Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żona wkurzona

pokłóciłam się z mężem - grupy wsparcia szukam...

Polecane posty

Gość żona wkurzona
to nie mieszkaliscie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a macie tak, że po prostu czasem jak się wkurzycie to nie panujecie nad sobą? Nad tym co mówicie... bo ja właśnei tak czasem mam, a później mi głupio, że tak powiedziałam i głupio tez przyznać się do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona wkurzona
ja mysle, ze panuję - i świadomie chce mowic jak najgorsze rzeczy. a na codzien nie przeklinam, wiec zaloze sie, ze sama sie osmieszam tymi kur** itd :)) Mnie łapie taka silna potrzeba wywrzeszczenia czegos najgorszego na niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żona wkórzona podpisuję się pod wszystkim co napisałaś. Ja nigdy wcześniej nie przeklinałam a przy nim to normalnie takie robactwo mi z ust wychodzi że nie wiem. Tylko ja się wygadam jak jestem sama. Myśle wtedy co mu powiem jak wróci i czasem w emocjach to sa naprawdę straszne słowa. Ale jak przychodzi co do czego to chce mi się tylko płakać. Ja talerza jeszcze nie rozbiłam, ale plastikową miskę roztrzaskałam na kawalki. Kanapką też w niego rzucałam. Mój tez za granicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona wkurzona
juz drugi dzien z razędu jesteśmy na siebie wkurzeni i obrażeni... rekord :( chyba jakiś kryzys się szykuje :| nadal mnie wkurza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my też tak mamy
Tylko ja jestem narwana i jak mnie coś wkurzy to jest ostro. Ostatnio zrobiłam obiad ale przyszedł i zaczął robić awanturę po czym się obraził i nie zjadł więc wylałam mu talerz zupy na łeb i powiedziałam że już więcej nic nie ugotuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona wkurzona
:DDD a zupa zimna była? nieżle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonka27
to nie jestescie same kobietki,ja sie wczoraj tez poklocilam z moim,niestety..moj maz jest poprostu egoista z tego co widze,a jestem po slubie 1rok dopiero i zastanawiam sie nad rozodem juz..poszlo poprostu aby mojej siostrze pozyczyc kase,taka prawda,a my mamy jej wystarczajaco-tylko on stweirdzil ze dlaczego mamy to robic,poniewaz jak kiedys (dawno temu) on potrzebowal kasy to nikt mu nie pomoglwiec on nie bedzie tez pomagal.ja powiedzialam ze ja wkoncu tez pracuje i sie zaczelo,zaczal mnie wyzywac,od glupich,durnych itd...a potem zaczal mnie szarpac,za wlosy,rece,mam siniaki,jak mnie popchnal to mam obdarte palce,bo skora mi zeszla od upadku,i co ja mam zrobic?!dzieci nie mamy,i dobrze,nie weim co mam robic!ach zycie nie jest latwe!i dal mi warunek,on wysyla kase a ja znikam z jego zycia. wiec ja znikne z jego zycia ale kasyi tak nie chce wziasc!musialam gdzies sie wyzalic.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonka27
wlasnie zakonczylo sie moje malzenstwo!przez rok tylko trwalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×