mysli ...? ps. ja robie wsszystko zeby jej tego bólu nie sprawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze myslal
Ale na Boga, co innego udawanie orgazmu a co innego bol. Nie wyobrazam sobie nie mowic o tym ze cos mnie boli, no bez przesady, juz chyba nie ma takich cierpietnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co tu robic
ja jestem swiadomo tego kiedy moge jej sprawic ból ...i unikam takich opzycji itp zeby ja nie bolalo zeby bylo jej super ..., wiec tez oczekuje zaangazowania z 2 strony a tu go brak . jednak to moze byc za duza roznica w temperamencie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to może być kwestia
temperamentu albo np wychowania. może ona wychodzi z założenia, że tylko dz**ki rzucaja się pierwsze na faceta... może z wiekiem zmieni jej się na lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co tu robic
wiesz chyba masz racje z tym peramentem ... I licze ze jej sie to zmieni bo to inteligentna i piekna kobieta ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co tu robic
ktos cos jeszcze doda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że cooo
Możliwe że poprostu NIE MA dużych potrzeb, niektórzy tacy są (w tym ja :P) Moze być troche niesmiała, nie czuć się dobrze w swojej skórze i stąd ten problem... Wydaje mi się ze to raczej wynika z jej charakteru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam tak samo tyle ze to mąż jest w tych sprawach dupa! zawsze tylko ja i ja! ale powiedzialam dość! postanowilam nie robic nic i sprawdzic kiedy sie ocknie, a tu dalej nic 3 tygodnie minęły a on nawet nie wspomnial zeby jakies bara bara! choroba jakas czy co?! ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×