Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mysha

Ciężarówką przez świat

Polecane posty

witam a ja dopiero 9tc moja cera to totalna masakra plus przetluszczajace sie okropnie wlosy :( z kalendarzyka wynika ze to ma byc chlopiec :( a ja w tej chwili na nic nie mam ochoty bo ciagle mam mdlosci....pije malutkie lyczki coca coli i troche pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorota tabelki super wg tej pierwszej syn powinien być dziewczynką i wypada że będzie teraz córa:) wg drugiej syn się sprawdził a teraz też wypada na dziewczynkę czyli troszkę się różnią ale ważne że teraz wychodzi córeczka zobaczymy we wtorek a wam dziewczyny jak się sprawdza tabela piszcie.....:)!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny moj synek został poczęty 3 czerwca, wiec nawet jesli to nie jest prawidłowo okreslone i był to maj to i tak mi sie nie zgadza bo wychodzi dziewczynka a i w przypadku mnie i mojej mamy to tez sie nie zgadza bo nie jestem chłopcem :) ale moze to wlasnie tak działa, :D na odwrót ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobenko, Eremi mi też się nie zgadza - miałabym synka, a jest Nadinka :D :D :D :) No ale, ja tam i tak w takie rzeczy nie wierzę - myślę, że to wszystko jest loterią :) Ja mam teraz zasadę, że tylko raz dziennie siadam do komputera - bo siedzieć z nóżkami w dole nie za bardzo mi wolno, więc unikam jak mogę, a dziś i tak już na zakupach byliśmy itd :) W pt za to na zakupy dla małej - reszta wyprawki, bo w końcu pieniądze z ZUSu złodzieje przysłali - oczywiście spóźnieni....Bo przecież po co kobiecie w ciąży pieniądze ;) Z kolei mała chyba naprawdę siły na poród zbiera - jest znacznie spokojniejsza, w poniedziałek kontrolne USG to się dowiemy, co ona tam knuje, nasze szczęście maleńkie :) Ja za to znacznie lepiej śpię, a podobno przed porodem się kobieta wysypia... No zobaczymy - czekamy. W poniedziałek skończymy 37tc i zaczniemy 38 :) Za to wybraliśmy już fotelik samochodowy - http://www.marko6041.republika.pl//4baby%20colby%20deluxe%201b.jpg Jak wam się podoba? :) I niedrogi - oglądaliśmy go dziś w sklepie w E-gu i jestem pozytywnie nastawiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smile fotelik bardzo ładny my mamy z tego materiału fotelik samochodowy od 9-36kg i troszkę się zniszczył tzn.materiał wygląda jakby był cały czas brudny nawet po wypraniu:( zrobiło się tak z nim już po jakichś 3-4msc po zakupieniu więc ja nie polecałabym z czegoś takiego.wcale nie był to z tych tanich bo kosztował 350zł rok temu(jak znajdę go na allegro to podam ci link)a może dla noworodka zda bardziej egzamin niż nam czego ci oczywiście życzę:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MonikaGdansk
Ja akurat jestem w 32 tygodniu, termin mam na 24 stycznia. Szczerze to juz nie mogę się doczekać żeby mieć maluszka ze sobą. Ja miałam usg po 20tyg ciąży i maluszek się odwrócił i nie wiem co będzie, ale dużo osób stawia na dziewczynke, bo dziewczynka zabiera urode i je się słodkie, teraz bede miała nastepne usg ale nie wiem czy jest sens sie dowiadywać. Może lepiej zostawić sobie niespodzianke do porodu? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli idzie o chinski kalearz mi sie zprawdzilo kolezance i bratowej :) zobaczymy jak teraz bedzie wedlug kaledarza mam miec babke 2 :) fotelik ja mam graco z nasadka nie musze z pasami zawsze walczyc zapinasz nasadke a fotelik jest na tzn. klik jak znajde link to fotki w necie to wam podam pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smile :) a ten fotelik kupujesz do kompletu do wózka? Bo ja wlasnie mam problem z fotelikiem. Dostałam od kolezanki wózek głeboki i spacerówke ale nie ma fotelika. Za fotelik do zestawu zapłace jakies 400 zl i zastanwiam sie czy warto tyle wydawac zeby pasował(zeby mozna go było wpiąć do stelaza) czy to nie jest az takie praktyczne? No bo jak nie pasuje to trzeba wozic ze soba fotelik i wozek w bagazniku, a ja mam taki mały samochód 😭 Monika witaj :) Jak juz tyle wytrzymałas nie znając płci to ja bym poczekała na Twoim miejscu. U mnie czekanie nie wchodzilo w gre bo ja jestem nieciepliwa i mialam dosyc kupowania samych zółtych i beżowych ubranek, :D chociaz mimo wskazania płci na usg zawsze moze byc niespodzianka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki. A ja mam miec dziewczynke, ale urody mi nie zabrala (ponoc nawet wladnialam), slodkie wpierniczam na rowni z kwasnym i w chinskim tez wychodzi dziewczynka. Ogolnie nie wierze w takie przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry mamuśki :* Ja chciałabym pierwszą dziewczynkę, ale wiem że z chłopcem też będzie super, najważniejsze żeby był zdrowy i żeby nas kochał :) bo my będziemy go kochać całym sercem. A tak abstrahując od tematu siusiaka i pipeczki :D to wczoraj pofarbowałam włosy-zawsze byłam blondynką no a wczoraj machnęłam sobie taki rudawy brązik nie wiem co mi strzeliło do głowy, ale efekt bardzo mi się podoba no i dzisiaj mam taki dzień taki no wiecie że mogłabym świat zdobywać. Tak więc ja się zajmę zdobywaniem świata a wam życzę miłego i spokojnego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
abstrahując pisze się przez h a nie ch i bez gwiazdek hehe co za cenzura no i dlaczego robi się ch jeśli w wyrazie wpisałam h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) Ja dzisiaj jestem po wizycie u swojej gin. Zatem za 2-3 miesiące muszę zajść w ciążę... ;) Muszę bo po prostu ta poprzednia była jakby "kopem" dla mocniejszej ciąży, początkiem, przygotowanem.Jak będzie zobaczymy. Jedno mnie martwi - siadłam psychicznie. nic mi się nie chce, zupełnie nic.. ech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fotelik mamy już zamówiony - jutro, w poniedziałek powinien być. Nie zależy nam za specjalnie, żeby wpinał się do wózka (kupimy zupełnie nie do kompletu), bo wózek będzie używany jedynie pod naszym blokiem w celach czysto spacerowych w ogródku jordanowskim :) Mysha, myślę, że to naturalne, że jest ci teraz ciężko, ale myśl o ciąży powinna dodać ci siły - w końcu musisz teraz o siebie dbać. Musisz i wyjścia nie ma - a nie żałuj sobie jakichkolwiek "pozytywnych" poprawiaczy humoru, bo będzie łatwiej zajść ci w ciążę jeśli nastrój dopisze :) Trzymam za ciebie kciuki. Dziewczyny - mi nasza Nadinka tez urody nie zabrała - nawet teraz, pod koniec ciąży, nie kiwam się z boku na bok jak słonica nie mam żadnych opuchlizn itd :) I nie miałam wcale apetytu na słodkie (większego niż wcześniej :) ). Raczej słonego mi się chciało. My dziś zrobiliśmy resztę zakupów (została tylko wanienka do kupienia). Wybrałam pampki (Bella Newborn http://junior.euromall.pl/product-pol-12179-Pieluszki-Happy-Newborn-1-2-5-kg-BELLA-42-szt-.html ) podobno całkiem dobre. Chusteczki nawilżane również Belli (polska firma i bardzo solidna. I cena wcale niewygórowana). Krem do buziaka - bambino ochronny od pierwszych dni życia - bo musi być natłuszczający, sól fizjologiczna w ampułkach, profilaktycznie 2 smoki anatomiczne, gaziki jałowe i takie tam drobiazgi. A nawet nie wiedziałam, ze spirytus pępkowy na receptę jest! (Co za świat - oni myślą, ze ja to bym wypiła czy co? Salicylowy, mrówkowy jakoś nie jest...ehhh ). Torba do szpitala już spakowana (nawet wodę i biszkopty do niej załadowaliśmy) i tylko czekam aż się moja córka na świat zacznie pchać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) czy zdarzył wam sie kiedys taki ból w klatce piersiowej, promieniujący na plecy, na wysokości żeber? Ja tak mialam dzisiaj, 4 razy w odleglosciach ok 10 minut od siebie. Czułam sie jakbym połknęła piłke i strasznie trudno mi było oddychac. po paru minutach minęło. Co to mogło byc? Ale sie wystraszyłam, jak poszukałam w internecie to mi znalazło nawet ze takie cos moze byc objawem zatrucia ciązowego 😭 mam jednak nadzieje ze to był tylko zwykły ucisk na przepone tyle ze wyjątkowo silny. Napiszcie jesli macie podobne doswiadczenia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. Ja kilka miesiecy temu mialam bole w klatce piersiowej. Byly to bardziej mocniejsze klucia, ale tak mocne, ze w nocy sie budzilam jak mnie zlapalo. Zaden lekarz nie potrafil mi powiedziec co to. Okazalo sie na tle nerwowym. Po slubie jak reka odjal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobena - ja tak miewałam jak mała mi uciskała na przeponę (zanim się odwróciła). Ale to były jednorazowe "ukłucia". Ale cicho w ten weekend, ja czekam i myślę tylko kiedy się "zacznie" - powoli czuję się bardzo zmęczona i chciałabym już przywitać małą na świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wam :) Jak wam mija czas ?? U mnie wszytko dobrze - nawet bardzo dobrze . Po tygodniowym wylegiwaniu się w łóżku wkońcu moge powiedziec , że jestem całkowicie zdrowa ;) Moja perełka od wczoraj bardzo wyraźnie się rusza - mam jakiś znak , że u niego jest oki . Od pewnego czasu mam dziwne przeczucia , że to dziewczynka mimo , iż wszyscy wróżą mi chlopca . Za 3 dni będziemy mieli 17 tydzień więc jutro zadzwonie umówic się do lekarza . Już nie moge sie doczekac kiedy zobacze mojego skarba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estero - wszystko okaże się na USG :) większość "wróżb" rodziny i znajomych się nie sprawdza, bo ani to na co mamy zachcianki, ani zmiany w wyglądzie nie są spowodowane przez płeć naszego maleństwa, ale tak się utarło i o dziwo wiele osób w to wierzy :) Podobnie nie rozumiem przesądów związanych z kupowaniem rzeczy - że nie wolno składać mebelków zanim się maleństwo nie urodzi, nie kupowaniem wózka, nie praniem ubranek itd... Gdybyśmy tego nie zrobili z moim Kochaniem wcześniej to w trakcie 3dniowego pobytu w szpitalu ani razu mój Skarb by mnie chyba nie odwiedził, bo by tylko mebelki składał i po ubranka jeździł :P A teściowa musiałaby wszystko prac i prasować ;) Osobiście uważam, ze jeżeli wszystko jest ok z maluszkiem i ciążą, to nie ma co się bać tylko spokojnie powoli od 6miesiąca można się przygotowywać - bo uwierzcie - można obudzić się z ręką w nocniku - jak ja ostatnio gdy trafiłam do szpitala i miałam przed sobą wizję wywołania za kilka dni porodu. A w domu jeszcze pranie ubranek, prasowanie, uszczelnianie okien... To niesamowite, ale około tego 36-27tc budzimy się z myślą - "a niedawno maleństwo miało 10mm!!! A tu poród za pasem" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamuśki:) jak tam po weekendzie? nam zabawa udała się na maxa wybawiłam się za wszystkie czasy o 4 rano zbieraliśmy się do domciu....:):)o dziwo nogi wogóle mnie nie bolały wytrzymałam na moich szpileczkach całą noc ale pobudkę miałam o 8 rano bo synuś już wstał a....maleństwo od samego rana tańczyło w brzuchu przez cały dzień bo chyba całą impreze spało tak mu było dobrze-jak w kołysce:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja w weekned bylam sciac wloski zrobilam balejaz i ogolnie to pogoda byla ze wialo lalo masakra jutro jade z coreczka do szpitala do ortopedy zobaczyc co z jej prawa nozka dlaczego jak chodzi i siada to dajae ja do srodka platwosa nie ma to juz gp wukluczylo wiec jestem spokojniejsza :) pozdrawiam was i zycze milej nocki oraz pieknego jurzejszego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ja miałam 3 życiorysu MIGRENA! tragedia ale już jest nieźle chociaż nie do końca. Czy słyszałyście o rtęci w szczepionkach?? Mi siostra dzisiaj powiedziała że szczepiła córkę tylko na te obowiązkowe i nic więcej i żebym tez się nie dała zwariować z tymi szczepieniami i czytam właśnie o tym, aż mi się włosy jeżą poniżej podaję link do strony co o tym myślicie? http://www.we-dwoje.pl/nie;truj;dziecka;szczepionkami,artykul,4839.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny - jak humorki dzisiaj? Ja fatalnie spałam - marze o wyspaniu się na brzuchu - za mało mi boków do przekręcania się, a ja jestem wiercipięta w nocy :) Wczoraj przyszedł nasz fotelik/nosidło samochodowe :) Jestem szczerze zachwycona - wykonanie - jakość pierwsza klasa :) I tylko 120zł :) Dzisiaj czekam na lampę do pokoiku małej http://img399.imageshack.us/img399/9370/butterfly1jy8.jpg . Jestem w nim zakochana - taki kolorowy a nie przesadzony :) Co do szczepionek - uważam, że wystarczą obowiązkowe, jednak ze względu na zmieniającą się mocno pogodę (brak mrozu) mnoży się nam zaraz - ja naszą maleńką, kiedy już przyjdzie czas, zaszczepię dodatkowo na pneumokoki. I tyle. Nie mam zamiaru szaleć. Ale podejrzewam, ze zamiast podstawowych 6, czy więcej szczepionek wybierzemy szczepionkę skojarzoną i mała będzie mieć mniej kłucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie poznikałyście dziewczyny
czy to nasze forum już się kończy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) no właśnie gdzie podziały się mamuśki z naszego forum? co do szczepionek my kupowaliśmy te szczepionki co było zamiast 3 jedno wkłucie jestem z nich bardzo zadowolona płaciłam 3 razy coś koło 200zł za te szczepionki mały nigdy nie miał po żadnej szczepionce ani gorączki ani biegunki kompletnie nic:):)i teraz podejrzewam że jak nam się urodzi maleństwo też wybierzemy identyczny sposób szczepienia:))) no właśnie byłam wczoraj u lekarza wszystko w jak najlepszym porządku z maleństwo i usg wskazuje na to że będzie dziewczynka:):)kurcze ale jestem szczęśliwa bo mam już synka a teraz...mała księżniczka:)nie chcę się cieszyć za szybko żeby przy porodzie nie było że urodził się chłopiec bo znam takie przypadki.....ja dostałam wczoraj u gina keflex muszę brać 2razy dziennie bo mam paskudne wyniki moczu i oczywiście znomu muszę powtórzyć badania:(:(ale mam nadzieję że po tym antybiotyku przejdzie......miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie nie odzywalam bo nie zawsze mam czas wczoraj bylm w szpitalu z coreczka u ortopedy wszystko jest ok nie potrzebnie sie martwilam ja juz zaczynam myslec o swietach prezety choinka co bede robic jak czas spedzic co coreczce kupic do ubrania na siweta jaka kreacje :) odliczam czas do lotu do polski :) co zrobie z kim sie spotkam itp itd. pozdrawiam was i zycze milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eremi - jestem pewna, ze zapalenie przejdzie - ja przecież brałam tyle antybiotyków w ciąży - przez 2,5mies rovamycyna, przez tydzień tra-cośtam (w szpitalu), potem po szpitalu w 29tc tydzień amotax, a teraz w szpitalu przez 5dni znów amotax. Z małą wszystko w porządku, a choroby przeszły, co dla niej znacznie korzystniejsze. Tamagoci - super, ze z córeńką wszystko OK :) My też już jesteśmy na etapie poważnego myślenia o choince, bombkach i wszystkich świątecznych błyskotkach. Uwielbiam żywe choinki (ten zapach). W tym roku udekoruję ją złotymi bombkami, lampkami (takie " najzwyklejsze, bo takie najbardziej lubimy), suszonymi cytrusami i słomkowymi ozdobami. Łańcuchów nienawidzę ;) A wolę zaplanować wszystko wcześniej, bo termin na 19...chciałabym zdążyć ubrać choinkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×