Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mika2121

WAZNE!!! jak sobie poradzic z sytuacja gdy maz korzystal z uslug prostytutel??

Polecane posty

Gość bardzo prosto sobie poradzić
1. Zrobić badanie na choroby weneryczne i HIV. 2. Przedstawić mężowi pozew rozwodowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie tak do konca jak napisalam. Mąż zanim mnie poznal korzystal z takich uslug. teraz jest przykladnym kochajacym czlwoekiem. tylko nie wiem jak sobie z tym rodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to punkt 1 w dalszym ciągu
aktualny. A co do reszty - to ludzie się zmieniają. Przeszłości nie zmieni przecież, ale można docenić że jest uczciwy i się przyznał do korzystania z usług prostytutek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak wiem doceniam to przede wszystkim szczerość bo to dla mnie w zwiazku sprawa priorytetowa. tylko bardzo ciezko to zaakceptowac. na codzien nie jest zle tylko jak nachodza czlowieka mysli to serce w srodku peka ze mogl zrobic cos takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy sa na forum jakies kobiety ktore musialy sobie z tym problemem poradzić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w drodze
jak sobie poradzic? hm... może odejsc od meza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w drodze
nie ma co doceniac. mial szanse bycia dobrym mezem, nie skozystal z niej wiec trzeba sobie podziekowac za piekne lata bycia razem. smutne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powtarzam ponownie ze jak byl z prostytutkami to go jeszcze nie znalam!!! nigdy mnie nie zdradził i kocha mnie naprawde mocno ale to nie zmiania faktu iz jego przeszlosc boli. przyznal mi sie przed slubem do tego. ale teraz coraz czesciej nachodza mnie rozne przykre mysli z tym zwiazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zaznacze ze malzenstwem jestesmy od pol roku w dodatku bardzo bardzo szczesliwym. tak naprawde to poza jego przeszloscia nie moglabym niczego mu zarzucic. jest wymazonym mezem. ale tak jak wspomnialam fakt ze palcil za sex boli i uderza w samo serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz moge powiedziec
to prawda, większość facetów NIE musi płacić... robiłaś sobie badania na choroby weneryczne? a on? (w takiej sytuacji to podstawa przed ślubem) - HIV, wirus brodawczaka (u mężczyzn nie ma objawów, u kobiet niebezpieczny) itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak wiekszasc facetow nie musi placic a jednak placa. Moj maz to przystojny, mlody facet i tego najbardzjej nie potrafilam zrozumiec. zadnych badan nie robilam. a pytanie czy jak oddaje krew honorowo to badania na obecnosc hiv sa robione??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość backspaceee
Mój facet też mi się przyznał że korzystał z usług prostytutek, zanim się poznaliśmy. Początkowo byłam na niego zła i napawało mnie to wstrętem,ale teraz już o tym nie myślę, było minęło, nie ma sensu tego rozdrapywać. Facet był samotny, chciało mu się seksu, to poszedł i zapłacił. Lepsze to niż by miał wyrwać jakąś laskę na dyskotece i ją wykorzystać. Radzę Ci nie zatruwaj sobie tym życia i nie myśl o tym, zwłaszcza że Twój mąż jest wspaniałym człowiekiem jak piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz moge powiedziec
to niepoważne!!! na hiv tak, a inne choroby weneryczne? wirus brodawczaka to najczęściej spotykana choroba weneryczna, można się nim zarazić w czasie normalnego stosunku, pieszczot i stosunku oralnego. u mężczyzn nie ma objawów, u kobiet też czasem nie ma, a powoduje zniekształcenia płodu, RAKA SZYJKI MACICY (po raku piersi najwięcej ofiar) i RAKA GARDŁA. w USA od kilkunastu lat szczepi się wszystkie młode dziewczyny przed rozpoczęciem współżycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalewajka
A ja się przy tej okazji zapytam jak zwykle zaczepnie i trochę nie na temat: Wypowiadacie się, że szczerość w związku to podstawa, dobrze, że się przyznał. To jak ma się do tego fakt, że większość z was twierdzi, że lepiej zataić przed obecnym chłopakiem lub mężem ilość waszych poprzednich partnerów? Szczerość w jedną stronę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz moge powiedziec
radzę Ci iść do ginekologa i powiedzieć o sytuacji - on zrobi wszystkie badania, jakie są potrzebne (jeśli się wstydzisz, to powiedz, że miałaś kilku partnerów itp). reety, czemu kobiety o tym nie myślą??? a co do męża, każdy w życiu popełnia błędy, trzeba umieć wybaczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak napisalas ze napawalo cie to wstretem mnie tez napawa za kazdym razem jak o tym pomysle. mi on przxyznal sie do tego dlugo przed slubem. a po slubie opowiedzial mi wszystko ze szczegolami bo tego potrzebowalam zeby sie z tym pogodzic. ale ciezko jest na sama mysl o tym. tak jak wspomnialam to bardzo dobry czlowiek kocham go ponad wszystko dlatego tak mi z tym ciezko (((osobiscie gardze ludzimi ktorzy robia takie rzeczy ale w tym mozna sie dopatrzec obludy))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do zalewajka skad wogole to pytanie nikt nie napisal o nieszczerosci wobec partnerow czy szczerosci w jedna strone. ja osobiscie przyznalam sie do wszystkiego i ponownie powtorze ze zwiazek bez 100% szczerosci nie istnieje.......... prtzynajmniej dla mnie to dziala w dwie strony!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalewajka
To ja z uporem maniaka powtórzę moje pytanie:) Wypowiadacie się, że szczerość w związku to podstawa, dobrze, że się przyznał. To jak ma się do tego fakt, że większość z was twierdzi, że lepiej zataić przed obecnym chłopakiem lub mężem ilość waszych poprzednich partnerów? Szczerość w jedną stronę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalewajka
--->mika2121 To przepraszam w takim razie. Pomysł wziął się z przeczytania liczącego wiele stron topiku na kafeterii, w którym dziewczyny radziły sobie nawzajem, żeby facetowi mówić, że miały tylko jednego partnera wcześniej podczas gdy miały kilku.. W sumie to muszą tam zapytać, czy by im przeszkadzało, że mąż korzystał z prostytutek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owszem szczerosc w zwiazku
to bzdury :P fakt ilosci pratnerow i wizyt w burdelu lepiej zachowac dla siebie!! a jakby ruchal co wieczor inna poderwana np w barze to by cie nie przeszkadzalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalewajka
A ja wam powiem co o tym myślę: Nie ma jednej zasady dla wszystkich. Są jedni, których stać na szczerość i szczerości oczekują. A są też tacy, których samych na szczerość nie stać albo w ogóle nie stać, żeby wieść takie życie, którego by potem nie musieli ukrywać. I wg nich szczerość nie istnieje. Choć sami mogą szczerości oczekiwać. Każdy się teraz oburzy, bo prawda boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaa
jestem przeciwna opowiadaniu partnerowi o jego poprzednikach,jasne,mozna powiedziec,ze kogos sie mialo,ale bez szczegolow,a to,ze przyznal sie do kontakow z prostytutkami,to dla mnie załamka-po jakiego grzyba to mówił? i tu nie chodzi o brak szczerości,a o dyplomację ta jego "szzcerość" dała tyle,że ma teraz dziewczę problem moim zdaniem nie powinnaś się az tak przejmować,przed poznaniem Ciebie miał swoje życie,ze niekoniecznie takie,ktore bys chciala,coż-ważne,ze teraz jest wam dobrze i nie psuj tego,bo przeszlosci i tak nie zmienisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde ale ci sie
lajza trafila. Wspolczuje naprawde. Szmate miec pod dachem we wlasnym domu... Zrob bdania i zdezynfekuj sie jakims domestosem lub wc kaczka a to scierwo wywal z domu bo jakiegos trypla moze miec lub cos. A w ogole to jak sie czujesz wiedzac ze twoj maz to tania szmata puszczajaca sie ze smieciuchami? Ze tak nisko upadl zeby korzystac z zasyfialych prostytutek ze sperma miedzy zebami??? Szok. Naprade ci wspolczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiepoziomki
wez sie najpierw zastanow,zanim zaczniesz cos pisac-to do autorki ostatniego posta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlosliwiec narwany
--o kurde ale ci sie-- najpierw przeczytaj wszystko, a potem idz sie pomodl do kosciola. Zaklamana pindo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amoze maz...
...mial po prostu sporo kasy i wolal to robic z profesjonalistkami, wtedy kiedy jemu sie zechce i jak mu sie zechce, zamiast podrywac jakies przechodzone rury na dyskotekach, czy cnotki w bibliotekach? W "porzadna" dziewczyne trzeba niestety zainwestowac duzo wiecej niz w prostytutke (juz same drinki w barze na dyskotece troche kosztuja, potem jakas bizuteria, ciuchy) po to zeby po kilku dniach okazalo sie ze ona nigdy nie wezmie do buzi bo sperma jest be a tylek to sluzy do srania. Jesli gosc jest samotny to prostytutka jest dobrym relaksem w przerwach w uganianiu sie za miloscia zycia. mika2121 - dopoki Cie nie zdradza (i niewazne czy z prostytutka, czy z lala z dyskoteki), nie masz ZADNYCH powodow do dyskomfortu, uwierz, wielu mlodych samotnych facetow bardzo chcialoby choc raz sprobowac dobrej prostytutki, tylko zwyczajnie ich na nie nie stac, w sumie wiec mozesz nawet podziwiac meza za zaradnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×