Jak długo niemowlakowi odrastają włosy?? ZAŁAMKA i koszmar !!!

Dziś doznałam szoku. Zostawiłam moją córke 8miesiecy z tesciową (nie pierwszy raz) mała ma, a raczej miała włosy troche dziwne, ale jak dla mnie piękne. Góra bardzo długaśna, boki krótkie i takie pierzaste, a tyłu praktycznie zero, bo takie wytarte. Dziś wróciłam po dziecko i jak ją zobaczyłam to zagotowałam się wewnątrz z wkur*wienia!!!!!!!!!!!!!!!! Teściowa zawołała koleżanke fryzjerkę i ogoliły mi małą na łyso !!!!!!!!!!!!!!! Mała ma teraz owszem wszędzie równe włosy, ale max 3mm !! szoku dostałam, byłam jednocześnie zła jak nigdy w życiu i po drugie przykro mi było koszmarnie. Opierd... teściową, która sie tylko śmiała i mówiła, ze teraz to "ona przynajmniej wygląd ma" :o:o:o:o:o żal mi koszmarnie, bo teraz mała wygląda jak inne dziecko. Obraziłam się i wyszłam. Mąz mnie na szczęscie popera. Teściową olewam pełną parą i nie chce jej na obecną chwile widzieć aż mi przejdzie, ale boli mnie wygląd małej, bo ma takie sterczące, ostre czarne kujki, a nie włosy :(((((((((((( Pytanie: czy przynajmniej do świąt bożego narodzenia będzie wyglądała jako tako? W jakim tempie rosną włosy takiemu maleństwu? Mi np. 1cm na miesiac, a jej? :(

wiesz co... trudno mi odpowiedziec na Twoje pytanie... ale tesciową to bym tez opierdoliła na łyso :O co za tupet, naprawde. trzymaj sie.

Jak czytam opis włosów twojej córci przed tym zabiegiem, to mam wątpliwości co do twojej oceny. Naprawdą nie wiem czy teściowa nie zadbała o małą lepiej, choć oczywiście bez twojej zgody nie powinna nic robić. Co do odrastania to nie wiem jak to jest ale zdaje mi się że za dwa miesiące twoja córcia będzie miała śliczne włoski.

moj synek mial 7 miesiecy kiedy pierwszy raz poszlismy do fryzjera bo mu grzywka oczy calkiem zaslaniala. Jemu nie wytarly sie wlosy. Teraz minelo 5 tygodni i znow sa za dlugie i trzeba bedzie isc, tylko ze ja nie gole, po prostu ona strzyze, cieniuje na calej dlugosci i tyle

ladnie rowno jej odrosna i nie ma potrzeby sie tak denerwowac :)

ta teściowa ma nie równo pod sufitem :/ odrosną małej szybko włoski, nie martw się :)

dcasdc - Nie masz racji. Fakt włosy z tyłu były wytarte jak to u niemowlaka niektórego :) ale boki krótkie, góra dłuższa. Owszem zamierzałam je skrócić, ale jakś ładnie, jak dziewczynce, a nie GOLIĆ na maxymalnie krótkiego jeża jak chłopca komandosa czy wojskowego. Nie miała prawa wykorzystywać chwili bez mojej obecności. Podła wiedźma. Mała miała owszem włosy nierówne, ale wyglądała cudnie w swoich mocnych, długich włosach :(

DZIECKU POWINNO SIĘ OBCINAĆ WŁOSY DOPIERO PO ROKU !!!!ZABIJ TEŚCIOWĄ !!!!!!

Tesciowa jak to tesciowa, a ty nie dramatyzuj, wlosy beda rosly szybciej i mocniejsze, nie ma tego zlego.

Ja mojej wlosow nigdy nie obcinalam , ma 2 lata i tez jej rosna szybko sa mocne i wcale nie trzeba obcinac zeby tak bylo tez miala wloski podobnie jak dziecko autorki i wyrownaly sie tesciowa masz popierdolona i nie dziwie Ci sie ze sie wkurzylas tez od swojej ciagle slyszalam zeby jej grzywke obciac a to wyrownac a podciac i w koncu powiedzialam jej ze NIE i koniec tematu

moja koffffana tesciowa caly czas namawia mnie abym poobcinala corciom wlosy na trzy milimetry,to beda mialy piekne geste,fakt jest taki ze cholera ja bierze gdy slyszy zachwyty obcych ludzi jakie mam piekne dziewczynki a jej ukochany wnusio jest przecietnej urody a tym bardziej ze ma ogolona glowe.oniecznie chce oszpecic moje dzieci ze wzgledu na anyate jaka mnie darzy:p

Nie daj sobie wmowic ze obcinanie powoduje wzmocnienie wlosow bo to bzdura nie takie to proste , bo gdyby tak bylo to lysiejacy przejechalby sie maszynka i zaraz odroslyby mu piekne geste wlosy po pas hehe a swoja droga to dlaczego tesciowe wtracaja sie do takich spraw ? przeciez my nie mowimy im kiedy maja farbe sobie nalozyc zeby ukryc siwizne a moze trzeba zaczac mowic

zrobila to bez Twojej wiedzy to fakt - chamowa. Ale jezeli chodzi o wlosy to zrobila dobrze. Takie sciecie wzmacnia wlosy. Sama scielam na lyso mojej corce, bo miala takie piorka. I zaczely jej po tym piekne i bujne wlosy rosnac :) Zreszta moja mama tez miala opitolone na lyso jak byla mala i efekt ten sam :)

co to za pierdoły ze wlosy dziecu obcina sie po roku ahahahhahahahaaa tesiowa postapila zle ale tak naprawde dobrze ze wloski zostaly obciete teraz beda rosly szybciutko gestsze zobaczysz mojego synka (ma 2 latka) ocinalam do tej pory 7 razy nawet nie wiiesz jaka ma teraz czuprynke takie geste i grube wlosy polecam:)

Dpokojnie, do świąt nie będą już sterczeć, adnie "położą" się na główce :)Teściowej współczuję bo trzeba byc na prawde kwadratowym umysłem, by decydować o nie swoim dziecku.

Moja ma piórka, mnie się to podoba i nic nikomu do tego :D To tak odnośnie tego "dobrze" :) Będzie miała jeszcze czas, żeby się pojechać na łyso.I bzdura z tym, że będą rosy szybciej. Bo szybkośc wzrostu włosw akurat nie od tego zależy. Natomiast pobudzone cebulki faktycznie wmacniają włosy (tyle, że musi być zjechana głowa na zero a nie na 3 mm i więcej).

do tych wszystkich co to piszą, że dobrze: a może niech waszym dzieciom ktoś coś zrobi bez waszej wiedzy i zgody? Obetnie włosy, przekłuje uszy, da do jedzenia coś, czego jeść nie powinno :O o losie, ludzie są dziwni i do tych, co to po obcinaniu niby włosy się wzmocniły: skąd wiesz, że bez tego też by się nie wzmocniły?

zima idzie, dziecko na spacerze w czepce - marne to pocieszenie, ale zawsze jakieś.. mój Synek początkowo nie dał się ściąć fryzjerce, a włosy juz miał długaśne, sama kupiłam maszynke i go ściełam w domu... - tylko że tak mi się wyrywał że pierwszą fryzure miał jak w dawnej reklamie fanty :D a a było to latem - przez tydzień, dzień w dzień poprawiałam tyle co się udało złapać małego.. - przez ten nieszczęsny tydzień Syn na spacery chodził w kasku - (tak pięknie wyglądał) - rowerek, hulajnoga, on był zachwycony, ja mniej :( a Ty teraz dasz małej czapke i oki - włoski szybko odrastają, i ja bym się trzymała wersji że beda mocniejsze - zawsze to jakiś +

rosną. Córce obcięłam i minął rok i naprawdę niewiele urosły, za to jest ich dużo więcej i są jakieś grubsze. Synka obcięłam minęły 4 miesiące i jakie miał krótkie takie ma nie urosły prawie nic. Zabiłabym teściową!

Też kilka dni temu obciełam mojego rocznego synka na króciutko :) Co prawda to chłopczyk, a nie dziewczynka no i zrobiłam to sama, a nie teściowa :o i dlatego, że miał bardzo dużo włosów, w bardzo różnych długościach, a te z przodu wchodziły, a właściwie wbijały mu się w oczy i chodził z takimi czerwonymi, załzawionymi oczkami, którei tarł non stop :o Ogoliłam u fryzjera na centymetr, ale ogólnie w przyszłości będzie nosił dłuższe. Zrobiłam tak dla wzmocnienia choć nie wiem czy to faiktycznie tak działa, no i moim zdaniem pierwsze cięcie powinno być konkretne :P Także nie ma się czym martwić, włosy szybko odrosną, a przynajmniej teraz Twoja mała tak jak mój syn będzie miała równe i pewnie inaczej wyglądające włoski niż takie pierze :) Teściowej zachowania nie skomentuję :o:o:o ...ja przez pierwsze dwa dni nie mogłam się nadziwić - inne dziecko, ale teraz jest ok i napiszę Ci, że minęło jakieś 2tyg od wizyty u fryzjera, a mały już ma włosy EWIDENTNIE dłuższe niż przed wizytą.

Już mi przeszło, a przynajmniej na tyle, że mogę normalnie patrzeć na małą :) teściowej jednak widzieć nie chcę, bo na nią bym patrzeć nie mogła. Ma u mnie przegrane na całej linii. Nadal nie pojmuję jak mogła wykorzystać chwilę gdy mnie nie było i zrobić coś o czym nie raz rozmawiałyśmy!! Mówiłam, że nie bede jej na krótko scinać i koniec! Zresztą ja małej robiłam kiteczki i nawet wczoraj gdy u babci została to miała dwa kucyki, a jak przyszłam to ani kucyków, ani gumeczek, ani włosów!!!! Nie odzywam się do teściowej i spokój z nią święty! Bezczelna wariatka i zdania nie zmienię. Karolinko a mogłabyś określić dokładnie ile mu te włosy w te 2tyg odrosły? :P

A teściowej się nie zrobiło głupio jak zobaczyła jacy jesteście źli z mężem na nią? Czytałam, że się głupawo śmiała... to jedyna reakcja? Nie usprawiedliwiała się, nie broniła jak na nią krzyczeliście? No ja to, bym jej chyba głowę przy samej d***e urwała.

Srasz żarem jakby sie swiat walil, masz umowiona sesje zdjeciowa ze tak ci sie szpieszy zeby odrosly ? Odrosną i to mocniejsze, kiedy ? kiedyś. Kazdemu rosną w innym tempie, ktoś ma ci ze szklanej kuli wywrozyc czy co do jasnej cholery.

bryyyliant - ja nawet na nią nie krzyczałam. Moja mina mówiła sama za siebie. Zaktało mnie i gotowałam się MAXMALNIE. Zapytałam coś tylko - jak mogła???????????????? Stwierdziłam, że w głowie jej się coś chyba popierd**** i ubrałam małą i wyszłam trzaskajac drzwiami :P a zawsze jeszcze siadałam i piłam kawkę etc. Mąż widział małą dopiero w domu jak wrócił z pracy. Nic nie mówiłam, a on w szoku pytał CO JA ZROBIŁAM to powiedziałam, że jego mamusia i jak pogadaliśmy o całej sytuacji to zagotował się tak jak ja i on również do matki się nie odzywa. Nawet jak to pisze to mnie coś bierze. Wredne babsko, ma teraz za swoje. Nikt nie będzie z Nią rozmawiał i już!

Zespół Pataua Ty za to srasz bzdurami! Odrosną mocniejsze? Włosy to nie trawa! Ścinanie ich nie wzmacnia. Gadanie, ze będą gęściejsze i mocniejsze to bujda na resorach. Każda fryzjerka Ci to powie!

Nie gęsciejsze tylko mocniejsze. To widac nawet jak ktos goli sobie nogi i cipe, dziwne ze twardsze wlosy odrastaja, chyba ze to jakas fatamorgana.

A fryzjerki to ja mam gleboko :D moim fryzjerem jest maszynka, a nie szanowna pani fryzjerka z 20 dyplomami ktora kasuje 150zl a po wyjsciu z salonu tylko placz i zgrzytanie zebami :P

Ale bzdura, mam obcinane włosy o d dzieciństwa i nadal są cienkie i słabe, gdyby to była prawda z tym obcinaniem, to powinnam mieć szopę na głowie, a nie te liche piórka.

Popieram autorke!! Nawet nie o te wlosy chodzi tylko o to, ze zrobila to bez wiedzy matki, wrecz wbrew matce!! Nawet jesli mialyby sie wzmocnic to tesciowa nie miala prawa obciac malenstwu wlosow!!!