Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mysha

Ciężarówką przez świat

Polecane posty

Pozdrowienia znad zaśnieżonego morza :) Przedwczoraj kupiłam baterie do wagi, od szpitala i poronienia nie wchodziłam, potem bateria padła.. i przeżyłam szok. No więc teraz oprócz staranek doszło odchudzanko. Okropieństwo :) Z jednej strony wiem, że powinnam jak najszybciej zajść w ciążę (tak twierdzi moja lekarka), z drugiej myślę sobie, że muszę schudnąć i dopiero wtedy... Każdy kilogram na minusie będzie dobry. Ech.. Faktycznie pustawo się zrobiło i ciszej... uważajcie bo wróci... ;) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc :) Tamagoci oczywiscie ze pisz o tym co przezywasz, ale widze ze mimo wszystko dajesz rade i jestes silna :) i tak trzymaj Mysha:) nie przejmuj sie kilogramami, przeciez to ile wazysz przed ciaza raczej nie ma znaczenia i wplywu na to ile potem przytyjesz... A ja dziewczynki... byłam wczoraj u lekarza i niestety mam juz skrócona szyjke 😭 do konca ciazy musze sie oszczedzac i lezec, nie wiem jak to zniose bo energia mnie rozsadza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Tamagoci ale slodki ten spiworek, ja wlasnie tez kupiłam ale taki :http://allegro.pl/item865789027_efik1_spiworek_do_wozka_owcza_welna_full_kolor.html mi wszyscy polecają wlasnie taki z wełną a nie z polarkiem, bo jest cieplejszy. Ale każdy woli inaczej :) zreszta u Ciebie nie ma aż takiej zimy jak u nas wiec pewnie ten z polarkiem w zupełnosci Ci wystarczy :) oczywiscie ze wstawie fotki mojego malenstwa, tylko wlasciwie jeszcze nie wiem jak bo na naszej klasie nie chce pokazywac mojego synka. Jakos tak wydaje mi sie ze za duzo osob ma tam dostęp to po co..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wez na nk zastrzaz konto i tylko ci beda ogladac fotke malucha co masz dodanych do kontakotw tak jak ja to zrobilam :D i zadne nie proszone osoby nie moga ogladac :) a taki jak masz z owczej welny to ja mialam rok temu tylko mala mi wyrosla i musialam kupic nowy a tylko kombi ma do 110cm wikrzych jiz nie widzialam wiec musialam kupic taki i nie kazdy chce wysylac za granice a jak juz chce to ceny wysylki porazka :( jeden pan proponowal mi za taki spiworek jaki zanowilam 160zl wiec troche przegiecie a ten byl jako jedyny z cena za wysylke spoko bo tylko 40zl wiec nie jest zle a musialam kupic spiwor bo lece do polski pd koniec stycznia na 12 dni wiec potrzebny a tak to tutaj mam maclarena spiworek i wzupelnosci mi wystarcza i jest duzy starczy mi na dlugo bo jest do 150cm a z wozka w irl nie kozystam mala sama wedruje na zakupki zreszta z parkinu do lidla czy tesco jest blisko :D a zreszta jak bedzie za zimno w spiworku z polarka to kocyk do tego i kapa od wozka i napewno nie zmarznie wzoek w polsce potrzebnuy mid ruszania sie do mista bo mieszkam na wsi i musze jechac do babci czy na cmetarz wiec wozek nie zbedny zreszta jak nie ma sie auta w polsce i chce sie odwiedzic rodzinke czy zrobic zakupy to wozek przyjecielem mamy i dziecka zwlaszcza ze do miasta mam 45min jady autobusem dobrze ze sa darmowe przejazdy dla wozkow bo inaczej zakupila bym autko bo na bilety bym nie wrobila :D :D pozdrawiam was i odzywajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fisiowna to moje gg 3886325 odezwij siedo mnie a podam ci moje konto na nk bo niechcem publicznie podawac danych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fisiowna a Ty jak sie czujesz? Ty juz czekasz z utesknieniem na poród a ja sie staram oszczedzac zeby ze 4 tygodnie jeszcze wytrzymac. A wiesz ile wazy Twoje malenstwo? Bo moje troche ponad 2 kilo, to jeszcze z malo zeby rodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po dłuższej nieobecności:( wiecie co dość dziwnie zaczął się ten nowy rok....kuzyneczka urodziła córeczkę z rozszczepem podniebienia są załamani nadal przebywają w szpitalu :( koleżanki synek zachorował na białaczkę ma 5 miesięcy i nadal czekają za miejscem w klinice we wrocławiu....normalnie szok na szczęście u nas wszystko dobrze malutka rośnie rusza się czasami tak często że mam wrażenie że wogóle nie śpi:):)tak bardzo chciałabym ją przytulić a tu trzeba czekać do 31marca.....na szczęście mogę tulić mojego łobuza który lubi lelać się z mamusią:):):) jaką macie kobitki pogodę bo u nas świata nie widać tyle jest śniegu a nadal pada....:):):) miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja leże całe dnie i prawie nic nie robie, beznadziejne takie zycie ale co zrobic:O Ale pocieszam sie ze jeszcze troche a bede miala az za duzo do robienia jak sie maluszek urodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jak tam u was kochane pogoda bo u nas tyle śniegu że nawet chyba w górach tyle nie mają...:):) a jak samopoczucie? mam pytanko czy was też mamuśki w nocy łapią skurcze łydek? ja nad ranem spać nie mogę tak mnie boli:( jest na to jakiś dobry sposób który znacie? pozdrawiam i życzę miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) u mnie tez tyle sniegu ze trudno do miasta przejechac, ale ja na szczescie nie musze nigdzie jezdzic bo... musze lezec :O eremi mnie tez łapały skurcze ale juz mi przeszlo, tylko sporadycznie. Ja nie wiem jak innym ale mi pomagały mocne i w miare mozliwosci szybkie ruchy palców od stóp. Ktos mi kiedys powiedzial ze to dobry sposob i mi troszke pomagało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śniegu mnóstwo. a najgorsze jest to, że jak odśnieżymy to przejeżdża pług od ulic i cały ten śnieg z drogi ląduje na naszym chodniku i odśnieżanie od nowa... Sama nie wiem co jest gorsze jak odśnieżają czy jak nieodśnieżają. Mam dziwne objawy i boję się myśleć :) Czekam na okres/albo jego brak...eheh zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :D Jak tam samopoczucie, ja czuje ze zblizam sie do rozwiazania juz duzymi krokami, dzisiaj zaczynam prac ubranka :) Mysha a kiedy masz miec @? Trzymam kciuki i pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) wczoraj mialam wizyte u poloznej. Oczywiscie nie powiedziala mi ile mloda wazy, tylko pomierzyla, pobrala krew i sprawdzila polozenie. Mala jest juz w pozycji startowej. Powiedziala mi tez, ze gdyby co to myk i do szpitala:) ubranka mam juz na szczescie poprane i poprasowane, alez to byla droga przez meke to prasowanie:), torba tez praktycznie spakowana. A ja sie wzielam za porzadki. Wlasnie skonczylam odkurzac, przede mna jeszcze umycie podlogi i lazienki. Mam caly dzien, rade dam:):):) Juz bym chciala powoli urodzic. Mam dosc siedzenia w domu i gapienia sie w tv albo monitor. Wychodzic z domu troche sie boje, bo raz, ze slisko i boje sie ze moglabym zaliczyc spotkanie z chodnikiem a po drugie boje sie ze wody mi odejda gdzies i co wtedy. To mnie paralizuje najbardziej. Nie ze caly dzien nigdzie nie wychodze, ale zaczynam juz unikac jesli moge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Mam nadzieję że nie zapomniałyście o mnie, ja o was pamiętam jednak ostatnio mam istny młyn. Dzisiaj postanowiłam popracować w domu myślałam, że w międzyczasie sobie trochę posprzątam, albo chociaż obiadek zrobię a tu już prawie trzecia, ale już prawie skończyłam jeśli chodzi o pracę Czuję się dobrze przytyłam prawie 10kg i wydaje mi się że już czuję maleństwo hehe takie śmieszne smyranie od środka fisiówna i dobenka ja też nie mam was na NK 7671511 to moje gg odezwijcie się podam wam namiary :) Sama też chętnie zobaczę jak się teraz trzymacie :D Pozdrawiam was gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fisiowna widze ze kazda ma inne obawy przed rozwiazaniem :D ja sie najbardziej boje ze mały jest za mały zeby juz sie urodzic a oczywiscie tez nie wiem ile wazy... chociaz takie "wazenie"przy usg czesto mija sie z prawda wiec... Niby chcialabym miec go juz przy sobie ale jednak wole sie pomeczyc i jeszcze ze 4 tygodnie pochodzic z synkiem w brzuszku. Co do prania i prasowania mam ogromną pomoc w mamie, z racji tego ze ja powinnam lezec prasowanie spada na nią :P ale ona sie strasznie z tego cieszy :D Fisiowna a Ty czasem z tym sprzataniem nie przesadzasz? Odkurzanie, podłoga, łazienka, Boże!!!! Hej Dorotka :) odezwe sie do Ciebie na gg ale jak znajde chwilke :D chociaz ja na nk nie mam zdjec z brzuszkiem, albo tylko takie gdzie go nie widac... jakos nie chcialam sie chwalic, malenstwem teznie zamierzam, jakos tak mi sie wydaje ze to za duzo baza danych dla potencjalnych zboczeńców zeby dawac zdjecia dzieci. Choc pewnie jak sie urodzi zmienie zdanie bo bede chciala calemu swiatu pokazac jakiego mam wspanialego syna :):):) Dorota a ruchy dziecka, zwlaszcza te pierwsze to dla mnie bylo niesamowite przezycie, na pewno bede tesknic za nimi jeszcze dlugo po urodzeniu :) Pozdrawiam Was, 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobena wlasnie wczoraj polozna powiedziala mi, ze mam sie ruszac, chodzic i wogole. No to sprzatam:) Poza tym szlag mnie trafia jak mam balagan. Nie zebym byla jakas pedantka ale jakies tam porzadki trzeba robic:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o widze ze topik sie ruszyl :D superr ja sprzatam gotuje i wszystko robie zweby tylko minol mi jak najpredzej czas do mozliwosci starania sie poraz kolejny o rodzenstwo dla coreczki ale czas okaze jak to bedzie :) mala rosnie a ja jak widze male dzieci to rozmyslam jak to by bylo miec juz nie dlugo swoje i jaka by byla plec oraz jak by wygladalo napewno bede nad tym jeszcze dlugo rozmyslac :( puki co zameczam sie wszystkim czym sie da zeby tylko czas przemijal i wybrac sie do polski jeszcze tylko 16dni :D jak bede w polsce nie bede miec dostepu do netu wiec sie nie gniewajacie jak nie bede pisac ale napewno sie odezwe jak tylko wroce i wrzuce fotki na nk z pobytu u rodzinki mojej jak i meza :D pozdrawiam i zycze wam treminowego porodu duzych zdrowych dzieci oraz predkiego i bezbolesnego porodu:) a dla tych co sie staraja lub bede sie starac predkich 2 kreseczek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobena dzięki za radę skurcze faktycznie mniej dokuczają..... dorota też ładnie przybierasz na wadzę ja wczoraj byłam u gina na szczęście wyniki są już dość dobre ale jak weszłam na wagę....prawie 5kg więcej:( w sumie przytyłam prawie 15kg a tu dopiero mija 28tc a gdzie dalej.....:( mała waży już kilogram i wszystko z nią w porządku a wy dziewczyny ile przytyłyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Ja staram się być aktywna jak do tej pory ale niestety już zaczynam się szybciej męczyć mój mąż się śmieje że chyba jestem z rodu SAPIECHA bo coraz częściej łapie mnie na sapaniu :D przy wykonywaniu różnych czynności brzuszek jest coraz większy dzisiaj mija 22tc po 20tym mam wizytę u gina modlę się żeby moje maleństwo rosło zdrowo. Trzymajcie się cieplutko buźka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Eremi ciesze sie bardzo ze pomogłam :D Dziewczyny a ja przytyłam do tej pory jakies 9 kilo, mam tylko brzuszek nigdzie wiecej sie nie powiekszyłam. Ciesze sie z tego ale i tak najwazniejsze zeby byl zdrowy ;) A waga sie nie przejmujcie, potem sie straci ;) Eremi w 9 miesiacu juz sie nie tyje raczej, ten najwiekszy przyrost juz za Toba :D Dorotka ja sapie nawet jak wracam w nocy z ubikacji, nie mam daleko, raptem pare kroczków a sie mecze jak nie wiem, hahah A w niedziele czeka mnie Baby shower :D Juz sie nie moge doczekac :D Milego dnia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) wpadłam na chwilke (przy małej czasu troszkę brakuje, mimo, że cudowna i grzeczna z niej dziewczynka). Pochwalę się wózkiem (jednak wybór padł na zupełnie inny): http://www.polskaanglia.pl/allegro/roan/marita/600/40.jpg Granatowo biały, cudeńko :) Nasza Nadina jest grzeczniutka i spokojniutka - w nocy przesypia 5godzin, karmienie i znów śpi :) nie ma kolek, uwielbia kąpiele, nie płacze głośno - jedynie pokwili i krzyknie raz czy drugi (by nas zawołać). Życzę wam dziewczyny takich udanych maluchów jak moja Myszka i za każdą z was trzymam kciuki :) Pochwalcie się zdjęciami, jak już tylko wasze maleństwa będą na świecie. A tobie Mysha, życzę owocnych starań i czekam na dobrą nowinę! :) Każdą z was mogę pocieszyć, że waga drastycznie leci w dół :) I mimo, że maleńki (naprawdę!) brzuszek jeszcze mam, to z dnia na dzień czuję się lżejsza, a jem normalnie. I nie dajcie się zwariować "dietom" mam karmiących. Jadłam wigilijne pierogi jak szalona i nic maleńka nie miała z tego powodu (to na tyle przetworzona i wygotowana kapustka, że nie ma żadnych właściwości wzdymających). Oczywiście, wszystko z umiarem, ale bez zbytniej przesady. Mnie w szpitalu inne mamusie straszyły, ze nie wolno jabłek surowych (podobno uczulają....) - że jedynie pół dziennie. Kit im w oko. Jadłam z wielkim smakiem po 2 dziennie i śmiałam się im w twarz. Z niczym nie wolno przesadzać, także proszę was kochane - po rozum do głowy, bo ja to przeżyłam strasznie (to straszenie). A, że my oboje alergicy, to i tak unikam pewnych produktów, żeby nie ryzykować. Dobenka, co do ruchów maleństwa...szybko się o tym zapomina. Ja po miesiącu już nie łapię się jak w pierwszych tyg. za brzuch, odkrywając, że pusty :) maleństwo, które położą ci na brzuchu będzie 100000razy cudowniejsze, niż te pierwsze ruchy. Sama zobaczysz. Ja nie mogłam się nadziwić, jak ta klucha ze mnie wylazła! :) Pozdrawiam was :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smile to cudnie że wszystko się tak dobrze układa. Cieszę się że twoja Nadia jest taka grzeczniutka widocznie :) Masz racje z tym NIE DAJCIE SIĘ ZWARIOWAĆ mój lekarz ciągle mi to powtarza że najgorzej jest nasłuchać się od innych, naczytać mądrych lektur an potem na siłę wprowadzać to w życie. Każda z nas jest inna i każda musi znaleźć swój złoty środek, dobrze jest posłuchać rad innych, ale czy zawsze one muszą być dla nas najlepsze! Niekoniecznie:) Pozdrawiam was dziewczynki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh zeżarło mi część :) napisałam że to super że jest taka grzeczna widocznie jest szczęśliwa z wami i ma wszystko co jest potrzebne do szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hura!!! Kochana gratuluję !!! Teraz uważaj na siebie z całego serducha życzę ci zdrowego maleństwa 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratutluje mysha z calego sreduszka :) zycze zeby bylo dobrze i malenstwo przyszlo na swiat zdrowe :D ja puki co nie mylse o 2 kreseczkach obralam sobie inne piorytety w zyciu a wsumie zostalam zepchnieta na inny tor zycia :/ zycze wasz wszystkim jak najlepiej i drowych dzieci pieknych bezproblemowych porodow :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tamagoci, Dorotka dziękuję ;) Cieszę się i mój mąż się cieszy, jeszcze nikt oprócz Was i jego nie wie :) Powiem swoim rodzicom za kilka dni. Cieszę się, bo czuję się lepiej niż poprzednio, brzuch nie boli więc może tym razem się uda? Zobaczymy :) Tamagoci, czasami los zamykając jedne drzwi otwiera drugie, Wszystko będzie dobrze i się poukłada, zobaczysz.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×