Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zwyczajny facet taki tam

Odszedłem od równolatki do 5 lat młodszej

Polecane posty

Gość do humbak
*jakim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zaznaczylam wczesniej nauczcie sie ludzie czytac teksty ze zrozumieniem. Czy do Was to nie dociera, ze w tej calej historii nie chodzi o dobra materialne ani o prace sama w sobie, ale o zaradnosc zyciowa ktora miedzy innymi przejawia sie np; w byciu zdolny pogodzic prace i studia? Ludzie, my tu mowimy o kobiecie 25cio letniej, ktora nadal trzeba prowadzic za raczke? Bo ksiezniczka nie moze znalesc pracy? Jak ktos tu zaznaczyl wczesniej, jesli wymaga sie od kogos, samemu tez trzeba dac cos od siebie a nie zerowac na partnerze, bo ksiezniczki pisza prace magisterska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest kafe
to jest kafeteria, czytanie ze zrozumieniem, logiczne myslenie, obiektywizm i nie bycie hipokrytka przerasta wiele pan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość star jędza
czy was tak boli że on przez rok czasu ją utrzymywał, dławicie się z zazdrości, bo wasz facet nawet na waciki wam nie da? Dlaczego życzycie jej najgorszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do starej jedzy => mnie osobiscie w zadnym wypadku to nie boli, ze On ja utrzymywal. A wiesz czemu? Bo chyba bym sie ze wstydu spalila,gdybym musiala w wieku 25ciu lat prosic faceta o pieniadze na tampony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest kafe
a kto jej zyczy najgorszego ? a ciebie co boli ? to, ze twoj partner zmadrzeje i przestanie cie sponsorowac ? bo nie wiem o co ci chodzi, ludzie utwierdzaja go tylko w szusznosci decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość star jędza
Jesteście małe ,zawistne i współczuję waszym facetom, pewnie gdyby stracił pracę wykopałybyście go z domu, nie życzę nikomu trafić na takie osoby które liczą każdy kęs, żałują wszystkiego i są takie powierzchowne, nigdy tego nie zrozumiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do snoepje
ty pewnie czujesz się zobowiązana to wynagrodzenia swojemu meżczyźnie wszystkiego co do ciebie robi, w widomy sposób, jest określenie na takie kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam tak samo z facetem
Bylam ze starszym, zostawilam go dla duzo mlodszego i okazalo sie, ze ten mlodszy jest duzo dojrzalszy zyciowo od tamtego. Chyba to nowe pokolenie szybciej sie rozwija, bo musi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do złośnica- > ty chyba zazdrosna dziewczyno jestes, albo masz jakiś problem. Nie jest tak jak twierdzisz, to nie układ finansowo- seksualny tylko związek oparty na miłości. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie czuje sie do niczego zobowiazana, bo nie jestem ani pasozytem ani ksiezniczka, na ktora facet musi harowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do snoepje
no, ale jakbyś potrzebowała roku świętego spokoju. to już czułabyś się jak pasożyt, więc zastanów się czy tworzysz ze swoim facetem dobrą konfigurację, bo raczej stąpasz jak po lodzie bojąc się pomyłki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest kafe
"no, ale jakbyś potrzebowała roku świętego spokoju. to już czułabyś się jak pasożyt, więc zastanów się czy tworzysz ze swoim facetem dobrą konfigurację, bo raczej stąpasz jak po lodzie bojąc się pomyłki" o czym ty mowisz dziecko ? faceta traktujesz jak ubezpeczenie na wypadek gdybys chciala sobie zrobic roczne wakacje ? kto normalny mowi musze odpoczac i na rok rezygnuje z zycia zawodowego ? :D:D zaskakujecie mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do snoepje
pracujesz w zusie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest kafe
nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do snoepje
nadałabyś się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest kafe
super :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwyczajny facet taki tam
Należą się sprostosowania. Ja z tą dziewczyną byłem bardzo krótko, ze dwa miesiące... Po prostu sie wycofałem... Tak naprawdę ona powinna się już obronić w tamtym roku... ale cos mowila, ze ktos jej namieszal w papierach w dziekanacie itp. Nie zrozumnie mnie źle... Nie chodzi mi o tytuł magistra, nie chodzi o prace... ale o PODEJŚCIE DO ŻYCIA!!! Mówię do niej "skoro nie pracujesz - to np. zapisz sie na kurs prawa jazdy albo na fitness" to ona odpowiada-"na to trzeba kasy"... Ok,rozumiem, to mówię żeby znalazła pracę to ona odpowiada "szuka,ale narazie nic nie znalazła sensownego, a do sklepu nie pójdzie pracować". To ja jej mówie, żeby poszła chociaż na 3 miesiące do sklepu popracować, to by zarobiła na prawo jazdy, co by pozwoiło jej znaleźć lepszą prace....Nikt jej nie każe do końca życia pracować w sklepie za 900 zł. Ale jak by ze 3 miesiace popracowala to by zarobila na jakiś kurs (prawko czy np ang). Pytalem sie czy nawet by np. nie chciala pracowac jako pomoc na weselach, to tez odpowiedziala, ze nie "bo by powywracala pewnie tace i kieliszki" :/ Ta młodsza (rocznik 1990) to studiuje dziennie, pracuje dodatkowo (i wcale mało nie zarabia), robi kurs prawa jazdy i ang i ma czas dla mnie. Ta starsza 25 latka to czesto nawet czasu nie miala (mimo,ze nie pracuje), nawet na smsa potrafila odpisywac 8 godzin (z netu, bo przewaznie nie miala kasy na karcie). Tak więc... to nie chodzi o mgr czy kase tylko o jej podejscie do zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitupitu
człowieku, po prostu żadnej nie kochasz, kochasz którąś? Poczekaj na miłość bo chyba za młody jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwyczajny facet taki tam
Miłość miłością. Np ta starsza często mnie olewala, nie angażowała się. Poza tym nie chodzila w spodnicach i wogole :/ Wiem ze to glupie moze... ale kobieta powinna byc kobieta :P A nie facetem. Jak chciala byc ksiezniczka to chociaz w spodnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milosc po 2 miesiacach hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do faceta
Twoja była dziewczyna ma kompleksy na punkcie urody, pewnie uważa że ci się nie podoba, dlatego nie chce iść nigdzie do pracy bo czuje się brzydka albo niezgrabna, potrzebuje pewnie kogoś kto utwierdzi ją w przekonaniu że jest oki. Moja przyjaciółka tak miała, kompleksy odbierały jej pewność siebie.Z z tego co mówisz masz wyrzuty że ją rzuciłeś, zastanów się why?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahehe
jakie glebokie analizy, forumowe psycholozki juz wszystko wiedza, ale przynajmniej smiesznie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwyczajny facet taki tam
Nie miala kompleksow na punckie urody! Owszem jest dziewica, 25 letnia,ale jest bardzo ladna. Mowilem jej to wiele razy! Zreszta ona sama uwaza sie za ladna, jest szczupla,zadbana (niestety nie chodzi w spodnicach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe psycholożki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość optyu
ładne tez mają kompleksy,nawet większe niz pasztety,wystarczy krzywy paznokieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość optyu
poza tym cię zlewa a to cię boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezam temacik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co ci faceci mają z tymi spódnicami, mnie też mój molestuje bez przerwy o te głupie kiecki, co poradzić na to że spodnie wygodniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×