Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

straszny_kocur

powrót do pracy po macierzyńskim

Polecane posty

dziewczyny, opiszę swoją sytuację. Może jest ktoś bardziej zorientowany ode mnie: Byłam dziś na rozmowie z szefem, gdyż w grudniu kończy mi się urlop macierzyński. Podczas mojego urlopu na moje miejsce było zastępstwo. Dziewczyna była zatrudniona na czas określony. Teraz okazało się, że są z niej tak wszyscy zadowoleni, że szef przedłuża jej umowę na czas nieokreślony (czy może jesli ona była na zastepstwo?), a dla mnie nie ma miejsca. Szef próbował mnie namówić na urlop wychowawczy, ale taka opcja nie wchodzi w grę gdyż jak dobrze pamiętam wynosi on jakies 400zł. A więc powiedział, że musi mnie przyjąć, ale dał do zrozumienia że po miesiącu mnie zwolni, a zostawi tą dziewczynę która miała mnie tylko zastępować. Jakie są moje prawa? Mam umowę na czas nieokreślony. Jakie musi mieć powody żeby mnie zwolnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i czasem też tak bywa... moja koleżanka pracuje w biurze była na zastępstwie bo jakaś kobieta była najpierw na L4 przez całą ciążę a później jeszcze na macierzyńskim i co się okazało moją koleżankę przyjęli a tamtej już nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szef musi cię przyjąć na Twoje stanowisko lub na stanowisko troszkę inne ale z wynagrodzeniem z tamtego stanowiska które miałaś. Nie pamiętam tylko na ile czasu musi cię przyjąć? Na 3 lub 6 miesiący musi cię przyjąć a dalej już się chyba kończy ochronka i może niestety cię zwolnić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w jakiej kwocie jest teraz płatny wychowawczy? Najlepsze jest to, że mój mąż również dostał wypowiedzenie z pracy gdyz likwidują jego zakład, więc wychodzi na to że od nowego roku oboje zostajemy bez pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Art. 186 8. § 1. Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie od dnia złożenia przez pracownika uprawnionego do urlopu wychowawczego wniosku o obniżenie wymiaru czasu pracy do dnia powrotu do nieobniżonego wymiaru czasu pracy, nie dłużej jednak niż przez łączny okres 12 miesięcy. Rozwiązanie przez pracodawcę umowy w tym czasie jest dopuszczalne tylko w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy, a także gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko zrób to zanim on bedzie próbował wręczyć ci wypowiedzenie. Nie ma prawa się nie zgodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak takie pismo powinno wyglądać? I na czym ono polega? Chodzi o to, by skrocić czas pracy do 7.5 godzin? A co wtedy z godziną na karmienie - też mi przysługuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znaczy u pracodawcy :) bo to nie zawsze bezpośredniego przełożonego oznacza. zależy od struktury organizacyjnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmienie przysługuje. Napisz coś takiego: Do.... Nazwa pracowdawcy Zgodnie z art 186 8 kodeksu pracy zwracam się z wnioskiem o obniżenie wymiaru czasu pracy do 7,5 godziny dziennie w okresie od... do.... Podpis i powinno wystarczyć. Ewentualnie poszukaj jakiegos wzorku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmienie przysługuje. Jesli chodzi o wynagrodzenie, to zostanie obniżone o tyle o ile zmieni się wymiar czasu pracy. Przykładowo: jesli obniżysz o 0,5 godziny to zakładając 160 godzin miesięcznie wyjdzie obniżenie o 10 godzin czyli wynagrodzenie niższe o 1/16 jesli dobrze licze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki wielkie :) Miałam totalną załamkę po tej dzisiejszej rozmowie z szefem. A jeszcze jedno pytanie: macierzyński mam do 10 grudnia, a potem jeszcze 2 tygodnie urlopu z 2009 roku. Ten wniosek powinnam złożyć tuż po macierzyńskim, czy po tym urlopie? Chyba tuż po macierzyńskim, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychowawczy jest bezpłatny
Wychowawczy w ogóle nie jest płatny :( Chyba że Wasze dochody są niskie ale nie pamiętam dokładnie jakie, wtedy masz prawo do zasiłku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychowawczy jest bezpłatny
wniosek o wychowawczy składa się 2 tygodnie przed jego rozpoczęciem, czyli jak skończy Ci się macierzyński, możesz nawet szybciej la bezpieczeństwa, żeby wyprzedzić działania szefa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wychowawczy wynosi 400zł + 64 zł na dziecko. jest to zasiłek z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. żeby się na niego łapać Wasze dochody nie mogą przekroczyć 504zł netto na osobę na miesiąc. jeśli rzeczywiście macie tak niskie dochody to w mopsie dostaniecie dodatkowy 1000zł za urodzenie dziecka - takie drugie becikowe. jeśli wasze dochody są większe to wychowawczy jest bezpłatny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym poszła w czasie urlopu, bo wtedy masz 100% ze nie bedzie mógł wręczyć ci wypowiedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz ale nie mam pewnosci. Zeby zwolnić osobę na czas nieokreslony trzeba podac przyczyne wypowiedzenia, a zakładając ze nie ma przyczyn leżących po twojej stronie, musi być to wypowiedzenie z przyczyn pracodawcy wiec np. likwidacja stanowiska pracy co tak naprawde nie nastąpi skoro zamierza na twoje miejsce przyjąc inną osobę. Jak dla mnie: sprawa do Sądu Pracy jesliby tylko spróbował. Ale nie mam pewnosci czy to nie dotyczy tylko dużych firm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszsyzjka
no i opłaca sie pracowac w ciazy do samego konca a potem szef powie sory znalazłem super pracownice przykro mi życze powdzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko ok ale jak pracowac
w takiej atmosferze tam gdzie cie nie chcą? co innego duza firma, ale w małej, to katorga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do powodu zwolnienia: też mnie to zastanawia. Na dzisiejszej rozmowie próbował mi wmówić, że byłam kiepskim pracownikiem, bo kubka po sobie nie umyłam, albo miałam bajzel w szufladzie. Ale wtedy, gdy pracowałam to nie miał do mnie zastrzeżeń. Więc nie wiem jak on chce to zwolnienie załatwić. Redukcja stanowiska? Bo wyszło na to, że ta dziewczyna nie była na zastępstwo tylko dał jej umowę jak nowemu pracownikowi, więc teoretycznie może moje-cały czas wolne stanowisko zlikwidować. Ale z drugiej strony wszyscy tam jesteśmy na tych samych stanowiskach....więc też nie wiem czy w takiej sytuacji może tylko moje zlikwidować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde, czuję się oszukana, bo dokładnie pamiętam moje i szefa rozmowy o tym żebym się nie martwiła o powrót do pracy. I jak zatrudniał tą nową to cały czas powtarzał, ze musi jej powiedzieć, że po kilku miesiącach dostanie umowę na stałe, bo gdyby jej powiedział, że to tylko praca na kilka miesięcy to by się u niego nie zatrudniła. Ale ja o pracę nie muszę się martwić. Firma jest dość duża, ale w naszym oddziale są tylko 3 osoby z czego jedna to żona szefa, więc nawet jak tam będę z tym skróconym czasem pracy to atmosfera będzie nieciekawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratuluję myślenia
"no i opłaca sie pracowac w ciazy do samego konca a potem szef powie sory znalazłem super pracownice " a nie pomyślałaś o tym, że nie każdy idzie na L4 z lenistwa ? że ktoś może mieć niewydolność szyjki macicy, wypadającą pępowinę, zagrażające poronienie czy jeszcze coś gorszego ? że niektóre kobiety MUSZĄ leżeć całą ciążę, żeby w ogóle mieć dziecko ? i co mają wtedy zrobić ? zrezygnować z posiadania dziecka ? usunąć ciążę, żeby pracować ? najpierw myśl, a potem pisz ! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego co wiem to
moze zwolnic dysyplinarnie jak mu cos nie podpasuje ale ten obnizony wymiar czasu pracy to naprawde dobre rozwiazanie dla pracownika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×