Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Irytacja_wrr

Mało przewidujący facet, kiepski w pracach typowo-męslkich

Polecane posty

Gość Irytacja_wrr
Regres, a co powiesz na to, jak zapytał mnie ostatnio jaki ma wlać płyn chłodzący do samochodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'czy żeczywiscie jest taki tępy??' Lepiej nie wiedzieć co to jest ościeżnica niż walić takie błędy autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co do kolorow to
jesli Twoj samochod - to sie musial zapytac, bo rozne sa plyny i nie mozna ich ze soba mieszac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarek88
hahahaha.. mądry ten Twój facet ;-) nigdy nie spytałbym o to kobiety.. NIIIGDY ;] zadzwoniłbym ew. do jakiegoś znajomego i zapytał.. co i jak bo kompletnie się w tym nie znam.. no ale raczej każdy facet powinien wiedzieć jaki płyn chłodzący wlać do samochodu..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to rzeczywiście dooopa jest z niego bo nie powinien ciebie pytać tylko kogoś kto mu odpowie a nie naskoczy sprawy teczniczne sprawy teczniczne nie wiesz o czym piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres czyli normalnym jest że facet ma prawo nie wiedzieć, nie znać się na technicznych sprawach?? Oczywiście ... Nie znasz przysłowia że jak cos jest do wszystkiego to znaczy że jest do niczego;) To normalne ze jeden bedzie sie znał na budowlance , drugi na gotowaniu a jeszcze inny na samochodach czy też na matematyce... Oczekujesz, wymagasz ... Ale nie umiesz pojąć że kogoś to mało obchodzi jak zbudowany jest kran czy spłuczka ... To jest oczywiste że jak byś go poprosiła o naprawe kranu a on sie na tym nie zna to wzywa sie wtedy fachowca ... W takich przypadkach tak sie robi .no chyba że chcezs miec bardziej spierdolone niz było ... Jesli chodzi o twojego faceta ze sie nie zna na remontach to jest na to rada ( juz ktos o tym wspomniał) zmień faceta jak ci nie odpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w koncu jakis normalny
facet sie odezwal... Bo juz zaczelam watpic w gatunek meski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahah
to sobie kur.. zmień chlopa a nie zawracasz ludziom glowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co do kolorow to
dlatego ja zmienilam. Bo dla mnie jest wazne, by facet poza wykonywanym zawodem mial smykalke do takich robot. ie bylo rzeczy, ktorej by moj dziadek zrobic czy naprawic nie umial. Tak samo moj tato. I takiego samego mezczyzny szukkalam. Na szczescie jeszcze sa tacy, nie wygineli 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irytacja_wrr
Jego samochód. I powiedziałam mu że w wkieszości samochodów to jaki jest płyn pisze na zbiorniku. Może jstem zbyt wymagająca. Ale chciałąbym mieć poczucie że moge na niego liczyć. A zaradność pozostawia wiele do życzenia. Martwi mnie to i zarazem wkurza. U mnie w domu mój tato zawsze umiał coś naprawić. I to mi imponowało.Za to go podziwiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jego samochod
a Ciebie pytal o plyn to jest ciota nie facet :O I faktycznie - radze zmienic, bo jak widze dla Ciebie jest to wazna kwestia, a z czasem bedzie Cie to irytowalo coraz bardziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewqqw
"Bo dla mnie jest wazne, by facet poza wykonywanym zawodem mial smykalke do takich robot." a ty masz smykalke do typowo kobiecych spraw? Gotowanie, sprzatanie itp.? Nie? To STFU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"U mnie w domu mój tato zawsze umiał coś naprawić. I to mi imponowało.Za to go podziwiam." Trza było zostać w domu. A Ty umiesz szydełkować? Robisz mu szaliki i rękawiczki na drutach, żeby nie marzł zimą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martwi mnie to i zarazem wkurza. U mnie w domu mój tato zawsze umiał coś naprawić. I to mi imponowało.Za to go podziwiam." wy zawsze szukacie partnerów podobnych do braci , ojca , dziadka ... Znalazłaś podobnego ? To fajnie , tylko teraz pytanie ... czy tata bił w dzieciństwie ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tren
Jak zwykle, stos wymagan, a nic od siebie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaa
JA pier..le o czym wy biadolicie.Zmiana płynu,cieknący kran czy ugotowanie obiadu-sprzeczacie się czy to są trudne rzeczy.To wam kur.. odpowiem-trudna to jest mechanika kwantowa,kwantowanie grawitacji jest trudne ,teoria chaosu,teoria pola,przestrzenie hilberta,geometria nieprzemienna to są trudne rzeczy a nie cieknący kran.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irytacja_wrr
Regres, ależ Ty jesteś złośliwy. Może powinienenś zostać psychoanalitykiem...?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co do kolorow to
nigdy tato nie uderzyl ani mnie ani brata ani mamy. To chodzaca kraina ladodnosci. Zreszta tak samo dziadek. Smieszne, ze uwazacie, ze jak facet jest "zlota raczka" to od razu brutalnym psycholem... I tak - lubie typowo kobiece czynnosci i na drutach tez umiem i na szydelku, malo tego na maszynie tez. Lyso? :P Ale tak sie sklada, ze kola w samochodzie tez sobie sama wymienialam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I powiedziałam mu że w wkieszości samochodów to jaki jest płyn pisze na zbiorniku" widać gołym okiem że tam nigdy nie zaglądałaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam Ciebie rozumiem. ja nie potrzebuję pytać faceta, jak obrać ziemniaki, ,czy jak podłoge odkurzyć.... Chyba, że zamieńcie sie obowiązkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co do kolorow to
ale wielkie wymagania, lo matko... faktycznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smieszne, ze uwazacie, ze jak facet jest "zlota raczka" to od razu brutalnym psycholem..." to ty to powiedziałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4f
"I tak - lubie typowo kobiece czynnosci i na drutach tez umiem i na szydelku, malo tego na maszynie tez. Lyso? " nie, nie lyso, bo takich odpowiedzi sie spodziewalismy, przynajmniej ja :classic_cool: bo na kafe, kazda osoba to chodzaca doskonalosc, urodziwa, duzo zarabiajaca, wszystko potrafiaca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tak sie sklada, ze kola w samochodzie tez sobie sama wymienialam.." więc po co ci facet ? :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irytacja_wrr
Oj mylisz się Regres.Ale nie dam sie sprowakowac jeślito jest Tw zamiarem;-) I zgadzam sie z poprzedniczką: j.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co do kolorow to
Regres---> Nie, Ty to powiedzialas/es :) "czy tata bił w dzieciństwie ? " To czy mezczyzna jest "zlota raczka" nie ma zadnego zwiazku z tym czy uzywa przemocy fizycznej. W ogole dziwny argument :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj mylisz się Regres.Ale nie dam sie sprowakowac jeślito jest Tw zamiarem" to co tam pisze :) ? Jaka nazwa płynu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no co do kolorow to
faceta nie mialam od zawsze. poza tym jak on sie na czyms zna to nie znaczy ze ja nie moge tez, nie? "hodzaca doskonalosc, urodziwa, duzo zarabiajaca, wszystko potrafiaca" Do doskonalosci mi daleko, nie jestem ladna, malo zarabiam i bardzo wielu rzeczy nie umiem... Ale akurat te co wymienilam tak. Na niewiele sie to przydaje, nie wiem czym tu sie chwalic bym miala nawet :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co do kolorow to Regres---> Nie, Ty to powiedzialas/es "czy tata bił w dzieciństwie ? "" więc zapytałem a nie stwierdziłem :D A to wielka różnica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×