Ile powinienem przeznaczyc na pierscionek zareczynowy?

tak zeby gadania nie bylo ze jakas tania tandeta...

jest najdroższy bo z platyny z białego złota się mówi

no ale ile takie cos kosztuje?

rownowartosc jednej twojej pensji :)

niech ktos powie jakas sume, rownowartosc pensji? caly miesiac mam robci na kawalek metalu z kamieniem?

przecież tu nie chodzi o cenę.....a kupujesz sam??

ja myślę że góra 500 zł będzie ok .....co nie znaczy że za tańsze pieniądze nie możesz kupić wszytko zależy od upodobań Twojej dziewczyny

inaczej: do kobiet---ile kosztowaly wasze pierscionki? i do facetow: ile zaplaciliscie za takowy?

ile, ważne by był od serca, ale powinien być skromny i tyle

500zl? a to nie za malo? z koleznka pojde kupowac,ale niewiem ile przeznaczyc na ten biznes

ja bym poszet na bazar i kupał pierszy z brzegu i kłoniec

nie ważnee_____________zgadzam się

myslalem w granicahc od tysica do dwoch,,,,ale wszedlem na jakies stronki a tak pierscionki po 25 tys i sie zastanawialem czy moze takie sie kupuje

z ładnym brylantem za 20-30 tys.

takie się kupuje :)

najlepsze te z gum do zucia

przecież tu nie chodzi o cenę.....a kupujesz sam??" jak nie o cene ? To głowny powód by nie powstały topiki w stylu " Czy on sie na łby z głupkiem pozamieniał , ofiarując mi pierścionek zareczynowy po babci " :p

Wejdź do jubilera, popatrz co jest i za ile. Znasz przynajmniej rozmiar? Jeśli będziesz potrzebował pomocy przy nocy poślubnej to mogę Cię nawet wyręczyć, skoro zorientowanie się w cenach pierścionków przerasta Twoje możliwości :P

25 tys? kupil ktos taki? to nie przesada jest?

Regres_____bo to chyba nie jest ważne za ile??przynajmniej ja tak uważam

"Wejdź do jubilera, popatrz co jest i za ile. Znasz przynajmniej rozmiar? Jeśli będziesz potrzebował pomocy przy nocy poślubnej to mogę Cię nawet wyręczyć, skoro zorientowanie się w cenach pierścionków przerasta Twoje możliwości " pzrestan sie wymadzrzac,za tekst o nocy poslubnej to normalnie byc dostal,,,,,,a ceny pierscionkow dla twojej wiadomosci prawie nie maja gornej granicy,nie dorobiony osle

ja wolalabym taki za do 200 zl :D bo już 4 pierścionki zgubiłam wiec zal by było jakby moj facet wydal na pierscionek 2 tys a ja bym go gdzies w lesie zapodziała :P poza tym - cena nie jest wazna, wazne zeby sie podobał :) no chyba, ze Twoja panna po dostaniu pierscionka np z apartu przeszuka wszystkie katalogi albo wybierze sie do sklepu zeby sie dowiedziec ile na nia wydales :P tu juz jest problem :)

najważniejsze, żeby był ładny, jakiś oryginalny, a nie taki jak wszystkie - złoty z brylantowym oczkiem, zdaj się na swoją intuicję, gust i będzie dobrze:) poszukaj takiego, żeby był trochę inny:)

Regres_____bo to chyba nie jest ważne za ile??przynajmniej ja tak uważam" to skad tyle topików o tym ze zareczynówki to powinny być z brylantami ...? Zreszta wy tak wszystkie mówicie , ze to bez znaczenia, ze to nie o to chodzi , ze miłośc sie liczy , ze bla bla , bla a pozniej i tak sie okazuje że chcecie ten i ten i żeby miał fajny brylant ;) jesli nawet tego nie okazujecie , to tak myślicie .... No i jeszcze jest aspekt koleżanek , no i prezentacja" okazu "w owym gronie ;)

Ja tam nie dociekam ile mój kosztował-ważne, że był podarowany z serca. czy kupisz za 2tysiące czy za 100 złoty-jeśli dziewczyna cie kocha to nie będzie miało dla niej znaczenia...

tez uwzam ze cena nie gra roli,moja kobieta tez tak mysli,,,ale niekoniecznie mysli tak cale grono ciotek i innych pozniejszych oceniaczy tego pierscionka

Regres_____ty masz takie zdanie, ja takie

pierscionek zareczynowy powinien kosztowac do 1000 zl max. jesli mowimy o normalnych ludziach. Pomysl,ze jeszcze czeka was wesele, suknia, garnitur i obraczki. Poza tym nie daj sie zwariowac. Moj kosztowal 800 zl i sama go sobie wybralam. Poza tym dla mnie wazniejsze byly obraczki niz pierscionek zareczynowy. Nie chcialam drogiego, balam sie ze jak go zgubie to bedzie tragedia:) Pozdrawiam i gratulkuje decyzji:)

i razem zdecydujcie... dowiesz sie jaki jej sie podoba, jaka jest cena na ile ona cię mierzy :D a potem zdecydujecie... i miej tylko nadzieję, że laska nie sięgnie po bardzo drogi... ale znasz ja przecież, wiesz czego się spodziewa:)

co najmniej 2 tyś inaczej ciebie nie kocha