yelllow 0 Napisano Listopad 11, 2009 hmm nigdy nie stosowałam tej diety, wydaje mi się że to troszke za mało kalorii już lepiej jeść 1000-1200, no ale ok Twój wybór :) ymm no myślę że co najmniej 1 kg tygodniowo powinnaś chudnąć, może i więcej a może mniej, nie stosowałam więc ciężko powiedzieć :D ale i tak grunt to ćwiczenia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ironic23 0 Napisano Listopad 11, 2009 jeszcze niestety studiuję, administrację. 15 kg do zrzucenia- Uwazam, ze 800 kcal to za malo troche. Proponuje wiecej kcal, i wiecej ruchu. Po co sie glodzic:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 15 kg do zrzucenia Napisano Listopad 11, 2009 Ironic23- sluchaj jak dobrze rozplanujesz kcal to sie nie glodzisz:) dwa dni to moze ciezkie byly ale dzisiaj to spoko jest :) nawet glodna nie jestem. kurde 1 kg tyg? hmm to 15 tyg :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yelllow 0 Napisano Listopad 11, 2009 administracja hmm taka moda teraz na to troche jest :P :D 15 kg do zrzucenia no ale wiesz mimo wszystko na diecie 800 kcal nie powinnaś długo być, bo wyniszczysz sobie organizm,15 tygodni to zdecydowanie za długo. na diecie 1200-1500 też będziesz chudła 1 kg tygodniowo noi potem przynajmniej nie będzie Ci tak trudno wrócić do normalnego odżywiania.. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ironic23 0 Napisano Listopad 11, 2009 moda to chyba z 5 lat temu byla, zreszta moda sie kieruje rzadko, a na pewno nie wybierajac kierunke studiow:) grr ale pogoda:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość grubaski trzymam Napisano Listopad 11, 2009 kciuki :o :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yelllow 0 Napisano Listopad 11, 2009 hmm no u mnie wielu znajomych na to poszło wiec.. nadal jest :D nom, od razu człowiek traci siły do życia.. a tu jeszcze trzeba ćwiczyć :o no tak nie obyłoby się bez głupich komentarzy :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ironic23 0 Napisano Listopad 11, 2009 zgadzam sie z yellow. zapewne autor/autorka komentarza jest dowodem na to, iz szczupla sylwetka, niestety, szczescia nie gwarantuje, wiec zgryzliowsc trzeba gdzies wylac:) juz niedlugo:P kurcze w piatek sie waze, mam nadzieje ze schudlam choc z pol kg. Ach, a tak chcialabym zobaczyc 65 na wadze.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ironic23 0 Napisano Listopad 11, 2009 skad w ogole jestescie dziewczyny? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yelllow 0 Napisano Listopad 11, 2009 hehe też chciałabym zobaczyć 65 na wadze, ale to chyba musiałabym się dopiero za jakieś 3 miesiace zważyć :D ja z Rzeszowa:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
boing0000000 0 Napisano Listopad 11, 2009 Hejka Jstem ze Starogardu koło Gdańska!!! Pogoda do d... a tu jeszcze na kijki. Ale damy radę!!!!!! Co do Waszego temetu - studia skończyłam 3 lata temu - zarzadzanie. Zawsze miałam koło 60 kg, a tu ciąża i 10 zostało.... życie!!! Słodyczy jem mało mnie raczej gubią fast-foody i mąż który ciągle coś "mieli" i kusi!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ironic23 0 Napisano Listopad 11, 2009 boing a jak odzywialas sie w ciazy? jadlas wtedy gdy bylas glodna czy tez mialas troche zachcianki? ja wlasnie tez sie boje ciazy, ze przytyje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pomaranczowa pomarancza 0 Napisano Listopad 11, 2009 Czesc wszystkim!!! Ale sie rospisalyscie:P:P Ja caly dzien zaganiana nawet nie mialam czasu wejsc na neta..a tu prosze tyle mnie ominelo:P:P eeh zycie... Ja jestem z dolnoslaskiego 23 lata i studiuje rachunkowosc to tak pokrotce o sobie:) jesli chodzi o budowe ciala to ja wcale nie jestem ze swojej zadowolona, miseczka piersi A (porazka) w miare plaki brzuch no ale te uda bleeeeee, chyba troche nieproporcjonalna jestem:P musze sie naprawde postarac zeby nie bylo tego az tak widac:( jak to sie mowi dobry ubior potrafi zdzialac cuda... Ja ostatnio opuscilam sie troche w cwiczeniach ale postaram sie to jakos nadrobic. Ironic23- wiem co czujesz ja juz wiem ze przytuje w ciazy wystarczy ze pojem sobie 2 dni a tu juz 1 kg wiecej.. ehhh...to jak bledne kolo, ochudzam sie odkad pamietam, chyba mozna to juz nazwac stylem zycia... No ale czlowiek uczy sie na bledach nigdy wiecej nie sprobuje diet typu kopenhaska,600, 800 kcal jablkowa, kapusciana i tak dalej, to jak walka z wiatrakami.... mz i ruch to droga do sukcesu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yelllow 0 Napisano Listopad 11, 2009 hej wam :) jak tam dzionek minął? u mnie średnio udany bo po 22 zpożyłam dodatkowe 100kcal w postaci jabłka i kilku migdałów.. :P niestety mam z tego powodu wyrzuty sumienia ale mięśnie mnie tak bolą że nie dam rady ćwiczyć więcej niż zwykle :D kurcze minęło dopiero 3 dni a ja się czuje jakby minęło 3 tygodnie.. masakra:P Pomaranczowa pomarancza ehh jakbym czytała o sobie.. ja tez już nie pamiętam takiego okresu kiedy nie musiałam być na diecie, może nie zawsze na niej byłam, ale zawsze zachodziła taka potrzeba heh :P też już nigdy więcej nie będę stosowała takich głupich diet, tylko zniszczyłam sobie nimi przemiane materii i płace za swoją głupote :o no ale w końcu zmądrzalam.. lepiej późno niż wcale:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaska28 0 Napisano Listopad 12, 2009 Hej kobitki...dziś znów pochmurny dzionek, a mój synus cos zaczyna kaszleć...co do diet cud itd...chyba nie ma takiej kobiety wśród nas, która nie spóbowała choc raz jakiejś dietki cud, która tylko przyspożyła problemów w postaci złej przemiany, wypadania wlosów, łąmania paznokco, brzydkiej cery...także, to normalne, trzeba uczyc sie na własnych błędach.... Co do ciąży...kochane, ja tez mialam obawy, bo tak jak wcześniej pisąłam przed ciaża nie mogłam zejśc poniżej 70...myślała, ze moja odpowiednia waga to 70-73 i dlatego organizm sie uparł, ale po porodzie to sie zmieniło, wszyscy sa w szoku, ze tak szybko zgubiłam prawie 15 kg ciazowych plus jeszce 10 kg...nigdy bym nie przypiszcząła, ze tak bedzie i wage trzymam juz od 2,5 lat, bo jest 6-7 kg mniej jak przed ciaza...zawsze to jakis sukces....także nie denerwujcie sie, czesto te chudzinki, w ciaży nabieaja i potem nie moga zrzucic tego nadbagażu...no ale to tez nie reguła...w ciazy je sie normalnie, nie za dwóch tylko dla dwóch, trzeba ograniczac słodycze, bo to ani Wam ani dziecku nic nie daje tylko dodatkowe kg...ciaza nie jest straszna, ja byłam przeszczesliwa, zarówno jak zasżłam 1 raz jak i drugi, trzeci....niestety te dwie ostatnie ciaze nie donosiłam...jestem 3 tyg po zabiegu i musze sie oszczedzac, dlatego teraz za bardzo nie forsuje sie ćwiczeniami...czekam na wizyte u lekarza i mam nadzieje, ze niebawem bedziemy mogli znów sie starac o rodzeństwo dla mojego synusia ;-) aaa przepraszam, tak jakos mnie naszło....miłego dzionka, ja juz kończe kawke i śniadanko juz zjedzone (to co zwykle)...a co u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ironic23 0 Napisano Listopad 12, 2009 hej:) Kasia, nie martw sie,wszystko bedzie dobrze, zobaczysz! dzionek strasznie pochmurny jest, ja mam jutro wazny test, a wczoraj wyszlam do kolezanki co skonczylo sie heh winem, a w zasadzie dwoma i tak srednio chyba z ta moja powtorka bedzie... wazylam sie dzis, ale waga bez zmian, mysle, ze mam chyba za malo ruchu...No i wiadomo musze sie przygotowac ze nastapi zastoj wagi, moze to wlasnie teraz, niestety juz tak jak na poczatku to ja chudla nie bede...:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yelllow 0 Napisano Listopad 12, 2009 hej dziewczyny :) ja też już po śniadanku, a za godzine ide do kosmetyczki robić tipsy akrylowe yeeeaaaahhh :P bo jak już dbać to o wszystko :) kaska28 tak mi przykro.. :( ale nic się nie martw, jeszcze będziesz miała całą drużynę piłkarską dieciaczków ;) :) to fakt, ta pogoda jest dobijająca, kompletnie mi się nie chce z domu wychodzić :o no właśnie powiedzcie mi jak to jest? że ma się ten zastój wagi i co? dalej się nie chudnie? podobno natrudniej zrzucić te ostatnie pare kg których brakuje do celu, no ale przecież jakoś się to musi dać zrzucić? kurcze aż się zaczynam martwić co to będzie:p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubaszka 0 Napisano Listopad 12, 2009 Czesc dziewczynki! Wczoraj mialam Dzień Leniwego Dziecka ;) na codzien jestem totalnie zabiegana i chyba bylo mi to potrzebne. Bałam się ze skonczy sie na podjadaniu wszystkiego co jest w lodówce ale na szczescie opanowalam swe spożywcze rządze ;) Dzisiaj juz po sniadaniu. niestety nie zdazylam przed praca pojsc do sklepu wiec moja codzienna porcja owoców bedzie musiala sprowadzic się do zmarszczonego jabłka :) Kaska - trzymamy kciuki za Ciebie! Yellow - nie wiem jak to jest z zastojem bo niegdy nie dotrwalam do momentu kiedy się on konczy :D Co do kremów to ja uzywam perfecta 3D SPA, ktos juz o nim wspominal. poza tym ze mi po nim zimno to jestem mega zadowolona. Ten rózowy do biustu tez używalam ale wydaje mi sie ze bez cwiczen nie daje on efektu. Milego dnia bez zbędnych pokus ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 15 kg do zrzucenia Napisano Listopad 12, 2009 Hej Kobietki. Dzis jest moj 4 dzien dietki. Wczoraj sie troszke zapedzilam ztymi moimi kcal ale co tam jeszcze mam troszke czasu na odchudzanie:) juz nie moge sie doczekac az te 2 tyg mina i zobacze o ile mi waga spdla :) Dzis zjadlam: - 2 kawy biale - jabuszko - jeszcze kefir w planach. I intensywne cwiczenia Dzis wogole nie mam apetytu :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ironic23 0 Napisano Listopad 12, 2009 15 kg do zrzucenia- ,,zjadlam 2 kawy,,:P hehe:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yelllow 0 Napisano Listopad 12, 2009 hej :) ale wymarzłam mówie wam... ale za to kupiłam sobie to 'cudo' tzn serum wyszczuplające i do tego peeling, no zobaczymy co to będzie :P 15 kg do zrzucenia Jessu a ja już tyle rzeczy dzisiaj wszamałam że szok.. a tu jeszcze mnie czeka obiad i kolacja, masakra muszę dzisiaj więcej poćwiczyć :o :P jak Ty dajesz rade na samych kawach i owocach? :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ironic23 0 Napisano Listopad 12, 2009 yellow- mi dzis tez niestety apetyt dopisuje"/ no ale teraz to juz nic nie jem, nie ma mowy...! dopiero jutro... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yelllow 0 Napisano Listopad 12, 2009 hehehe no właśnie podobno to jest tak że jak jest gorąco to się nie chce jeść tylko bardziej pić, a jak zimno to znowu na odwrót. niestety mój organizm nie odczuwa zmian temperatury bo zawsze tak samo chce mi się jeść :P :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ironic23 0 Napisano Listopad 12, 2009 ja na dodatek ostatanio calymi dniami przesiaduje na stancji, bo mam duzo nauki a malo lazenia na zajecia, co, jak wiadomo- diecie nie sprzyje. Ech, ciezkie zycie kobiety jest... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 15 kg do zrzucenia Napisano Listopad 12, 2009 do yelllow- pierwsze dwa dni na diecie byly meczace.Ale teraz jak juz jestem 4 dni to juz nawet glodu nie czuje. A kawa zaspokoja moje uczucie glodu :) do tego pije wode z cytryna i jest ok. jest prawie 15 a ja nie czuje glodu :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yelllow 0 Napisano Listopad 12, 2009 Ironic23 też własnie mam tak samo że jak mam nawał zajęć to jest fajnie, jestem zalatana nie mam na nic czasu a na koniec dnia takie błogie, satysfakcjonujace zmęczenie :D niestety taki zawrót głowy mam tylko w pon i wt bo reszta tyg jest już dosyć luźna :P 15 kg do zrzucenia ej no bo zaczne się o Ciebie bać! tylko mi tu w anoreksje nie popadnij czy coś:P wiadomo, jak pierwsze dni miną to potem już, powiedzmy że z górki :D no tak woda ma to do siebie że też nieraz potrafi człowieka zapchać, ale pamiętaj że jedzenie też jest ważne, nie omijaj posiłków bo tylko gorzej na tym wyjdziesz:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ironic23 0 Napisano Listopad 12, 2009 ja to w sumie tesknie za tymi czasami, gdy cale dnie spedzalam na uczelni...Gdy sie idchudzasz, to rzeczywiscie duze ulatwienie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yelllow 0 Napisano Listopad 12, 2009 a miałaś w ogóle takie czasy?:D bo ja jestem dopiero na 1 roku i jestem zszokowana że tak mało zajęć mam :D a no właśnie a chodzicie może na jakieś aerobiki baseny fitness pilates itd? bo zastanawiam się czy by się na coś nie zapisać :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ironic23 0 Napisano Listopad 12, 2009 caly moj pierwszy rok tak wygladal, wychodzilam na zajecia na 8ma, w wracalam na 22...Nauki bylo w cholere wiec nawet wyspac nie mialam sie kiedy a weekendy w ksiazkach....heh....ale chyba nigdy nie wypilam tyle drinkow energo-kopa-dajacych jak w pierwszej sesji...ech:) stare dobre czasy:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ironic23 0 Napisano Listopad 12, 2009 ja na aerobik to juz sie od pzadziernika zapisuje, ech, ale na razie to tylko spacery moge zaliczyc jako ruch... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach