Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chociaż nie gruba

Myślę tylko o jedzeniu...

Polecane posty

Gość chociaż nie gruba

Choć jestem szczupła, a niektórzy nawet by powiedzieli, że jestem chuda, to jedzenie spędza mi sen z powiek :O Ostatnio zdałam sobie z tego sprawę i się przeraziłam. Zachodzę do domu, i pierwsze co robię to zaglądam do lodówki, nawet jeśli nie jestem głodna. Chcę wiedzieć co później mnie czeka. Kiedy się najem, to myślę o tym co będę jadła jak zgłodnieję. Kiedy idę na imprezę, to musi być miejsce gdzie można również dobrze zjeść, jeżeli jest inaczej, to nie idę :O Staram się w przyszłości zapewnić pracę z największymi zarobkami, ale tylko dlatego, żebym mogła w przyszłości chodzić do dobrych restauracji, przygotowywać wiele wykwintnych potraw i próbować wiele smaków świata. Żarcie to mój jedyny cel w życiu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmowałbym się tym tak na Twoim miejscu. Skoro lubisz to, a nie wpływa to jakoś źle na Twoje zdrowie/wagę. Też lubię jeść, kurwa zdżarłbym kebeba teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chociaż nie gruba
Heh, no tak, ale wcześniej zastanawiałam się jak niektórzy ludzie mogą być tak przyziemni, że myślą tylko o seksie. A sama jestem przyziemna :O Dodam jeszcze, że w domu kłócę się z matką tylko o jedzenie :o Np. że nie kupiła tego co mi smakuje, lub że dodała do jakiejś potrawy to czego nie trawię :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może masz coś z glukozą
bo sposób w jaki piszesz przypomina mi wyznania dziewczyn które miewają kompulsy moze to forma nerwicy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie wróciłam z pracy zjadłam 8 pierogów,jogurt i 2 kanapki z papryka i zóltym serem i sie tak nazarłam ze sie ruszyc nie moge:D:Dale rano były 2 godz na stepach wiec nie ma sie co martwic a jutro dwie godz basenu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chociaż nie gruba
I co do wagi, to w sumie mi na niej za bardzo nie zależy, bo jedzenie jest dla mnie ważniejsze :o Jedzenie jest NAJWAŻNIEJSZE :O A tak naprawdę to jestem raczej niejadkiem, bo mało co mi smakuje, raczej wszystko tylko nadgryzam, a później narzekam. To mnie denerwuje, bo chciałabym jeść dużo i żeby mi smakowało... Ja to tak postrzegam, że jedzenie jest chyba moim sensem życia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez kiedys myslałam tylko o jedzeniu i nadal mysle, z taka różnicą, ze jeszcze jakis rok temu moglam jesc i nie tylam a teraz uwazam na wszytko co jem, a waga leci do gory... Miejmy nadzieje, ze Ty nie bedziesz miala tego problemu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×