odstawienie od piersi

Witam,moja dziewczynka ma juz 4,5 miesiaca .od poczatku karmie ja ppiersia.Powoli jednak mysle o tym zeby zamienic jedno z karmien na butelke .Myslalam o tym wieczornym .Czasami jestem naprawde zmeczona nocnym karmieniem (karmieniami !). Jakie sa wasze doswiadczenia? Calkowicie chcialabym zakonczyc karmienie tak w 7 lub 8 miesiacu. Wiaze sie to tez z powrotem do pracy i mam obawy ze karmeinie dluzej powoduje coraz wieksze trudnosci z odstawieniem od piersi .Mam obawy ze bedzie dla mnie bardziej ciezkie niz dla dziecka :(

Na pewno chore jest gdy matka karmi 2 latka lub starsze dziecko. Nie radze posypywac piersi sola, pieprzem lub musztarda...

Często jest tak, że gdy dziecko spróbuje butli, to odrzuca pierś. oczywiście nie zawsze i niekoniecznie od razu ale musisz to także rozważyć przy chęci wprowadzenia mleka modyfikowanego poprzez butlę. Istnieje też możliwość, że dziecko nie będzie chciało za żadne skarby butli, wtedy można próbować z różnymi smoczkami ale też nie zawsze zdaje egzamin.Z reguły dziecko piersiowe nie lubi modyfki (wtedy pomaga mieszanie własnegoodciągniętego pokarmu z niewielką ilością sztucznego, powoli zmieniając proporcje na coraz więcej sztucznego).Można z powodzeniem karmić piersią pracując, odpowiednio wcześniej odciągając mleko (wtedy podaje je osoba zostająca z dzieckiem, chyba, że to żłobek, to faktycznie może być problem). Jeśli z dzieckiem zostaje niania, czy ktoś z rodziny, to rozważ odciąganie mleka. można je mrozić lub przechowywać w odówce kilka dni.

"Chore" jest karmienie dwulatka? Bez przesady. Światowa organizacja zdrowia zaleca karmienie dziecka minimum rok a optymalnie dwa lata Chora jest wyłącznie ludzka wyobraźnia ;)Dwulatek to jeszcze małe dziecko i potrzebuje mleka. Dlaczego ma to być sztuczne, skoro może być od matki? Niech każdy sam decyduje ile chce karmić.

O boshhh... To nawet i paskudnie wyglada takie duze dziecko przy cycku. Powiedz mi co jest dobrego w tym niby mleku po 2 latach??? NIc... Zadnych wartosci.

bo to, zeby nauczylo sie gryzc :P wiec moim zdaniem, najlepiej karmic dziecko ok.pol roku do roku :)

Agnes, nie ze mną dyskutuj tylko z WHO. Jesli wiesz lepiej i potrafisz poprzeć naukowymi dowodami ten "brak wartości" to powodzenia, zapewne zmienią zdanie. W końcu siedzitam bada niedouczonych osłów a nie doktorów medycyny ;)

Nie, no jasne trzymac dziecko przy cycu do 4 roku zycia:P A co!:P

Na prawdę nie widzisz róznicy między 2 a 4? Bo ja widzę :) Dwulatek potrzebuje bezwzględnie mleka i nie jest istotne, czy modyfki, czy maminego. Czterolatek już go nie potrzebuje, wystarczy mu dobrze zbilansowana dieta.

Jeśli chodzi o wartości, to w ciągu ostatniego roku odkryto, że wraz z upływem miesięcy w mleku matki pojawia się nie coraz mniej ale coraz więcej ciał odpornościowych a probiotyki zawarte w mleku matki znaznie zmniejszają ryzyko alergii, jeśli dziecko karmione jest nie krócej jak przez pierwsze 2 lata swojego życia.

olula mam córeczkę która za kilka dni skończy 8 miesięcy i od pieciu dni jesteśmy bez cycka,akurat jestem ta szczęściarą u której dziecko samo odstawiło pierś.Wyglądało to przedziwnie,dałam pierś mała wzięła do buźki,nie ciągnęła tylko wzięła cycka w rękę i zaczęła się bawić sutkiem,na początku byłam przerażona bo karmienie piersią dawało mi poczucie nierozłączności z córcią ale później pomyslałam że lepiej tak niż odzywajać na siłę z płaczem itd.... Co do butelek to jak próbowałam małą uczyć to z nauki zostało mi kilka butelek z różnych firm pochowanych po szafkach,to samo z mleczkiem. Dziecko samo da Ci sygnał która butelka i jakie mleczko mu smakuje.Najważniejsze żebyś nie poddawała się za pierwszym razem kiedy tylko dziecko nie będzie chciało pić mleka modyfikowanego.Daj mu czas,ono tez sie uczy,razem z Tobą:)

wiadomo przeciez ze dziecko powyzej 6 miesiecy dostaje inne pozywienie na ktorym cwiczy sobie zabki i wraz z uplywem czasu mleko nie jest glownym skladnikiem diety a uzupelniaczem niezbednych witamin i mineralow. Argument o tym ze zabki i mleko z piersi sie wyklucza nie jest wiec zasadny

U mnie i butla i pierś nieźle sie sprawdziły. Aktualnie mała ma 2 posiłki z piersi a 3 x dosatej butle z modyfikowanym i nie było problemu mimo ze do 4 miesiąca byla tylko na piersi. Na pewno warto juz zacząć cos podawać butlą, łyżeczką zeby dziecko przyzwyczaić. Ja jej czasem moje odciągnięte dawałam butelką i nie było problemu. Świtenie zawsze ssała nawet jak przez tydzień dostawała butlą moje odciągnięte. Myślę ze na początek spróbuj jej podać mleko modyfikowane rano przez pare dni - jak zaakceptuje to wtedy zmień porę na noc. Rano dzieci sa zazwyczaj pogodniejsze, łatwiej akceptuja nowosci + widzisz w ciagu dnia jak toleruje dane mleko - czy sa wzdecia, jakie kupy, alergia itp. Moja np. po Enfamilu H.A dostała okropnej wysypki bo okaząło sie ze zawiera olej sojowy podobnie jak Bebilon i dopiero Nan H.A. nam spasował. Powodzenia. Co do karmienia do 2 lat - ja bym nie wytrzymała ale jak ktos ma ochote to jego sprawa. Dla dziecka na pewno jest to z korzyścią a mleko na pewno nie jest bezwartościowe bo to nie jest zależne od długości karmienia a w duzo większym stopniu od diety matki.

moze niedokladnie sprecyzowalam swoje pytanie,czy ktoras z mam moze napisac od ktorego z karmien w ciagu dnia zrezygnowala? Marchewka itp chce sprobowac od 5 miesiaca bo narazie lyzeczka tylko sie bawi i nic nie chce polykac wszystko wypluwa . Odciagac pokarmu nie chce bo to tylko poprawi laktacje mleko bedzie sie ciagle wytwarzac ,chce calkowicie karmienie zakonczyc tak ajk pisalam tylko ze stopniowo. jesli ktotras z mam ma to juz za soba to prosze o odpowiedz . p.s.karmienie jest najmilejsza chwila w ciagu dnia tylko wiem ze kiedys nalezy to zakonczyc a nie chce wojowac z rocznym dzieckiem tak jak niektore mamy opisuja to na forum...