Ej jaka głupia baba przyszła do ikea

Najpierw spytała czy są pawlacze. Powiedzialem że są, gdy spytalem czy pokazać , powiedziała że poczeka. to niech czeka , tak se myślę i idę , a potem patrzę zaczepia mojego kolegę i pyta go "gdzie są pawlacze?' a on jej mówi 'na regałach b19, pokazać? " a ona 'nie , poczekam' potem przychodzi trzeci kolega, dość zajety a ona do niego "przepraszam może mi pan pokazać gdzie są pawlacze?" ja pitu !!! co za ludzie :/ :/ :/ :/ :/ :/

nic się nie przejmuj, ja też pracowałam z klientami i wiem że lekko nie jest, trzeba się uodpornić:)

no cóż

pawlaczami :O

ja bym predzej pomyslala ze to ty jestes glupi bo w ogole co cie to interesuje. miala ochote sobie czekac. niech czeka. co za kraj :O

Chciałem jej przygadać "PRZECIEŻ PYTAŁEM PANIĄ CZY POKAZAĆ!!" ale czy to nie byłoby zbyt natarczywe? Przyznam podobała mi się ta laska :( a kolega mógł ją zaprowadzić do magazynu :( ciekawe co tam robili :(

:D:D:D

naprawdę mi się podobała. ale teraz myślę że to była głupia harpia i wcale jej nie chodziło o to że moj kolega jest przystojny tylko bo był zajęty - spieszył się. ona to zauważyłą i go wykorzystała. takie są baby :/

moze o szafie teraz pi,e,r,d,u,l, a nie wkołko to samo

dobry pawlacz nie jest zły

Klientka, to jak na mój gust 'klient niezdecydowany'. W stosunku do takiego należy okazać cierpliwość i uprzejmość. Mówi Ci to uczennica klasy pierwszej ZSZ- przyszły sprzedawca. Ale z własnego doświadczenia przy niektórych klientach aż się nóż w kieszeni otwiera...

wyczerpał trzeba coś innego

Mówi Ci to uczennica klasy pierwszej ZSZ- przyszły sprzedawca. Ale z własnego doświadczenia przy niektórych klientach aż się nóż w kieszeni otwiera... tO TrzeBa skończYC jakąś SzKołe żeby TowaRy wykŁadać?!

moze myslala,ze jej te pawlacze przyniesiesz????? jak glupia byla to mogla tak pomyslec...

pewnie kocha pawlacze ;]