Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

yelllow

15 kg w dół!

Polecane posty

Cześc wam:)mam do zrzucenia 15kg na poczatek.mam 169 wzrostu i waze 85 kg.ciezko mi nie mam silnej woli . 2 lata temu schudłam 16kg w 2,5misiaca ale znow sie zapusciłam i nie wiem co dalej.potrzebuje chyba wsparcia werwy.a jak wam idzie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Nie pisałam bo chora byłam, teraz już lepiej. Moja dietka nie ucierpiała, bo jak wiadomo w chorobie jeść się nie chce, więc wczoraj tylko jogurt. Dziś jak na razie 2 jogurty zjadłam później może jakaś sałatka :) Dzisiaj kupuję sobie skakankę i będę ćwiczyć:D myślicie, że to dobry sposób na spalenie zbędnych kg? Jak tam u Was są jakieś efekty? ja czuję się lżejsza ale na razie postanowiłam się nie ważyć. :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 kg do zrzucenia tobie gratuluję:) 2,5 kg to bardzo dobry wynik... Rotta--> mało jadłaś, że w tak krótkim czasie tak dużo schudłaś? Nie rozregulowała Ci się przemiana materii? Marlena D-->Zapraszamy:) myślę, że dziewczyny nie będą miały nic przeciwko przyjęciu Ciebie:) Jak to powiadają "w kupie siła"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczernilam sie... i dodalam sobie stopke :-) zeby wszystko bylo jasne :-D Sara - ja tez mam nadzieje ze mnie reszta przyjmie :-) Rotta - u mnie silna wola tez bardzo slaba ;-) Ale jak mowi Sara "w kupie sila" :-) Mnie sie udalo schudnac 10 lat temu 10 kg w 4 miesiace, w zasadzie bez wysilku (stres + lekkie kolacje) ... mialam wtedy taka wage z jaka sie dobrze czulam... A teraz czuje sie jak balon :-O... No ale dosyc uzalania sie nad soba... po pracy wstapie do sklepu po moje koktajliki i ZACZYNAMY... moze nawet steperka z dna szafy wyciagne :-P ? Bede tu zagladac regularnie... mam nadzieje ze ten topik przezyje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) no jasne że przyjmujemy :D mój dzisiejszy dzień jest... hmm nie wiem czy udany ale jak na razie to nie jestem zadowolona ze swoich posiłków, bo w prawie każdym była gorzka czekolada :o malutko co prawda, no ale jednak heh.. :o ale to nic, obiadek mam super (chyba) a mianowicie zapiekanke warzywną, bo ostatnio coś mało warzyw jem.. a potem się coś jeszcze wymyśli :) oczywiście zapał do ćwiczeń mam znikomy jak zwykle, ale no cóż.. no pain no gain ;) aha noi zrobiłam wczoraj te 3 minuty.. nooo powiem wam że to niezły wysiłek jest :D po skończeniu ćwiczeń jeszcze przez ok 10 min mi serce biło jak szalone :D nie wiem czy to coś da.. ale wierzę że tak, jak wiadomo siła naszej podświadomości i pozytywnego myślenia ma nieprawdopodobną moc :) też się czuję jakaś taka lżejsza.. ale kto wie, może tylko tak mi się wydaje :P a póki co zbliża mi się okres więc się pewnie będę czuć ociężała :D noo.. to by było tyle jeśli chodzi o moje sprawozdanie :P :D mówice co tam u was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie tez melduje:) Serdecznie witam nowe kolezanki:) Ja dzisiaj zmiescilam sie w 1100 kcal czyli nie tak zle... kolacje juz mam za soba bo dzisiaj musze sie polozyc wczesnie spac, jeszcze dorzuce do tego jakies cwiczenia no i gitara:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak skakanki nie ma:( Ale za to hula hopem pokręciłam. A Wy najczęściej jakie ćwiczenia wykonujecie? Bardzo mało czasu mam na ćwiczenia bo ciągle ta nauka, najchętniej bym się zapisała na fitness czy siłownię, ale to może w ferie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Jestem zrozpaczona! Chce schudnąć! Mam 165 a waże prawie 70 kilo. Raz 68 raz 70. Ale tak czy siak, chciała bym zrzucić troche z wagi i nie mieć tych okropnych boczków i innych takich. Chciała bym ważyć z 60 kilo na początek. Nie wiem jak sie mam odchudzać , nie mam doświadczenia, nie znam żadnej diety, prosze pomóżcie mi jakoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałabym umieć kręcic hula hopem.. :o ja codziennie robie 8 min ABS + 3 min o których pisałam, noi czasem jeszcze 15 min na rowerze jak mi się chce:P poza tym mam godzine wfu w tygodniu noi chyba się na jakiś fitness zapisze :o :P nadiecie po prostu mż + rd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Nadiecie - nie rozpaczaj, tez w porywach dochodzilam do wagi 70 kg (wzrost mamy podobny) ... po 2 miesiacach zeszlam na ok 64 i tak sie ustabilizowalo... pozniej ciaza, po ciazy zeszlam nawet do 60 kg ale niestety wrocilam do pracy i te 4 z powrotem wrocily :-O... Chyba jednak cos jest w tej "pamieci organizmu" :-O. W wyborze diety Ci nie pomoge bo ja, tak jak Yelllow, mam zamiar nie trzymac sie zadnej diety tylko wziasc sie za moje zle nawyki, przede wszystkim objadanie sie na noc :-O. Yelllow - dzieki za przyjecie :-) A czarna czekolada sie nie przejmuj, bo wnosi do organizmu wiecej dobrego niz zlego :-) U mnie do cwiczen zapal zerowy :-O... wracam do domu zmeczona, jeszcze sie pozniej trzeba mala zajac i jak juz siade na tylku to nie mam sily sie podniesc :-P... ale moze sie zmotywuje :-) Pomaranczowa - podziwiam ze masz zaciecie do liczenia kalorii ! 15 kilo - niezle Ci idzie :-) Sara - u mnie tylko steper, ewentualnie mysle o skakance, ale boje sie ze do sasiadow wpadne ;-) :-D... O silowni i fitnesie moge zapomniec, basen obok mnie zamykaja wczesnie... zreszta ja i tak juz duzo czasu poza domem spedzam a teraz przy dziecku kazda minuta na wage zlota. Jedyny luz jaki mam to jak mala juz spi tak jak teraz :-) Nie mam wyznaczonego zadnego "treminu"... po prostu powoli do celu :-) no, dobrze by bylo przed latem ;-). W ciagu dnia nie zawsze mam okazje zjesc cos dietetycznego ale bade sie starala ... od dzisiaj do steka zamiast frytek fasolke szparagowa :-) (choc bedzie ciezko bo frytki uwielbiam !!) No chyba ze tatar to wtedy sobie pozwole na szalenstwo. Dzien spisalam na straty :-(... obiad wprawdzie spoko bo u japonczyka bylam i tylko rybke wzielam ale na kolacje juz spagetti bolognaise zjadlam :-O... no ale wyciagnelam steper z dna szafy :-) wiec moze jeszcze dzisiaj troche potuptam :-D A na jutro juz kupilam koktaile mleczne :-) Uprzejmie prosze o MOTYWCJE !! :-) Pozdrawiam wszystkie ! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybralam sobie taką diete Sniadanie: platki Drugie sniadanie: jogurt trzecie sniadanie: owoc/warzywo Obiad: danie przyzadzone na parze, jakies warzywa i mięsko podwieczorek: sałatka/ jogurt/chlebek bez masła z szynka,serem . + zakaz jedzenia słodyczy i w ogóle jedzenia po 18. Licze że po tygodniu zobacze już jakiś efekt, 1,2 kilo bardzo mnie ucieszy. A i co do tych sniadan, 3 to nie za duzo? Chodzi mi o to ze wymyslilam sobie m/w godziny w ktorych bede spozywac te posilki, staralam sie dopasowac tak zbey mi pasowalo i zakladajac ze sniadanie zjem ok 8 a obiad o 15 wiec sadze ze o platkach skretu kiszek bym dostala, a tak to bede wychodzila z domu wezme jogurt jakis owoc lub warzywko i jedno zjem o 10 drugie o 12 i bedzie git. no i basen w poniedzialki i sauna. Żeby mi tylko smaozaparcia nie zabrakło...a co do stosowania diety, postaram sie ja zamienic w moj nawyk zywieniowy, bede urozmaicac ja na tyle zeby nie zabraklo mi tego co potrzeba, ale postaram sie nauczyc jest w takich ilosciach i o takiej czestotliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i ze steperka dzisiaj nici :-(... prasowanie sie do mnie usmiechnelo ... a ze bylo tego troche to nie umialm sie mu oprzec :-O... Teraz juz padam na twaz ... Nadiecie - jak to "ZACZYNAM!" w Twojej stopce optymistycznie brzmi :-) Twoj jadlospis wydaje sie OK, jak wiesz ze bedziesz glodna to lepiej zjesc jablko niz po powrocie do domu rzucic sie na lodowke ... tak jak ja :-O Ja sie przyzwyczailam i jem 3 razy dziennie. Sniadanie u mnie jet ok 6.30 bo przed 7.00 z domu wychodze i raczej takie symboliczne ;-) bo tylko kawa, szklanka soku pomaranczowego i czasami jogurt... Obiad jem ok 12.00- 13.00 i spokojnie od sniadania wytrzymuje, nawet czasami glodu nie czuje :-P... Kolacje jem ok 19.30 ... i wlasnie dlatego tak sie objadam bo od obiadu glodna juz jestem jak wilk :-P. Chyba bede musiala sobie wprowadzic jakas przekaske ok 16.00, przed samym wyjsciem z pracy... tylko cos zdrowego ;-) Ide spac bo jutro znow pobudka przed 6.00 :-O... byle do week-end'u :-D 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie sie nie chce cwiczyc;p licze ze wystarczy mi ten basen :D a co do twojego prasowanie to ono jest bardzo dobre, tak samo mycie garow, niby niepozorne ale kalorie leca jak glupie :D no a teraz jem plateczki ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim!!! Nadiecie mysle ze to dobry plan teraz to tylko badz wytrwala i bedzie super, pierwsze kilogramy zaczna spadac zanim sie spostrzezesz tylko nie waz sie codziennie bo to psuje efekt:) Aja mam dzisziaj jeden z luzniejszych dni i boje sie zeby nie zaszalec z jedzonkiem, bo wiadomo jak nudno to i jesc sie chce:P ale postaram sie oprzec pokusa:P Marlena podrzas prasowania tez spalasz iles tam kcal wiec glowa do gory:) do uslyszenia pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wam 🖐️ mam tak zły humor od rana że albo kogoś zaraz rozszarpie albo zjem 4 czekolady.. :o no dobra, postaram się nie zrobić żadnej z tych rzeczy, na szczęście dziś wf to się troche wyżyje :D powiem wam że odkryłam że pije bardzo mało wody, jakoś tak całkiem o niej zapomniałam, nie pije żadnych sokój, napojów gazowanych ani nic, no ale wody też niewiele, hmm muszę to zmienić, pamiętajcie że trzeba dużo pić, nie róbcie tego błędu co ja!! :D ehh no nic.. odezwę się później :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszlam sie zameldowac ;-) Yellow - Na poprawe humoru masz 🌻 :-) Nie uwierzysz ale tez o tej wodzie sobie wczoraj wieczorem pomyslalam :-) Przypomnialo mi sie ze jak mala jeszcze karmilam to pilam wode litrami i kilogramy lecialy w dol. Wiem ze to nie tylko z tego powodu, ale ja w sumie bardzo lubie wode i tylko nie pomyslalam wczesniej ze przeciez nic mi nie stoi na przeszkodzie butelke na biurku postawic :-P ... i wlasnie mam przed soba butelke wody i co chwile sobie kilka lykow robie :-) Pomaranczowa - z ta waga to swiete slowa.. ja nawet wage z domu wyrzucilam :-) Bede oceniac postepy po ubraniach bo to najbardziej motywuje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jessu.. chyba zaraz umre! jestem taka padnięta że szok, a to i tak jeszcze nie koniec na dzisiaj bleeeeeee mam dość xD ponad godzina intensywnych ćwiczeń + 1,5 godzinny spacer szybkim tempem + wchodzenie po schodach na 4 piętro = masakra :D ale za to zgrzeszyłam.. zjadlam ciatso francuskie ze śliwką (taka drożdżówka) ale nie miałam nic innego pod ręką heh.. a było juz tak pięknie :D no nic, bądźmy w kontakcie :D Marlena D dzieki za kwiatka :) ale za przeproszeniem kurwica mi dalej nie przeszła :o :D no a z ta woda to rzeczywiscie jest tak że trzeba pić jej dużo bo przyczynia się do przyspieszenia metabolizmu czyli chcac nie chcac pomaga zrzucać kg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś z dumą moge sie pochwalić że trszymalam sie surowo diety - nawet jak mi facet pod nos podstawial moje ulubione czekoladki to dałam rade:D Jestem po obiadku i czuje sie najedzona- to bardzo dobrze. A na obiadek zjadłam piers z kurczaka gotowana na parze bez przypraw bez niczego, jedna pieczarke jednego maleog ziemniaczka- wszytsko to tez na parze i do tego salata z cebulką:D ja sie głodzic nie bede, jak bede glodna to zjem chocby główke tej sałaty byle by mi w brzuchu nie skręcało. Jeszcze został mi podwieczorek na dzis i nie wiem co zjesc, banana? albo kiszonej kapusty ( mam na nia ochote :P) Coś sie wymysli. A i dziewczyny mam problem bo mam odruchy wymiotne po wodzie niegazowanej wiec moge pic gazowana? I mam takie fajny napoj dietetyczny na 250ml ma tyko 8kcl wiec moge sobie od czasu do czasu wypic go troche? On w sumie cudowny ani słodki w smaku nie jest bo ot typowy napoj dietetyczny o smaku grejpfrutowym wiec nie wiem sama, jak uwazacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem ... po 40 minutach steperka :-) Wedlug licznika spalilam ponad 350 Kcal :-)... hehe, jutro nie bede mogla pewno chodzic :-D U mnie przez caly dzien bylo niezle : w poludnie salatka z szynka parmenska, serem, pomidorkiem, jajkiem i jeszcze z czyms tam :-P (no w kazdym razie taka do pojdzenia) z odrobina pieczywka a wieczorem mialam zamiar sobie zrobic koktail mleczny ale wzielo mnia na ... salatke :-D... tym razem z tunczykiem..........no i odrobina majonezu, bo mi sie ten tunczyk suchy wydawal ;-) no ale mysle ze ten majonez spalilam na steperku :-D Calosc doprawilam jogurtem i bananem, ktory wprawdzie dietetyczny nie jest ;-) ale zawsze to owoc... i mam zamiar na tym dzisiaj zakonczyc.....chyba po prostu nie bede juz wchodzic do kuchni :-D Yellow - wow, jestem pelna podziwu :-)... intensywny dzien mialas :-) Grzeszkami sie nie przejmuj az tak bardzo... lepiej jeden maly grzeszek od czasu do czasu niz frustracja. Nadiecie - woda gazowana nie jest za dobra.... przede wszystkim powoduje wzdecia :-P..... no ale jak nie mozesz inaczej to postara sie ja maksymalnie wygazowac........Jak lubisz kwasne smaki to mozesz sobie wcisnac sok z polowy cytryny do butelki wody albo dodac kilka kropel jakiegos soku ... a te dietetyczne napoje tez znam (chyba wiem o jaki ci chodzi) i napewno lepsze to niz bys miala wogole wody nie pic... no i o niebo lepsze niz te wszystkie Cole, Fanty i tym podobne ;-) Glownie chodzi o PLYNY zeby wyplukiwaly toksyny z organizmu. Padam... wiec sie teraz oddalam :-D... Piszcie jak Wam idzie bo to motywuje !!! Ja sie znow zamelduje jutro. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15 kg do zrzucenia
- 3 kg :) JUPI :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 kg-jak tego dokonałaś?normalnie az ci zazdroszcze ;-) w jakim czasie Ci sie udało tyle zrzucic?acha-dziewczyny, stosujecie jakies wspomagacze, jak tak to z jakim skutkiem? Dzis kolejny dzionek zmagan z kg...damy rade ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) humor juz mam dziś lepszy, także mniej będzie pokus, niestety moim lekarstwem na sły humor zawsze byly słodycze w związku z czym zjadłam wczoraj kawałek drożdżówki jeszcze, no ale tyle ćwiczyłam że pewnie i tak to spaliłam na szczęście:P myślę sobie że to już 11 dzień MŻ, chyba jeszcze nigdy nie udało mi się tak długo na tym wytrzymac :P oby tak dalej:) a dzisiaj za mną chodzą krewetki hmmm... to chyba raczej zdrowa żywność co? :D Marlena D też bym zjadła jakąś fajną sałatke.. znasz jakieś dobre przepisy? :D 15 kg do zrzucenia no to 1/5 za Tobą! :D super! :) kaska28 ja jem błonnik w proszku, wspomaga o tyle że nie mam problemów z wypróżnianiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iloney
Hej Dziewczyny :) Dołanczam do was, 25 lat , 168cm , 80 kg dzis sie przeraziłam jak weszlam na wage :( Od kad mam prace siedzacą przybieram kg w kosmicnzym tepie. Rok temu o tej porze wazylam 65kg , a teraz z miesiaca na miesiac coraz wiecej, zero ruchu przykuta do biura jestem 9 godzin dziennie. Wałki na brzuchu , tłuszcz na plecach i cellulit na udach. Nie mieszcze sie juz w ubrania. Plan mojego odchudzania to przede wszystkim wiecej ruchu, nie uzywanie windy ( mieszkam na 4 pietrze) 3x silownia ( karnet wczoraj wykupilam) oraz dieta niełaczenia. Mam nadzieje ze uda sie zrzucic 15 kg do wakacji. Ja nawet nie zdawalam sobie sprawy ze az tak przytylam , nie widzilam tego patrzac w lustro, ale waga lazienkowa zadziala na mnie jak kubel zimnej wody i jak zobaczylam zdjecia z imprezy robione tydzien temu to sie przerazilam jakie prosie ze mnie. Czas na zmiane!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iloney witamy :) widzę że dobrze sobie wszystko przemyślałaś, powiem Ci że nic tak nie dziala mobilizująco jak terapia wstrząsowa, ja też wielu rzeczy w lustrze nie dostrzegałam, nawet ciuchy których nie mogłam na siebie wcisnąć niczego nie zmieniły w moim postrzeganiu siebie, dopiero jak weszłam na wage i pokazało ponad 81 kg.. ojj to był dopiero kopniak :P rok temu ważyłam 72 kg.. także ehh świetnie Cie rozumiem :P ale nic sie nie martw, razem damy rade, wszystkie tu jesteśmy po to żeby się nawzajem wspierać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) milo widziec nwe:) zapisalam sie na aerobik, i jestesm z tego dumna:) czuje sie swietnie:) tylko wydaje mi sie ze ostanio wcale nie chudne, az boje sie zwazyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ 15kilo - wow, niezle ! Gratuluje !!! Ja sie nie nastawiam na takie spaktakularne efekty... juz 1-2 kg na miesiac mnie w pelni zadowoli. Kaska - u mnie "wspomagaczy" niet ;-)... nie wierze w nie za bardzo......no moze zielona herbata, ale to na toksyny a nie na odchudzanie. Iloney - witamy na pokladzie :-) Mnie tez gubi siedzaca praca :-O... dopoki siedzialam w domu z corka ( o lie przy kilkumiesiecznym dziecku mozna mowic o siedzeniu :-P ) to bylo niezle a teraz :-O... Yellow - krewetki za SUPER DIETETYCZNE !! No chyba ze sie je je z frytkami :-D... A ja salatki robie z tego co mi pod reke wpadnie :-) mam 3 czy 4 sztandarowe a reszta to juz wolna amerykanka :-D Kilka propozycji : * Tunczyk : Salata zielona, puszka tunczyka w sosie wlasnym, pomidor, mala puszka kukurydzy, oliwki, cebula i do smaku sol, pieprz, oliwa z oliwek, tabasco i majonez. * Ananas/kurczak : Salata zielona, filet z kurczaka pociety na kawaleczki, 4 plastry ananasa pocietego w kostke, pomidor, kukurydza, do smaku sol, pieprz, oliwa z oliwek i majonez * Owerniacka (zapozyczona z kanjpy ;-) : salata zielona, szynka parmenska, dwa rodzaje sera (najczesciej "bleu d'Auvergne" albo "Roquefort" i jakis zolty twardy) pomidor, jajko na twardo i ugotowany ziemniak pokrojone w kostke, do smaku sol, pieprz i sos vinaigrette... * Szynka : salata zielona, 2-3 duze plastry szynki, ser zolty pokrojony w kostke, pomidor, papryka, oliwki, korniszony, moze byc i jajko na twardo... do smaku sol, pieprz i sos bialy sos salatkowy ... * Ciepla koza ;-) (tez zapozyczona z knajpy) ... no trzeba lubiec kozi ser ;-) : salata zielona, pomidor, lekko posmazone kosteczki wedzonego boczku, a do tego robie dwa duze (albo 4 male) tosty na ktorych klade po plasterki sera koziego i podsmazam je na patelni az sie ser lekko roztopi... mozna dodac pokruszone orzechy wloskie a do smaku sol, pieprz i oliwa z oliwek albo sos z octu balsamicznego i oleju orzechowego ( mniam!!) ... mniej wiecej tak to wyglada (tylko tu nie ma pomidora i orzechow): http://www.bubbleplug.com/res/cuisine/recettes/7/salade-et-chevre-chaud-8.jpg Czasami po prostu daje do salatki co mi pod reka wpadnie ;-) : tarta marchewke, seler, fasolke szparagowa... podstawa jest najczesciaj salata zielona, pomidor, papryka i cebula. Mezowi do salatki smaze steka i jest zadowolony :-) Nie wszystkie salatki ktore robie sa super dietetyczne ale uwazam ze zawsze to lepsze niz lazania czy carbonara (ktore uwielbiam wiec mysle ze sobie i tak od czasu do czasu na pewno na nie pozwole :-P) Ale sie rozpisalam :-P ... o do mnie niepodobne :-) ... obiecuje poprawe :-D Zaraz ide na obiad :-) ... jeszcze nie wiem co bede jadla ale postaram sie zachowac umiar ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 15 kg do zrzucenia
KOBIETKI -3,4 KG Co się dzieje ze tak waga spada ??????? To moj 10 dzien diety Kaska28- ograniczyłam jedzenie do 800 kcal dziennie .... cwicze brzuszki :) Ale sie ciesze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marlena D dziękuje bardzo za przepisy kochana jesteś!!! :) ja niestety nie mam takiego kucharskiego zmysłu że zrobie coś z niczego, kompletnie nie umiem łączyć składników, dlatego musze zawsze mieć gotowy przepis jak gotuje :D a sałatki juz wyglądaja na pyszne aż nie moge sie doczekać kiedy jakąś wypróbuje :) no skoro krewetki są dietetyczne to je zjem bez wyrzutów sumienia :P tym bardziej że znam pyszny przepis także jak któraś będzie zainteresowana to podam :) 15 kg do zrzucenia no no no szalejesz :D noi super, przynajmniej jesteś dla nas motywacją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny... Dziś załamka :( ale nie z dietą, mało co potrafię jeść gdy jestem zdenerwowana. Kłótnia z chłopakiem i chyba to koniec :( Na nic nie mam ochoty, siedzę i ryczę. Może mnie nie chce bo jestem gruba :( Bo w wytłumaczenie "jestem zbyt zazdrosny by z Tobą być" jakoś nie wierzę... Chyba zacznę jakąś głodówkę bo jak na razie nie czuję ubytku tłuszczu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sara812 ojej, a o co poszło? może to tylko przejściowy kryzys? nie załamuj się, wszystko się ułoży zobaczysz:) ojj gdyby chodziło o to że jesteś gruba to by nawet nie zaczynał z Tobą być.. heh nie wiem co Ci radzić, z facetami nie ma łatwo :o :( głodówka to nie jest dobre rozwiązanie, tylko sobie problemów z przemianą materii narobisz, lepiej idź na siłownie, rower, cokolwiek, wyżyj się w sporcie a zobaczysz że odzyskasz humor:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×