Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kimberly22

Jakie badania TARCZYCY robi się przed zajściem w ciążę???

Polecane posty

Gość kimberly22

wystarczy samo TSH, ogólnie? czy jest jakieś bardziej szczegółowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimberly22
Niestety nie mam. A na co powinnam zwrócić uwagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimberly22
Może ktoś podpowie? nie chciałabym marnować czasu i wolę zrobić szczegółowe badania tarczycy od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn chcesz ich szukać na siłę? :) nie ma sensu, w ten sposób możesz zbadać się na cokolwiek innego i taki sam skutek to odniesieobjawy tarczycowe sa subiektywne i każdy na upartego znajdzie je u siebie jesli będzie się doszukiwał ale ich wystepowanie nie świadczy o chorej tarczycy, dopiero zespół objawów klinicznych budzi podejrzenia; zatem jesli nie ma podejrzeń to i nie ma sensu.. no chyba, że lubisz wydawać 150 zł ot tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimberly22
Lekarz zlecił mi badanie tarczycy, ale tylko TSH, a czytałam, że to może być za mało by dowiedzieć się czegoś konkretnego dlatego chciałam się dowiedzieć jakie są szczegółowe badania zwłaszcza w kontekście przygotowania do ciąży. W ogóle czy zmiany androgeniczne na twarzy mogą mieć jakikolwiek wpływ na zła pracę hormonów do tego stopnia, że trudno jest utrzymać ciążę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli tsh będzie w środku normy to nie ma konieczności wykonywania ft3 i ft4 bez objaww klinicznych chorej tarczycy, jesli wynik będzie niepokojący to dostaniesz skierowanie na ft3 i ft4 dla dopełnienia obrazu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytasz o zbyt ogólną rzecz, żadne zmiany nie sa jednoznacznym potwierdzeniem braku rwnowagi hormonalnej, tylko wyniki badań świadczą o ew. ryzyku dla utrzymania potencjalnej ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimberly22
Aha, rozumiem. Czyli w tej chwili wystarczy, że zrobię po prostu TSH. Właśnie to chciałam wiedzieć. Dzięki. A jeśli chodzi o to drugie pytanie, to właśnie nie bardzo mam się do czego odnieść, bo z grubsza wszystko wygląda, że jest ok. Cykle regularne co 28-30 dni. Szyjka bez zarzutu. Jajniki też. Nigdy wcześniej nie miałam też żadnych problemów ginekologicznych prócz nadżerki usuwanej laserem przed 7-miu laty. Natomiast cera na twarzy jest paskudna. Popsuła się w poprzedniej ciąży i tak właściwie zostało do dziś. Lekarz określił ten stan jako "zmiany androgeniczne". Powiedział też, że tego typu zmiany na twarzy nie mogą mieć większego wpływu na fakt czy ciąża się utrzyma czy nie. Zlecił tylko i wyłącnie badanie tarczycy TSH. Nie wiem czy słusznie tylko i wyłącznie to badanie? to wystarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimberly22
Mam jeszcze pytanie czy pozytywne testy ciążowe mogą być powodem złej pracy tarczycy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GinekologPołożna
Niech wykona Pani wstępnie badanie TSH , to powinno dać wstępne wyniki które zadecydują o dalszych badaniach .Czasem TSH wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kimberly, w rzadkich przypadkach niedoczynnośc tarczycy może fałszowac wynik testu ciażowego (fałszywie dodatni) ale to musi być silna niedoczynność, w takiej sytuacji tsh wyjdzie bardzo wysokie, grubo ponad normę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimberly22
Dzięki za odpowiedź:) I chyba w takiej sytuacji objawy chorej tarczycy byłby ewidentne i raczej trudno byłoby ich nie zauważyć, czy tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym bywa różnie, t na prawdę cecha bardzo osobnicza. Znam osoby, które przy silnej niedoczynności nie łączyły objawów z tarczycą. Wiele zalezy od indywidualnej wrażliwości organizmu choć owszem, z reguły objawy są wyraźne.Jesli masz dodatnie testy ciążowe a mimo wszystko nadchodzi miesiączka a testy dodatnie są cały cykl, to trzeba wykluczyć niedoczynność ale spróbuj wykonać test ciżowy np 5, 10 dni po miesiączce i sprawdzić. Bo może się okazać, że z jakiegoś powodu (innego niż problem z tarczycą) ciąża ulega samoistnemu poronieniu na wczesnym etapie i wtedy trzeba zbadać głównie fazę lutealną (poowulacyjną), czy trwa wystarczająco długo, czy endometrium grube, czy progesterton nie za niski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimberly22
Testy wychodziły pozytywne tylko w czasie, gdy powinna pojawić się @. Po niej już nie. Robiłam je w 28 i 29 dc (w 26dc druga kreska była jeszcze słaba pomimo czułego testu 10mlU/ml), a ostatni stosunek miał miejsce w 12 dc więc chyba druga faza cyklu jest odpowiednio długa. A progesteron w którym dniu cyklu należy sprawdzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZJeśli testy wychodziły pozytywne tylko w okolicy miesiączki to oczywiście może być sprawka tarczycy ale większe prawdopodobieństwo, że jest inna przyczyna. Np podwyższona prolaktyna lub za niski progesteron.Progesteron robi się w 7 dniu fazy lutealnej (warto monitorować cykl albo mierzyć temperaturę, by mieć pewność). Statystycznie w cyklu 28mio dniowym wypada to na 21 dc ale z owulacją różnie bywa i jeśli u Ciebie wyjątkowo w danym cyklu wystąpi 19 dc, to badanie w 21 dc nic nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimberly22
Heh, czyli po prostu najpierw muszę zacząć od badania tarczycy... Bo sporo tego jest co może mieć wpływ, a od czegoś trzeba zacząć;) Najgorzej, że starania w tym cyklu na nowo rozpoczęte:O ngLka, ale jeśli coś jest nie tak z moją tarczycą i właśnie dlatego testy wychodziły pozytywne, to wyklucza, to fakt, że wtedy byłam w ciąży? te testy były po prostu zafałszowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na spokojnij rozpocznij diagnostykę. Jednorazowe takie zdarzenie nie jest powodem do zmartwień. To się często zdarza. Ja też to przeszłam - dodatni test ciążowy i miesiączka. To mikroporonienie. Kobiety, ktre nie zrobią testu albo się nie obserwują w ogóle nie wiedzą, że były w ciąży.Niedoczynnośc i nadczynność leczy się długo ale prosto i leczona nie stanowi zagrożenia dla ciąży, tj musisz się badać często i kontrolować dawki ale masz takie same szanse na donoszenie i urodzenie zdrowego dziecka jak kobieta ze zdrową tarczycą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli będzie silna niedoczynnośc (wysokie tsh) to możliwe, że testy były fałszywie dodatnie. Dlatego poleciłam ci wykonać test ciążowy w 5 i 10 dc, jeśli są dodatnie, to wysokie ryzyko chorej tarczycy. Jak ujemne, to wg mnie przyczyna leży w fazie poowulacyjnej lub wysokiej prolaktynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bershkaaa
ja proponuje zrobic TSH i jesli wynik jest w granicach to starac sie o dziecko jesli jest poza normami to najpierw wyrownac poziom no i jesli zajdziesz w ciaze to regularnie robic tsh i odpowiednio leczyc konsultujac z lekarzem endo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimberly22
No właśnie problem w tym, że taka sytuacja miała miejsce i to dwa razy pod rząd (w dwóch cyklach pod rząd) dlatego byłam z tym już u lekarza. Jednak z ogólnego badania, wywiadu i usg wynika, że wszystko jest prawidłowo. Lekarz wspominał coś, że jest kilka małych pęcherzyków na prawym jajniku i jeden dominujący, który miał o ile dobrze pamiętam wielkość 1.13 w 9 dc. Mówił, że wszystko jest w porządku niemniej jednak boję się ponownej takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nyna681
witam ja nie za bardźo sie znam na tym wszystkim ale jak zaszłam w ciaże to chorowałam na niedoczynnośc tarczycy ..... z dzidzią jest wszystko dobrze(odpukać) a choroba sie wyciszyła .... a tak przy okazji to wiecie cos panie na temat niedoczynności tarczycy w powiązaniu z ciązą?????????????????????///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimberly22
Ja w tej chwili niewiele jeszcze wiem więc nie pomogę. NgLka pewnie pomoże:) A jak u Ciebie objawiała się chora tarczyca? jakieś ewidentne oznaki choroby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poejrzewam, że problemy z tarczycą wystepowały przed ciążą, w ciązy mogły się w takiej sytuacji nasilić.Ja przed ciążą miałam podejrzenie niedoczynności i zanim powtierdziłam, zaszłam w ciążę. Kontrolowałam tarczycę w ciąży i ta szła w kierunku nadczynności, tj TSH było w dolnej granicy normy ale nie przekroczyło jej, pry czym ft4 było w górnej granicy ale również jej nie przekroczyło. Powodem takiego stanu były u mnie ostre wymioty (do 7 x dziennie przez 5 miecięcy) co zaburzyło pracę całego organizmu na jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×