Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mysha

Ciężarówką przez świat

Polecane posty

Smile to będziesz miała śliczny świąteczny prezent :) Co jest dziewczątka. Wyjeżdżam, wracam a tu tak pusto jakoś? Gdzie was wywiało? Jestem po kolejnej wizycie u kolejnego lekarza. Pierwsza mówi - odczekać cykl albo dwa i do roboty. Drugi - po co czekać? Z medycznego punktu widzenia można już się starać, chyba że psychicznie chce pani dojść do siebie. I komu tu wierzyć? Nie zniosłabym drugiego poronienia... Na razie wracam do świata żywych, ten rok naprawdę mi dokopał. Dzisiaj "zwiedziłam" salon kosmetyczny, teraz robię kolor włosów... I trzeba po prostu iść dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysha ja też zastanawiam się co tu tak cicho... coś się dziewczyny rozleniwiły. Co do porodu wolałabym, żebym jednak już na święta była w domku z małą, bo szpitale w święta mają tendencje dobijające ;) Na twoim miejscu kochana, dałabym sobie miesiąc - na "odżywienie" organizmu - witaminki, nabranie siły i do roboty. A gdy już się uda oszczędzać się i nie żałować na nic, co pomaga nam utrzymać dobry humor. Myślę, że duży wpływ na tą sytuację miało to, ile stresu przeżyłaś, a czas nie leczy ran, jedynie pomaga się z ranami oswoić i przyzwyczaić do widoku blizn... Ale i tym razem bardzo trzymam za ciebie kciuki i jestem pewna, ze ci się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ja dałam dzisiaj ciała miałam zrobić wyniki-morfologię, bo w poniedziałek wizyta, a rano zjadłam śniadanie no i po wynikach :( Ale ogólnie czuję się dobrze, wczoraj minął 16tc pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, nie bylo mnie 4 dni i tylko jedna stronka wiecej :( oj nie dobrze... trzeba sie wziąśc za pisanie :) Ja wlasnie bylam u mamy 4 dni bo w domku ciagle remont...W srode bylam u lekarza, wszystko jest w porzadku, mały juz jest ustawiony główką w dol czyli juz bliżej konca niz dalej :) zaczynam sie bac powoli... Lekarz zapisał mi relannium 5mg na bezsenne noce i na to co mnie kłuło w klatce piersiowej, bo to prawdopodobnie nerwobóle. Narazie tego nie wykupiłam bo wydaje mi sie to byc a silne... któraś z was tez to brała albo bierze? A tak poza tym to zaczyna mi sie powoli coś sączyć z piersi :O dziwnie sie czuje z tym, musze sie przywyczaić do tej nowości, haha :) miłego dnia mamuski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotko, na samą morfologię nie musisz być na czczo - co innego jeśli masz robić wyniki glukozy... Ja zawsze byłam po śniadanku - bo bez niego w ciąży funkcjonować nie mogę. Pierwsze co jak wstanę to idę jeść ;) Dobenko, jeśli dostałaś relanium to możesz spokojnie brać. Ja ze względu na swoje atopowe zapalenie skóry nie mogłam w ciąży brać regularnie leków antyhistaminowaych (tylko w wyjątkowych sytuacjach) i swędzenie nie dawało mi spać - lekarz spokojnie kazał mi dalej brać hydroksyzynę! :) A to 100razy silniejszy lek - nawet nie ziołowy :) Mała nawet na niego nie reagowała - ja chodziłam nieprzytomna albo spałam 13godz a ona w najlepsze harcowała sobie w brzuszku. Zresztą hydroksyzynę dostałam też w szpitalu jak miałam zapalenie oskrzeli, żeby właśnie spać spokojnie i "małej nie wymęczyć" nocnym kaszlem. Jeśli chodzi o piersi mi leci mleko od 15tyg. I to się wcale nie sączy - tylko leje ;) Mokre bluzki, poduszki, piżamy, materac (bo leci najbardziej w nocy) oraz bóle piersi to już norma ;) Też zdawało mi się to dziwne, ale muszę przyznać, że teraz to "chleb powszedni". Wypróbowałam już sporo wkładek laktacyjnych więc mogę ci polecić http://www.tomiko.pl/files/bella-wkladki-laktacyjne_269.jpg Są cienkie (nie wypychają stanika jak poduszki) mają pasek kleju (nie przesuwają się) i są naprawdę chłonne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwoniłam rano do mojego lekarza i on powiedział żebym wyniki w poniedziałek zrobiła na czczo więc się dostosuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście - to wiadomo, że najlepiej lekarza słuchać :) Może zlecił ci coś więcej :) ja tam zawsze po śniadaniu i wyniki wzorowe ;) Idę obiadek zacząć szykować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczątka...szkoda że topik zamiera :( Jak tam mikołajki????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
umnie pogoda pikna typowo wiosenna :) wlasnie klade corke spac. prezentow ma duzo coreczka bo i imieninki mas dzis i mikolajki :) ja robie pranie kozystam z pogody, pozdrawiam i zycze milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc :) no wlasnie szkoda, co wchodze to nic nowego, a moze to ta pogoda ze nic sie nie chce... ja juz trzeci dzien siedze w domku a raczej leze i za bardzo nic mi sie nie chce... Przygotowuje sie juz psychicznie do porodu, czytam sobie smieszne wpadki przyporodowe i czasem smieje sie do łez, ale tak powaznie to zaczynam sie troszke bać :O za 1,5 miesiaca wejde w 9 mc i wlasciwie juz moze sie zacząc dziac, a ja nic jeszcze nie kupiłam dla małego. Moj chlopak tez sie za bardzo nie interesuje co mnie dobija jeszcze bardziej. Ach... i tak sobie siedze i sie zamartwiam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to trzeba troche rozruszac ten topic :) U mnie pogoda marna ale staram sie duzo spacerowac bo lepiej sie wtedy czuje chociaz dzis jak zrobilam sobbie "krotka" drzemke od 12 to obudzilam sie jakas godzine temu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale fajny
topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghudidhdrr
pozdrowienia dla dziewczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
estera gratuluje coreczki :) dzika gruszo nie wiem jak to z naszymy ciezarowkami ale wiem ze w weekedny zawsze jest cisza masakryczna :) ja tylko caly czas zajadam ogori kiszone sloik dziennie o minimum puki co przez te prawie 3 miesiace ciazy przytlam tylko 1,3 kg wiec sie ciesze bo w 1 ciazy mialam +30kg i duzo zostalo po ciazy nie nie zzucilam tego do konco moze jak duzo nie przytyje to po 2 zzuce mam taka nadzije. wtedy ze tak tylam to tylko batoniki zajadalam i zabijajac glod tytoniowy cos slodkiego i waga szla do gory ze ho ho teraz slodyczy unikam nie powiem ze nie jem bo jem ale batonik light z rana albo kakao i koniec za to ogorki pochlaniam az maz sie smieje kto ma mnie na nk to moze obejzec fotki z mikolajkowych i imieninowych prezentow mojej coreczki pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny - widzę, że trochę temat rozruszałyście :) Estera gratuluję :) A ja wczoraj przesadziłam z aktywnością i od 10rano do 20 się nie położyłam - skutki opłakane - ja nieprzytomna (a jakbym zasnęła to w nocy bym się obudziła i spać nie mogła a dziś pobudka o 7rano bo usg...), mała rozdrażniona, ja obolała... Szkoda gadać. Mój błąd. Dziś mam nauczkę, bo wód znów minimalnie mniej, ale już teraz mam w domku leżeć i tylko co 3dni usg i ktg. Pani doktor kazała wytrzymać mi jeszcze tydzień do porodu ;) Dzisiejsze usg w porządku, przepływy też dobre, ktg bardzo dobre, a ja przemęczona. Zaraz lecę się położyć, bo chyba padnę i zasnę z nosem na klawiaturze. Najgorzej wychodzi mi przekręcanie się w nocy z boku na bok - o jeny jakie to jest trudne do wykonania i nieprzyjemne zadanie... :oops: czuję się jak jakaś emerytka ledwo chodząca :D Lecę spać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po miesiącu wróciłam do pracy i przeżyłam szok. O wiele lepiej było mi w domu :) a tak? Niby wszystko ładnie się kręciło (dobrze ustawiłam swój dział...), niby wszystko działało i działa niemal bezbłędnie, ale mimo wszystko po dwóćh godzinach miałam ochotę wysadzić to całe biuro w powietrze, a ludzi powystrzelać... Ech :) Estera gratuluję córci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry dziewczyny jak poranek? Wstawajcie szkoda dnia :) ja juz nie spie a umnie jest godzina do tylu wstawac i pisac na forum zeby nie umieralo:) kiedy ubieracie choinke na swieta bo ja chyba w tym roku ubiore wczesniej ze wzgledu na coreczke pogode od kilku dni mam typowo wiosenna swieci sloneczko cieplutko wieczorem dopiero zaczyna poadac a wsumie lac i byc morzno ale wazne z dni sa piekne i moja corka moze kozystac z pogody i robic babki i mozemy jezdzic nad morze . pozdrawiam i licze na liczne posty w dniu dzisiejszym i nie tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry dziewczyny jak poranek? Wstawajcie szkoda dnia :) ja juz nie spie a umnie jest godzina do tylu wstawac i pisac na forum zeby nie umieralo:) kiedy ubieracie choinke na swieta bo ja chyba w tym roku ubiore wczesniej ze wzgledu na coreczke pogode od kilku dni mam typowo wiosenna swieci sloneczko cieplutko wieczorem dopiero zaczyna poadac a wsumie lac i byc morzno ale wazne z dni sa piekne i moja corka moze kozystac z pogody i robic babki i mozemy jezdzic nad morze . pozdrawiam i licze na liczne posty w dniu dzisiejszym i nie tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oh YEAH :) Tamagoci masz rację... ale przynajmniej topik powędrował w górę? ;) A ja dzisiaj miałam rozmowy z dwiema babkami, które przeszły przez to samo co ja. Jedna z nich mówiła, że tak myślała,że jestem w ciąży, bo ponoć wyglądałam inaczej i ponoć miałam większy biust hehe... Generalnie wszyscy mnie pocieszają na zasadzie - lepiej, że tak się stało teraz niż później i myślę sobie, że mają rację. Poza tym naprawdę nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.Może to głupie, ale wróciłam do pracy w dobrym momencie.... Mam już plany na urlop i mam nadzieję, że może albo pojedziemy w trójkę ;) albo przynajmniej dziecko będzie urlopowe hehe ;) Miłego dnia dziewczynki ciężarówki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze tak się rozpisałam i wszystko mi wcięło :) w każdym bądź razie wczoraj miałam wizytę wszystko jest oki, w czwartek minie 17tc, Choinkę zawsze ubieram w wigilię rano i tak też będzie w tym roku:) To będą wyjątkowe święta... Smaildream się nie odzywa, może jej córcia już zdecydowała się na poznanie świata:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrowienia
dla was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotko rozczaruję cię - mała jeszcze się na świat nie pcha, a pani doktor kazała jeszcze tydzień wytrzymać. Teraz jedynie usg i ktg co kilka dni (jutro rano mam zresztą). Także czekamy ;) My dzisiaj znaleźliśmy miejsce, gdzie kupimy choinkę-bo to musi być świerk - srebrzysty albo syberyjski i koniecznie w doniczce. Uwielbiam żywe drzewka (ten zapach!) i nie wyobrażam sobie, żebym miała ubrać choinkę w wigilię! Muszę się nią dłużej pocieszyć, pewnie kupimy w przyszłym tygodniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghudidhdrr
dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamuśki jestem po krótkiej niobecności.....czytam i widzę że chyba ktoś się pojawił:) kurcze u nas jest tak brzydka pogoda że nie chce się wyjść na dwór a ja muszę jechać zrobić powtórne badania a taaaaaaaaaaaaaaak mi się nie chce taka jestem ostatnio leniwa....:) wiecie w naszym rejonie urodziły się 4 dziewczynki może szłyszałyście bo nawet w dzień dobry tvn były pokazana-poczwórne szczęście ale....kurcze nie wiem czy dałabym radę z 4 od razu:):):) zaraz wkleje link z tymi maleństwami.....miłego dnia kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghudidhdrr
Dzień Dobry dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słodka 4! :) Ja akurat czekam na Misia mojego z obiadem i się obijam z leksza :) Dzisiaj miałam usg i ktg - nasza klucha waży już 3242g - a do terminu jeszcze 10 dni ;) Na ktg wyszedł mi jeden "skurczyk", którego nawet właściwie nie poczułam :D Czekam na więcej, bo z maleńką zazdrością dowiedziałam się dziś, że koleżanka z forum szynszyla.org urodziła "mikołajkową" córeńkę :) A w ciąży właściwie na tym samym etapie byłyśmy, za to moja Nadina jeszcze się w brzuszku woli powozić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×