Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anna5000

Dlaczego On to robi?

Polecane posty

Gość anna5000

Po tylu kłótniach, ciągłym powtarzaniu mu, że mnie rani, że czuje się olewana przez niego, że się martwię, on znowu się nie odzywa... w piątek jechał do rodziny 500 km. Wieczorem napisalam sms-a z zapytaniem jak mu mija podróż. Odpisał o 3 w nocy, że właśnie dojechał. Całą sobotę się nie odzywał, w niedzielę koło 18 napisałam mu, że jeśli będzie tak postępował, to nigdy nie będzie dobrze miedzy nami. odpisał po 21, pytał o co mi chodzi. Dziś rano napisałam mu "zastanów sie". i cisza... nienawidzę tego. i on dobrze o tym wie. jak mam z nim rozmawiać, jak mu wytłumaczyć że jest mi przykro, kiedy tak robi? zdarza mu sie to co jakis czas (+/- raz na miesiąc, nie odzywa sie wtedy dzien lub dwa, przeprasza, a dalej jest to samo..).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zachowuj sie tak samo jak on. I po co do cholery tak go dręczysz smsami? Gdy tak sie zachowuje ty poprostu odsun sie na bok i pokaz ze jego huory cie nie interesuja bo masz własne zycie. odrazu zobaczysz jaka bedzie reakcja:) polecam stosowałam i jestem zadowolona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KFNDL
przestań go osaczać pojechał do rodziny żeby pobyć z nią , a nie siedzieć z komórką w dłoni i klepać do ciebie sms-y wysłał wiadomość , że dojechał i to powinno tobie wystarczyć nie możesz tego szanować i docenić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj, rozumiem Twój problem, jestem taka sama, gdy chłopak nie odzywa się jakiś czas, normalnie zadręczam się myślami, czy mu się nic nie stało, jak się ma. ( oczywiście gdy go mam :P ) Tu nawet nie chodzi o to olewanie prawda? Bardziej o lęk, że moze coś się stało ukochanemu :) Tak też myślę, żebyś podchodziła do tego z dystansem, czyli nie narzucaj mu się, zajmij się czymś dla zabicia czasu by nie myśleć. (ja myję okna jak mam problemy :P ) Oczywiście nie rób "Ząb, za ząb, oko za oko" - ta opcja nie daje kompletnie nic, a może jeszcze pogorszyć całą sytuację. Usiądź, na spokojnie, porozmawiaj z nim, powiedz mu o swoich obawach, że jak się nie odzywa do Ciebie tak długo po prostu się martwisz bo go kochasz ! Z ręką na sercu - na normalnych to działa. Powodzenia, pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna5000
ehh ale ja mu to mówie.. i właśnie nie wiem dlaczego nadal tak robi, skoro wie jak ja na to reaguje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaaaaaaaaaaaaa
Ja Cie rozumiem. I nie widze osaczania w tym ze po dwoch dniach nie wytrzymujesz i piszesz ze boli Cie brak kontaktu. Zwazywszy ze mowilas mu ze Ci przykro jak tak robi. Nie wiem jakie sa wasze relacje i jaki macie kontakt,ale taka dwudniowa olewka tez by mnie bolala.I nie mowcie ze wam by sie to podobalo :o To chyba nie jest wielki wysilek zadzwonic do dziewczyny na 10 minut albo napisac milego smsa :o Mysle ze rada pysi mysi jest najlepsza. Jesli od czasu do czasu nie odpiszesz po 5 minutach na jego smsa i zajmiesz sie soba to moze i on bardziej zateskni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupie neurotyczki
gdyby mnie laska tak nekala smsami nawet jak wyjezdzam do rodziny to by miala za swoje jakbym wylaczyl komorke skad w was taka potrzeba kotroli chcecie sie bawic w matki to se dziecko zrobcie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkaaaaaaaaaaaaaa
Jakie neurotyczki ? :o dziewczyna po 2 dniach pisze facetowi smsa i to jest wg Ciebie osaczanie i neurotyzm? :o tak jak mawia moja kolezanka: czlowiek ktoremu zalezy chce byc jak najblizej ukochanej osoby,miec z nia kontakt. Nikt nie mowi o pisaniu smsow co 5 minut albo dzwonieniu co godzine kontrolnie,ale jakis mily sms na dzien dobry czy chwila rozmowy na dobranoc by go nie zbawila :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna5000
to co mam teraz zrobic jak sie odezwie? dzis mial wracac.. mozliwe ze jeszcze nie wrocil. pewnie odezwie sie wieczorem, albo jutro rano...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupie neurotyczki
po jakich 2 dniach ? przeciez napisalam o 3 rano ze dojechal co kuzwa mial pisac? ze ksiezyc tak jasno swieci ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo o co
mam identyczny provlem. jest cudownie wtedy jak sie widzimy a jak ja juz jestem w domu to tak jakbym nie istniala. czuje sie tak jakbym z nim byla parą tylko jak sie spotykamy. jestesmy ze sobą 2 lata i przez takie cos coraz powazniej zastanawiam sie xczy z nim zerwac bo juz nie mam sily :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo o co
glupie neurotyczki - typowy facet :/ zeby wiedziec co czuje dziwczyna a co chlopak i jak do pewnych spraw podchodzą polecam ksiazke "męzczyzni sa z marsa, kobiety sa z wenus " rewelacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfvfefwef
no bo co ja mam dokladnie to samo :O ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo o co
tylko moj problem jeszcze p[olega na tym ze czasem jak jestem w domu to juz wymyslam smsa jak to zakonczyc ale z drugiej str glupio mi zrywac przez tel (troche wyjasnien sie nalezy) znowu jakbym to mu miala powiedziec prosto w oczy to nie moge bo wtedy juz jest inny jak sie widzimy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna5000
mam go ochrzanic jak się odezwie, powiedzieć ze jestem zła i jest mi przykro, czy udawać że nic się nie stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna5000
co powinnam zrobić teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odzywaj sie do niego! Poczekaj az on to zrobi;) To dziala;) Jesli mu zalezy to zrozumie swoj blad;) A i nie wytykaj mu ciagle tego! Faceci nie lubia wypominania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenka888889
ja mam to samo :/ jak sie nie widzimy to nasz kontakt jest dla mnie zdecydowanie za maly a on nie widzi problemu;//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowy jest THE BEST
TRAGEDIA!!! Normalnie tragedia na miarę TYTANICA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna5000
ehh napisal wczoraj po 22 że wrócił wieczorem, że idzie spać bo jest padnięty i że nadal nie wie co miałam na myśli. nic mu do tej pory nie odpisałam.. nie bardzo bawią mnie takie gierki, ale z drugiej strony chce żeby wiedział jak się czuję kiedy on tak robi.. nie wiem czy robię dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczęta. Dostałyście odpowiedź od faceta, który wyjaśnia Wam jak to wygląda z drugiej strony i co? I to "glupie neurotyczki - typowy facet :/ zeby wiedziec co czuje dziwczyna a co chlopak i jak do pewnych spraw podchodzą polecam ksiazke "męzczyzni sa z marsa, kobiety sa z wenus " rewelacja" Po cholerę czytać książki, skoro w temacie Wam się facet wypowiedział? Jakoś specjalnie się autorce nie dziwię, bo też w panikę wpadam jak mój się za długo nie odzywa(zwłaszcza, że ma tendencje do szarżowania...). Ale pamiętajmy też, że oni to widzą zupełnie inaczej, o czym napisał nam kolega o uroczym nicku "głupie neurotyczki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baby wy sobei znajdzcie zajecie zamiast wypytywac facetow co robi jak jedzie do rodziny. Dajcie troche luzu sobie i facetom. znajdzie sobie zajecie i przestancie truc jak nas pare godzin nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jako kobieta uwazam
ze "glupie neurotyczki" ma racje nie wytrzymalabym z facetem ktory sie tak zachowuje jak wy, cale szczescie ze wiekszosc facetow tak nie ma :P choc raz poznalam takiego co to codziennie rano sms "dzien dobry", wieczorem "dobranoc", jak ksonczylismy gadac na gg od razu sms. bleeeeeeeeeee :O czulam sie osaczana i strasznie mnie to irytowalo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×