Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Studencinka1986

Koleżanka ma romans z wykładowcą. mam milczeć?

Polecane posty

Gość rgserg
ja tez sie zwiazlaam z moim wykaldowca, 6 lat temu, w kosciele:P i mamy 3 dzieci:P heheh i jest 22 lata starszy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studencinka1986
trudno powedzieć czy dobra koleżanka. po prostu koleżanka ze studiów, właściwie nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale skąd stwierdzenie że się ukrywają nie każdy musi się afiszować ze swoim prywatnym życiem.skoro nikogo nie krzywdzą (żona, mąż)to w czym problem?być może autorka lubi konfidentów?poza tym nie ładnie być "konfiturą",lepiej niech zajmie się nauką bo w styczniu przeczytamy wątek o tym jak koleżanka zdała egzamin bo bzyka się z wykładowcą a autorka nie zdała bo siedzi na kafe i zajmuje się życiem innych!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studencinka1986
jak byście chcieli szczegółow, to w tym roku akademickim zaczęlysmy dopiero drugi rok licencjata. a z tym gościem jeszcze parę semestrów nauki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez sensuuu
Bardzo delikatna sprawa, nie radzę cokolwiek robić, no chyba że chcesz mieć duże nieprzyjemności na własne życzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studencinka1986
no tak, sprawa delikatna. ale dla mnie w pierwszej kolejności niesmaczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krawat6665
To sobie rzygnij i daj ludzim żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez sensuuu
Przestań sobie tym zaprzątać głowę. No chyba że to jaki wydziałowy podrywacz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krawat6665
Podrywał wszystkie oprucz autorki i mam żallllll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze możesz donieść (nie wiem gdzie kogo zainteresuje z władz uczelni że Pan wykłądowca bzyka pełnoletnią kobietę)a jak wyjdzie że to Ty jesteś "konfitura"możesz nie skończyć studiów bo Pan Wykładowca umili Ci życie studenckie także radzę zająć się własnym facetem a jak go nie masz to poszukać i zajrzeć do notatek i przygotować się do sesji,a koleżankę i jej osobiste życie zostawić w spokoju:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym powiedziala paru
zaufanym osobom niech sie wiesc niesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fetkawila
Z kąd taka zawiść w ludziach? Współczuje bo jak sie nie ma własnego życia to sie niszczy czyjeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co cie to obchodzi
Kazy ma prawo do szczescia-nie wtykaj nosa w nie swoje sprawy bo ktos pomysli, ze zazdroscisz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 789456123
no jasne po co ponosic odpowiedzialnosc jak mozna roznosic ploty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studencinka1986
zawiść??? normalne związki mnie nie irytują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ukrywaja sie bo nie jest to etyczne i wykladowca moglby miec problemy, choc za takie cos raczej niewielkie ale jednak. Nie pochwalam tego, ze zwiazali sie przed egzaminem bo mogliby poczekac, ale serce nie sluga. natomiast twoje podejscie mi zalatuje psem ogrodnika, co sam nie zje a drugiemu nie da. Nie masz faceta ze zal ci dupe sciska i pod pretekstem wielkiej moralistki chcesz sie wpieprzac miedzy wodke a zakaske? Nie wiesz czy potraktuje ja ulgowo ale juz na wszelki wypadek to zalozylas a moze byc wrecz przeciwnie; sa ludzie, ktorzy potrafia doskonale rozgraniczyc zycie prywatne i zawodowe. Co cie obchodzi roznica wieku? nie twoj cyrk, nie twoje malpy, to ze dla ciebie 20 lat to duzo nie oznacza ze kazdy ma miec takie samo zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez sensuuu
To że jest nietypowy nie znaczy, że jest nienormalny, różnie się życie układa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez sensuuu
Zgadzam się z achajką, masz prawo do własnego zdania, ale absolutnie nie do tego żeby się wtrącać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas na roku tez byl
taki zwiazek, wszyscy o wszystkim wiedzieli, kazdy jej dupe obrabial, dziewczyna nie miala znajomych, kazdy sie smial, na koniec on ja w dupe kopnal i skonczyla sie milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakie prawo zabrania
wtracania sie? zdaje sie ze tylko zakazy zwiazkow z uczniami istnieja i moralny obowiazek kazdego czlowieka stwierdzony prawnie informowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idzidzidz
Tak czytam i mam dość w sumie to idz i nakabluj idz koniecznie powiedz co widzałaś co myślisz i ogólnie idz. tylko nie pisz potem jaka to jestes nieszczesliwa bo na uczelni nie dajesz sobie rady a wszyscy Cie omijaja bo maja Cie za kabla albo plociucha. Jak sie wyda przez plotki i tak wyjdzie na Ciebie bo kazdy broniac swojego tyłka bedzie sypał informatorów (po nidce do kłebka) koniecznie idz spieprz komus zycie dlaczego ktos ma miec lepiej niz TYYYY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnb ch cikw dcikw hcwh
no jasne po co ponosic odpowiedzialnosc jak mozna roznosic ploty dokladnie, po co ponosic odpowiedzialnosc, skoro mozna idac przykladem niby zakochanych- w ukryciu? nasladownictwo czyste ;) skąd na litość, tłumoki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nad czym tu deliberować!!!Facet pełnoletni Kobieta też mają prawo bzykać się chodzić do kina jeść kolacje razem i pić kawkę nie widzę w tym nic złego.Autorko wyobraż sobie że spora część Twoich znajomych czy też innych studentów dostała się na wymarzony wydział za pieniądze ponieważ rodzice mają znajomości itd Ja miałam na roku dzieciaki wykładowców nikt z nas nie robił z tego powodu scen a i one były normalnie traktowane przez znajomych z roku czy też innych wykładowców.Tak samo niemoralne jest plotkowanie czy donoszenie,albo wpierda*się w cudze życie.Napisz wyrażnie w czym widzisz problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ukrywają się, zeby uniknąc takich osob knujących i wścibskich jak Ty! Moj wykładowca z koleżanką wcale się nie kryli. I wszyscy normalnie to odbierali. Teraz sa małzenstwem mają dwójkę dzieci.. Nikt tego nie potepiał- ani studenci, ani kadra NIKT Co z Ciebie za dorosła osoba, powtarzam, co w tym złego????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez sensuuu
Po prostu to dziecinada, mieszanie się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co zlego w komentowaniu
? dlczego komentowanie wg was rzeczy ktore zle nie sa ma byc zle odebrane? jak oddaje krwe i o tym ktos mowi- straszne zlo popelnia?przeciez nic zlego nie robia. zwykla informacja, janek jest z kasia, witek zostawil jolke, a wykladowca rucha krysie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam lubie poczte pantoflowa
wielu cennych rzeczy mozna sie dowiedziec, przydatnych w zyciu, chociazby z kim sie nie zadawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie rozumiem, po co autorka chce rozgłaszać tą informację. Co ma na celu. Plotkowanie? Czy raczej to by zaszkodzić im? najpierw o to spytaj a dopiero mów o środkach i półsrodkach do osiągnięcia celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×