Jestem młody, przystojny, intrygujący i bardzo sekswony. Dlatego...

Szukam kobiety, która by się chciała mną zainteresować. Dodam, że jestem dość zamożnym facetem. :)

Zwiaz sie sam z soba, bo na inna osobe przy twoim narcyzmie nie ma miejsca:O

to jak taki jesteś wspaniały to dlaczego jesteś sam i szukasz kogoś na forum?to dziwne dla mnie!

dlatego szukam tu na forumie bo koledzy mi mówili że tu dużo panien leci na nieudaczników którzy wypisują głupoty

? bo czy jesteś seksowny, to się okaże, czy przystojny też :P podaj namiary, chętnie zobaczę jak wyglądasz i czy nie jesteś jakimś łazęgą spod monopolowego :P

Bo pomimo szeregu zalet wcale mężczyźnie nie jest tak łatwo znaleźć fajną, porządną kobietę.

ale inteligencją raczej nie grzeszysz :D....więc odpadasz na dzień dobry

zwlaszcza jak do tego lubi jeszcze chłopców :(

Czym intryguję? Jedna z pań napisała niezbyt dawno, że dla prawdziwej kobiety najbardziej intrygującą i seksowną częścią jego ciała jest mózg mężczyzny. :)

Co to znaczy "sekswony"? Coś od "won z seksem"? Dużo wonów w seksie? I pochodzisz z zamożonej rodziny? No, no...

A skąd przekonanie, że ja nie grzeszę inteligencją?

poka konto :D Kolego, idź na dowolną uczelnię, powieś ogłoszenie: - Która chętna na sponsoring? Tel. xxxxxxx I doładuj wcześniej baterie, bo od odbierania szybko padnie... :p

Z niezbyt zamożnej, raczej biednej. Potrafię sam zarabiać pieniądze.

inteligencją może i grzeszę ale potencja już nie

gdybyś był mądrym facetem to byś swojej osoby w ten sposób nie reklamował a już ten dodatek że jesteś zamożny jest żałosny

A skąd Twoja wiedza, Szukanie, że to zadziała? Próbowałeś? :)

A jak miałbym się reklamować, Powiem tak?

Kup se fartuchy ochronne, Rzelku. :)

:O

no może coś w tym stylu by bardziej chwyciło : normalny facet z poczuciem humoru szuka ....na pewno było by to bardziej intrygujące jak coś takiego co napisałeś przynajmniej dla mnie ...wiesz odkrywać poznawać człowieka najpierw poprzez to co ma do powiedzenia jakie ma zapatrywanie na świat to jest podstawa a nie walory fizyczne na dzień dobry .....nie wszytko złoto co się świeci :D

"A skąd Twoja wiedza, Szukanie, że to zadziała? Próbowałeś?" Zadziała, bo opiera się na prawie popytu i sprzedaży:) Wśród studentek jest oczywiście popyt na młodych, przystojnych, inteligentnych, ale na zamożnych jest boom:) Wszak studia i waciki kosztują. A jeśli jest z Twojej strony podaż, to nie wolno wbrew naturze blokować naturalnego przepływu kapitału :D

zelek kojarzy mi sie z rozwydrzonym bahorem:)

*popytu i podaży sprzedaż nie wchodzi w rachubę, bo każda studentka powie, że nie sprzedawanie siebie, ale wzajemne świadczenie usług:)

A w porządku, Ja powiem tak. :) Jestem bardzo elastyczny. Uwaga! Zmieniam podejście. Od teraz należy Czytać, co następuję: normalny facet z poczuciem humoru szuka ...

Sądzisz, Szukanie, że nowoczesne studentki tak wyedukowane, że rozumieją określenia: Popyt" i "podaż"? Moje własne obserwacje wskazują, że wie to może jedna na dziesięć.

"Bo pomimo szeregu zalet wcale mężczyźnie nie jest tak łatwo znaleźć fajną, porządną kobietę." Po pierwsze, jeszcze niedawno podobno znajdowałeś je na każdym niemal kroku. Po drugie zaś, dla poszukujących kobiet rachunek prawdopodobieństwa jest o wiele bardziej niekorzystny.

hehehe tylko w moim wypadku już i tak mnie nie zaintrygujesz bo ja znam Twoją pierwszą wersję :D a w jakim celu szukasz ?...szybki numerek od czasu do czasu bez zobowiązań ?

Az sie może skusze na DO KOBIET

Cześć, Luśka, I co z tego? Wówczas najwidoczniej bawiło mnie udowadnianie tamtej tezy a teraz zupełnie innej. Na tym właśnie polega wielkość. :) Ale, Luśka, trzeba uczciwie stwierdzić, że ja tylko niezbyt wyprzedziłem moja epokę. :)

I co z tego, Ja tak powiem? Luśka zna pewnie z kilkadziesiąt wersji a dalej jest mną lekko zaintrygowana.